theded

Jak na ceny w DE to i tak nie drogo zaplacil.

Jak rozebrales i nic nie znalazles, to moze warto jechac od mechanika. Ja bym sprawdzil po kolei: dokrecenie srub kola, luz lozyska, czy tarcza dobrze dokrecona do piasty, luz klockow, przeczyscil prowadnice klockow i to chyba tyle.

A nie pomyslales zeby zapytac sie zanim czapke sciagniesz? Czy reduktor to Magic? Jesli tak to one potrafily strzelic gazem w uklad chlodzenia- bylo to nagminne. Zanim sciagniesz czapke, robi sie pomiar co2 w plynie chlodniczym, co potwierdza zasadnosc naprawy (dosyc kosztownej). Mozliwe jest ze przedmuch w glowicy/usczelce bedzie niewidoczny, ale skladajac silnik wypadaloby splanowac glowice, sprawdzic jej szczelnosc, zalozyc nowe uszczelki i sruby. Jednak jesli Twoj reduktor to magic, to mozesz zalozyc ze on jest winowajca.

Mysle ze podawanie wynikow spalania z komputera jest malo wiarygodne. Jak ktos go nie kalibrowal, to bardzo zaniza. Wczesniej smigalem dieslami, teraz mam 2.8 w gazie. Podlaczam sporo beemek do kompa. Na rynku dominuja diesle, niestety wiekszosc ma wtryski do wymiany. Podlaczalem tylko jednego diesla, gdzie wtryski byly tip top- w innych przynajmniej 2 sztuki do kosza... Cena nowego 600-800 za szt przy oddaniu starego. Duzo aut, ktore podlaczam sa w watpliwej kondycji technicznej, ale w benzyniakach (nawet zapuszczonych) nie ma takiej tragedii jak w dieslu. Prostsza konstrukcja, zwykle sa zdechniete lambdy i to wszystko. Ja juz pomijam fakt, ktory nie wszyscy zauwazaja, ze taki 15 letni diesel to MUSI miec 400 tys najechane. Roznica w cenie zakupu/serwisu diesla zwraca sie jak robimy od 30 tys rocznie w gore. Co do gazu, to 95% instalek jest zle dobranych i jeszcze gorzej zalozonych. O regulacji nie wspominam, bo zwykle jest po prostu nie zrobiona. Jesli jednak instalka bedzie jak trzeba a user zna sie troche na mechanice, to koszty serwisu sa na prawde male. Swieczki trzeba zmienic 2x czesciej Nieco wieksza wrazliwosc na niedomagania ukladu zaplonowego Odrobine wyzsza temp spalania- troche szybciej wykonczy lambdy (przewidzane na 160 tys km) moze szybciej peknac kolektor wydechowy, sam silnik jest na tyle trwaly, ze zanim go wykonczymy, to zaliczymy tyle awarii osprzetu, ze auto juz dawno bedzie na zlomie Kpl dobrych filtrow to 25zl, wymiana co 15 tys Podlaczyc sie mozna samemu, kabel to kilkadziesiat zl, soft za darmo, laptopa kazdy ma Przeglad na SKP +70zl rocznie 2.8 w gazie spali bardzo podobnie co 3.0d (finansowo). Diesel ma duzy moment od samego dolu, ale benzyniak nadrabia ladniejszym dzwiekiem, mniejszymi klopotami w zimie, duzo mniejsza awaryjnoscia (szczegolnie naprawy 2000zl w gore). Popytajcie w warsztatach serwisujacych BMW, wiekszosc "utrzymuje sie" z diesli :P Na forum e60 sa fajne tematy o usterkach diesli/benzyniakow. W temacie o benzyniakach ludzie pisza glownie o naprawach nie zwiazanych z silnikiem. Co prawda v8 moze byc kosztowne, ale to juz troche inna klasa niz 3.0d i ciezko porownywac. Ja przy obecnym stosunku cen nie mam watpliwosci. 2.8/3.0i z lpg jest mniej problemogenny niz 3.0d a na stacji place podobnie.

A ja tam wsiadam, zapalam i od razu jade. Jade normalnie jak jest zimny, krece do 2,5 tys obr, czasem deko wyzej ale to zadko. Krecenie zimnego silnika do max 2 tys obr wydaje mi sie lekko dziwne. Jest wtedy niski moment obr i przy wrzuceniu kolejnego biegu mam obroty 1500 albo nizsze a to juz calkiem nie jedzie. Robilem tak w kazdym moim aucie i nigdy nic sie nie dzialo. Co prawda w kazym mialem dobry syntetyk. Automatu nie mam, ale nie sadze zeby trzeba bylo takie auto traktowac inaczej.

Vanos (szczelnosc) sprawdzisz na kompie obserujac kat walka rozrzadu podczas jazdy. Najlepiej jechac do warsztatu, niech osluchaja stetoskopem.

Ja regenerowalem sterujacy w TDS u tego Pana. Bardzo solidny gosc, warto chociaz zapytac :) http://moto.allegro.pl/listing/user.php?us_id=2836744

Z tego co pamietam to corteco robi bardzo dobrej jakosci. Chyba na bmw-diesel widzialem cala dyskusje na ten temat. Roger na sporcie tez pisal o tym, bo czesto wymienia te kola.

Wejdz na www.realoem.com i znajdz dana czesc od silnika 2.0, wklepujac nr czesci w szukajke dowiesz sie do jakich innych modeli pasuje.

U Macka jak sie bierze komplet to nieglupi rabat jest. Ja kladlem lema, bo nie zamierzam tam zagladac juz nigdy wiecej. A jak ktos do warsztatu jedzie na wymiane, to wie ile robocizna kosztuje.

Z czujnikow dziala tylko siemens i ATE, inne od razu do kosza. Podlacz pod kompa (np inpa) i przejedz sie obserwujac predkosci obr kol. To powinno rozwiazac problem.

A test zegarow nie pokazuje nieprawidlowosci? Ja mam tak, ze wskazowka predkosciomierza jest "leniwa". Jak bym zrobil 0-100, w obiecane 7,5 to wskazowka nie nadaza. Gdy jest zimno to trzeba przejechac kilka km zanim sie wogle obudzi... Domyslam sie ze ktos uszkodzil silniczek predkosciomierza sciagajac wskazowki do naprawy pixeli. Znalazlem serwis, ktory za pixele + wspomiany problem naprawi mi zgodnie ze sztuka za 450zl, wiec odpuscilem...

Ja bym jednak zaczal od diagnostyki komputerowej a potem zmierzyl kompresje. Nie spala Ci oleju? Odme warto wymienic, jesli tego nie robiles, szczegolnie jak trzymasz auto pod chmura. Ponoc bledy czujnikow czasem pojawiaja sie tylko na chwile, i trzeba sczytac je od razu w czasie pracy silnika.

Z tego co pamietam to jest tam spięty ten węzyk. Jak otworzysz szybe bagaznika to zdejmij ten pastik co oslania trzeci stop od tylu i mysle ze wtedy bedziesz mial wyciek jak na dloni.

To na kiermaszu wyprzedazowym ja kupiles? A tak serio to bardzo ladna, az sie prosi o chip i zdjecia inne niz te co byly na allegro.

Sprawdz sobie na realoem czy wystepowaly rozne nr czesci w zaleznosci od obecnosci webasto.

Komp odnotowal blad ale nie musisz go kasowac- po prostu bedzie w pamieci. Zalutuj to porzadnie i daj termokurczke, bo na skreta to nie jest dobry pomysl.

Obawiam sie ze Twoje wysilki sa daremne... Kombinujesz jak zapalic check. Jak Ci sie nie uda, to co zrobisz? Pojedziesz z reklamacja do gazownika mowiac mu ze na pewno wylaczy Ci check, bo nie mozesz go zapalic? Przeciez Cie wysmieje. Jak chcesz podejsc do tematu calosciowo to zakup inpa. Takie smieszne skanery uniwersalne (nawet te drogie jak cdif) to jest tylko takie pocieszenie dla mechanika, ktory nie zna angielskiego i nie ma pojecia o komputerach. Kabel kosztuje 100zl, wiec chyba nie ma sie co zastanawiac. Do tego kabel do staga to ok 60zl, wiec tez nie majatek. Wtedy jestes w stanie sprawdzic czy jest wszystko ok, czy moze przeciwnie. Jak chcesz sie dowiedziec z grubsza, to daj zdjecia spod maski + nawiertow. Przykro mi ale innej rady da Ciebie nie mam. Kombinacje, ktore probujesz stosowac nie dadza Ci zadnej konkretnej odpowiedzi. Mozesz smialo przyjac ze 95% instacji jest zle dobranych i jeszcze gorzej zalozonych. Jak masz czerwone valteki, alaske i spagetti pod maska to regulacji na drodze pewnie tez nie bylo. W takim przypadku mozesz roscic od gazownika poprawy instalacji (pewnie odplatnie bo do dobrych komponentow trzeba doplacic roznice) tylko ze jak mu udowodnisz ze np reduktor nie wyrabia albo wtryski rozjezdzaja Ci adaptacje? Wlasnie inpa i stagiem, do ktorych kabli nie posiadasz.

Wszelkie odczyty nalezy robic na nagrzanym silniku. Z tego co wiem, to dobrze jest zrobic zrzut ekranu na wolnych obrotach i na 3 biegu z noga w podlodze ok 3,5-4 tys obr. Zapoznaj sie z dzialaniem klawisza print screen, bo foto komorka to troche wstyd. Poszukaj jakie powinny byc wartosci przeplywki np na bmw-diesel albo bmw-diag. Ewentualnie DIS cos wiecej Ci powinien powiedziec.

Jak masz inpe to po co Ci check? Ja wlasne auto podlaczam co jakis czas do kompa zeby sprawdzic czy jest wszystko ok. Zrob to samo co jakis czas. Jak bedziesz mial spadek mocy lub duze spalanie to wtedy laczysz sie inpa i wszystko widzisz. "Wywolywanie" checka na sile raczej nie ma sensu...

Na www.czescidobmw.pl kupisz, Maciek Ci dopasuje. Ja smigam na swiecach denso i takze moge polecic- slyszalem opinie ze z ngk ostatnio zdarzaja problemy... Jak chcesz sam wymieniac to pamietaj zeby swiec nie "wrzucac" bo mozesz przygiac elektrody i problem gotowy.

Omegas jest bardzo trwaly ale dosyc drogi. Najpopularniejsza instalka na rynku to skladak: Sterownik: Stag KME LPG TECH- ten polecam bo jest najtanszy i chlopaki maja swietny support w razie problemow Wtryski: Hana Barracuda Reduktor: Ac r01 150km- wystarczy spokojnie KME Gold Zamiast miedzi rurka faro, wielozawor extra, butla w kolo wielozaworem w strone zderzaka, wlew pod klapke. Najistotniejszy z tego jest gazownik- wejdz na lpg-forum.pl i napisz skad jestes i jakie auto chcesz gazowac to chlopaki podpowiedza do kogo jechac.

Zrob test zegarow to zobaczysz czy jest zarowka pod checkiem. W moim modelu rok 97 fabrycznie jej nie ma ale w Twoim chyba powinna byc. Check zaswieci sie m.in. gdy adaptacje paliwowe wyjda poza zakres tolerancji. Jak chcesz konkretnej oceny instalki to wrzuc fotki spod maski z foto nawiertow w kolektorze. Jak chcesz oceny wystrojenia gazu, to musisz wrzucic zrzut z inpa (adaptacje krotko i dlugoterminowe) i najlepiej tez mapke ze sterownika gazu.

Filtr pylkowy to filtr pylkowy lub kabinowy, klima nie ma dodatkowego wiec mozna powwidziec ze tak. Jak spojrzysz na komore silnika to w lewym i prawym gornym rogu maz takie kwadratowe obudowy z plastiku. To o nie chodzi.

Dzwon do Rogera. Naprawia je bardzo niedrogo i daje dozywotnia gwarancje. Blad sterownika w inpa nazywa sie "glow" costam... :)