chris99

O jakim rozmiarze opon w ogóle mowa - bo to ma duży wpływ na cenę. Opona uważana jest za nową najczęściej do 18 miesięcy od daty produkcji. Nie zawsze jest możliwość kupienia opon z bieżącego roku i nie zawsze jest możliwość sprawdzić tego na 100% Ja nie przesadzał bym z tym rocznikiem gdyby opony były z końca ubiegłego roku.

Gdy u mnie piszczało, to wymieniłem łożysko prowadzące i łożysko z napinaczem paska 6PK. Pasek 6PK - tylko oryginał z serwisu Bmw!!! Inne zaczynają piszczeć przy rozruchu już po kilku tygodniach.

Dlaczego chcesz wywalać klapki w tym silniku? W tym kolektorze są poprawione i wzmocnione klapki i nie słyszałem o urwanej. Warto na pewno raz do roku je skontrolować. Jeśli są wycieki to uszczelnić kolektor, a najlepiej wymienić na nowy i wtedy spokój na wiele lat.

Też uważam że powinny być 300x24. 330 są w 3.0d.

Jest szansa że jak kupisz sprawną przepustnicę to silnik zacznie dużo łagodniej gasnąć no i proces będzie możliwy proces wypalania. Znajdź kogoś ogarniętego w zakresie wypalania DPF w Bmw. Jak jest mocno zapchany, to nie każdy sobie z tym poradzi, powie że nie da rady i już...a często się da go wypalić po większych mękach. Gdy twój lokalny mechanik nie ogarnie wypalania, to z Bolesławca będziesz miał blisko do kolegi z forum - "Dziqsek" (chyba Jelenia Góra). Wycinanie filtra to dla mnie ostateczność.

Czyszczenie prawdopodobnie niewiele pomoże, bo ona się praktycznie nie brudzi, ale spróbować trzeba. U mnie po prostu wtyczka nie była dobrze wpięta, i przez to przepustnica nie działała wcale - można to rozpoznać po kiepskim gaszeniu silnika.

Ta tabela dowolnych rozmiarów opon do felg, to nie żaden mój wymysł, tylko sprawdzone fakty. Z przodu spokojnie przy 8,5 cala i ET 43 można było założyć opony co najmniej 225. Z tyłem już znacznie gorzej... Nie wiem dlaczego kupiłeś felgi z takimi parametrami. Gdybyś kupił wszystkie 8,5 cala z ET 43, to dało by się z tego wyjść na prostą (z zastosowaniem dystansów szczególnie z tyłu - brakowało by 6mm, bo przód był by schowany do wewnątrz tylko o około 3mm) i zastosować fabryczne parametry opon, czyli przód 225/35/19 i tył 255/30/19. Nie wiem czy kupiłeś nowe felgi czy używane, ale w nowych wybór jest duży i bezproblemowo można dobrać szerokość oraz ET. ...ale teraz to już za późno na takie planowanie...i może już wystarczy o felgach. Pozdrawiam i bezproblemowej jazdy.

Dobrze że nie masz z powodu różnicy wysokości w oponach problemu z elektroniką (bo widziałem już takie przypadki, gdzie trzeba było zmieniać opony na jednej z osi). Ja osobiście jestem za tym, aby wstawiać do auta zalecane rozmiary opon i felg, a także dobierać odpowiednie ET. Ale każdy ma prawo wyboru i robi tak jak mu się podoba :cool2: (oczywiście w granicach bezpieczeństwa). Przy twoich felgach - zwłaszcza ich szerokościach, jest problem z ogarnięciem wszystkiego; szerokości i wysokości opon, nie wiem jaki masz z ET w tych nowych felgach, ale powinno być 34 przód, i 37 tył - dla felg 8 i 8,5 cala. Jakie masz ET w tych felgach? http://zmniejszacz.pl/zdjecie/170/939357_screenshot.1.png

Opony 215 nie nadają się do felgi 8,5 cala. Absolutne minimum to opony 225, ale i tak 225 będą dosyć wyraźnie naciągnięte. Dla felgi 10 cali minimalna opona to 245, a optymalna do tej szerokości to nawet 265-275. Nie żebym się czepiał, ale przy takich oponach felgi nie mają praktycznie żadnej ochrony rantu. Następna sprawa to różnica wysokości opon pomiędzy przednią a tylną osią - 14mm...ABS i cała reszta dobrze działa? Te opony to masz tak przejściowo, czy świadomie takie kupiłeś? Moim zdaniem powinieneś założyć minimum 225/35/19 oraz 255/30/19.

W mojej opinii zdecydowanie RWD, ale jeśli ktoś mieszka w górach lub dużo jeździ po zaśnieżonych drogach, to może rozważyć dokupienia xDrive. Jeździłem kiedyś E36 325i (192KM ze sportowym wydechem i zawieszeniem), gdzie nie nie było żadnych systemów wspomagających jazdę poza ABS i wspomaganiem kierownicy, i zdecydowanie przyznam że radość z jazdy była przeogromna. Żałuję że już nie mam tego auta :cry2: Wszystkimi Bmw które mam i miałem najwięcej jeździ żona, i nigdy nie narzekała na RWD i nawet nie wspomina o chęci posiadania auta o napędzie na wszystkie koła.

Miałem tak samo jak u ciebie. Miałem błąd w i-drive oraz wiadomo że po przeskanowaniu np INPĄ. Musisz znaleźć przyczynę zapchania filtra - u mnie nim była odłączona (przez przypadek) przepustnica i wypalanie nie mogło się rozpocząć. Gdy znalazłem problem, filtr już był przypchany i nie mając doświadczenia dałem go do czyszczenia chemicznego. Błędy przestały się pojawiać, auto chodziło normalnie, ale przestała się wypalać sadza i była okopcona końcówka wydechu. Możesz też wykręcić filtr i go umyć pod ciśnieniem. Nie przesadzać z chemią, bo filtr straci swoje właściwości. Najlepiej gdybyś zaczął od znalezienia kogoś, kto ogarnie ci temat wypalanie komputerem podłączonym do auta. Szukaj na forum, ale najpierw napisz skąd jesteś aby znaleźć kogoś najbliżej. Sprawdź stan termostatów, to bardzo ważne. Minimalna temperatura płynu chłodniczego do rozpoczęcia procesu wypalania, to ponad 75'C.

Strona numer 2 w temacie. Ja wymieniłem tylko 56 i 57 na 20A. Najlepiej przejrzyj wszystkie bezpieczniki, ale sprawa może być poważniejsza,np. antena/odbiornik. (np u znajomego, ale w E61 był problem obu wiązek oraz diversity do wymiany).

Ja bym zaczął od sprawdzenia czy tam w ogóle jest dpf. ' Nie ma i nigdy nie było w żadnym, tyle razy wałkowane że rura w dół to brak DPF. Były, koledzy, były - ale DPF było opcją a nie standardem i dopiero można było zamawiać do E46 chyba od roku 2004/5. Kształt rury wydechowej nie ma tu nic do rzeczy w przypadku E46. W E9x to już inna sprawa z końcówką wydechu, i tam już z dużym prawdopodobieństwem można ocenić czy został zamontowany w aucie.

Temperatury nie da się zakodować, ale można np. prędkość cyfrową (dokladniejszą niż licznik), podpowiadacz zmiany biegów (ale tylko w niektórych wersjach).

Nie doczytałem wcześniej że masz wersję USA. Najważniejsze że rozwiązałeś problem :cool2: (wracam do słuchania U2 - Song for Innocence)

Zawsze niezbędne jest przejechanie przynajmniej kilkunastu metrów po resecie. Przecież komp musi z czegoś wziąć dane o średnicy opony.

Olej powinien spełniać normę Bmw LL 04 (w trosce o jak najwolniejsze zapytanie DPFu) oraz czasu użytkowania do 2 lat. Użytkownicy wlewają: 0w30, 0w40, ale najczęściej 5w30. Chwalony jest olej Millers. Ja zalewam Shell Ultra Extra ECT 5w30 -sprawdzony i niedrogi olej. Zalecane interwały wymiany przez użytkowników co 15 - 20 tyś km (choć serwis zaleca rzadsze wymiany).

Drugi link to kompletna odma, a pierwszy to tylko jej plastikowy wkład labiryntowy. Sam wkład można wyczyścić i nie ma sensu kupowania nowego. Jeśli chcesz koniecznie wymienić odmę (a serwis zaleca co około 100 tyś km) to kup kompletną. Jeśli na razie kiepsko z kasą po zakupie auta, to możesz kompletną odmę solidnie przemyć i jeszcze sporo na niej pojeździsz. Ja u siebie kompletną odmę sprawdzałem i przemywałem raz w roku. Parę miesięcy temu wymieniłem na nową, ale żadnej różnicy w działaniu silnika (pomiędzy starą odmą a nową) nie zauważyłem. Problem z silnikiem jest wtedy, gdy odma jest przytkana (co raczej w przypadku wkładu plastikowego labiryntowego jest prawie niemożliwe). W starszych konstrukcjach odmy, problemy sprawiały wkłady które były z tzw włókniny oraz sznurkowe. http://zmniejszacz.pl/zdjecie/169/914334_wklad-odmy.jpg

Tarcze jeszcze raz dziś obejrzałem. Są nawiercane i nacinane, ale są firmy MIKODA (czyli kolega wprowadził mnie w błąd). Dziś jak mu powiedziałem że nie ma nacinanych i nawiercanych Zimmermanów, to się przyznał że to Mikoda :duh: ...ale zrobił na nich 22 tyś km i nic się z nimi nie stało przy ostrej jeździe. (Ja do firmy Mikoda jakoś przekonany nie jestem).

Tarcze u kolegi w Saabie oglądałem wczoraj i byłem przekonany że są nawiercane i nacinane - sprawdzę to dziś jeszcze raz dla świętego spokoju ;-) (może coś mi się przewidziało się z tym nacinaniem). Może kolega nie ma Zimmermanów, ale wczoraj wyraźnie mi sam powiedział że są właśnie tej firmy, no i jest zadowolony ( a jeździ raczej ostro).

Ja ta temat tarcz Zimmermana słyszałem bardzo różne opinie, bardzo dobre jak i bardzo złe. Tak samo słyszałem o ATE. Ostatnio znajomy diagnosta narzekał na tarcze TRW, ale ja miałem np TRW w E46, i jeżdżą w aucie szósty rok bezproblemowo (od ponad 4 lat autem jeździ kolega i robi rocznie minimum 30 tyś km). Ja na obecną chwilę na przód wybrał bym tarcze OEM lub Textar. Zimmermana nigdy nie testowałem, ale np znajomy ma tej firmy w ponad 200 KM Saabie i je chwali (ma nawiercane i nacinane). Ile czasu tarcze muszą leżakować od daty produkcji do montażu?

Niektórzy twierdzą że w Bmw na przedniej osi sprawdzają się tylko tarcze OEM - i sporo w tym racji. Moim zdaniem tarcze OEM na przód to dobre posunięcie. Na tylnej osi możesz założyć zamiennik sprawdzonej firmy. Klocki hamulcowe nie muszą być oryginalne, ale tu też lepiej kupić coś sprawdzonego: Textar, ATE, TRW, Jurid... Ja obecnie na aucie cały przód mam OEM, a na tył (14 miesięcy temu) złożyłem tarcze Textar Pro (malowane) i klocki Textar (zwykłe) - wszystko jest OK. Klocki Ceramic na pewno nie będą pyliły, ale czy będą lepsze (niekoniecznie) no i cena praktycznie razy 2. Gdy zetrę przód, to na pewno klocki kupię z gamy zamienników, a tracze OEM lub Textar Pro (w zależności od kasy w portfelu :wink: ) Oryginalna tarcza to koszt do mojego auta 390-480 zł (1 szt.), Textar Pro to około 160zł (za 1 szt.). Tarcze OEM możesz zamówić sam, np na stronie: bmwstore.pl

Od kiedy wersja silnika "C" jest montowana w Bmw serii 1 i 3?

Nie wiem jak go dokładnie sprawdzić. W Disie jest pewnie jakaś opcja.

Może sprawdź czujnik ciśnienia doładowania http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/diagram/11_3717-instalacja-ssaca-agr-ze-sterow-klapami/i48480/kL/sN/r2006/m11 nr 19