Randall

Tak, możesz prosić kogoś komu za to zapłacisz.

Golas totalny, ale za to z silnikiem który jest słaby i może wygenerować potężne koszty obsługi, idealne połączenie dodatkowo odcienie prawej strony coś mi nie grają ale słaba jakość zdjęć nie pomaga.

Tylne były wymienione jeszcze w DE, również SACHS. Zawieszenie mam w wersji M czyli krótsze (chociaż czytałem gdzieś że nie są krótsze tylko sztywniejsze niż seryjne). Mogłem od razu przy wymianie dać Eibacha i teraz by było idealnie ale kto wiedział

Mam już je kupione niedługo pewnie zamontuję

Zobaczymy jak będzie, nie bardzo jest na co zmienić bo o Bilsteinach ostatnio również widziałem bardzo słabe opinie Jak narazie jeździ się genialnie, jedyne co mnie irytuje to to że przód jest 10mm wyżej niż był mimo że wszystko jest idealnie dobrane po VIN i zamontowane zgodnie z TIS. Ktoś w USA pisał że ułożyło się po miesiącu-dwóch, zobaczymy.

Napis airbag o niczym nie świadczy bo "fachmani" od regeneracji również go wyciskają.

Dziękuję panowie Amortyzatory, mocowania, odboje, gumy sprężyn i osłony wymienione. Wszystko Sachs + Lemforder, gumy OEM bo zamiennik nie występuje. Zawias pracuje perfekcyjnie. Co ciekawe prawy amor okazał się być całkowicie martwy i wylany a zarówno stacja diagnostyczna jak i odczucia z jazdy na to nie wskazywały. Lewy nieco lepszy ale też już słaby. Niestety auto podniosło się minimalnie z przodu ale to przez to że nowe poduszki nie są tak wygniecione jak stare - mam nadzieję że w ciągu miesiąca - dwóch zejdzie jeszcze te parę milimetrów. v

Zostaje Cayman i Boxster GT4. Apropo, znajomy niedawno odebrał Caymana GTS 4.0 N/A. Jest to chyba jeden z ostatnich analogowych samochodów w historii. Dawno nie miałem takiej frajdy z jazdy, po prostu coś wspaniałego! Wkręcanie tego silnika na 7-8 tysięcy obrotów to poezja, dźwięk, emocje, nie do opisania. W dodatku w tym aucie uchowały się jeszcze fizyczne przyciski od wszystkiego, takie E92 M3 dzisiejszych czasów. 992 Carrera S to przy tym takie spokojne auto GT.

Mały update: Wymienione najpierw subwoofery a potem reszta głośników na oryginalne z Logic7. Pod nowym wzmacniaczem mają ogromny zapas mocy, dźwięk jest rewelacyjny. Już nic nie ruszam w audio. Oczywiście boczki złożone na nowych spinkach z ASO: Udało się też wymienić zawias klapy, wymiana 15 minut, ustawianie klapy 1,5 godziny Wpadł również prewencyjnie nowy czujnik ciśnienia zwrotnego DPF OEM: Udało się jeszcze raz pomalować końcówkę wydechu w czarny połysk zgodnie z Edition Sport (fabryczna się utleniła): Ogarnięte jedyne przetarcie w całym wnętrzu (Colourlock): Odświeżona komora silnika: Najbliższy plan to wymiana amortyzatorów przednich (z tyłu są nowe Sachsy wymienione jeszcze w DE) oraz odświeżenie lakieru i powłoki. Do tego oczywiście montaż letnich kół.

Zależy przez jaki czas kręci się ten wiatraczek. Musisz posiedzieć w zamkniętym aucie co najmniej pół godziny bo po takim czasie powinno się już całkiem uspać.

Gniazdo zapalniczki ma prąd po zapłonie w e9x.

W żadnej serii 3 nie ma elektrycznie ustawianej kierownicy. nie

Najgorzej jak ktoś maluje klasyka we współczesny kolor tak jak Marrakesh brown na zdjęciu powyżej.

Jest już następca?

Gdzie jest Adam?

Czy xdrive nie ma czasami twardszych sprężyn? Bo to że wyższe to wiadomo. Pamiętam jak w f30 xdrive zmieniłem sprężyny na eibach to mimo że auto się obniżyło to komfort resorowania znacznie się poprawił.

190 KM z dwulitrowego diesla to wyżyłowana wersja? Zmień mechanika.

Te koła to absolutny top w E91. Niestety już na moich 18" jest sztywno w opór a tutaj pewnie jeszcze twardziej.

Żarniki mam nowe, niestety jak wsiadam do G01 z adaptive led to jest przepaść w ilości światła

A tania benzyna przypływa w kontenerze z usa.

Bo pewnie z 80% wolumenu 5er sprzedawanych w PL to diesle.

Ja mam ładne lampy ale mam wrażenie że soczewki już są słabe, jest plan wysłać je na pełną regenerację. Wracając do tematu 335d, obserwuję stale rynek niemiecki. Wszystko ładne (przebieg do 200 tys, nie po młodym gniewnym, z ekologią na miejscu) kosztuje od 15k EUR wzwyż. Ładne coupé to już okolice 20. U nas większość ludzi będzie się pukać w głowę a ja kiedyś chętnie bym kupił taką

Obyś miał rację, chociaż czytając różne informacje na temat gospodarki, koncernów i korporacji niezbyt bym na to liczył. Wracając do tematu wiecznego "kiedyś to było" - zawsze byłem daleki od takiego "boomerskiego" gadania, naprawdę, każda nowość była dla mnie ciekawa i nigdy nie krytykowałem niczego ot tak. Natomiast teraz gołym okiem widać totalny regres i nie da się tego podciągnąć pod "kiedyś to było". Jeździłem ostatnio I7, słuchałem Bowers w tym aucie i szczerze mówiąc jestem rozczarowany, oczywiście nie jest to i nigdy nie będzie auto które kupię ale od tej klasy można wymagać czegoś więcej.

Podczas jazdy w tzw "pluchę", mokry śnieg, błoto pośniegowe itp, spryskiwacze były mega przydatne. To taka sama "poprawa" jak obniżanie mocy systemów audio i wyrzynanie połowy dodatkowego wyposażenia. Liczy się tylko tabelka w excelu, płacimy coraz więcej za rzeczy warte coraz mniej.

Masakra, miałem kiedyś chwilę e61 z tym samym problemem i sprzedałem bo nie udało się dojść do tego.