jerzy

ja w 525 miałem 1-gen, gaz , teraz jest na srubę rewelacja--koszt--parownik-230 pln, blos-260pln,stozek 37 +przesyłka, 50 pln załozenie-nie to auto-nawet nie musze miec emulatora, spalanie przy bucie około 15 L LPG, osiągi jak na sekwencji[ nie strzela w przepływkę nic!] pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

ja mam 525 12 v nie widzę różnicy żadnej---pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

jesli możesz to napisz mi jak to stroiłes, może na pw, albo dla wsiech'' może się komu "nada""--z tego co wiem przepisy są niestety nie sprzyjające , ale jak ja z 4 biegu rozpedzam auto, no to po co tu elektronika, mówię nawet w poprzedniej gen, gazu była przecież zwężka i na PB nie szło autko wogóle, teraz na PB chce urwac "sanie"", a ina gazie zbytnio nie widać różnicy, ponoć do 96 km/h było badanie na przyśpieszenie i na gazie -blosie- urywało 0. 25 s do jazdy na PB . więc nie ma o czym mówic pzdr :arrow: :arrow: :arrow: [ głównie chodzi o emisję chyba CO2 , dlatego się szczypią z legalizacja-tego prostego cuda]

sylwekk-przeczytałem wszystko--tylko u mnie silniczek krokowy[od gazu jest wywalony]-wlasnie wszystko testuję ,ustawione według fabryki --2,5 razy duża śruba i 1,5 mała i tyle ,zauważyłem że ekonomizer--pokazuje o wiele mniejsze zużycie jak na poprzedniej istalacji ,choć wiadomo ,że ciut przeklamuje[[ przy 130--pokazuje 8-9 L LPG ] -ja jestem zadowolony ''STRASZNIE"" -pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

dzis lezałem w łózku i myślałem nad podpora wału czyzby?, jest jeden motyw, właśnie go podsunąłeś, trochę kończy mi sie sprzegło, czyżby ''bunia'' wysyłała jakies znaki?---może tak na poważnie to sprzegło qrde?nie było tego i powiem tak. najpierw przy 180 km/h teraz zchodzi coraz nizej już przy 160km/h, musze pomyślec chyba o wymianie sprzeg. na nowe--no dzieki za podpowiedż pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

mam taki oto problem. przy jezdzie około 160--180km/h. drży mi lewarek zm. biegów-wrecz skrzeczy, nawet jak przytrzymuję go, nie piszcie ze szybko jezdze [tam gdzie mogę], biegi dobrze wchodza nie ma tak ,że przy właczaniu np. wstecznego jest taki rozrzut że aż obudowa sie rusza, nic z tych ''rybek'', wszystko oki, skad się to bierze, czyzby podora dawała taki efekt, czy coś się rozkreciło przy cholernym lewarku, moze ktos grzebał przy czyms takim --poradzcie cos bo mnie juz to zaczyna wpieprzać--- pzdr :arrow: :arrow: :arrow: [/b]

szwagier ma e39 2,8 L i pali czy jedzie szybko czy ciut wolniej w granicach 14 L LPG [ na sekwencji ,oczywiście], u mnie na blosie e34 2.5L ,pali w granicach 12-14 L LPG ,jeszcze dokładnie nie sprawdzone ale z czasem z nogą na podłodze! pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

nikt na hamowni widze nie był :| , mnie dziś kol. z forum [bKT]zamontował blosa, no jest niezaprzeczalny wzrost mocy [porównuje do PB] i niech nikt sie nie sprzecza :nienie: , nie mam dostępu do hamowni ,ale jak będzie paliła około 15 LPG nie ruszam nic [ ustawione według zaleceń i być moze nic więcej nie trzeba grzebac, moze skusze sie na analizator spal.], niech pali ---ale idzie jak burza, na te 30 pln na 100km ,jeszcze wyrobię---wreszcie mozna wyprzedzać, jestem pełen podziwu dla tego wynalazku----pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

wreszcie ""blos"" załozony , po mojemu 30 kobyłek więcej --panowie'' toż to cud"""", idzie jak na PB , a jak silnik mruczy na stozku , to jest "" najlepsze nagranie ostatnimi czasy""--melodia 6 -ki na tym filtrze to cos pięknego, jak wchodzi w obroty aż sie coś"" robi ,fotek z pewnych przyczyn nie ma ale, to i tak nie odda efektu jak to działa---{{montował mi kolega z klubu TARNÓW [bkt]-właśnie tam kandyduje, }} -pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

daniello--nie rozumiem jak można dac taką samą uszczelkę jaka była skoro planujesz głowice o parę setek?? tak mi załozyli w warsztacie--wiesz jaki efekt---leje na zewnątrz z kanału olejowego narazie w normie ale jak daje po zaworach to leje bardziej, i co znów czeka mnie robota--radzę dac uszczelke ERLINGA[ od 120 ---145pln]- nowe śruby około 80 pln i ma być-oczywiście uszczelka jakieś 2,05 mm, i basta ma hulać---pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

pisałem o blosie post, wszyscy tylko czytają i nikt o hamowni nie dał zadnej wieści, mnie taz chodzi jak dobrze wyregulować blos"", ponieważ jest opcja ze może palić rozregulowany dośc duzo, ale po ustawieniu nawet mniej o 2-3 L LPG. a dynamika jak na PB, mam już i parownik i blos, jutro z allegro dojdzie moze filtr-stozek do 250 KM i nic tylko wywalic 2 gen. i wstawić --panowie mała trema, chyba udam się do kolegi w Tarnowie -mechanik, i już to robił tylko sam sie zastanawia nad tym ustawieniem -ale czas pokaze,-zrobie to pochwalę się-pzdr-mile widziane podpowiedzi?! :arrow: :arrow: :arrow:

- mam pytanie do tych formułowiczów, którzy mają blosa, jak to jest z mocą po załozeniu, czy ktoś ma z hamowni dane, chodzi konkretnie o to, mam silnik 525i, 170KM, jaka jest moc silnika po założeniu owego cuda,[wiem ze na 2 generacji auto traci 10%, czyli około 17 kobyłek-oczywiście przy idealnym stanie silnika-a to już bajka inna] i czy koniecznie trzeba ustawiac go na hamowni ,czy ktoś ma inne doświadczenia z analizatorami spalin, wiem ze głównie chodzi o dostrojenie aby zmniejszyc zawartość CO a zwiększyc CO2, pzdr---- :arrow: :arrow: :arrow: [/b]

jacek .. zauwaz ,że sprzetu sie nie jada zazwyczaj!!! nie przegadasz mnie :nienie: , sa takie nowiutkie samochody chińskie . polecam na crash tescie"" wypadają znakomicie--no comment pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

czytam i podziwiam, ale wydaje mi się ze z CHRL --to najlepszy jest panie ryż,i trzymajmy się tego--pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

cazy w 3,5 L E34 mozna wymienić wałek bez wyciagania głowicy???-no nie wiem pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

kriss ok. tylko ile dni ci to pachnie!? pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

wszystko zalezy od tego w jakim stanie jest ta chłodnica?gdzie się rozszczelniła?, czym zalewałes[moze nie daj Bóg borygiem},ale nawet po naprawie nieznasz godziny ni minuty kiedy się rozkraczy" znów, wiem ze to wydatek ale, masz tą pewność, a wiesz co się wiąże z przegrzniem silnika!-przemyśł to dobrze--pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

temat dyskusyjny, tylko zastanawia mnie gdzie tu tyle przetestować jechałem przed chwila z KAZIMIERZY przez TARNÓW pod jASŁO jakieś120 KM , około 2, 20 h, liczy się jednak przyśpieszenie do 100km/h--pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

u mnie w b25 tez płynnie nie idzie jest taka sztywnawa""",ale z licznikiem cos się zaczyna złego dziać, po wyłączeniu stacyjki czasem kasuje liczn. dzienny, ginie po paru sek. podświetlenie cheecka,i kilometrów, ponieważ jeżdzę na LPG ,licznik mi jest potrzebny a tu checa,zawsze jednak mam zapas bezyny-pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

york-- tu ci się udało!---ale bestie mściwe?--qrde tyle szrotów i nie umiesz znalesć klapki-no nie, prędzej jest problem ze znalezieniem zamocowania klapki-ja dalem 40 pln ,m-c temu sprezentowałbym ci-pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

czasem na podróbie da sie jezdzic, zamiast wisca BEHRA , mam OTSA I tez jeżdżę i jest oki, moim skromnym zdaniem będzie tańsza tylko obys nie zalał badziewiem typu ""borygo"" , bo ją łyknie w ciągu dwóch lat ---pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

---krązenie wokół sprawy, niestety chyba trzeba jechać do pana mech, i sprawdzic wtryski, pompę, przy okazji wyważyc koła, gdybanie już nic nie da, u kol. w VW, był pekniety wąż intercoolera- auto kopciło nie dymiło, turbina też potrafi swoje , druga rzecz przy lejacych wtrys. pewnie wzrosło co nie co spalanie?,--widzę to jedynie posprawdzać u fachowca pzdr :arrow: :arrow: :arrow: przypomniało mi sie sprawdż przyjacielu poduszki silnika?!

ja jeszcze tez jezdze choc powoli [gdy szybciej jezdze trzeba troszke olej uzupelniac] szykuję sie do wymiany ,nienawidze mokrego silnika-trafia mnie szlag,zreszta bm i wyciek-sprawa BE! pzdr :arrow: :arrow: :arrow:

:roll: nigdy mnie to nie spotkało w bm ,ale w Fiacie wyraznie słychac było panewki i PRESS mrugał, nie jest to fest sprawa ,spuścic olei,zdjac miche i ze dwie ,trzy korby"" rozkręcic i sprawdzić, tylko lepiej niech to robi fachman ponieważ trzeba dynamometrem korby dokrecic potem--powodzenia myśle ze chyba cie to czeka , z tym ze moze ktos miał coś takiego ,wiec poczekaj jeszcze ktos się może odezwie-pzdr :arrow: :arrow: :arrow: nie wiem jakie ma pompa ciśnienie,moze daje mało?

popieram wypowiedz buuma, wisko rozgrzne chodzi ciezej a zimne zachowuje sie jak mimośród, raz lżej sie obraca raz ciezej, ci co spawają wisko to jacys nienormalni! potem dopiero koszta-pompa , ja powiem tak ponieważ mam duzo w tym roku wydatków, zakupiłem wisco OTSA [niemcy robią je w Turcii-ze względu na koszty pracy}--dałem 140 pln, a wiem że sa na allegro tańsze--i odpukać hula, kupowałem od goscia mech. z Bolesławca-powiedział na sto jedno miał do reklamacji-zresztą, rok gwarancji--no i za 380pln są prawie trzy , mnie behr siadł ale nie wiem ile biegał--pzdr, zapomniałem , wisko nigdy na sztywno nie chodzi wyobraz sobie 6000 obr, wnet by sie mogło rozleciec, to jest już nie raz mówione ,jest bimetal z przodu wiska kiedy termost. puszcza ciepło ,chłodnica go oddaje i bimetal zaczyna sie wyginac w sposób taki że puszcza medium w obieg wiska i wówczas zwieksza obroty zasada odsrodkowa[podobna zasada sprzegła proszkowego , do pewnego momentu]-przewaznie wisko mozna odzyskać -częściowo--a mianowicie pod bimetalem jest trzpień [zaworek] on czasem się zapieka-WD i spryskac ,delikatnie go ruszyc i moze sie obudzi-tyle :D