Panfil - BMW Klub Polska

318 IS bedzie palil zdecydowanie mniej niz 320i. W E36 ten silnik zostal zmodyfikowany, nieznacznie podniesiono moc (136 KM->140 KM). E36 318 is palilo mi 7,5 litra w trasie, 9,5-10 w miescie przy srednio ciezkiej nodze. Ale kultura pracy R6 w 320i jest nieporownywalna z IS-em - po prostu, co 6 cylindrow, to 6 cylindrow. Silnik 2.0 jest rzeczywiscie stosunkowo paliwozerny, ale jezeli chcesz go zagazowac, to nie wiem, czy to bedzie mialo az takie znaczenie. Z instalacja gazowa uwazaj - podcisnieniowa zabierze dosc sporo mocy, a oprocz tego warto zalozyc ja w warsztacie, ktory ma doswiadczenie w BMW. Ja przy gazowaniu mojej 318i (silnik M10) tak zrobilem i nie zaluje - i na benzynie i na gazie wszystko jest OK.

Oprocz sylwetki roznia sie lampami (kierunkowskazy z przodu i swiatla z tylu w coupe/cabrio sa inne niz w sedanie), poza tym silnik 1.8 IS z coupe jest praktycznie bardzo rzadko spotykany w sedanie. Co do zawiasu, nie jestem pewien, ale to latwo sprawdzic u jakiegokolwiek producenta sprezyn lub amorow.

Nie wiem w jakim Jeepie miales wypadek, ale z tego, co pamietam, np. Jeep Cherokee w amerykanskich testach zderzeniowych tez wypadl blado. Nie twierdze, ze te testy sa do niczego, tylko ze samochody renomowanych marek, takich jak BMW, Mercedes czy Audi od wielu lat sa bardzo bezpieczne. A juz na pewno sa bezpieczniejsze przy 'konfrontacji' z nowoczesnym, ale malym samochodem miejskim klasy Renault Clio. Po prostu 'praw fizyki Pan nie zmienisz' ;) - roznica w masie i nagromadzonej energii zrobi swoje.

Moje 0.03 PLN: Po pierwsze: testy EURONCAP sa przeprowadzane w poszczegolnych klasach. Co oznacza, ze np. 5 gwiazdek w Renault Lagunie jest czym zupelnie innym, niz 5 gwiazdek w Renault Megane. Po drugie: w grudniu 2004 mialem wypadek w BMW E-36 318 is (zdjecia do wgladu na stronie klubowej). Uderzenie mialo miejsce przy predkosci ok 70 km/h, w odksztalcalna przeszkode (VW Golf III), z przesunieciem ok 40%. Z wypadku wszyscy wyszli calo, w tym wszyscy z BMW bez jednego drasniecia. Nikt mi od tej pory nie powie, ze E36 jest samochodem o slabej konstrukcji. Moj egzemplarz zachowal sie wzorowo, tzn. kabina pozostala nienaruszona, natomiast prawa cwiartka przodu zlozyla sie calkowicie. Jest to zreszta glowny powod, dla ktorego postaram sie pozostac wierny marce BMW przez cale zycie.

Z OC jest teraz tak, ze jezeli jako kupujacy nie podpiszesz zrzeczenia sie polisy, to przechodzi ona na Ciebie. Z tym, ze musisz ja przepisac w TU na siebie i przy tej okazji TU dokona rekalkulacji skladki - jezeli powinienes placic wiecej OC, niz poprzedni wlasciciel, to bedziesz musial doplacic roznice. Co do samochodu, ktory podales w linku, to ciezko cos blizej powiedziec - najlepiej wez ze soba kogos, kto ma pojecie o samochodach, warto tez podjechac do jakiegos mechanika i zlecic mu ogledziny auta. Nie podoba mi sie czerwony mieszek zmiany biegow i czerwone kolo kierownicy - sugeruja 'mlodego tuningowca', co moze (ale nie musi) swiadczyc o tym, ze samochod dostal konkretnie w palnik.

No to gratuluje :shock: . Nie dziwie sie, ze troche sie chlopaki wkurzyli ;). Tak, czy inaczej, ciekawy jestem, jak naprawde dziala ta videokamera. Z opisu producenta nie wynika, w jaki sposob mierzona jest predkosc filmowanego pojazdu. A z doswiadczenia wiem, ze jest mierzona dosc dokladnie ;).

stones1, u Ciebie ASC+T jest nieodlaczalny? W mojej 750tce (1992 rok) mozna go bylo odlaczyc - nie sadzilem, ze BMW w pewnym momencie z tego zrezygnowalo.

mavic, wyluzuj. Po pierwsze, to bardzo zalezy od konkretnego stanu. Po drugie, o ile wiem, to np. w stanie Nowy Jork policja jak najbardziej uzywa z grubsza wszystkiego tego, czego uzywa nasza policja plus jeszcze urzadzen laserowych, u nas jak dotad niespotykanych. Czasami zdarza sie tez, ze jestes namierzany ze smiglowca :shock: , ale to juz rzadkosc. Po trzecie: 'lecisz morda na maske' nie za sprzeciwianie sie policjantowi, tylko za agresywne (w jego ocenie) zachowanie. A na 24h do aresztu idziesz np. w Georgii za baaardzo duzy speeding (kilkadziesiat mil powyzej predkosci dopuszczalnej) i np. wlasnie za stawianie oporu przy zatrzymaniu. Ale na pewno nie za to, ze masz inne zdanie, niz policjant. Co do homologacji licznikow w PL: policjant ma prawo uzyc predkosciomierza swojego samochodu, zeby wlepic Ci mandat, ale robi tak tylko w przypadku bardzo duzego przekroczenia predkosci. Tzn. jezeli np. u niego na 'szafie' jest 90 km/h, a Ty przelecisz obok niego tak, ze jechales co najmniej 140 km/h, to pewnie skorzysta z tego prawa. Mozesz sie oczywiscie z tym nie zgodzic, ale wtedy stajesz przed sadem grodzkim, w ktorym, jezeli nie ma dodatkowych okolicznosci - sa tylko Twoje slowa przeciwko slowom policjanta, raczej przegrasz. Policjantom czesto nie chce sie isc do sadu, ale jezeli sa akurat bardzo wkurzeni, to jak mi powiedzial kiedys jeden policjant: 'jak trzeba kogos kopnac, to i but sie znajdzie, i d...'.

Wszystko dobrze, ale jak taka videokamera jest w stanie sie zorientowac, jak szybko oddala sie lub przybliza sledzony obiekt? Jakies zaawansowane A.I. obserwuje obraz klatka po klatce w czasie rzeczywistym?

Ta akcja zdecydowanie nie ma szans powodzenia. Ceny ropy spadna znaczaco tylko wtedy, gdy zmniejszy sie na nia popyt. A popyt jest zwiazany nie tylko z kupowaniem paliw do samochodow, ale glownie ze zuzyciem ropy w roznych galeziach przemyslu. Najlepiej to widac w Chinach, gdzie technologie produkcji sa na tyle przestarzale, ze zuzywaja (porownywalnie) duzo wiecej ropy, niz w USA czy UE. Boje sie, ze jedyne, co mozna zrobic, to przejsc na LPG, a za jakis czas na CNG (ktore jest w ogole paliwem idealnym, bo praktycznie niewyczerpywalnym, a przy tym dosc ekologicznym).

Po VIN-ie mozesz odczytac typ silnika i skrzyni biegow. Odpowiadaja za to 4 znaki po pierwszych trzech oznaczajacych kod producenta i fabryki,np: xxxCC31xxxxxxxxxx - E36 M51 2,5TDS manual Jezeli silnik jest w tym samochodzie od nowosci, to wszystko powinno sie zgadzac.

W Piasecznie jest Imola - calkiem fajny tor gokartowy.

To fakt, wywazac powinno sie za kazdym razem. Kiedys mialem dwa komplety opon i felg, to tez co przekladka musialem je wywazac, wiec biznes byl malo oplacalny.

Jestes pewien, ze to nie 'urban legend' rodem z 'Taxi' ;) ? Jakos do tej pory nie widzialem w W-wce zadnego Puga 406, ani tym bardziej Evo z policjantami w srodku. Owszem, jest pare Pugow 307-mek, ale raczej to oznakowane radiowozy. Z nieoznakowanych pojazdow drogowki ciagle kroluja Mondeo 2.5 V6.

Poza tymi rzeczami, ktore wypisalem pare stron wczesniej, samochod rzeczywiscie byl fajny. Jezeli wlasciciel uporal sie z wyciekiem oleju, a Tobie nie chce sie jechac po M5 do Niemiec, to pewnie warto, zebys ja zobaczyl.

To prawda, jezdzi sie nia fajnie. A wyciek oleju juz jest w niej zrobiony? A jezeli tak, to wiadomo juz, co to bylo?

Najprosciej, zebyscie sie przejechali jednym i drugim. Marka BMW ma naped na tyl i zdecydowanie lepsze wlasciwosci jezdne (oczywiscie mowimy o porownywalnych modelach), ale zalezy, co kto lubi. Jezeli Twoj tata chce miec samochod z przednim napedem (albo 4x4), to pewnie Audi jest dobrym pomyslem. Jezeli nie - BMW bedzie lepsze.

No niestety, tez raczej mysle, ze poszla na czesci :( . Jedyne, co mozesz zrobic, to pojezdzic po okolicznych parkingach i rozejrzec sie, czy jej przypadkiem gdzies nie porzucili. Zlodzieje czasem tak robia - Uno mojej kumpelki znalazl sie wlasnie w ten sposob.

Rzeczywiscie, na tym zdjeciu niewiele widac. Przetarcie fotela zalezy tez troche od tego, jak ktos sie z nim obchodzil. Warto byloby tez obejrzec kierownice, pedaly i galke zmiany biegow. Moj znajomy ma E34 od nowosci, zrobil nim ok 220 tys km i rzeczywiscie, welur na fotelu kierowcy jest juz troche przetarty. A ksiazke serwisowa ten sprzedawca ma?

A dlaczego Subaru mialoby sie rozleciec? To tak samo, jak z BMW, niektorzy mowia, ze psuja sie na okraglo, a mnie zadna z moich beemek jeszcze nigdy nie zawiodla. Mam paru znajomych, co jezdza na codzien roznymi modelami Subaru, od Imprezy WRX STI do Justy. Jezeli ktos akceptuje wyglad i wzornictwo (ktore moim zdaniem jak na japonczyka i tak jest niezle), to samochod jest moim zdaniem bardzo fajny. Pewnie w polskich warunkach bedzie drozszy w utrzymaniu, niz BMW, ale to tez zalezy od konkretnego egzemplarza i konkretnego wlasciciela.

Dokladnie tak, jak w przypadku kazdej (no poza jakimis kompletnymi egzotykami) marki. Jezeli kupisz samochod w dobrym stanie, to ani ceny czesci, ani koszty eksploatacji Cie nie zabija. Zamienniki oczywiscie sa, ale bardzo czesto oryginalne czesci nie sa wcale duzo (o ile w ogole) drozsze. Oczywiscie, sa wyjatki (np. przeplywomierz), ktory jest dosc drogi, ale znowu - to tak jak w kazdej innej marce. Krotko mowiac, porownanie cen czesci np. BMW serii 5 i Opla Omegi wychodzi dosc podobnie - a ile dokladnie wydasz, zalezy juz bardzo od konkretnego egzemplarza.

To akurat zalecaja wszyscy producenci samochodow ;).

To sa nieporownywalne samochody, od napedu(2WD/4x4), silnika(wolnossacy, turbodoladowany), do sposobu prowadzenia i nawet image'u ;). Subaru jezdzilo mi sie swietnie, ale to zupelnie inna bajka, niz BMW. Przejedz sie tym Subaru i sam zdecyduj.

Kiedys mialem porownanie mojej V12 i V11 ;), czyli silnika w E32 750i kumpla, ktory 'chodzil' na 11 garkow. Roznica byla bardzo niewielka, ale jednak bylo slychac, ze dzwiek jest troszeczke inny. A V12 ma jednak zupelnie inna kulture pracy niz V8. I to pewnie dlatego topowe modele samochodow czesto wyposazane sa w V12, a nie w V8. Akurat w przypadku 740i/750i rzeczywiscie roznice w osiagach byly prawie niezauwazalne, ale radocha z V12 byla wieksza. Silnik V12 w E32 jest rzeczywiscie starszy niz V8, ale sa to 'sklejone' dwie R6 2.5, wiec z osprzetem nie ma wiekszych problemow. Do tej pory z tym samochodem nie mialem zadnych klopotow, szkoda tylko, ze nie robili 750tek z manualem.

Eee tam, przeciez dosc latwo poznac, ze samochod jest po wielkiej wodzie. Latwo sladow mulu i wody sie nie pozbedziesz.