chris99

Porozmawiaj w Nordglassie co ci zaproponują, co jest najkorzystniejsze dla ciebie, jakie są różnice pomiędzy szybami. Jak pisałem wcześniej: też chciałem Pilkingtona ale nie miałem wyboru z ubezpieczalni. Dostałem szybę Norglassu z szarym pasem i wygląda lepiej niż oryginał z zielonym, i nie zauważyłem różnicy w jakości.

Gratuluję trzeciej setki :wink: :cool2: Myślę że jak dobrze poszukasz, to może z rozrządem zmieścisz się w około 3 tyś zł (jeśli nic poza tym nie wyjdzie podczas wymiany). Ja na pewno przy tym przebiegu wymienił bym za jednym zamachem sprzęgło i sprawdził dwumas. Myślę że ze zrobieniem następnych 200 tys km nie powinno być problemu, ale o rozrządzie raczej bym poważnie pomyślał, bo w tych silnikach to trochę loteria.

Myślę że ATE Ceramic nie mają większego wpływu na skrzywienie oryginalnych tarcz, niż inne klocki. U mnie w 330d skrzywiły się kiedyś prawie nowe oryginalne tarcze z oryginalnymi klockami - właściwie bez jakiejś zauważalnej przyczyny. Zaryzykowałem przetoczenie tarcz i jest ok (już od 4,5 roku i ok 80 tyś przebiegu :shock: ). Co do zestawu na tył, to założyłem tarcze Textar Pro + klocki Textar zwykłe, i jestem zadowolony z efektów, nie ma nadmiernego pylenia. Zestaw klocków ATE mam w E81 - i tu jest masakra z pyleniem - nie polecam.

Wymiana trwa najczęściej 1 lub 2 dni. Niektóre warsztaty które mają już doświadczenie z tym rozrządem, ogarniają w 1 dzień. Jeśli np wtryski nie będą chciały wyjść, to może znacząco wydłużyć się wymiana - zależy czy dany warsztat ma np. sprzęt do demontażu wtryskiwaczy (a to nie są tanie sprawy).

Niestety we Wrocławiu nikogo nie polecę, bo nie znam terenu. Ja wymieniałem kilku krotnie (z ubezpieczenia też) w Zielonej Górze i mogę polecić NordGlass. Dostałem szybę właśnie NordGlass, wybrałem z szarym pasem na górze i wygląda lepiej niż oryginał Pilkingtona z zielonym pasem. Z ubezpieczenia nie dało się dostać Pilkingtona (miałem bez czujników), ale powiem szczerze że nie widzę różnicy w obu firmach produkujących szyby. Podstawa to profesjonalny montaż. Montowałem kiedyś w innej firmie (specjalizującej się głównie w szybach) do E46 szybę Pilkingtona, i po montażu miałem do wymiany podszybie (pokruszyła się gumowa dolna część) :duh: oraz w aucie było dużo głośniej :( Solidna firma to podstawa.

Danny87, wg numeru Vin masz:BMW 3' E91 LCI 318d N47N Touring ECE i numer napinacza powinien pasować: http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/8576201-napinacz-lancucha/vA883590 ...ale pomyślałem również, że wraz z napinaczami pozmieniali trochę konstrukcję ślizgów ( z tym że na pewno inne ślizgi były w silnikach z 2007/2008 r a u ciebie z 09.2010 trudno powiedzieć czy są już te nowe aktualne które montowane są obecnie. Wydaję mi się, że napinacz powinien jednak pasować do najnowszych ślizgów oraz tych starszego typu (w tych ślizgach ogólnie nie ma jakiś rewolucyjnych zmian).

Nie sprawdzałem ile kosztuje rozrząd do M47 - bo praktycznie tam nikt nie wymienia rozrządu, ale do N47 kompletny zestaw z łańcuchami, ślizgami, zębatkami, silikonem itp kosztuje lekko ponad 1 tyś zł + wymiana. http://zmniejszacz.pl/zdjecie/269/2645717_screenshot.3.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/269/2645718_screenshot.4.jpg Do tego zestawu brakuję jeszcze paru części, np zębatki napędu pompy olejowej. Zestawy Febi i Swag są trochę droższe. Oryginalny zestaw z serwisu: http://allegro.pl/rozrzad-kompletny-bmw-n47-2-0d-serwis-wymiana-i5389165260.html Jeśli chcecie mieć konkretne ceny na wymianę rozrządu w obu rodzajach silnika, to piszcie do kolegi Gorik (sprawdzony i polecany warsztat), ale myślę że ceny będą zbliżone. Rzeczywiście gdyby zrobić kompletną wymianę w N47 w starszej wersji silnika, to należało by również wymienić wał, jest na nim nie wymienna zębatka - ale nikt nie wymienia wału bo cena jest kosmiczna...

Gdyby kolega Danny87 uzupełnił swój opis lub podał który ma konkretnie silnik, to doszli byśmy czy napinacz pasuje na 100% do jego silnika, a tak możemy sobie tylko po-zgadywać i tracić czas...ale gdy podał numer starego napinacza, to wg tego co wkleiłem wcześniej - powinien pasować.

Ten Febi to odpowiednik: http://zmniejszacz.pl/zdjecie/269/2644918_screenshot.1.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/269/2644931_screenshot.2.jpg Porównaj numery części z tymi z RealOem czy "Bmw Store" do twojego silnika (np po numerze Vin).

Jeśli dobrze dobrałeś nr napinacza po nr Vin (a pewnie tak) - to zakładać. Jak napinacz dostanie ciśnienie oleju, to na pewno będzie ok. Poza tym, numery części rozrządu w N47 zmieniały się często, więc i napinacz pewnie został lekko zmodyfikowany. Sprawdź dla pewności jeszcze raz numer tego napinacza i jak się to ma do twojego silnika (z twojego rocznika).

Napisałem do sprzedawcy i wyjaśnił temat oraz przesłał zdjęcia strony wewnętrznej felgi z jej numerami itd. Felgi zrobiła firma BBS (Germany). Felgi bez wątpienia są oryginalne.

Nie ma napisu "Bmw Performance". Naklejka "M"...Podejrzana sprawa, ale czy były podróby R19 to na 100% nie wiem. Może były odnawiane: zniknął napis Bmw Performance, ale jest gratis naklejka M.

Z tego co kiedyś obserwowałem, to auta lekko uszkodzone wcale nie wychodziły po naprawie wyraźnie taniej niż całe - jedynie takie prawie "total schade" :wink: były dużo tańsze. Chyba jedyna szansa taniego/tańszego zakupu, to auto z prywatnych rąk (z lekkim uszkodzeniem) - ale to wbrew pozorom jest trudne (handlarze np w DE mają tak opanowany rynek, że mają namiary na auta np z ogłoszeń w gazetach, zanim te trafią do kiosków. Mi udało się kupić E81(silnik), ale to normalnie z Mobile.de.

Nie wiem jak wy to robicie, że macie tak niskie spalanie w N47. U mnie w E81 N47 143KM + Power Box (deklarowany na 179KM i 333Nm :wink: :mrgreen: ) średnie realne spalanie z 5 tyś km mam 5,74 L/100km. Średnia prędkość ok 55 km/h. Jazda mieszana, raczej normalna ale na autostradach raczej szybsza do 160. Mam wrażenie że ten silnik przy 100km/h na 6 biegu strasznie się męczy. Łatwiej jest mi osiągnąć spalanie 6 litrów w 330d, niż 5 litrów w N47 143km. Dodam że koła RFT R18.

No właśnie koledzy, prawda jest taka że prawie każdy kupując używane auto, oczekuje Mercedesa w cenie Malucha - i tu jest największy problem. Jeśli ktoś potrafi sobie sam naprawić, jest mechanikiem, lakiernikiem - to może polować na jakieś tam okazje, ale taki normalny przeciętny klient który nawet sam nie potrafi wymienić podstawowych spraw w aucie, z dużym prawdopodobieństwem zaliczy mniejszą lub większą wtopę, i przy następnych okazjach zastanowi się 10 razy zanim kupi taką okazję. Prześledźcie ceny na zagranicznych stronach z autami, dodajcie do tego koszty sprowadzenia, wszystkie opłaty, prowizję handlarza oraz pakiet startowy (często lekko 10% wartości auta) i wtedy wyjdzie rzeczywista cena i wartość danego auta. Ciekawe dlaczego takie auta są w PL tańsze niż na zachodzie...Czy handlarze robią mam prezenty i dokładają z własnej kieszeni do auta :nienie:

Co do przebiegu, to trochę odbiegnę od tematu Bmw. Znajomy sprzedaje Suzuki Alto 1,1 benz, automat, rocznik 2003 lub 2004, kupił za granicą dwu letnie, sewisowane - są wpisy - ostatni przed sprzedażą z przebiegu 13 tyś km, lekko uszkodzone. Autem jeździła głównie żona. Przebieg na dzień dzisiejszy (w mojej ocenie 99,999% prawdziwy) - 49 900 km :shock:

Te przepustnice czasami się psują. Mój brat wymieniał niedawno w 525d Lci - zbyt wolno się zamykała przy gaszeniu silnika i przez to trzęsło silnikiem. Wymiana na używaną załatwiła problem. Wymień ją czym prędzej, bo z niesprawną przepustnicą nie działa wypalanie DPFu, dostają również poduszki silnika.

Takie uszkodzenie to nic. Nie warto nic ciąć! Zobacz ile zaproponują ci gotówki. Myślę że 1 tyś zł kosztów naprawy to max. 16 tys zł w serwisie bmw :duh: Kolega kiedyś wyceniał z AC X5 2004r po spotkaniu ze zwierzyną (w sumie lekkie uszkodzenia, trochę wgniotek, uchwyt xenonu pękł). Firma zaproponowała mu 4,5 tyś zł...oddał do serwisu Bmw w Z-G - i wtedy dostali karę za skąpstwo - 15 tyś zł netto (z tym też że serwis nie popisał się z jakością - malowali dwa razy).

Czyli poza turbosprężarką nie powinno nic siadać? ile takie silniki wytrzymują?słyszał ktoś coś? Ogólnie myślę że silniki N47 są mniej problematyczne niż M47 - z tym że w N47 wymiana rozrządu przy przebiegu do 200 tyś powinna nastąpić praktycznie koniecznie - zwłaszcza w wersji silnika N47D20A (do ok połowy 2008 roku). W M47 o rozrządzie praktycznie można zapomnieć bo prawie nikt tego nie wymienia, a auta z przebiegiem po 500 tys km to już nie taka rzadkość. W M47 często niestety padają turbiny, zdarzają się zatarcia silnika na wale, problemy z pękającymi wałami...ale i tak to godne polecenia silniki które przy odpowiedniej eksploatacji bezproblemowo zrobią minimum pół mln km (wiadomo że sprzęgło i dwumasa wytrzyma raczej krócej niż te 0,5 mln km).

No dokładnie tak. Trzeba pamiętać o padających turbinach, pękających wałach, zatarciach silnika na wale/panewkach... Miałem M47 150KM w E46. Padła mi turbina, ale ogólnie silnik ma już lekko 370 tyś km (od ponad 5 lat u kolegi) i śmiga ok.

Nie ma akcji na rozrząd w twoim silniku. Osobiście nie znam przypadku zerwania łańcucha w M47, ale jest to teoretycznie możliwe. Ja jednak bym odpuścił jeśli jesteś pewien, że twój silnik nie ma 400-500 tys przebiegu i pracuje bez zarzutów.

Często słychać tzw. szuranie łańcucha, ale jest dużo przypadków że nie było jakichkolwiek oznak zużycia łańcucha i silnik nagle gasł podczas jazdy. Po rozebraniu okazywało się, że pękł któryś z trzech łańcuchów (najczęściej górny lub środkowy) i silnik nadawał się do remontu lub do wymiany. Gdy pęknie łańcuch, to do naprawy lub wymiany jest: głowica + uszczelka, często podstawa wałków rozrządu i ich pokrywa, czasami zostają uszkodzone tłoki...no i do tego robocizna i oczywiście nowy kompletny rozrząd ("plus/minus" ok 1500zł). Rozsądniej wychodzi wymienić rozrząd na czas (150-200 tyś km) i mieć spokój na kilka lat. Najczęściej pękają rozrządy w wersji silnika A (od 2007 do około połowy 2008 - ale to trzeba dokładniej sprawdzić). Numery części rozrządu były kilku krotnie zmieniane, ale problem nie został w pełni rozwiązany i raczej nie zostanie - łańcuchy są zbyt delikatne aby wytrzymały całą żywotność tego silnika.

Gdy słabo odpowietrzyli układ, do rzeczywiście mogło później brakować ci płynu. Jeśli teraz nie ubywa, to powinno być już ok. Niektóre benzynowe silniki Bmw rzeczywiście trudniej się odpowietrza.

To wycie to nie jest przypadkiem wentylator - może klimatyzację miałeś włączoną lub wyższa temperaturę silnika? Sprawdzałeś jak wygląda wirnik turbiny i jaki ma luz?

Wiadomo, że aby gasł silnik musi być spełnione kilka warunków. Nie wiem jak jest u ciebie i w jakich warunkach to sprawdzałeś, ale na pewno musi być: -odpowiednie napięcie akumulatora, -odpowiednia temperatura silnika, -wyłączona klimatyzacja. Jest pewnie jeszcze kilka innych warunków do spełnienia. ...a to wg np. Opla: http://dixi-car.pl/start-stop.htm Klapa silnika musi być zamknieta Drzwi kierowcy muszą być zamknięte Kierowca musi mieć zapięty pas bezpieczeństwa Silnik musi być ciepły Akumulator musi być wystarczająco naładowany Temperatura na zewnątrz musi być na plusie. Przy ujemnych temperaturach system Start/Stop działa w bardzo ograniczonym zakresie Ogrzewanie tylnej szyby musi być wyłączone Jeśli masz załączoną klimatyzację, kabina nie może się za bardzo nagrzać w czasie postoju z wyłączonym silnikiem Musi być ciśnienie we wspomaganiu hamulców Nie może być aktywny tryb oczyszczania filtra DPF w Dieslach