Skocz do zawartości

tarcza hamulcowa a dziury


jedynakk

Rekomendowane odpowiedzi

Mozna jeszcze dodatkowo pilnikiem podpilowac, zeby uzyskac efekt naciecia na tarczy, wtedy beda nacinano-wiercone - to dopiero bedzie hamowac :duh:

 

Jeszcze w opony gwozdzie powbijac i juz masz opony z kolcami :lol:

 

Nie trzeba byc chyba po politechnice by na logike stwierdzic, ze takich rzeczy sie nie robi :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam nie znacie sie :mrgreen:

Normalnie że możesz sobie tarcze nawiercić i będzie git wyglądać, no i wentylacja lepsza :wink:

Ale bardziej polecam nacinanie. Najlepiej szlifierką kątową - użyj tarczy 1.15mm bo takie do nacinania są najlepsze :8)

Od razu zakup do tego 12 kompletów klocków hamulcowych na pół roku i dobry kask motocyklowy dla zwiększenia bezpieczeństwa po wykonaniu modyfikacji. Pozdrawiam i życze owocnej pracy przy "ulepszaniu" swojej furmanki. :norty:

Oczywiście obowiązkowo opisz efekty pracy na forum - też bym nawiercił sobie felge w moim rowerze :twisted:

Nadszedł już ten czas Ty dobrze o tym wiesz.

Bierz ile chcesz, tylko zaloguj się - WWW.OTWARTAPESTKA.INFO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego w polsce MIKODA robi takie tarcze i wcale nie są drogie

Sam ich nie nawiercaj bo więcej szkody narobisz niż pożytku

Po przeczytaniu kilku opini wiem że co niektórzy nie mają zielonego pojęcia po co się to robi i do czego to służy (napewno nie do podkreślenia wyglądu samochodu i wcale nie są to jakieś sportowe tarcze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego w polsce MIKODA robi takie tarcze i wcale nie są drogie

Sam ich nie nawiercaj bo więcej szkody narobisz niż pożytku

Po przeczytaniu kilku opini wiem że co niektórzy nie mają zielonego pojęcia po co się to robi i do czego to służy (napewno nie do podkreślenia wyglądu samochodu i wcale nie są to jakieś sportowe tarcze)

 

Wiadomo, ze troszke ironii jest w odpowiedziach- bo samemu sie tego nie robi, poniewaz jest to glupota- tak samo jak ucinac sperezyny w celu obnizenia auta. Kupuje sie juz fabrycznie nawiercone tarcze w celu osiagniecia lepszego hamowania.

Wcale, ze sa to juz tarcze do jazdy bardziej wyczynowej/sportowej.

Dla mnie osobiscie poprawia wyglad- znaczy sie, duza felga + krazek tarczy wielkosci pizzy z dziurkami wyglada bardzo fajnie plus do tego zaciski np. w kolorze czerwony, badz zoltym :P

Ale wszystko ma byc z fabryki od producenta. A wpadanie na pomysl by samemu sobie nawiercic tarcze jest chore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przy układzie hamulcowym nic niekombinował można kupić gotowe tarcze nawiercane wentylowane lub pełne

 

http://images28.fotosik.pl/319/1c2c292abcfc1c68.jpg' alt='1c2c292abcfc1c68.jpg'>

 

samodzielne dłubanie przy tarczach może się żle skończyć :nienie: [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze pytanie do tego postu powinno brzmieć a po jaki grzyb tobie wentylowane tarcze. Bo gdyby naprawde były ci potrzebne to byś wymieniał na konkretne hamulce a nie otwory nawiercał w tarczach. Co ładniej wyglądają?? Kolejny wieśtuning widzę się szykuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze pytanie do tego postu powinno brzmieć a po jaki grzyb tobie wentylowane tarcze. Bo gdyby naprawde były ci potrzebne to byś wymieniał na konkretne hamulce a nie otwory nawiercał w tarczach. Co ładniej wyglądają?? Kolejny wieśtuning widzę się szykuje.

Ja kupiłem swoje bo są sportowe i ładnie wyglądają , a wcale sportowo nie jeżdżę , ale nie bawiłem się w nawiercanie ....

http://www.bmwpasja.pl

Nowe foty w galerii


BMW EuroTrip (46 BMW Club Europatreffen )

http://pl.youtube.com/watch?v=R2BJ8VX0qto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie coś takiego jest olbrzymim nie porozumieniem! Tak jak kolega wyżej pisał o wytrzymałość , każdy materiał ma swoją wytrzymałość dostosowaną do warunków pracy w jakich będzie pracować. Uważam że to nie ma sensu, lepiej dołożyć parę złotych i mieć pewność za sprzęt tym bardziej że to są hamulce. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Weź auto teściowej i wierć !!!

 

A poważnie to czy pomyślałeś czy samo powiercenie jest takie proste?

I czy naprawdę tak ostro hamujesz , że potrzebujesz otworów do odprowadzania dymu z klocków?

 

A czy byś po takim wierceniu nadal miał wyważone te tarcze?

 

Wydaje mi się , że rozmieszczenie otworów nie jest przypadkowe.

 

A własnoręcznie powiercona tarcza mogła by się rozlecieć na kawałki.

 

Proponuję żeby autor napisał wyraźnie , że ten temat to miał być dowcip bo jeszcze jakiś nawiedzony małolat się skusi na takie " udoskonalenie "

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a po nawierceniu należy koniecznie te otwory nagwintować :lol:

Pozdrawiam,

Rafał

"It`s not the size of the dog in the fight, it`s the size of the fight in the dog" Mark Twain

http://img72.imageshack.us/img72/2328/1727269a1200bw1a.th.jpghttp://img442.imageshack.us/img442/8869/1737368a1200bwa.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.