hej, zrobiło się trochę zimno i jadąc dziś wieczorem A4 zauważyłem że mi leciutko spada temperatura płynu chłodzącego, wskazówka spadła o 1-2mm od pionu w zimną stronę. zrobiłem jeszcze jedną rundkę dookoła krakowa z prędkościami ok. 160km/h i przy tej prędkości miałem w teście 7.0 temperaturę 70-73 stopnie. kiedy tylko zmniejszę prędkość do 100-120km/h, zredukuję bieg albo wjadę do miasta temperatura wraca z powrotem do równiutkiego 90-92 stopnie. termostat główny wymieniałem w czerwcu bo spadała mi temperatura i po tej wymianie ustąpiło aż do dzisiaj. czy to może być znów ten sam termostat, a może termostat EGR? czy ja mam w ogóle termostat EGR, jeśli mam wersję Euro3?