K3m0T1989

moc 115 vs 136 koni, mniejsze chyba sprzęgło, 318d to już poliftowe chyba tylko. Pewnie jeszcze różnice są ale to inni podpowiedzą więcej. No chyba że 320d polift to tak jak kolega pisze niżej.

na pewno wszystko zostało oczyszczone? i nic nie zostało ? bo jak jednak coś zostało to remoncik teraz będzie. A wystarczyło zagrzać silnik do 90 stopni przy wymianie i nic by się nie działo złego podczas wykręcania.

moze para wodna po prostu ? znika jak się rozgrzeje ? wydech może dziurawy i się zbiera dużo wilgoci. Że smierdzi to wiadomo bo może katalizatorów nie ma.

no zaworek podciśnienia co steruje turbina (nie wiem czemu ludzie nazywaja go elektrozaworek jak w nim nie ma żadnego prądu ) przybij piątke, ja rok jazdy, ledwo 10tyś zrobiłem i ponad 5 tyś naprawy. Ale plus jest, wyleczony z diesla na wiele lat, jeśli ropa to na 6 cylindrach i młody silnik obojętnie jakie auto.

no po to żeby silnik jeździł na powietrzu a nie na spalinach :D zapchany kolektor moc obniża ale to trzeba przy okazji EGR i kolektor wyczyścić. Jest to jedynie ekologia no ale poza tym syf zostaje w kolektorze etc. Każdy robi jak chce ale czy EGR jest czy go nie ma to mała różnica.

pierwsze co to zamień żarniki stronami żeby sprawdzić czy to wina przetwornicy czy już umierającego żarnika i może dojdziesz już do wniosków.

przerywaja się malutkie ścieżki w macie i zmienia się jej opór na taki którego komputer nie akceptuje albo nie może odczytać. Ta mata jest po to żeby wiedzieć czy ktoś siedzi i ile ten ktoś waży na fotelu pasażera. Jest na forum cały temat o tym. Kupujesz w elektronicznym za 1zł diode i opornik odpowiedni i wlutowujesz i komputer widzi że cały czas ktoś siedzi i nawet jak nikogo nie będzie to odpali poduszke pasażera. Albo emulator maty za 20zł z allegro (też odpali poduszke jeśli nikogo nie będzie), albo rozbierasz fotel i próbujesz mate naprawić przez prasowanie jej żelazkiem, lub kupujesz nową w serwisie (wtedy odpali tylko wtedy jeśli ktoś faktycznie będzie). Wybierz co wolisz i potem skasuj błąd. Większość lutuje diode i opornik i śmiga.

masz jeszcze do sprawdzenia czujnik ciśnienia doładowania (za kolektorem na jednej śrubce siedzi) ale on chyba albo działa albo nie, wiec nie wiem czy może oszukiwać. ja mimo wszystko sprawdziłbym ten zaworek od turbo kolejna sprawa to filtr paliwa, zobacz czy nie masz syfu, ja sam miałem 2 błędy pompy wtryskowej bo paliwo nie przechodziło jak trzeba przez filtr. I tak jak pisali, szukaj kogoś z kablem i podczas jazdy sprawdzicie parametry. Przy okazji musisz sprawdzić czy przepływka jest po adaptacji ale to przy okazji robienia testów dynamicznych na inpie ci ktoś sprawdzi :) co do awarii to myśle że moge się z tobą równać :P

to samo zrobisz jak wstawisz kawałek blaszki gdzieś przed EGR. Po co płacić za to 80zł jak za jakieś 2zł zrobisz to samo. Co daje zaślepienie EGR wiadomo, ciut gorsza praca na wolnych obrotach, ciut chyba lepsze zbieranie się auta z dołu, gorszej jakości spaliny.

http://i.imgur.com/GuFe2l.jpg tutaj po lewej widzisz gruszke od żaluzji i idacy niebieski wężyk dołem idzie albo do zaworka albo gdzieś tam jest rozgałęźnik tych wężyków. Popatrz dobrze bo ja robiłem wymiane wężyków dawno i już nie pamiętam dokładnie gdzie on wpięty był.

uszkodzona jest pewnie gruszka która odpowiada za ruch cięgna które z kolei porusza tymi żaluzjami. Może byc jeszcze uszkodzony wężyk podciśnienia. Co do sprawdzenia to odczep wężyk od zaworka, zaciągnij ustami i sprawdź czy się porusza czy moze ciągniesz powietrze, możesz też spróbować dmuchnąc i jak powietrze uchodzi to wiadomo. Mam to samo więc na zime sobie opaską zamknąłem na stałe te żaluzje.

poduszki pod skrzynie kosztują grosze i są tylko gumowe więc tam bez różnicy. W polsce to po 20zł chyba pod skrzynie.

masz dział diagnoza szukam/oferuje i tam szukaj kogoś z warszawy z kablem i laptopem.

no to fakt, te druty w tych dziurkach często są zabrudzone, skorodowane. Trzeba je przesmarować bo nie wracają na swoje miejsce.

to nie chodzi o to że te hans preis wytrzymaja mniej, z tego co kojarze i czytalem to wszystkie poduszki wytwarza Corteco (Febi i Lemforder to też Corteco) i ta firma ma tam jakiś patent czy coś tam sobie zarejestrowała tą hydropodstawe i te 3 firmy to poduszki gumowo olejowe. Te Hans Preis są z tego co kojarze tylko gumowe więc nie wiem czy zobaczysz różnice. Nie bedzie takiego efektu i takiej miekkiej pracy jak na tych gumowo-olejowych. Ile dałeś za te poduszki ? bo te dobre to chyba poniżej 400zł się kupuje.

jakiej firmy zamówiłeś ? Corteco, Febi, Lemforder to te dobre, Hans Preis czy jakoś tak to badziewie.

no kolega widać coś miał uszkodzone z zabezpieczeniem. ja miałem przygode taką że w mondeo mi sie maska otworzyła ale została na zabezpieczeniu podczas jazdy :D

hehe szczególnie że te osłony i tak trzeba przerabiać :D

następnym razem pisz palcami a nie nogami. Czytasz posta zanim wyślesz? przecież aż oczy bolą :duh:

te takie niby nerki co widać da się odchylić do przodu i powstaje szpara i można karton spokojnie wsadzić.

rtv/agd jakiś serwis. Oddaj im lampy i pewnie skumają co nie tak. Albo jakiś inny kumaty elektronik.

no na te największe mrozy zasłoniłem troche chłodnice bo i tak krótkie odcinki robie. Akurat taki karton miałem, ale można większy i bardziej zasłonić chociaż już mrozy się kończą chyba. Warto też zerknąć czy działają żaluzje, moje nie działają więc też na stałe zamknąłem je. http://i.imgur.com/YsJycl.jpg

ja byłem osobiście przy wymianie dwóch świec w 330d i najpierw demontaż wszystkiego (rynienki filtra kabinowego, osłony silnika itp) oprócz kolektora ssacego. Potem auto na miasto i test 7 włączony i 90 stopni na silniku, wjazd do garażu, demontaż kolektora i świece wychodzą aż miło jakbyś nakrętke odkręcał.

http://allegro.pl/bmw-e46-listwa-listewka-nakladka-tyl-na-zderzak-i2063132573.html może by tak troche własnej inwencji a nie wszystko podane na tacy. Kup dobrej jakości czujki uniwersalne, Valeo chyba dobre, podepnij pod światło wstecznego, i podłącz tylko pikanie (bez żadnych wyświetlaczy etc) i już. Koszt śmieszny i instalacja łatwa.

wystarczy kawałek kartonu psiknąć na czarno i na opaski przymocować do tego wzmocnienia przed chłodnicą i już. Praca zajmuje 5 minut i kosztuje nic. No i nic nie widać że jest karton jakiś.