a1410

Niestety kończy Ci się skrzynia i teraz żadne wymiany oleju już tu nie pomogą. Widocznie poprzedni właściciel nie robił wymian oleju i dlatego Ty masz teraz problem. Te skrzynie są bardzo wrażliwe na przegrzanie, a tendencja do przegrzania rośnie wraz z wiekiem oleju, który utlenia się i przez to gorzej odprowadza ciepło. Gdyby był regularnie wymieniany, to skrzynia żyła by wiecznie...

Najpierw odepnij akumulator na jakieś pół godziny, potem podjedź do serwisu żeby Ci od nowa zakodowali kluczyk, bo pewnie podczas prób miałeś otwarte drzwi kierowcy i system się zablokował. Sam też zrobiłem kiedyś podobny błąd i wtedy w serwisie wzięli stówkę za odkodowanie...

Niedawno miałem podobny problem i niestety nie udało mi się przełożyć silniczka. Musiałem zdjąć tapicerkę...

Jeżeli lekko syczy, lecz silnik pracuje równo, to nie ma żadnego problemu. U mnie syczy już dobre 100tys km i nic złego się nie dzieje. Bywa też, że po wymianie odmy syczy dalej, bo i nowym odmom często zdarzają się nieszczelności. Tak więc jeżeli Twój silnik równo pracuje, to sobie odpuść, szkoda kasy...

Jeżeli skacze dopiero przy 200 to znaczy, że dociskanie działa, tylko musisz trochę podkręcić śrubkę w gnieździe ramienia wycieraczki. Gdyby dociskanie nie działało, to wycieraczka podskakiwała by już przy 160ciu...

Były dwie różne miski i to jest pewnie rozwiązanie Waszego problemu :D . Moja pierwsza E32 735 w manualu łykała 5,5 litra, a druga w automacie tylko niecałe 5. Ale te silniki są odporne na zbyt wysoki poziom. Dużo bardziej nie lubią jazdy na pograniczu minimum. Tak więc wystarczy wlać pełną piątkę i wtedy na pewno błędu się nie popełni...

Podwójnie wysłane...

Stacji benzynowej, gdyż to właśnie od niego najwięcej zależy, a konkretnie od tego, czy dolewa uzdatnionego opału, czy nie...

W E32 oryginały miały temp. 5500 K i jak na jedną stronę po kombinacjach zakładałeś te nowsze na 4300, to wyglądało tak, jak by ta stara to był xenon, a nowa zwykła H1. Te pierwsze xenony świeciły po prostu lepiej...

Do tego silnika i z takim przebiegiem możesz nalać każdy olej, który ma w nazwie silnikowy. Ważne, żeby go co jakiś czas wymieniać, bo zwykle problemem nie jest typ, czy producent oleju, ale użytkownik samochodu, który oszczędza na wymianach i nie dba o poziom oleju w silniku...

Może nie działa któryś z czujników temperatury kabiny?

Moje zrobione w Baluxie tak mają...

Pilota trzeba aktywować. Musisz na na chwile wyjąć bezpiecznik od Standheizung/ chyba nr 9/ i z wciśniętym przyciskiem aus i potem ein włożyć go z powrotem. Powinno zadziałać. cała operacja nie powinna trwać dłużej niz 10 sekund... Pozdrawiam

włącz s-edc jak puka amortyzator to w trybie sport powinien pukac mniej Dokładnie tak! Najczęściej po włączeniu S-EDC zupełnie przestaje pukać. Najgorsze jest jednak to, że przyczyną pukania może być kilka elementów. Jeżeli w pozycji -S- nie puka wcale, to naprawa jest prostsza, jeżeli puka ale ciszej niż na komforcie, to naprawa jest bardziej skomplikowana i przez to kosztowniejsza...

A nie prościej wymienić akumulator, gdy tylko daje pierwsze sygnały zużycia?

www.balux.pl

Napisałem przecież, że to duże ryzyko, a mavic zaznaczył wcześniej, że było o tym niedawno i tam znajdziesz wszystkie szczegóły...

Śledzę Twoje wypowiedzi w tematach dotyczących 740d i mogę Ci tylko pogratulować szczęścia. Jednak nie wszyscy go tyle mieli. Ja, gdy w 2004 roku poszukiwałem E38 dla siebie, też zakładałem ewentualność zakupu 740d, jednak ponieważ od 2002 roku aktywnie uczestniczę w niemieckim 7er forum, to zrezygnowałem z tego silnika, bo tyle negatywnych ocen na jego temat tam znalazłem. Pamiętam nawet przypadek gościa, który miał ślicznie wyposażonego 740d indywiduala i po padnięciu silnika wymienił go na 4,4 benzynę i był z tej zamiany bardzo zadowolony. A porównanie z czarną wydało mi się bardzo trafne, bo przecież ogólnie wiadomo, że w wielu afrykańskich krajach połowa populacji jest zarażona HIVem i w przypadku zakupu używanej 740d ryzyko wpadki jest podobnie wysokie... PS. 740d z rocznika 99 i z przebiegiem poniżej 200 tys km cuchnie przekrętem na kilometr...

Witajcie Forumowicze! Ponieważ od jakiegoś czasu lewy przedni amortyzator EDC w mojej 750tce stukał, a nowy kosztuje ponad 2500 zł, zdecydowałem się na próbę regeneracji. W Barczewie niedaleko Olsztyna jest warsztat Balux, który specjalizuje się w regeneracji amortyzatorów i za w sumie 900 zł zrobili mi regenerację obu przednich amorków. Po odebraniu autka i przejechaniu ok 500 km musiałem jeszcze raz do nich podjechać, bo trochę za sztywno je zestroili, lecz po poprawce było już OK. Jak przejadę kilka tysięcy, to napiszę jeszcze raz jak działają, ale już teraz wygląda na to, że robota została wykonana poprawnie, bo dawno nie miałem w aucie takiej ciszy a na pozycji komfort są chyba jeszcze przyjemniej zestrojone, niż oryginały, chociaż może poprostu oryginałów już nie pamiętam, bo autko ma 320 tys. przebiegu, z czego 200 tys u mnie... Pozdrawiam

Zakup używanej 740d jest najbardziej ryzykownym zakupem ze wszystkich siódemek. Porównywalnym do puknięcia bez gumki czarnej prostytutki. Ale jak ktoś lubi ryzyko...

Moja 740ka ma przejechane 508 tys. km, z tego pierwsze 170 tys. na oleju Fina First 5w/40[ olej zalewany przez pierwszego właściciela] i resztę na Castrolu RS 10w/60. Tak więc jak sam widzisz, mój silnik zrobił na Castrolu więcej, niż niejedno auto przez całe swoje życie, a ja po przekroczeniu 500 tys. zdjąłem dolną miskę, żeby skontrolować śruby pompy oleju i silnik wyglądał od środka jak nowy. Tak więc Castol nie brudzi bardziej niż inne oleje, bo nie brudzi wcale, a wymiany robię co 20-22 tys km....

0 komfortu i gwarantowane myszkowanie w koleinach. Ale jak ktoś to lubi...

Jak już będziesz ją miał na podnośniku, to sprawdź poziom oleju w skrzyni oraz stan poduszek skrzyni i silnika. Bywa, że gdy lekko ciekną przewody wspomagania, to po kilku latach rozwulkanizowuje się lewa poduszka silnika i wtedy pojawiają się drgania. A ten gumowy łącznik wału nazywa się sprzęgłem Hardy'ego... Pozdrawiam

Jakim trzeba być debilem, żeby pytać o znaczenie informacji po angielsku? Zrozumiał bym jeszcze to pytanie, gdyby to był francuski, włoski czy inny arabski, ale pytać o angielski?!!! :shock:

Otóż nie tylko myślę inaczej, ale też wiem, że mam rację, bo takim autkiem jeżdżę już 4 lata i zrobiłem prawie 200tys. km, z których przynajmniej 50tys. zrobiłem po zachodnioeuropejskich autostradach. I powiem ci jedno; na 750kę z kierowcą, który nie musi stale patrzeć na wskazówkę poziomu paliwa i który wie co można z tego autka wycisnąć oraz potrafi przełączyć amortyzatory EDC na pozycję "sport", nie ma zbyt wielu przeciwników. W ogóle od 220km/h w górę, jeżeli szukasz przeciwnika, to możesz sobie jedynie powalczyć sam ze sobą, bo dla 90% samochodów jest to bariera nie do przejścia. Nie piszę oczywiście o najmocniejszych Porsche, czy innych prawdziwych "sportowcach", bo to zupełnie inna liga, ale o grupie zwyczajnych samochodów. Mnie zdarzało się pokonywać wiele kilometrów niemieckich autostrad podczas których nikt mnie nie wyprzedził, a zużycie paliwa oscylowało mi między 15-17 litrami. Czasem jeździmy dwoma autami z kolegą z Niemiec, który ma A8 4,2d i od 220 nie ma z 750ką żadnych szans, natomiast przy 200-220 jego autko pali też 14-16 litrów...