chris99

Z tymi drganiami od tarcz to temat rzeka. Czasami winna jest sama jakość tarcz, ale przede wszystkim montaż i odpowiednie ich traktowanie. Często powtarzam, że solidny montaż 4 tarcz i klocków na aucie przy nawet przeciętnym doświadczeniu, to jest prawie dzień roboty. Wiem że można też to zrobić w godzinę, ale odpowiedź na temat jakości tej pracy nasuwa się sama. Sami wiecie że w warsztacie nikt nie będzie się z tym bawił, i zrobi wszystko "po łebkach". Dużo pracy jest przy czyszczeniu wszystkich prowadnic (szczotka druciana lub szczotka na wiertarkę). Ja daje specjalną pastę (ostatnio miałem ATE) na śrubę prowadzącą oraz miejsca styku klocka z zaciskiem (miejsca po których klocek się przesuwa. Można też dać na styk tłoczka/cylinderka z klockiem. Alternatywą zamiast specjalnej pasty może być smar miedziany. Podstawa to porządne wyczyszczenie styku piasty z tarczą. Nie można też niczym tego miejsca smarować, co najwyżej prysnąć np WD40. Śruba imbusowa (która dokręca tarczę do piasty) powinna być dokręcona bardzo lekko. Ona jest tylko po to aby ułatwić montaż. Bmw zaleca co jakiś czas, wymianę sprężynki klocków. Kolega jakiś czas temu miał bicie tarcz w X5. Pomogło solidne czyszczenie i wymiana niektórych elementów. Przyczyną było "nie odbijanie" klocków, tarcza się nagrzewała (nawet bez hamowania) i zaczynała bić.

Jeśli chodzi o klocki, to na pierwszy montaż idą (w zależności od modelu) Textar, Jurid, ATE. Co do tarcz, to nie ma jasnej odpowiedzi, kto je produkuje. Nie polecam zwykłych klocków ATE (mam w 118d) - strasznie brudzą felgi (choć ogólnie to niezłe klocki).

Długa 10.

Ja wymieniam płyn co 2 lata i w e91 był średni (po 2 latach), ale w e81 kupionym z Niemiec wymieniłem z miesiąc temu - wyglądał fatalnie (choć kilometry i data do wymiany była jeszcze za kilka miesięcy).

Gdy robił tarcze i klocki to raczej nic nie zepsuł, ale przy wymianie sprężyny i amortyzatora mógł coś namieszać lub nawet uszkodzić kabel (jeśli był wybitnie nieostrożny).

Myślę że przy niesprawnym czujniku (lub braku komunikacji) powinien być test świateł po ich włączeniu: góra-dół. U siebie mam problem z czujnikiem z tyłu (ale nie mam problemów z poziomem świateł). Czujnik wymieniony, podmieniony z przodem, sprawdzony kabel w miejscu nadkola...i nic. Może problem tkwi w module FRM? U siebie zacznij od sprawdzenia czujnika, mocowania dźwigienek, przejścia kabla (chyba 3 przewody) przy lewym tylnym kole. Później ewentualnie sprawdź jeszcze lewy przód...ale dziwna sprawa że nie masz tego testu świateł.

Właściwie to tak. Nie ma tylko układu wysprzeglika. Pamiętaj o płynie "Low viscosity".

...no nikt nie będzie raczej kupował. Umawiasz się w firmie która to naprawia (min. takim sprzętem). Jak ma się ukręcić, to się ukręci...i cudów nie zdziałasz. Jeśli ktoś wcześniej źle zamontował świecę lub dłuższy czas była niesprawna, czy nie ruszana przez np 8-10 lat, to może być wtedy duży problem. Nie ma reguły. Oczywiście należy świece tzw. zruszyć, można je zalać - na pewno to nie zaszkodzi, ale też nie zawsze pomoże.

Jak się urwie, to jest na to sposób: Jedna na 100 świec lub częściej, może się urwać. Nie zawsze pomoże nawet zalewanie świecy przez tydzień różnymi preparatami.

Jeśli odpowietrzyłeś układ (co jest łatwe) to wydaję mi się że pompa wspomagania już jest przytarta i nadaje się do remontu lub wymiany. Myślę że dobrze zrobiony przewód nie powinien mieć na to wpływu. Możesz jeszcze zastosować specjalny preparat wyciszający pracę pompy wspomagania, ale jeśli pompa jest już wyraźnie zużyta/przytarta, to cudów tym nie zdziałasz. Kiedyś komuś dolewałem do E91 320d coś takiego: http://www.prestone.pl/produkty/plyny-eksploatacyjne/plyn-do-wspomagania-uszczelniacz.html Układ też był po rozszczelnieniu i pompa pracowała kilka minut z niewystarczającą ilością płynu. Trochę pomogło i wymiana pompy nie była konieczna.

Jeśli zaproponowano ci takie same opony na przód i tył 225/40 na tak szerokie felgi - to nie są to fachowcy tylko handlarze którzy chcą na tobie zarobić i wcisnąć ci opony które są niedopuszczalne na felgę 9,5 cala. Max szerokość felgi dla opon 225, to właśnie 8,5 cala - ale wygląda to i tak źle (opona jest mocno naciągnięta). Co do tyłu to musisz założyć oponę 255/35 - opona 225 nie nadaje się kompletnie. Najlepiej gdybyś miał wszystkie felgi 8 cali i opony 225/40 lub, na tył felgi 8,5 cala i opony 255/35 - wtedy było by dobrze, tak jak producent zaleca. Przy takich szerokościach felg jak twoje, nie potrzebujesz dystansów.

Fulda Sportcontrol 225/40 R18 92Y XL MFS 255/35 R18 94Y XL MFS Może sportowe to one całkiem nie są (wbrew nazwie), ale jest dobry komfort, niskie zużycie bieżnika, równomierna ścieralność. Opory toczenia raczej średnie (mogło by być lepiej).

Nie widzialem ani jednego auta ani nie znam ani jednej osoby ktora zalozylaby przedliftowe lampy do polifta. Chyba ze miala dzwon i poszla budzetowo zeby wyklepac i zrobic. ...i chyba nie zobaczysz takiej konfiguracji, bo np lampy xenonowe przedliftowe są o wiele droższe od tych LCI, wątpliwe też aby komuś bardziej się podobały.

Cześć Mam Styling 269 BMW Performance. Felgi są od E46, Z4 E85. Takie mi się trafiły i kupiłem. Kiedyś nie planowałem nic ponad R17, ale teraz mogły by być nawet R19. 8x18, 225/40R18 ET 47 8,5x18 255/35R18 ET 50 Do tego dystanse 4 x 15mm (wychodzi po 2mm więcej na zewnątrz niż oryginał - postanowiłem trzymać się fabrycznych wartości i nie żałuję, choć na tył można dać w moim przypadku dystanse 20mm). http://zmniejszacz.pl/zdjecie/245/2261644_f2.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/245/2261645_f1.jpg

Nie trzeba bać się dużych felg. Jak zależy wam aby nie stracić na komforcie, to trzeba znaleźć odpowiednio komfortowe opony. Ja mam teraz R18 i komfort mam lepszy niż wcześniej na R17 letnich i zimowych. Kwestia doboru opon.

U kolegi w E61 rzeczywiście piszczały, ale były to ATE Ceramic (pewnie kiepski montaż). Oryginały są odpowiednikiem zwykłych klocków, przynajmniej zawsze tak było. Klocki Epad i pochodne innych firm, służą do normalnej jazdy i nic nie trzeba rozgrzewać.

...no i Jurid ma całkiem sensowne ceny - przynajmniej do E81 118d. Jurid też był montowany w niektórych modelach Bmw na pierwszy montaż.

Kiedyś chciałem kupić właśnie Textar Epad, ale nie miałem dostępnych i wybrałem zwykłe klocki Textar (na tył do e91 z nowymi tarczami Textar Pro). Jestem zadowolony z efektu, nie ma wiele pyłu z klocków na tylnej osi. Na pewno nie polecam zwykłych klocków ATE - pylą i brudzą masakrycznie (mam takie w E81 montowane jeszcze w DE). To ogólnie dobre klocki, ale ten pył strasznie do nich zniechęca. Gdy będę zmieniał, to poszukam właśnie klocki "Ceramic": z Textara lub Jurida (szczególnie na przednią oś - ale lepiej mieć wszystkie jednakowe).

Pompy w N47 są trwałe. Niedawno oglądałem taką po 206 tys przebiegu, łożysko już nie chodziło jak nowe, ale było jeszcze bez zarzutów. Rozrząd w N47 nie ma teoretycznie nic wspólnego z szybszą awarią pompy wody, dziwna sprawa (wiadomo że rozrząd ma wpływ na pompę wodną w konstrukcjach, gdzie pompa wody jest właśnie na rozrządzie).

Petexy mają ten system anty-ślizgowy :wink: U mnie się nic nie przesuwa (testowane na kilku kompletach). Oryginalne Petexy w E36 miałem mocowane do wykładziny podłogowej na specjalne wkręcane zaczepy.

Ja mam silnik z 04.2010 a auto z 06.2007 i wg serwisu nie ma akcji na mój silnik (po numerze Vin). W aucie które naprawiałem - E87 z 06.2007 z zerwanym łańcuchem, też nie było akcji (po numerze Vin) na ten silnik (zapytanie było z 6 tygodni temu). Dziwne to trochę, albo serwis jakiś nie w temacie (Zielona Góra).

Dobrze rozpoznałeś :) Jeśli naprawdę nie da się jej lekko okręcić, to trzeba koniecznie nową. Sprawdź jeszcze rolkę napinacza - siada najczęściej (ciężko też dokupić samą rolkę). Jeśli ktoś ma dostęp do samej rolki napinacza do N47 (w normalnej cenie), to proszę o info. Nie chce kupować kompletu z napinaczem (np Febi za ok 140zł, Ruville 160zł).

Teoretycznie po Vin to TAK, ale silnik też ma swoje numery i datę produkcji, więc pod tym kątem to NIE. Jeśli masz nowszy silnik, to i inne podzespoły rozrządu, a serwis chyba to musi odesłać do centrali (ale mogę się mylić).

Miałem kiedyś Petexy oryginalne z serwisu Bmw do E36 (przód), kupowane z 10 lat temu. Jakość jeszcze lepsza, były grubsze, no ale też o wiele droższe.

Jak ktoś nie chce wydać za wiele na gumowe dywaniki, to praktycznie nic ciekawszego jak PETEX nie znajdzie. Kupiłem z miesiąc temu do E81, cena około 80zł + dostawa. Jakość super. Gdyby jeszcze dywanik kierowcy był grubszy w miejscu obcasa, to już całkiem było by rewelacyjnie.