chris99

Kolega ma takie - trudno powiedzieć czy to ten sam producent, ale jednak trochę za mocno świecą i nic przyjemnego jechać w nocy za takim autem. To moja ocena. Wolał bym jednak dołożyć i kupić oryginały, bo te mają rozsądną moc światła.

Te ledy podróbki walą po oczach, aż bolą. Niedawno widziałem oryginały led po 55zł sztuka. http://allegro.pl/lampka-oswietlenia-led-bmw-x5-x6-e90-63267193293-i5347417835.html

Kolega założył ATE Ceramic (tarcze oryginał) do E61 530i, i po jakimś czasie zaczęły mocno piszczeć. Nie wiem jak rozwiązał problem.

Właśnie do E81 myślałem o zakupie JURID WHITE (bo te zwykłe ATE strasznie mnie wnerwiają tym pyleniem, choć hamują raczej ok). Jakie macie doświadczenie z klockami "Ceramic"?

Wymieniaj póki czas. Koło wygląda dramatycznie i w każdej chwili może się nawet urwać. Nawet nie myśl o tanich zamiennikach, bo będziesz wymieniał dwa razy. Myślę że Corteco może dać radę (mi znajomy mechanik zalecał Febi bo takie często zakłada). Gdy silnik jest zimny, to i guma koła pasowego jest też zimna i sztywniejsza - i nie odczuwasz wtedy tak bardzo zużycia koła.

N47 143KM/300MN ma 1600 bar. Pompa CR jest taka sama jak w wersji 177KM

Poziom oleju (elektroniczny) sprawdza się chyba po przejechaniu minimum 10km. Ja również stawiam na uszczelniacze zaworowe. Dosyć częsta przypadłość w silnikach benzynowych w Bmw. Niedawno wymieniałem razem z bratem w E46 316Ti (Valvetronic). Droga przez mękę, ale się udało. Po wymianie uszczelniaczy oleju już nie ubywa.

Dobrze że napisałeś co było z silnikiem - bo większość którzy szukają pomocy szybko zapomina aby poinformować po naprawie innych forumowiczów. Najważniejsze że auto już śmiga :cool2:

Co do klocków Ceramic (np ATE) słyszałem opinię na forum, że hamowanie jest takie bardziej "tępe". W E91 mam zwykłem klocki z tyłu - textar, oraz z przodu oryginalne klocki z serwisu Bmw - także Textar, i pylenie jest na akceptowalnym poziomie (jak na zwykłe klocki). Na tylnej osi od ok 2 lat mam założone tarcze Textar Pro (z przodu ciągle oryginał), i jestem zadowolony z tych tarcz (ale hamuje raczej nie ekstremalnie :wink: ). W E81 mam klocki ATE (być może spoza serwisu Bmw - ale pewności nie mam) i tu pylenie jest fatalne, co najmniej dwa razy większe niż na zwykłych klockach Textar. W sklepie "Części do Bmw.pl" klocki Jurid White ("ceramic") mają nawet rozsądne ceny.

To może napisz dla innych jak to zrobiłeś. Ja nie mam benzyny, więc nie mam pojęcia jak się to robi i pewnie większość też nie wie.

Dobra robota Speed :cool2: Ja po moich walkach z ciśnieniem w E81 N47, zaczął bym od obserwacji wzrokowych :wink: Sprawdził wyjście ciśnienia od pompy elektrycznej do pompy CR (jeden wężyk to wejście ciśnienia od pompy elektrycznej, a drugi to tzw przelew / nadmiar) - jeśli OK, to: Sprawdził ciśnienie bezpośrednio na wyjściu z pompy CR. Wystarczy wzrokowa ocena, ciśnienie powinno być naprawdę duże. Oczywiście należy to obserwować podczas kręcenia rozrusznikiem. Jeśli z pompy elektrycznej ciśnienie będzie OK, a z pompy CR słabe, to może być walnięty zawór regulacji ciśnienia na pompie CR lub sama pompa CR. U mnie w N47 również nie było błędów związanych z układem paliwowym.

Na pierwszy montaż szły Beru, ale mogą też być Bosch lub NGK. Regeneracja 4 x 150zł? hmmmm Za samo sprawdzenie wtryskiwaczy dasz ok 200zł. Może też być problem z ich wyjęciem - i tu następne koszta... W 1 tyś zł to się zmieścisz, jeśli sam wykonasz całą robotę i kupisz ewentualnie używane wtryskiwacze. Same świece to ok 200zł

Ostatnio trafiłem na kiepskiej jakości Boscha (made in rusland :wink: ) Badziewie do potęgi, popękał izolator w krótkim czasie po montażu.

Co do pompy elektrycznej to w Inpie można sprawdzić ciśnienie, ale to chyba na pracującym silniku - wiec pozostaje ten test jak pisze kolega Speed (pozdrawiam) na jej chwilowe załączenie. Druga opcja to odkręcić wężyk na wyjściu do pompy CR i obserwować podczas kręcenia rozrusznikiem jak mocne jest ciśnienie. Co do pompy CR to można obserwować w Inpie podczas kręcenia czy rośnie ciśnienie na szynie CR - ale pewnie jest mizernie :( albo tak pisałem wcześniej jakie jest ciśnienie na wyjściu z niej.

Inpą też się chyba da, ale to jest ciśnienie pompki elektrycznej.

Jeśli silnik gasł po rozgrzaniu, to moim zdaniem trzeba przyjrzeć się czujnikowi położenia wałka rozrządu (oraz ewentualnie czujnikowi położenia wału). Właśnie z tym pierwszym są problemy po rozgrzaniu, a jak ostygnie to auto znów zapala. Częsta usterka w dieslach bmw (ostatnio mieliśmy taki przypadek w E46 320d oraz kolega w E46 318i też coś o takim problemie wspominał)

U siebie w N47 wtedy gdy szukałem usterki - jak się okazało min. na uszkodzonej pompie) zrobiłem tak, że bezpośrednio na wyjściu ciśnienia na pompie CR podłączyłem przezroczysty wężyk i butelkę i podczas kręcenie rozrusznikiem było widać wydajność pompy - wtedy była tragiczna. Jak u ciebie ropa wylatuje solidnie, to trzeba szukać dalej i kombinować.

Moim zdaniem dobrze że sam próbujesz dojść co jest grane z układem paliwowym. Ja też zawsze staram się sam lub z czyjąś pomocą ogarnąć auto. Często trwa to dłużej, ale nabiera się przez to doświadczenia i jest satysfakcja że coś naprawiło się samemu (następna sprawa to kasa, jeśli nie ma jej za wiele, to trzeba czasem kombinować...niestety). W N47 pompa wstępna (elektryczna) podaje paliwo dopiero podczas kręcenia rozrusznikiem - czyli u ciebie pewnie jest z tym OK. (W E39, E46 tak pompka podprogowa działała przy przekręceniu kluczyka). Tak pomyślałem, że jeśli masz podkręcona moc w aucie, to pompa mogła skończyć się trochę szybciej - ale to tylko przypuszczenie. U mnie w E81 pompa skończyła się równocześnie z przytarciem na panewkach (kupiłem auto w takim stanie) - dziwny zbieg okoliczności. Po wymianie pompy ciśnienie powróciło i odpowietrzenie trwało bardzo krótko. Myślę że spróbował bym odpowietrzyć układ paliwowy, na tyle na ile ci się udaje, i później wspomagał się Plakiem/samostartem. Dziś jak pomagałem odpowietrzyć Astrę, to podawałem Plaka przez ok 20-30 sekund, później szybko założyłem wąż z turbo do kolektora i silnik nie zgasł i zaczął już pracować na ropie. Oczywiście musisz mieć kogoś do pomocy.

Również uważam że takie osłuchiwanie na YT nie jest precyzyjne - każdy słyszy co innego :wink: Ja zaczął bym od sprawdzenie układu pasowego PK (rolki, napinacz, pompa wody, kompresor) i dopiero wtedy wsłuchiwał się w rozrząd. Kilka dni temu wymieniłem 3 rolki i pasek 6DPK w N47 - jest zauważalnie ciszej, choć rolki jeszcze nie były całkiem zużyte.

Ja dla bezpieczeństwa wypinałem wtyczki, a gdy silnik/układ był już praktycznie odpowietrzony, wtedy zakładam wtyczki z powrotem. Przed chwilą brat nie mógł odpowietrzyć Astry 2.0DTI, odkręcał przewody - rurki metalowe itp, ale silnik nie chciał zaskoczyć wcale. Zaproponowałem Plaka i po 5 sekundach już silnik odpalił, zaciągnął paliwo i chodzi ok.

Witaj Moim zdaniem nadmiar wytworzonego ciśnienia paliwa ma dwie drogi powrotu. Jedna to powroty przy wtryskiwaczach, a druga to od razu na wyjściu z pompy CR (tak zauważyłem gdy robiłem swoje N47, ale w M57 jest pewnie taki sam układ). Może u ciebie jest tak, że to ciśnienie wytwarzane jest zbyt słabe, albo nie ma go prawie wcale? Sprawdzałeś co pokazuje Inpa? Kupiłem E81 z uszkodzonym silnikiem - ale nie było wiadomo co się stało, bo silnik kręcił praktycznie normalnie, ale nie odpalał. Zaczęliśmy poszukiwania od ciśnienia paliwa - nie było go na wyjściu z pompy. Wymieniłem pompę CR i ciśnienie pojawiło się od razu (ale to i tak nie rozwiązało problemu z silnikiem - był przytarty na 2 panewkach - warsztat w DE zawalił wymianę rozrządu, odkręciła się zębatka napędu pompy olejowej). Dziwnym trafem przestała też działać pompa CR. Sprawdź ciśnienie bezpośrednio na wyjściu z pompy CR - przy metalowym przewodzie przy szynie. Może zawór regulacji ciśnienia na pompie szwankuje? Jak jest z ciśnieniem przed pompą CR (pompka elektryczna)? Możesz też spróbować z samostartem jak już nie będzie innego sposobu.

Cześć Dopiero przeczytałem Twój temat. Nie wiem jaka jest różnica w odpowietrzaniu piezo elektryków a wtryskiwaczy elektromagnetycznych, ale nie powinno być z tym aż tak trudno. Niedawno odpowietrzałem z bratem układ w dwóch N47 143KM (elektromagnetyczne) i odłączaliśmy wtyczki od wtryskiwaczy oraz popuszczaliśmy nakrętki metalowych przewodów przy szynie CR, a gdy już nie wydostawało się powietrze - tylko ropa, to przy wtryskiwaczach (można chyba nawet odkręcać od razu przy wtryskiwaczach i pominąć te przy szynie). Gdy już nie było oznak wydostawania się powietrza, to wpięliśmy wtyczki wtryskiwaczy i silnik dosyć szybko odpalił. W kilka sekund silnik "dojdzie do siebie" :wink: i będzie pracował normalnie. Myślę że można odpowietrzyć układ (w dwie osoby) w około 2 minuty (jeden odkręca nakrętki metalowych przewodów, a druga osoba w aucie "kręci" rozrusznikiem.

Ciekawe jak długo potrwa ta akcja? Chyba nie będzie trwać latami. Jest ktoś kto potrafi sprawdzić po Vin, czy auto kwalifikuje się do akcji? Jak telefonowałem kilka miesięcy temu, to nie było objęte akcją serwisową. ...No i jeszcze co w przypadku, gdy ktoś już wymienił silnik na własną rękę (używany) przed rozpoczęciem akcji na rozrząd?

Oryginalne zwalnianie haka ma osobną instalację i drugi moduł. Zwalnianie zrobisz sam. Kupujesz przycisk - stycznik. Przy haku jest taka większa wtyczka (oraz ta mniejsza która pewnie jest do instalacji zwalniania haka i drugiego modułu. Do większej wtyczki doprowadzasz plus z akumulatora oraz masę. Na kablu plusowym podłączasz stycznik który po przyciśnięciu (przez ok 1-2 sekundy) będzie zwalniał hak w obie strony na przemian. Na kablu plusowym warto też założyć bezpiecznik.

Uszkodzone przetworniki ciśnienia prawie nigdy nie pokazują błędów, więc jest spore prawdopodobieństwo że to właśnie któryś z nich ma wpływ na turbinę.