Panfil - BMW Klub Polska

Niech Twoj tata przejedzie sie BMW i Pelgotem. Sam bedzie wiedzial, co jest lepsze ;). Co do elektroniki - oba samochody sa juz bardzo 'skomputeryzowane', a jakos bardziej spodziewalbym sie padow komputera w Pugu - chociaz oczywiscie nie musi to byc regula.

No no... a roznica 100 KM, w dodatku z wolnossacego silnika, a nie z turbodoladowanego nie przemowila mu do rozsadku?

Ale przeciez A6 i Galant maja naped na przednia os. A fuj :mrgreen:

Ludzie, naprawde, wyluzujcie. Rozmawialem z legislatorem pracujacym w ministerstwie. Wszystko wskazuje na to, ze zadne tego typu praktyki nie przejda z powodu niezgodnosci z prawem unijnym. Nawet nasi ministrowie nie sa juz raczej takimi debilami, zeby ryzykowac lawine pozwow o zwrot nieslusznie pobranej oplaty, a oprocz tego darcie kotow z unijnymi komisjami o jakies glupoty, gdy tyle jest kasy do wyciagniecia z UE w zupelnie legalny sposob. Z akcyza problem jest jeszcze w miare marginalny, ale dzieki oplacie, o jakiej tu mowa, budzet poszedlby z torbami. Wszystko, o czym na razie sie mowi, to tylko 'urban legends'. Poczekajmy spokojnie pare miesiecy, rynek samochodow i tak sie juz napelnil, wiec duzej rewolucji nie nalezy sie spodziewac. Nawet, jezeli projekt tak debilnej ustawy sie pojawi, to czeka go dluga droga do wejscia w zycie. Przez ten czas kazdy, kto chce sprowadzic samochod, zdazy to zrobic. A ustawa i tak nie bedzie miala szans sie utrzymac. Chill out, people ;)

Ja powiem tak: poczekamy, zobaczymy. Legislatorzy juz nie takie 'genialne' pomysly utracali.

Well, zaczyna byc tak, jak jest w niektorych panstwach UE - cena ropy jest identyczna, albo nawet wyzsza, niz benzyny. To samo jest w USA - m.in. dlatego diesli tam jest tyle, co kot naplakal.

Co do gazu: odradzam instalacje podcisnieniowa. Ewentualny 'strzal' w kolektor moze skonczyc sie dosc powaznymi stratami, np. uszkodzeniem przeplywomierza, a to dosc kosztowna zabawa. Przy obecnej roznicy (bezwzglednej, na poziomie ok 2 PLN) miedzy gazem a benzyna na litrze ciagle oplaca sie montaz instalacji wtryskowej (oczywiscie przy wiekszych przebiegach), tym bardziej, ze ich ceny ostatnio dosc wyraznie spadly. Inna sprawa, ze silniki BMW w ogole nie sa paliwozerne, jak na swoja moc, pojemnosc i osiagi. W E36, podobnie jak np. w E34, jezeli samochod jest bezwypadkowy, to nie powinno byc sladow korozji przez kilkanascie lat. Co do silnikow: z czerocylindrowek polecam 318 is (140 KM, najczesciej wystepuja w coupe) lub ktorakolwiek szesciocylindrowke (od 320i wzwyz).

LPG jest juz oblozone praktycznie maksymalna akcyza, na ktora pozwala prawo unijne. A cena LPG zmienia sie bardziej w zaleznosci od tego, czy jest sezon grzewczy, czy nie - ciagle wiekszosc LPG idzie na ogrzewanie chalup. Co do akcyzy na samochody - mysle, ze utrzymuje sie tak dlugo m.in. dlatego, ze dosc latwo mozna ja obejsc, szczegolnie przy starszych samochodach. A nowy podatek - po prostu trzeba poczekac. Pare pomyslow juz sie zrodzilo w chorych glowach naszych urzednikow i jakos nic z tego nie wyszlo.

Nie ma co gadac - pojedz, obejrzyj, bedziesz wiedzial. Czasem komus zalezy na tym, zeby szybko sprzedac, ale najczesciej oczywiscie trafia sie na kompletny gruz. Ale ostroznosc przy kupowaniu samochodu jest ZAWSZE wskazana, niezaleznie od ceny.

Spokojnie. Ten podatek jest niezgodny z prawem UE, podobnie jak akcyza. Znowu lamana jest ROWNOSC towarow z panstwa czlonkowskiego i z UE. Nie moze byc czegos takiego jak 'pierwsza rejestracja w PL', bo z punktu widzenia UE pierwsza rejestracja odbywa sie na poziomie calej UE, a nie poszczegolnych panstw czlonkowskich. No chyba, ze kaza wszystkim przy kupnie samochodu, niezaleznie, czy jest z UE, czy jezdzil juz w PL placic te oplate ekologiczna. Ale juz widze wlascicieli nowo nabytych Polonezow i Fiatow 125 placacych po 6 tysiecy przy rejestracji. Obstawiam, ze nic z tego nie wyjdzie, i tyle. Skonczy sie raczej na corocznej, stosunkowo niewielkiej oplacie za samochod. A jezeli nawet wprowadza taka durna ustawe, to i tak dosc szybko bedzie ja trzeba zniesc, bo i ludzie pojda z kosami na sztorc, i UE sie do nas przypieprzy.

Zalezy od stanu technicznego, ale srednio pewnie w okolicach dychy.

Jezeli szukasz starszego samochodu, to skup sie na IS-ie i na szesciocylindrowkach. W przypadku nowszych mozesz szukac i wsrod 1.6 i 1.8 8V, ale szczerze mowiac, ja i tak szukalbym szesciocylindrowki ;).

Moim zdaniem oddaj do ASO. Ale przy odbieraniu samochodu robote sprawdz tak, jakbys robil u pana Ziutka w garazu. W ASO tez zdarzaja sie duze przewaly :evil: .

1. Na wszystko - jak przy kazdym BMW, szczegolnie na bezwypadkowosc i sztywnosc karoserii. 2. O ile wiem, to tak. 3. Co to znaczy w przystepnej cenie? Za M3 E36 w dobrym stanie trzeba dac w tej chwili 40 tys PLN i wiecej. Ja bym szukal jakiejs raczej w Niemczech.

Nie, musza byc oba podpisy.

Spisz umowe dwujezyczna, w ktorej bedziecie figurowali razem jako kupujacy. Tak bedzie najprosciej.

To prawda, ze jezeli masz Compacta w dobrym stanie, bezwypadkowego, to nie spiesz sie z zamiana. Nawet jezeli znajdziesz w miare zadbane Coupe, to na 'dzien dobry' na pewno cos przy nim bedzie do zrobienia, cudow nie ma.

Compact jest fantastyczny pod wzgledem prowadzenia - jezdzi sie nim jak gokartem. A juz w wersji 323i - po prostu bajka :D . Co do wygladu - ani E36, ani E46 w nadwoziu Compact za bardzo mi sie nie podobaja, ale o gustach sie nie dyskutuje ;).

Kupisz, widzialem pare swiezo sprowadzonych coupe z lat 92-93 za podobne pieniadze, najczesciej IS-ow. Ze dwa nawet byly z klimatyzacja. Zwroc tylko uwage na to, zeby byl bezwypadkowy i w nienagannym stanie technicznym - a mozna takiego znalezc, pomimo jego wieku.

Bardzo prosto: zatankowac do pelna, przejechac X kilometrow, znowu zatankowac do pelna. Zrobic tak pare/parenascie/paredziesiat razy i wyliczyc srednia. Te dane, ktore podalem, wynikaja wlasnie z takich obliczen. A ze te silniki kusza, zeby przyciskac - u mnie akurat jest odwrotnie. Im wiecej mocy mam pod noga, tym mniej agresywnie jezdze ;).

Nie chodzilo mi o porownanie spalania tych dwoch samochodow, tylko o to, ile realnie pali kazdy z nich. BTW: Genialny masz obrazek w podpisie :lol:

Moja E32 750i palila mi od 15l-20l/100 km gazu w trasie i 23l-27l po miescie. A E34 M5 potrafila mi w trasie spalic 11,5l benzyny przy jezdzie ok 120 km/h i sporadycznym przyspieszaniu do 160-180 km/h.

Po prostu poszukaj samochodu w jak najlepszym stanie technicznym za kase, jaka masz. Ja w tej chwili wolalbym szesc garkow niz cztery - w BMW silnik szesciocylindrowy ma piekny dzwiek :D . Ale jak sie trafi 318 is w bardzo dobrym stanie, to tez warto go wziac pod uwage.

Alfa i Volvo to niestety w wiekszosci przednionapedowe taczki... na szczescie Alfa znowu zaczela wypuszczac modele Q4, ale Volvo Haldexa nie moge wybaczyc :mad2: . Ja bym pewnie kupil Subaru Impreze albo Forestera. Ewentualnie jakiegos Mercedesa albo Audi, ale jezeli to ostatnie, to koniecznie z Torsenem.

Akurat ze statystyk kradziezy wynika, ze BMW jest jedna z mniej kradzionych marek. Oczywiscie, zlodzieje wszystko kradna, ale czesciej gina np. Laguny, Megane itd ze wzgledu na plastikowe elementy nadwozia, ktore przydaja sie przy naprawach powypadkowych.