Skocz do zawartości

mariusz827

Zarejestrowani
  • Postów

    521
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mariusz827

  1. mariusz827

    Sylwetka e32

    Chłopaki, nie po to założyłem topic, żebyście się obrażali. Fakt takie ładne fele jakie ma bodajże Grigorij są moim marzeniem. Nakładki na progi i dokładki do zderzaków - rewela, bo w/g mnie oryginalne są jakby "za chude". Przyciemniane szybki psują całość, ale to kwestia gustu (a o gustach się nie dyskutuje). No i te 1400 za 750..... Oczywiście, fajnie jest kupić tanio furkę, źle jest gdy kogoś nie stać na dbanie o furkę (tzn. nie tylko tankowanie). Inna sprawa, że auto (w swoich czasach z najwyższej półki) wiele wybacza (tzn brak serwisu przez jakiś czas i tak pozwala na użytkowanie pojazdu, co nie jest raczej możliwe w innych markach). Co jest fajne w e32 - ciągle respect na trasie i sądzę, że to się utrzyma, bo jest ich coraz mniej (z uwagi na śmieszne ceny, tych oczywiście na dobicie, e38), a jeżdżąca e32 świadczy powoli o tym, że właściciela stać na utrzymanie auta (pomijam koszty tankowania), bo jak ktoś się nie zna na mechanice to kupa kasy na mechaniorów idzie. pozdr. Mariusz
  2. Takie pytanie na boku. Dlaczego bmw53522 nie dostał żółtej kartki za słownictwo ? pozdr Mariusz
  3. Obejrzałem zdjęcia. A co robi ten kamień pod tylnym kołem ? "To bardzo ładny głaz !" (jak miawiał osiołek ze Shrek'a). pozdr Mariusz PS. Kibicuję Twojemu pomysłowi.
  4. mariusz827

    Sylwetka e32

    Witajcie ! Moje e32 kupiłem dlatego, że po prostu bmw jest "niedozdarcia" a robię dużo kilometrów w miesiącu, ale zawsze uważałem, że ten model to "trąci już myszą". Dziś wracając z jogging'u przebiegałem obok mojej furki. Powiem Wam, dech mi zaparło. Sylwetka jest raczej ponad-czasowa. pozdr Mariusz
  5. pio999, zgadzam się z Tobą. Po prostu e32 750 w takim stanie to kupuje ktoś kto się zna na mechanice i jest jednocześnie pasjonatem starych aut. Dawanie furki do "zapszyjaźnionego" mechaniora to też topienie kasy. Jeśli kupuje się furkę do "zrobienia", to świadczy to o "mechanicznym" zacięciem owner'a. Za te 1,5kpln to bym kupił 750 w takim stanie, ale tylko dlatego, że raczej większość potrafię zrobić sam (cała frajda). W przypadku, gdy ktoś nie zna się na mechanice, to sorry, ale czy nie lepiej kupić ładnie utrzymane, niedrogie (do 10kpln) e32 750 ? pozdr Mariusz
  6. Bushvalk, kto jak kto, ale Ty ?! Trzymymamy BC, przekręcamy stacyjkę, czekamy 10 s i... pozdr Mariusz
  7. Ale czy elektrozawory nie regulują prawa/lewa strona ? pozdr Mariusz
  8. Michael, i tu bym stawiał na usterkę (położenie MAX). Po prostu gdy Ty ustawiasz na Max zapewne (ten słynny już miecz) rezystor źle odczytuje nastawę i obniża temperaturę. pozdr Mariusz
  9. Co za kretynizm :evil: . Jeżeli uderzył byś w mur przy 16o km/h, to został byś zabity przez własne tylne światła, tyle by z Ciebie i z Twojego samochodu zostało. Może to było przy 60ciu km/h, to wtedy jeszcze to co piszesz jest prawdopodobne... A co do poduszki pasażera...możliwe, ale kosztowne i pracochłonne... Gościu zastanów się zanim drógi raz takie coś napiszesz A co do wypadku to przerzyłem ponieważ dosłownie sciołem 8 metrów tego muru na koniec mnie obróciło i walnołem tyłem do domu potem jeszcze jedn obrót i stop po 2 stronie ulicy Jtro wrzucam foty auta i miejsca w którym to się stało Nie będzie mi tu żaden cwaniaczek pisał że "KRETYNIZMY" pisze Blaster, nie ekscytuj się. Odjechałeś od tematu. I jeśli już to przeżyłeś dlatego, że ściąłeś....i walnąłeś... :-) pozdr Mariusz PS. Myślę, że temat można zamknąć. PS2. Moja wiara w skuteczość 20-letniej poduszki jest mocno zaniżona. Być może dla tego, że producenci aut zalecają wymianę poduch po 10 latach (wiem, być może to zmowa....).
  10. mariusz827

    Pytanie ??

    :twisted2: chyba żartujesz...mówisz ze E34 jest lepsze?proszę Cię :modlitwa: ciekawe pod jakim względem...buahahahah :diabel_smiech: mozesz tylko :obloki: Łukasz735, łączę się z Tobą. Miałem dwie e34 525i touring i 520 sedan (obydwie 24v), jeździłem też e34 530 V8 sedan. W/g mnie siódema wybacza wiele błędów. Z e34 jedynie touring (z uwagi na masę) są w prowadzeniu podobne do "7". pozdr Mariusz
  11. Tylko przy "lewym powietrzu" to miałby masakrę na zimnym silniku i raczej nierówne obroty (przepływka pokazywała by inną masę powietrza niż w rzeczywitości). Ja bym zaczął o pierdół: - zacięta linka, ale tak na prawdę każda z teorii może pasować. pozdr Mariusz
  12. Każde, ale to k..wa W mojej opinii auto starsze (więcej niż 5-8 lat) z górnej półki jest więcej warte niż najnowsze (nie ważne jakie). Po prostu, dawniej (czyt. parę lat temu) używali części droższych (czyt. lepszych). Niestety są to efekty globalizacji. Mój niedawny szef kupując nowego "mesia" musiał poczekać na NAVI, bo się w sklepie "zepsuła" :-) Śmieszne ? Chyba nie. Mariusz
  13. mariusz827

    Spaliłem ją

    Nirvana, te fele to bym od Ciebie kupił. Nie mogłeś poczekać ?! Mariusz. PS. Gratuluję braku oporów i bezstresowego pedejścia do tematu. :-)
  14. Na początek sprawdź poziom płynu hamulcowego, ale raczej stawiam na sprzęgło, docisk etc. (może nie zauważyłeś wcześniej z uwagi na wk....nie na pompę, czasem tak bywa). pozdr Mariusz
  15. Oczywiście, może być uwalony czujnik, ale mam jeszcze jeden pomysł (miałem tak w Omedze B). Miska była wgięta (kamień, krawężnik etc), akurat przy smoku i przy zimny oleju długo paliła się lampka od ciśnienia (jakieś 15s po odpaleniu, na ciepłym się już nie paliła). Tak czy siak, musisz się pod furkę położyć (a jest zimno :-), ale to, na pocieszenie, jednak "ona" = "beemka" ) pozdr Mariusz
  16. Się podłączę. Za auto dałem 5 koła. Na razie: wymieniłem olej, układ zapłonowy (palec, kopułka, świece, kable). Auto nadal jeszcze nie jest takie, jakie ma być. Muszę jeszcze: wymienić parownik gazu, koła (alu są niezbędne do tego auta), tapicerkę (mam te szmaciane (podarte oczywiście) i zamiana na welury lub skóry jest wskazana), wydech, bo jest baaardzo głośny. Ogólnie, auto coraz bardziej mi się podoba. Miałem już e21, e36 i e34, jeździłem e28 i e46, ale jazda e32 to po prostu bajka. No i ten "respect" na drodze, jak Cie ludzie wpuszczają w korkach etc. To auto ma jednak klasę (właściwie, jest klasą samą dla siebie). W pszyszłości planuję kupić e38 (chyba, że kupię ciężarówkę z uwagi na prowadzoną działalność gospodarczą :-), a wtedy zostawię sobie moje e32 ) pozdr Mariusz
  17. Łukasz, dam Ci 12 kpln za Twoje 735 z roku 98 ! Nie pomyliła Ci się czasem dekada ? pozdr Mariusz
  18. Amato, te 7 tyś to miałeś na benzynie ? Bo mi odcina paliwo przy około 6,6-6,7 kobr ? pozdr Mariusz
  19. mariusz827

    odlaczyc komp od gazu?

    Kolego, wywal tylko mikser. Gazownia przyda się przy sprzedaży autka. Wymontuj też butlę. To sporo kg na pokładzie :-) pozdr Mariusz PS. Swoją drogą, gratuluję decyzji.
  20. Dlatego ja nie podaje spalania "w mieście" bo co innego Jaworzno, co innego Katowice, co innego Warszawa... jeden myśli że jak jedzie z jednego miasta do drugiego to to nadal miasto... No teraz dałeś !!! :-) Nie wiem, gdzie jest Jaworzno, ale w Wa-wie moja średnia prędkość to 15km/h. CZYSTA EKONOMIA ! :-) Podejrzewam, że w Katowicach nie jest lepiej (no....może trochę :-) ) Mi auto (średnio, a u mnie 90% to trasa) pali około 15 litrów gazu (730 m30b30 - gaz na śrubkę). W mieście spokojnie 25-30 l/100 km. Wiem, mając śrubkę mogę to zmniejszyć, ale.....co się wtedy dzieje ?! Mieszanka jest za uboga. A co to oznacza ? Temperatura spalania jest dużo wyższa niż normalnie (tak jak by założyć turbo bez dodatkowego wtryskiwacza). Co się wtedy dzieje ?! Możesz wypalić zawory i tłoki (o świecach nawet nie wspominam). Czy warto ?..... pozdr Mariusz PS. Po piwie zawsze się rozpisuję. :-)
  21. mariusz827

    Przy tankowaniu odbija

    xsilver !!! GIENIALNY joke :-) posikałem się. pozdr Mariusz
  22. Kolego ! Ja bym wziął te za 120 z allegro. Dlaczego ? Bo jak wydasz 1,2 tys, to wartość auto (księgowo oczywiście) wzrośnie Ci o 1/3). Wtryskiwacze nie padają tak często (chyba, że są żadko używane (gazik)). Kupisz 6 szt za 120. W razie by co, to masz jeszcze ileś tam swoich na wymianę (bo wszystkie Ci nie padły). Zrobisz, jak uważasz. pozdr Mariusz
  23. Jacku ! Ktoś, kto chce kupić e32 raczej wie, że to auto z najwyższej półki (przynajmniej w tamtych czasach) jest, więc koszty utrzymania są zdecydowanie większe niż jakiegoś Fiat'a czy Daewoo, a części nie kupuje się w kiosku Ruch'u. Wiem, stare auto to jest (prawie jak Yoda to napisałem), ale liczy się sentyment. pozdr Mariusz
  24. I tu się przyłączę. Zgadzam się na 100%. E32 to raczej najwyższa półka (wiem, np 38 kosztuje drożej w zakupie). Koszty utrzymania takiego auta są duże. I właśnie dlatego w Polsce e32 (e38 z drugiej ręki etc) nie są drogie bo..... tam się nie tylko leje paliwo. Prawda jest taka, że utrzymanie takiej furki kosztuje. Np. układ zapłonowy (palec, kopułka, przewody i świece to około 1000 pln - wiem, można kupić taniej, ale lepiej kupić np. NGK i mieć spokój niż eksperymentować z jakimiś chińskimi (nie mam nic do chińczyków) częściami. Oczywiście można ciąć sprężyny, zakładać jakieś dziwne amortyzatory etc - tylko PO CO ?! "7" - ma to nie jest auto na Paryż-Dakar ! To ma pozwolić przemieszczać się szybko i bezpiecznie. A jeśli się o nie dba to to auto jest na prawdę zaje...fajne. Oczywiście warto pod nim poleżeć (można jechać do mechanika, jak ktoś się nie zna), ale furka jest mozna i bezpieczna. pozdr Mariusz PS. Napisałbym więcej, ale zmieniałem olej i ręce mnie bolą od odkręcania :-)
  25. Ale chyba E32 nie ma seryjnie domykania szyb? To chyba możesz mieć ale w dołożonym alarmie... Pozdrawiam Nawet w e34, bez skór, tylko 2xES miałem domykanie szyb z kluczyka, więc w e32... ? I nie miałem zamykania z pilota !!! pozdr Mariusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.