psychop

Ozzy, Bog cie opuscil ?????????? Toz mi dopiero porada ! Ogladales film DLUG ? Wiesz czym sie konczy chodzenie do bandziorow o pomoc ? Probowales sam tego ? To lepiej zastanow sie, zanim nastepnym razem napiszesz cos podobnie glupiego. Prosze cie. wygladasz na rozsadnego goscia, nie kaz mi weryfikowac opinii ;) Sprzedalem raz miastowym wrak po rozbitym samochodze. Niby nic. zupelnie legalna, pelna transakcja. ja im wrak, oni mi kase. prosta sprawa. Wszystko bylo by dobrze, gdyby nie to, ze dwa lata pozniej niczym feniks z popiolow moje numery odrodzily sie wlasnie na przeszczepie auta ukradzionego w Grudziadzu, bandyci sfalszowali umowe tak ze wygladalo, ze to ja sprzedalem juz szczepionego. Trzy miesiace ciagania na komende w wolominie, podejrzenia o kooperacje z bandytami z drugiej strony miastowi - a co bedzie jak ich wsypie, ze wiedzialem komu sprzedaje? zgubi im sie granat pod moim autem ? Mysl czlowieku MYSL.

Luz na srodkowej lince rzeczywiscie mozna skasowac przez podciagniecie nakretki (i kontrnakretki:) przy mieszku. w magpolu mi to zrobili z miesiac temu, efekty doskonale. potrzeba o ile pamietam kluczyk 10 i 13, zrobil bym sam ale panowie byli szybsi :) jesli to nie pomoze to zostaje jeszcze regulacja na tarczobebnach wyjmuje sie najnizej polozona srube i wkretakiem doregulowuje szczeki. ale z tym to juz trzeba ostroznie - zeby nie zaczelo trzec jak bedziesz potrzebowal to w tisie jest dokladna instrukcja

Podgrzej najpierw suszarka (albo opalarka ale delikatnie!!!!) do jakichs 80 stopni, klej sie zmiekczy i delikatnie zdejmiesz oznaczenia. nastepnie zmyj zwykla, ekstrakcyjna benzyna (nie probowac zadnych innych rozpuszczalnikow a juz na pewno nie acetonu bo zmatowi lakier). to podgrzanie nie zaszkodzi lakierowi? bo tez bym sobie zdjal oznaczenia W komorze lakierniczej powloki sa suszone w podobnych temperaturach i trwa to nawet do kilku godzin. Powierzchnia ciemnego samochodu w bardzo nasloneczniony dzien potrafi miec taka temperature.

Podgrzej najpierw suszarka (albo opalarka ale delikatnie!!!!) do jakichs 80 stopni, klej sie zmiekczy i delikatnie zdejmiesz oznaczenia. nastepnie zmyj zwykla, ekstrakcyjna benzyna (nie probowac zadnych innych rozpuszczalnikow a juz na pewno nie acetonu bo zmatowi lakier).

Nie mowie tu o patologiach - jesli w plycie sa przesuniete punkty, to moze wyjsc dowolnie krzywo. Problem polega na tym ze oprocz wzmiankowanej wiazki airbagu jesli takowy jest, przekladnia rowniez skonstrowana jest tak, ze jazda na wprost to scisle okreslony kat skrecenia walka wejsciowego przekl. kierowniczej. odchylenie w lewo lub w prawo powoduje inny przeplyw oleju przez przekladnie a to nic dobrego.

numery tych czesci nie pochodza z ETK tylko z procedury w TIS - niekiedy z czesciami naprawczymi tak bywa ze trudno je na "normalnych" diagramach zlozeniowych samochodu znalezc. Na tym rysunku przedstawiony jest fragment rozrzadu w silniku M50 (wybralem 520 z 12/95) ktory mial juz "poprawke" do Vanosa montowana seryjnie - masz na nim dokladnie te czesci ktore Ci opisalem m.in 9,10, 11. Numery roznych tam srubek i innych drobiazgow nieco sie roznia ale te potrafia zmienic sie parokrotnie w trakcie produkcji danego detalu. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB51&mospid=47370&btnr=11_1437&hg=11&fg=25 Dla porownania, tak naped kol zebatych z poprzednia ("Stukajaca") wersja VANOS'a. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB51&mospid=47370&btnr=11_1541&hg=11&fg=25 Najwazniejsza roznica jest ta plaska sprezyna ktora dociska kolo zebate.

racja. nigdy nie probowalem tam pisac;)

Myśle że cena jest naprawde dobra pod warunkiem ze to klima dwustrefowa manualna, niekoniecznie klimatronik >> w takim przypadku to cena była by bardzo dobra. W e36 była też montowana klima najprostsza z możliwych, załączana przyciskiem na konsoli środkowej ( obok zapalniczki ) nie miała możliwości regulacji temperatury ( tą regulowało się przepływem powietrza ) regulatory są takie same jak w wersji bez klimy, nie ma tam też możliwości wyboru obiegu powietrza zamkniętego bądź otwartego......taka klima za 2300 to troche za dużo..... Sam poszukuje klimy nawet tej najprostszej, jakiś miesiąc temu gość miał na allegro manualną dwustrefową za 1800 ale nie nie uśmiechało mi się jechać przez całą Polske do niego żeby to ustrojstwo zobaczyć czy warte jest swojej ceny...... Michał e36 >> zapytaj gościa jeżeli jest z Krakowa czy nie ma drugiej klimy :wink: Klima "prosta" od dwustrefowej rozni sie wlasciwie tylko innym zestawem klapek, jednym czy dwoma sensorami wiecej no i innym ukladem sterujacym oczywiscie. Klima elektroniczna od powyzszej rozni sie kolejnymi paroma sensorami oraz ukladem sterujacym. Zasadniczo przy wkladaniu robota jest ta sama, czesci - jesli pochodza z wtornego rynku - rowniez nie powinny kosztowac wiecej. Byc moze dalo by sie z gosciem pogadac i skompletowac "lepsza" wersje klimy

ten "dysk dociskowy" nie dawal mi spokoju od wczoraj myslalem o tym czy prawidlowo to przetlumaczylem z niemieckiego i wychodzi mi na to, ze powinienem napisac dysk czy raczej plytka dystansowa :)

Zalezy jaki stan. W polnocnym NJ gdzie ja mieszkam drogi sa tragiczne :twisted: , gorsze chyba sa tylko w NYC. Glowne autostrady sa w miare normalne i maja w miare dobra nawierzchnie ale nieraz zdarzaja sie niespodzianki w postaci dziury w ktorej mozna stracic nie tylko felge ale i zawieszenie :( Lukasz mimo wszystko "tragiczne" wciaz nijak nie odnosi sie do stanu tego, co mamy w Polsce. W Niemczech tez zdarzaja sie "strassenschaden" ale zawsze sa oznaczone no i nie ma ich tak znowu duzo - najczesciej wschodnie landy i okolice przemyslowe.

pomysl fajny ale troche za duzo kategorii proponuje bmw-ogolne technika diy (do it yourself, konkretne opisy samodzielnie przeprowadzonych napraw i innych czynnosci)

To co mozesz sprawdzic to fakt czy przetwornica dostaje 12V po wlaczeniu swiatel mijania. jesli nie to tutaj szukaj problemu przekladanie calosci ma maly sens jesli po obu stronach jest napiecie baterii, wtedy prawdopodobnie padnieta przetwornica.

..ale zaraz, o ktore auto chodzi - bo jesli wzmiankowane w tytule E34 to wszystko by sie zgadzalo, ale jesli E30 320 to oczywiscie porada nie ma sensu - tam w M20 problem z Vanosem nie wystepowal

Potrzebujesz sruba-szpilka 3 szt 11 36 1 403 824 dysk dociskowy 1 szt 11 36 1 403 822 dysk dociskowy 1 szt 11 36 1 403 823 sprezyna talezowa 1 szt 11 36 1 403 550 sruba szesciokatna M6 3 szt 11 36 1 740 288 Sruby szesciokatne trzeba wg. tisa zabezpieczyc srodkiem przeciw odkrecaniu - potrzeba Loctite 273 albo podobny Dyski sa dwa (pomiedzy nie wchodzi sprezyna) jeden ma 2mm drugi 4mm, ogolnie patrzac na opisy to od cholery roboty - z ktorego miesiaca jest auto? w 06/95 wszystkie M50/M52 mialy juz seryjnie montowana sprezyne

teraz ci nie znajde bo nie mam pod reka TISa w domu jak wroce z pracy to znajde ten rozdzial o likwidowaniu halasow z VANOSa i podesle ci numery czesci jesli sa tam wymienione daj ostatnie 7cyfr VINu (moze byc na priva)

Prawde mowiac nie slyszalem wczesniej o takiej firmie jak sadze wiekszosc forumowiczow rowniez - stad brak odpowiedzi na ten temat.

Jak latwo mozna zademonstrowac calemu swiatu, ze ma sie problem przerosnietego ego, no nie? ;) mic

To byc moze cos z samym wzmacniaczem - jest w bagazniku po lewej stronie, skrzynka z radiatorem i grubymi przewodami na zlaczu. W poprzednim aucie wystepowal podobny efekt - wzmacniacz byl w tym samym miejscu a uszkodzona uszczelka tylnej klapy powodowala przeciekanie do wnetrza wody i niespotykane efekty dzwiekowe. Moze cos w tym rodzaju ?

Ten czujnik umozliwia komputerowi dokladniejsza kontrole tego co sie dzieje po wtornej stronie ukladu zaplonowego, bez niego tez bedzie wszystko dzialac ale na ile doczytalem to elektronika silnika nie ma dokladnej mozliwosci kontrolowania wyprzedzenia zaplonu i przy braku sygnalu z tego czujnika kontrolnie go opoznia.

A masz DSP czy nie - bo z Professionalem czesto wystepuje. Jesli masz DSP to uwalony jest wzmacniacz (przetwornik D/A) i wszystkie rady typu "zwarcie na przewodach sygnalowych" mozna miedzy bajki - sygnal do wzmacniacza dostarczany jest cyfrowo. A zwarcie na pojedynczym czy nawet dwoch wyjsciach mocy do glosnikow powoduja kompletnie inne efekty. Z drugiej strny jesli to DSP to nie cala nadzieja stracona - system z DSP daje sie dosyc latwo "oglupic" i przechodzi wtedy w analogowy tryb pracy. napisz co tam masz

rozumiem ze to sa xenony z ringami - przetwornica jest jednoczesciowa (zaplonnik w jednej obudowie z przetwornica) czy dwuczesciowa - transformator-zaplonnik osobno, przetwornica osobno? powinna byc jedno... Ogolnie polecam niezwykla rozwage przy wszelkich testach (na codzien zajmuje sie czesto wysokimi napieciami - nie polecam...bezposredniego kontaktu) czy pracujaca przetwornica wydaje jakies dzwieki, piski? czy w ogole probuje zapalic reflektor, czy nie ? bezposredni pomiar tego napiecia jest wyjatkowo trudny, trzeba miec dobra wysokonapieciowa sonde albo chociaz zrobic dzielnik z kilkunastu rezystorow. mozna probowac robic proby "na srubokret" ale jak wspominalem powyzej - jesli nigdy tego nie robiles, to zapomnij o tym sposobie, w najlepszym wypadku groza przykre trudno gojace sie poparzenia, w najgorszym - plastikowy worek.

Jesli ma zielona naklejke to pewnie DENSO. Ale jesli ten zastepczy ma takie samo mocowanie, sprzeglo,kolo pasowe i wyjscia do przewodow to mozna spokojnie montowac - producenci samochodow czesto nwaet w ciagu jednego roku potrafia dwukrotnie zmieniac dostawcow elementow typu alternator czy sprezarka. nie ma sie czym martwic

Reszta wskaznikow bierze sygnal z przednich kol (to cos w rodzaju funkcji awaryjnej). Sprobuj skasowac bledy w elektronice (zespol wskaznikow, abs, zespol sterownika silnika) chyba ze cos zle podpiales - luzny styk czy cos trywialnego?

Opisz dokladniej ten dzwiek - czy jest zalezny od pracy zaplonu ? Jakie masz audio - tzn jakie radio, cos bylo grzebane, dokladane?

No widzisz, a u mnie ciśnienia są idealne. Bumka pojechała do warsztatu w którym ustawiana była zbieżność i geometria po wymianie wahaczy z przodu z reklamacją, bo auto ciągnęło w prawo. Sprawdzali, sprawdzali, aż w końcu jak nic nie znaleźli to zamienili przednie koła i auto zaczęło ciągnąć w lewo. Zdjęli oponę, coś tam sprawdzili, zrobili czary-mary i założyli oponę i teraz podobno auto jedzie prosto. Trochę mnie to zdziwiło, że ułożenie opony może mieć aż taki wpływ na zachowanie samochodu, zwłaszcza cywilnego 518 biturbo ;) Jesli samochod jezdzil przez dluzszy czas (powiedzmy pare tys km) z jakimis defektami zawieszenia szczegolnie z przodu, to opona zuzywa sie nierownomiernie, i po korekcie ustawienia i wymianie elementow taka nierowno zuzyta opona (czasami trudno dostrzec to golym okiem) powoduje ciaganie auta w lewo lub w prawo. Jesli efekt ustepuje po manewrach z zamiana opon to definitywnie jest to przyczyna - spotkalem sie z tym wiele razy.