chris99

Te felgi na pewno mają po 8 cali, więc opony to 225/40/18 (za wąska felga na rozmiar 255/35/18 na tył).

Wpisz parametry opon i felg na tej stronie: http://www.motormann.no/ Felgi z E6x mają ET 20, więc w stosunku do E9x (przeważnie ET 34) będą wystawały około 14mm - czyli nie najgorzej, ale jak to się ma w praktyce to nie wiem.

Witam Również zauważyłem, że opony kierunkowe są bardziej narażone na wyząbkowanie. Im opona szersza, tym efekt jeszcze większy. U siebie również zauważyłem po trzech sezonach bardzo delikatne wyząbkowanie na tylnych oponach kierunkowych. Zamieniłem opony - z prawej na lewą felgę i odwrotnie, aby wyząbkowana strona trafiła na zewnątrz. Na pewno to wydłuży żywotność opon.

Lepiej wyglądał, bo nie masz 350MN w nogach :norty: Super pomysł z wymianą silnika z X3. Jeśli przebieg rzeczywiście 40 tyś km, to pewnie rozrząd by jeszcze polatał, ale z drugiej strony jeśli silnik poza autem, to też żal nie wymienić rozrządu za jednym zamachem.

Zacznij od naładowania akumulatora prostownikiem. Później możesz sprawdzić poziom ładowania miernikiem, powinien być tak od około 14V do 14,7V. (Ja mam przeciętnie 14,3V) Sprawdź jaką pojemność akumulatora zamontował poprzedni właściciel, być może za bardzo odbiega od oryginału. Musisz też sprawdzić w jakiej kondycji jest akumulator, ale to u fachowców którzy je sprzedają (zapłacisz max 10zł). Przekodowanie pojemności akumulatora w aucie, to już poważniejsza sprawa. Na pewno warto zarejestrować wymianę akumulatora na nowy np programem INPA. Jeśli znajdziesz kogoś z forum to zrobi ci to w minutę. Gdy miałem kiedyś za słabe napięcie akumulatora, to były problemy z radiem, nie dawało się go wyłączyć, lub włączało się po wciśnięciu zapłonu. Po naładowaniu aku problem zniknął. Jak będzie u ciebie - tego nie wiadomo.

Dźwięk rzeczywiście jest słyszalny. Jest jakaś różnica po wciśnięciu sprzęgła? Może koło pasowe się kończy lub dwu-masowe. Przy zwiększeniu obrotów - w przypadku awarii koła pasowego, częstotliwość "dudnienia" powinna się zwiększać, ale piszesz że się nie zmienia więc to chyba odpada. Może warto posłuchać koła dwu-masowego.

Dzięki za wszystkie sugestie. Smar miedziany stosuję od wielu lat (i daje radę :cool2: ), ale nigdy nie stosowałem smaru Ameliniowego ;-) Po sezonie spryskuję miejsce styku felgi z piastą smarem w sprayu.

Felgi aluminiowe rzeczywiście korodują. Mam Styling 158 (to chyba BBS Made in Germany) i widać korozję od wewnętrznej strony oraz utleniają się na styku z piastą. Wielkiej tragedii nie ma, ale gdy zetrę zimówki, to dam je chyba do pomalowania. Mam również oryginalne Styling 161 (Made in Poland) oraz Styling 269 BMW Performance R18, i tu nie ma żadnych problemów z korozją. Ma ktoś jakieś pomysły, na jaki kolor w przyszłości pomalować Styling 158 do czarnego E91?

W e91 wystarczy zdjąć koło i odkręcić nadkole. W e92 jest pewnie tak samo. Gdybyś ściągał zbiorniczek, to zrób foty abyś później wszystko dobrze poskładał (chodzi o przewody z płynem).

Kiedyś spotkałem się z podobnym problemem w E90 320d 163km. W jednym przypadku padło sterowanie turbiną a w drugim czujnik ciśnienia doładowania. Ja zaczął bym od wymiany czujnika ciśnienia doładowania, bo to tańsza opcja - można kupić zamiennik np Febi.

Płyn na pewno nie uszkodzi filtra, ale ta cena to jakiś obłęd. Ze 3 miesiące temu czyściłem filtr w E61 530d 218km, ale zwykłą chemia do czyszczenie silników (oczywiście z rozsądkiem) + próba wypalania benzyną + wypalanie z kompem w trasie. Filtr nie został uszkodzony i wypalanie zaczęło działać. Końcówka wydechu czysta. Niezbędna była też wymiana termostatów, bo to podstawa. Nie polecam zanurzanie całych filtrów DPF w ostrej chemii, bo to prawie na pewno zniszczy filtr bezpowrotnie. Dałem kiedyś swój filtr do czyszczenia chemicznego i sadza przestała się dopalać (błędów nie było, ale wkurzała mnie sadza i zapach spalin, i ...kupiłem drugi prawie nowy filtr, i już przez 3 lata jeżdżę bez problemów).

Zyskał byś, pod warunkiem zakupu opon o niższym oporze troczenia (niż masz obecnie). Wbrew pozorom często ma to większy wpływ na spalanie, niż sama szerokość opony. U mnie na zimowych 225/45/17 (klasa toczenia "E") spalanie jest większe niż na letnich (klasa "C") 225/45/17 (przód) i 255/40/17 (tył) o jakieś 0,2 - 0,3 litra/100km. Zimówki najczęściej mają większe opory toczenia.

To zwykły kolor, ani perła, ani metalik. Nie jest to 100% kolor czarny - potrzebne są dodatki podczas mieszania; np czarny+grafit.

Tu raczej mechanikowi chodziło o to, aby nowy olej wypłukał resztki starego, który teoretycznie mógł pozostawić po tak długim czasie i przebiegu jakieś drobne nagary i osady. Później nowy i kilka lat spokoju... Sam rozważałem ponowną wymianę, ale na razie odpuszczam, bo zauważalnej różnicy i tak nie będzie w pracy skrzyni.

Myślę że ta wymiana po miesiącu (jeśli zalany był właściwy olej) nie zaszkodzi, ale konieczna raczej nie jest (jedynie uszczupli trochę portfel). Ja zalałem ponad rok temu Pentosil. Podobno taki jest zalewamy fabrycznie.

Oprócz Febi można jeszcze kupić firmy SWAG oraz Ruville

Jeśli naprawa ma iść z OC sprawcy (i w twoim wypadku bezgotówkowo), to jest ciężki temat. Kolega tak kiedyś chciał się dogadać, ale nic z tego nie wyszło.

CDV jest w praktycznie każdym modelu (dla pewności można to sprawdzić na RealOem) i ma za zadanie spowodowanie opóźnienia w działaniu sprzęgła w celu jego ochrony. Przepływ płynu hamulcowego po jego demontażu jest co najmniej dwukrotnie większy. Ja mam jeszcze oryginalne sprzęgło (nie w ED) ze sporym przebiegiem i postanowiłem zaryzykować jego wywalenie. Wyczucie sprzęgła poprawiło się zdecydowanie i nie zauważyłem jakiegoś negatywnego wpływu na szybsze zużycie. Proponuję wywalenie zaworka i pojeżdżenie przez jakiś czas - zawsze można założyć go z powrotem. Przy usuwaniu CDV trzeba to zrobić dosyć szybko, aby nie wyciekło za dużo płynu hamulcowego, bo później odpowietrzanie sprzęgła jest bardzo kłopotliwe.

225 to minimalna szerokość jaką można założyć na felgę 8,5 cala (optymalna 7,5 cala). 255 to maksymalna szerokość jaką można założyć na felgę 8,5 cala (optymalna 9 cali).

Ja mam podobny problem z tylnym czujnikiem już ok 2 lata. Inpa pokazuje błąd czujnika z tyłu. Kupiłem drugi czujnik i nadal to samo. Zamieniłem przód z tyłem i też bez zmian - zawsze błąd tyłu (więc awaria czujnika odpada). Napięcie do tylnego czujnika dochodzi (sprawdzałem miernikiem) - coś ok 4-5V. Sprawdzałem również trzeci przewód od kostki do miejsca gdzie wchodzi w nadwozie (wiadomo że w dwóch idzie napięcie) i jest na nim przejście. Całego przewodu do modułu FRM nie sprawdzałem. Światła właściwie świecą poprawnie (ale jakoś nie sprawdzałem jak działa samo-poziomowanie, nikt nigdy mi nie "mrugał") i po ich zapaleniu wykonywany jest test. Ktoś kiedyś już pisał o przetartym kabelku, ale ja nie wiem gdzie dokładnie jeszcze szukać, bo najbardziej newralgiczny odcinek przy nadkolu - już sprawdziłem. Może FRM wymaga przekodowania?

Kiedyś oglądałem o tym filmik (myślę że na YT coś by się znalazło). Felgi pod ROF mają trochę inną konstrukcję (kształt). Chodzi chyba też o to, aby w przypadku nagłego uszkodzenia opony przy większej prędkości, ta nie spadła z felgi (np przy uślizgu). Wiem że na felgi pod ROF można na pewno założyć tradycyjne opony, ale na felgi zwykłe - opon ROF nie powinno się zakładać. Felga pod ROF musi spełniać normę EH2 - to specjalne podwyższone ranty, które trzymają oponę na miejscu po jej przebiciu. U mnie na felgach (na których teraz jeżdżę R17) jest wybite EH2. Są to oryginalne fabryczne felgi (Styling 161) i są...Made in Poland.

Felga pod ROF - można założyć opony zwykle oraz opony ROF Felga zwykła - tylko zwykle opony.

No to teraz kolej na przewód z zaworkiem zwrotnym. Wymieniałem uszczelkę i przewód za jednym zamachem, bo dostęp jest bardzo ciężki (i nie chciało mi się grzebać przy tym dwa razy) a poza tym kupiłem przewód z zaworkiem w promocyjnej cenie (62zł).

Tarcze - nie wiadomo, jakościowo są nieporównywalnie lepsze od popularnych zamienników nawet tych renomowanych firm. Klocki - Textar, Jurid (z innymi się nie spotkałem).

Już na 100% nie pamiętam, ale chyba MANN - made in czech republic ;-)