Varrol

Najlepiej naprawić - potem przy ew. wymianie w tym samym serwisie jest zniżka. Niestety bardzo łatwo załatwić przednią szybę i czasem można żałować wymiany na nową. Ja miesiąc po zrobieniu odprysku złapałem pieszego na szybę - choć w serwisie nie chcieli uwarzyć, że sama pękła :) - ale tak to tylko koszt szyby + naprawa a nie dwie szyby w plecy...

Ew. czwarta - zapomnieli, albo nie chciało im się go brać pod uwagę.

Superfluxy mają taką budowę, że niewiele to da - musiałbym znaleźć żarówki o specyficznej konstrukcji, albo właśnie świecące na boki.

Po prostu nie włączaj klimatyzacji - zresztą nie powinna się włączyć bez czynnika - wtedy sprężarka nie chodzi i nic się nie dzieje.

Nie miałem najmniejszych problemów z ustawieniem tych zaczepów - o ile pamiętam, to po prostu nie dokręciłem mocno i same się ułożyły - potem dociągnąłem śruby.

Kiedyś znajomy sprzedawał Audi RS6 z przebiegiem kilkadziesiąt tysięcy - silnik do wymiany, albo remontu generalnego. Przebieg nie zawsze przekłada się na stan. A u nas to już w ogóle jest koszmar - patrzę na ogłoszenia z np. Holandii, to samochód z przebiegiem >200 tys ma skóry w lepszym stanie niż i nas ~120tys.

W E36 jest identycznie - prawie takie same zaczepy i też mi pordzewiały - wyczyściłem i potraktowałem środkami na rdzę - narazie jest ok.

A to jest oryginał: http://allegro.pl/item535515399_bmw_e36_e_36_oslona_silnika.html ? Niestety podróbki bardzo łatwo pękają - w sumie nie jest to mocno prawdopodobne, bo mi np. w serwisie rozwalili - i teraz ciągle nie mam kiedy nowej założyć - zresztą właśnie zastanawiam się nad oryginałem.

Chciałbym zamontować jakieś ciekawe postojówki - miałem już dwa rodzaje ledów - jednych prawie nie było widać, a do tego świeciły na niebiesko, drugie były mocne, ale świeciły bardziej punktowo i padły po pół roku. Zwykłe żarówki znowu są bardzo słabe i świecą strasznie żółto. Chciałbym coś, co mi wypełni w miarę całe lustro lampy - żeby światło było mocne, ale i rozproszone. Myślałem o czymś takim: http://allegro.pl/item529782143_postojowki_led_w5w_hp_multi_led_6w1_boczna.html

Póki się nie uderzy, to nic się nie dzieje.

Nie tylko na mrozie...

Jeździłem z czymś takim trochę - w E36 nie mam - generalnie bardzo wygodna sprawa, ale w żadnym wypadku nie przesądzająca o kupnie bądź nie samochodu - zwłaszcza, że można to zawsze dołożyć, jeżeli były fabrycznie montowane. To nie jest np. jak klima bez której gotujesz się w lecie w samochodzie - można się pogodzić z sięganiem do radia, czy innych akcesoriów tym obsługiwanych. Ale jak ktoś dużo jeździ, to raczej konieczna sprawa, bo zawsze to mniejsza szansa na wypadek.

To normalne - mniejszy opór - a awaryjne chodzą ok, bo masz jeszcze dwia pary normalnych z przodu. Ja jak boczne zmieniłem na ledy, to nie było różnicy.

No, teoretycznie masz prawo - to tak jak oddajesz np. telewizor do serwisu - dostajesz druczek - podobnie z samochodem - ale raczej się nie praktykuje, bo tu wiadomo kto jest właścicielem.

Pojedź 90km/h a potem 120km/h - ale po równym i tak, żeby nie wiało mocno z przeciwka. A jak spalanie - wskazania ekonomizera przekładają się na nie? Przy takich prędkościach nie patrzę na ekonomizer - pamiętam, że przy równym 160km/h z klimą i doładowanym samochodzie coś koło 12-14 mi pokazuje.

Coś mi temat uciekł :lol: - coś tam pidałem na diyaudio - ale chyba bardziej w kwestii domowego audio, czy karty dźwiękowej burr-brown. Helixów nie miałem. ________________________ ruti - podpiąć się da, ale efekt może być słaby - poza tym to nie będzie plug&play...

Za 20 tys to w świetnym stanie E36 albo E34 - do 25 tys można się rozglądać za słabszymi E39 i E38 - E46 jeśli już, to najuboższe, a i tak może być ciężko coś zadbanego trafić.

To nie do końca tak - mój znajomy zorientował się, że wlał ropę do benzyniaka dopiero jak mu zgasł.

Smaruje się cięgna - i w wielu przypadkach to one odpowiadają za ciężko pracujący drążek zmiany biegów - ale wtedy prawie każdy bieg ciężko wchodzi.

W E36 mają być troszkę rozkraczone - tak już jest w tym modelu zrobione - jak robiłem geometrię to właśnie zwróciłem na to uwagę. Zresztą na forum wielokrotnie się temat przewijał.

Komp resetuje się odłączając akumulator. A ty masz objawy padniętego - jak ja pewnej zimy sobie elektryczną pompką rozładowałem aku, to były identyczne objawy. Następnym razem po prostu wsadź inny akumulator i na nim zobacz - tylko ten inny też musi być w miarę ok. - nie baw się w podłączanie kablami, czy popychanie (zresztą nie wiem, czy palenie na popych zwłaszcza w tylnym napędzie to dobry pomysł). Tylko szkoda kasy na mechanika - za tyle to miałbyś super akumulator i kłopot z głowy. Mechanik pewnie po prostu podłączał aku do prostownika i już - łatwy zarobek.

Trochę dużo jak na samą felgę - jakby było widać na wyważarce bicie, to nie wiem, czy w ogóle by się dało wyważyć. Nie wiem na ile prostowanie może tu pomóc.

Kupiłeś E46 i teraz nawet 2.7zł na gazetę Cię nie stać :dance: :dance: Faktycznie poradnik jest bardziej dla kupujących niż dla właścicieli - zresztą dopiero teraz doczytałem, że to nie dla kupujących :lol:

Trzeba było subaru kupić, albo nie 4x4. Możesz próbować pomagać sobie ręcznym i powinno dać radę - na pewno nie aż tak jak na filmie, ale 4x4 też można fajnie się pobawić na śniegu. Nie kombinuj z hamulcami.

Kupiłem - 2.7zł jestem w stanie wydać :lol: - chyba nikt z nas by tego nie kupił po to, żeby się czegoś nowego o zakupie beemki dowiedzieć - bądźmy szczerzy :lol: