Skocz do zawartości

Wioletta

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 095
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wioletta

  1. Dzięki wielkie koledzy! :cool2: Jestem zainteresowany gdzie co jest, ale dopiero teraz odpisuję, bo tylko późnymi wieczorami mam trochę czasu. Po Waszych wskazówkach muszę jeszcze dokładniej przyjrzeć się tym urządzeniom w bagażniku. Szczególnie temu, co jest napisane na junction box electronics (JBE). Czy jest możliwe, że jest jeszcze jeden taki ulokowany pod schowkiem pasażera? Nie mam kamery fabrycznej kamery cofania, nawigacji ani TV.
  2. Jak w temacie. :wink:
  3. Problem rozwiązany. :) Sprężynę da się wymienić (założyć) przy odchylonej zaślepce oczywiście. "Zabieg" jest dość trudny jak na pierwszy raz dla mnie. Zajęło ponad pół godziny, bo jest tam mało miejsca na swobodne manewry. Możliwe, że następnym razem nie będę nawet podginał sprężyny. Kilka narzędzi jest potrzebne. Jakieś długie szczypce, płaski śrubokręt, a może nawet i latarka.
  4. Gdyby jeszcze było potrzebne... :wink: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=193&t=361499
  5. Teraz nawet praca na wolnych obrotach tym silnikom szkodzi. :lol: A pamiętam jak (za małolata) sąsiad w nowym Ursusie nabijał motogodziny na wolnych obrotach, by silnik się dotarł.
  6. Ja jeszcze dłużej czekałem (IRL) bo od grudnia do marca. W tymże czasie nalegałem pisemnie i telefonicznie na wcześniejsze przyjęcie. Na obiecankach się skończyło nastał marzec. Najgorsze jest jednak to że miały być jeszcze panewki wymienione na wale. Bez odkręcania miski olejowej jakąś tylko sobie znaną metodą uznali że panewki są w porządku. I muszę wierzyć na słowo. :lol: Czyli panie i panowie... widać że ogólnie poziom usług obniża loty. Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. :wink: https://epoznan.pl/news-news-136692-poznanski_dealer_bmw_zglosil_wniosek_o_upadlosc
  7. Dzięki Ci Użytkownik525xd za radę! :cool2: Już poruszałem swój problem w pokrewnych tematach ale nikt nie zasugerował niczego. Teraz pozostaje mi bacznie obserwować okolice o których wspomniałeś. Planowałem zrzucić kolektor dolotowy i go wyczyścić gdy tylko zrobi się cieplej. Będzie okazja odkręcić też pokrywę zaworów.
  8. W moim czuć spaliny za każdym razem gdy ruszam z miejsca. Byłem na podnośniku kilka razy. Zdejmowałem osłony by zlokalizować usterkę. Samochód odpalony i obserwacja całego wydechu oraz wszystkiego wokół. Niestety bez skutku. Z góry wokół silnika też nic nie zauważyłem. Nigdzie żadnych okopconych miejsc. :cry: Liczyłem na to że po akcji serwisowej związanej z wymianą chłodnicy EGR problem ustąpi. Nie ustąpił. Jedyne miejsce które jeszcze podejrzewam to kolektor wydechowy. Miejsce to jest dość ''szczelnie" zabudowane. Będzie ''trochę'' roboty. :( No chyba że ktoś z Was miał podobny przypadek i nie był to kolektor wydechowy.
  9. Chętnie bym pomógł ale ten... shunt - nich ferstein.
  10. Koło pasowe (tłumik drgań) to tylko f-my Corteco. Kupno innych zamienników to ponoć wyrzucenie pieniędzy w błoto. Kupiłem Corteco ale nikt nie wspomniał by zwrócić uwagę na ilość rowków. Moje obecne ma o ile pamiętam 7 rowków. O jeden za dużo. Teraz trudno mi powiedzieć coś więcej o tych wibracjach bo wymieniałem koło ze względu na mrowienie na kierownicy. Przypomnę tylko że wibracje mam w przedziale 1000 - 1100 obr/min. :( Na 99% za to winię skrzynię automat. Po wymianie w niej oleju tylko jeden dzień było idealnie. Co do ceny donbulzone za usługę wraz z częściami to myślę że nie jest drogo. Tym bardziej jeśli koło pasowe Corteco i reszta z lepszej póki niż jakiś np. Meat & Doria. Sam to sobie wymieniałem. A że to było pierwszy raz w życiu to bez powtórki się nie obyło (okręcanie koła pasowego Nm). :idea:
  11. Jestem po akcji serwisowej chłodnicy EGR. (Irlandia) Teraz ładnie się błyszczy. Nawet wężyki dali nowe. Na obejmach są kolorowe kreski. Pewnie rodzaj plomby. Mam fakturę na tę usługę. :) Ale akcja objęła też panewki na wale korbowym. Z tego też powodu pobyt w ASO się przedłużył i ze względu na oczekiwanie na części. Przed wykonaniem usługi w rozmowie (kobieta przy telefonie) była wzmianka o wymianie panewek na 6 cylindrze. Po wykonaniu usługi na fakturze nie zostało to wyszczególnione zasłaniając się tym że dodatkowo zbyt wiele drobnych czynności zostało wykonanych więc zostało to naniesione tylko w ich archiwum. Mam mieszane uczucia bo ostatnio często przebywam na innym warsztacie i zdarza się że przyjeżdżają samochody które są po wymianie np. olejów i filtrów. Prócz pieczątki z ASO w książce serwisowej żadnych innych śladów usługi w aucie nie ma. Obawiam się że w moim przypadku jest podobnie. Nie widać śladów odkręcanych śrub zawieszenia. Czy ktoś z Was może powiedzieć coś więcej na ten temat? Da się miskę olejową zdjąć bez ruszania zawiasu? Większość śrub jest pod osłonami. Wyglądają jak nowe. Powiedzmy że przy umiejętnym posługiwaniu się kluczami okaleczenia śrub idzie uniknąć. Silikon na styku miski olejowej i bloku silnika wygląda świeżo i równiutko położony. Jakby fabrycznie. Ale nie mam już teraz możliwości porównania jak ten silikon wyglądał wcześniej. Jest miękki. Możliwe że ma stale taką konsystencję.
  12. Najprawdopodobniej poduszki pod silnikiem mam jeszcze oryginalne. Rocznik 2016 przebieg wkrótce będzie 170 tys.km. Czyli niezbyt stare. Za kilkanaście dni mam zamiar wymienić olej w silniku to zerknę dokładniej i się upewnię. Ale tak dla ułatwienia... na co zwrócić uwagę? Bo zaraz po zakupie wymieniałem olej i moją uwagę przyciągnęły wężyki (chyba czerwone) idące do poduszek silnika. Już samym poduszkom się nie przyglądałem. Pamiętam że suche były. :wink:
  13. Chętnie bym to mówił właścicielom X5 ale nie mogę ich dogonić. :wink:
  14. A ja "przeżywam" drżenie przy prędkościach obrotowych silnika 1000 - 1100. Czy może ktoś potwierdzić czy to jest w normie? Obawiam się, że nie jest, bo zaraz po wymianie oleju w skrzyni begów silnik "omijał" ten zakres obrotów. Wskazówka płynnie przechodziła przez ten zakres. Teraz to już nie pamiętam jak się zachowywał silnik przy tych obrotach gdy kupowałem auto. :cry:
  15. Mi w sumie nawet nie chodzi o jakieś nadmierne prędkości, tylko świadomość że jest coś nie tak z układem jezdnym. Natomiast co do większych prędkości... to pojęcie względne. Nawet niektórzy w stopce mają napisane, że ci co jadą wolniej od nas, to cioty, a ci nas wyprzedzają, to szaleńcy. :wink: Dziś na podnośniku miałem okazję przyjrzeć się oponom. Ponad pół roku temu były wymieniane opony, niektóre tuleje i końcówki, bo miały luz. Naprawa zakończona ustawieniem zbieżności. Przy tych "zabiegach" nie uczestniczyłem, ale po kilkunastu dniach miałem okazję sprawdzić wymienione części i nie miałem zastrzeżeń. Natomiast opony... trzem ścina bieżnik od środka. Czwarta dobrze wygląda. Trudno powiedzieć jak było z tym ustawieniem zbieżności. Założonych tematów o tym jest bez liku. W moim przypadku ewidentnie ta usługa była pominięta, albo wykonana nierzetelnie, lub nieumiejętnie. Pomijam fakt, że sama kierownica jest minimalnie "przestawiona". Jutro umawiam się na geometrię kół. :)
  16. No to mnie "pocieszyłeś". :wink: Myślałem już zmieniać amory na tyle, bo oprócz wymiany tych końcówek i tulei po tejże też stronie, miałem poprzerywane osnowy na oponach. Były nie do wyważenia. Wymieniłem wszystkie opony na nowe. Widać auto było katowane, więc amortyzatory pewnie też są nadwątlone. Może się szarpnę na nowe ori (tanie nie są), ale muszę odchorować wcześniejsze wydatki. Usterek było dużo więcej, drobniejszych i grubszych. Oczywiście to nie koniec. Najgorsze będzie, gdy wymiana tylnych amorów nic nie da. Będzie kusić na wymianę przednich. Sam nie wiem co robić. :( Póki co, geometrię sobie zafunduję. Wydatek niewielki. :wink:
  17. Mam dopompowane, ale z innego powodu. Zawsze gdy zmienia się pogoda to zauważam spadek ciśnienia w kołach. Problem ze stabilnością jednak dalej istnieje. Do 120/h jest jako tako. Powyżej trzeba lekko, lecz często korygować. Jest to męczące na dłuższych trasach. :( Poprzednią beemkę miałem "waloną". Nie pojechałem na ramę prostować budy. Ciężko było ustawić zbieżność. Dyskomfort był przy każdej prędkości poza terenem zabudowanym. Dopiero 2 lata temu jeden diagnosta dobrze mi ustawił koła. Przestało opony ścinać, ale stabilność się nie poprawiła. Powiem więcej... różnica odległości między osiami jednej i drugiej strony wynosiła około 10 mm. :mrgreen: W F11 odległości te są jednakowe. Też była "walona", ale mam kwity, że naprawa była profesjonalnie przeprowadzona. Pół roku temu wymieniane miałem: końcówkę drążka, tuleję na tylnym górnym wahaczu i na wózku. Wszystko na jednej stronie. Mechanik mówił, że zawsze robi zbieżność po takich zabiegach. Może i robił, bo kierownicy nie ustawił mi idealnie na środku. :? Opon nie ścina. Minęło ponad pół roku. Chyba jednak pojadę robić geometrię.
  18. Fajnie, że taki temat został założony. :) Nie wiedziałem, że Black Sapphire Metallic ma jeszcze inne odcienie. Kiedyś spotkałem kolegę, który też miał beemkę w tym samym kolorze. Jakoś tak w rozmowie wyszło, że ma Black Sapphire Metallic. Spojrzałem na swoją i zwątpiłem co ja mam za kolor, bo furak był już malowany. Niby na naklejkach mam też Black Sapphire Metallic, ale jednak bardziej połyskliwy. :)
  19. Wioletta

    czy ten dział umarł?

    Link "mówi" - Twoja strona została zablokowana. :?
  20. Wioletta

    Felgi do F10

    Wychodzę z tego samego założenia. :cool2: Taki wybór ma jeszcze wiele innych zalet.
  21. Swego czasu też zastanawiałem się nad kupnem czegoś takiego. Kupiłem wężyk z zaworkiem z Chin. Miało to dawać możliwość odpowietrzania w pojedynkę. Możliwe, że nie umiem tego opanować. :( Doszedłem do wniosku, że skoro raz na dwa, czy trzy lata wymieniam płyn hamulcowy, to zostanę przy tradycyjnej metodzie. :wink:
  22. Mam wstawione fotele z przedlifta i jego szyny mają szerszy rozstaw. :wink:
  23. Wyrafinowany sabotaż! Tyle niepotrzebnych pierdół się wyświetla, a jednej bardzo przydatnej informacji o wypalaniu DPF nie ma! Prymitywna pazerność korporacji na pieniądze! :mad2:
  24. Czy byłby ktoś tak dobry i wrzucił fotkę podłączenia instalacji pod tę popielniczkę? :wink: Niedawno zmieniałem dekory... wtedy odkryłem, że nie mam podświetlanej popielniczki. Tylko kabel (wychodzący z wiązki) z białą wtyczką leży. Ktoś przede mną zmieniał listwy. Teraz nie wiadomo jak i do czego był podłączony. Podejrzewam że do popielniczki, ale kabel idący od popielniczki (podświatlanie ledowe) z nowego zestawu jest zakończony małą czarną wtyczką. Oczywiście nie pasują ze sobą. Z pośpiechu nie sprawdziłem czy jest prąd w tej białej wtyczce, ani zdjęcia nie zrobiłem. :(
  25. NewTis znów mi nie działa. :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.