
JStroop
Zarejestrowani-
Postów
436 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez JStroop
-
To norma :evil: dotyczy nie tylko centry, ale także innych firm. Lecą w bambuko aż miło :evil: nic tylko im z tym akumulatorem kilo trotylu posłać :evil:
-
A może spróbuj podmienić na próbę akumulator? Niby masz nowy, ale przy obecnych metodach produkcji mogła Ci się jakaś lipna ta centra trafić.
-
Ja też robiłem takie testy :) u mnie było nawet 0.02 A :) cieszyłem się jak głupi, ale radość ma długo nie trwała :( Jeśli to wiatrak to tak jak gość mi to tłumaczył zwiększanie się poboru prądu to sprawa losowa :( u mnie to rozładowywanie trwało trochę dłużej, ale jednak prąd mi żarł.
-
"I tu pytanie, czy jeż może brać prąd, a np nie uruchamiać wentylatora?" Ja tam się słabo na tym znam, ale ten co mi ogarniał ostatnio Bunię powiedział mi, że spotkał się z takimi przypadkami, że wiatrak stał jak zaczarowany, a jeż był niesprawny i wpier.. znaczy zżerał prąd :mrgreen:
-
:duh: U mnie wychodzi na to, że winny był wiatrak klimatyzacji, którego raczej nie brałem pod uwagę :mad2: w piątek odlączyłem wiatrak i odstawiłem samochód. Podszedłęm do niego dzisiaj po 5 dniowym melanżu, od razu uzbrojony w kable, a tu zonk :mrgreen: podgrzał świece i... odpalił :mrgreen: normalnie, po 3 dniach w takich warunkach nie chciał już gadać :mrgreen: idę się upić ze szczęścia :mrgreen:
-
Ja w dieslu mam podobnie, to znaczy przy dodawaniu gazu czuć takie delikatne telepnięcie, podejrzewam, że to poduszka, ale pewności nie mam. Co do grzechotania to naprawdę może być tego wiele przyczyn :( nagraj może jakiś filmik, albo sam dźwięk. Ja też miałem grzechotnika, ale u mnie były to rolki i napinacze, które wymieniłem. Grzechotanie trochę ustało, ale nadal grzechocze alternator, znaczy tak mi się wydaje, że to on :) nie sprawdzałem tego.
-
Ładowanie jest znośne, 14.04 chyba ostanio jak sprawdzałem. Może być, że faktycznie jest to wina akumulatora, ale wtedy nie robiłoby mu różnicy czy jest wpięty czy nie. Wypięty po dobrych 9 dniach stania odpalił, co prawda tak ciężko mu poszło, ale zagadał. Jak klemy nie zdejmowałem to po 3 dniach bez kabli nie podchodzić :( teraz jeszcze na próbę odpiąłem wiatrak od klimy, bo wywala mi błąd i w sumie ten wiatrak nie chodzi. Ten, który mi sprawdzał auto powiedział, że raczej to nie przez wiatrak rozwala aku, ale postanowiłem sprawdzić dla świętego spokoju. Poczekam ze dwa dni jeszcze i zobaczę czy "zagada" Jak zagada to przynajmniej będę wiedział co jest przyczyną. Dam znać we wtorek.
-
No więc byłem u mechaniksa u gó..o znalazł :( poza paroma błędami o których już wiedziałem nie wywala nic nowego :( prąd żre jak żarl tyle, że teraz coś koło 0.5 A. Nie mam pomysłów już :evil:
-
Nie chodzi o to, że padnie skrzynia czy coś podobnego, ale olej z pewnością traci swoje wlaściwości, a tak jak powiedział mi pan w ASO okreslenie, że oleju się nie wymienia dożywotnio tyczyło się warunków użytkowania w Reichu :)
-
To się zgadza, jest tam nawet użyte słowo "dożywotnio" co oznacza dla hitlerowca jakieś 300 tys przebiegu :mrgreen:
-
Pewnie, że jeździc i zajeździć :mrgreen: moja ma u mnie dożywocie :mrgreen:
-
Tych igieł to ja się trochę u mechanika nasłuchałem, mimo, że jestem laikiem w tych sprawach :mrgreen:
-
A jaki jest orientacyjny czas wykonania tej usługi i jaki koszt?
-
Acha, wiec da sie to zrobic :-D a jakie orientacyjnie osiagi mozna zrobic z 530d 184 KM , skrzynia chyba GM?
-
He He He :mrgreen: to ja trzymam swoją dożywotnio :mrgreen: będę bogaty :wink:
-
Ja mam podobnie, tyle, że u mnie prawa strona tył jest trochę wyżej, znaczy opada lewa strona. Nie widać tego bardzo, ale jak się przyjrzeć lepiej. Z tego co mechanik mi powiedział to jest wina poduszki Nivo własnie. Jedna była wymieniana, a druga nie. Co do tulei tylnej belki to mam wyj..ne i nie wymieniałem jeszcze, jak wymienie, to dam znać czy coś się poprawiło :D
-
Mam takie małe pytanie w związku z tym chipowaniem :) konkretnie chodzi mi o to, jak zniesie to automatyczna skrzynia biegów? A może nie zniesie i nie warto? :(
-
Cena zależy od staniu i wyposażenia no i oczywiście rocznika, jednak cudów nie ma. Wiadomo, że za 2003 r. będziesz musiał dać więcej niż za 97 i różnica będzie zasadnicza. Nikt nie sprzeda doinwestowanego, zadbanego auta za śmieszne pieniądze. W necie jest pełno ofert "doinwestowanych" aut bez wkładu finansowego po 12 tysi za sztukę, tylko, że jak już go kupisz to szybko może się okazać, że wkład jest niezbędny i to bardzo duży :(
-
Ale 60 km dziennie od poniedziałlu do piątku, czy łącznie tyle przez cały tydzień? Jak dziennie to nawet się nie zastanawiaj i bierz klekota przynajmniej taniej Cię ta impreza wyniesie. Jeśli natomiast jest to dystans tygodniowy i ogólnie mało będziesz jeździł to raczej benzyna, nawet te 150 KM w 2 litrach powinno starczyć. Co do wybory koknretnego silnika to poczytaj sobie dokładniej ten wątek, bo chyba były tu opisywane wszystkie za i przeciw każdego z nich.
-
TYPOWE USTERKI I NAPRAWY TRAPIĄCE NASZE E-39
JStroop odpowiedział(a) na Krzysiek BMW Jabłonna temat w E39
Ja z "typowych" to tylko zalałem serwo i miałem powódź na dywaniku z prawej strony, z tyłu, ale to "typowo" dali ciała ci co mi szyby przyciemniali :mrgreen: Raz mi jeszcze tylko wiatrak zrzuciło, ale to przez napinacz o paska klimatyzacji, po 400 tys. miał chyba prawo paść :wink: Więcej grzechów nie pamiętam :) -
Ty przynajmniej szybko ogarnąłeś rozwiązanie :) ja kminiłem tydzień jak mi partacze szyby przyciemniali :evil:
-
Oczywiście, że temperaturę silnika, czy też chłodziwa. Ja wielokrotnie przerabiałem to zimą. Co do problemów ze świecami to w tamtym roku znajomy, który robi Bmw masowo wymieniał ludziom sterowniki świec. Objawy były takie, że nie grzały wtedy kiedy powinny i odwrotnie. Zdarzało się też, że rozładowywały akumulator :(
-
Pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł, na pewno nie przy kupnie samochodu :mrgreen: lepiej najeździć się teochę niż za pierwszym "strzałem" łyknąć lipę jakąś :mrgreen:
-
A błędów czujników Ci nie wywala? Ja jakiś czas temu założyłem temat odnosnie nivo, ale trochę w innej kwestii i tam mi ktoś odpisał, że często świrują czujniki położenia karoserii, czy też wysokości karoserii. Może to właśnie to?
-
Właśnie tak było, ostatnio wziąłem zapasowy kluczyk. A co do sprawności akumulatora to jutro postawię bunię na parę dni z odpiętą jedną klemą, jak odpali normalnie po 3-4 dniach znaczy, że gdzieś ten prąd ucieka :( Bankowo nie wina akumulatora :( odpiąłem klemę na te pare dni i po podłączeniu pali bez problemu. W piątek jadę do magika, zobaczymy co znajdzie.