-
Postów
5 142 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez CICHY525
-
Zgadza się.Ale jeżeli silnik zgasł z braku paliwa to ma również pustą pompę wysokiego ciśnienia CR,listwę,wtryskiwacze i wszędzie jest powietrze.Szczerze to nie wiem jak odpowietrza się układ w CR.
-
Nie warto zakładac tych tanich zamienników,u mnie wytrzymała taka równy rok.Następną założyłem już VDO i śmiga.Ale po wymianie pompki musiałem pomęczyć rozrusznik,bo powietrze poszło w układ paliwa.Nie jest tak że zakładasz nową i masz na dotyk szczególnie w przypadku kiedy już silnik sam zgasł z powodu braku paliwa i jest zapowietrzony.
-
Jak najbardziej ok.Jestem za. :cool2: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
No i potwierdza się,że BMW jest nieprzewidywalne i tajemnicze jak kobieta :mrgreen: . Ale musisz się jednak podpiąc pod .............idealne piwko. :mrgreen:
-
U mnie mają około 50 tk za sobą i są nadal jak nowe :D Dlatego też mogę polecić ich montaż.
-
Zależy do jakiego silnika.Najdroższe są do V-łek są chłodzone płynem.Używka też loteria jak będzie zużyty to też nie pocieszysz się długo,a chcą w granicach 150-200 zł.Co do regeneracji to zależy co trzeba wymienić(podejrzewam regulator napięcia) ale z tego co koledze powiedzieli kiedyś w warsztacie to części takie tanie nie są.Z reguły też jak szczotki się skończą to i ślizgi na stojanie są wydarte.Kolega swój miał w takim stanie,że nie opłaciło się regenerować (spalone uzwojenie, wyrobione obudowy w miejscu osadzenia łożysk) i sprowadzili mu nowy (nie oryginalny,ale zawsze nowy to nowy)za niecałe 500.A używanego nikt w okolicy na sprzedaż nie miał. Co do sprawdzenia aku to podłącz dwa przewody do akumulatora(jeden +,drugi -) zamknij auto i poczekaj ze 20 min (dla pewności) i sprawdź miernikiem,tylko uważaj żeby nie zetknąć przewodów ze sobą.Chyba że masz touringa to możesz zamknąć się w środku.
-
Jeżeli po wrzuceniu na N (wnioskuje że to automat) wracają na 800 to wygląda na to jakby coś ze skrzynią.Wygląda na to że skrzynia cały czas ciągnie i próbuje pchac auto do przodu,może za lekko wciskasz hamulec :D .W manualu taki objaw daje nie rozpinające do końca sprzęgło.
-
Zobacz tutaj: http://moto.allegro.pl/bmw-e-39-e39-530d-3-0d-przekladka-automa-na-manual-i1897988926.html
-
Szczerze powiedziawszy nie znam pełnej odpowiedzi na to pytanie. Mam założone amortyzatory Monroe Reflex do zawieszenia zwykłego i poza tym, że jest bardziej twardo to nic się nie dzieje.Z tego co dowiedziałem się od kol. Manolito to Reflex jest przeznaczony do M-technik.Ale żeby podnieść auto do góry to trzeba założyć sprężyny od zwykłego i będzie gitara (tak mi się wydaje).
-
U Ciebie kolego świeci się kontrolka o której instrukcja mówi: :arrow: Hamulec ręczny* świeci się kiedy hamulec ręczny jest zaciągnięty.Świeci także kiedy check control wyświetla komunikat"Bremsbelag prufen" (Sprawdzić klocki hamulcowe) :arrow: Dynamiczna kontrola hamowania DBC* Usterka w układzie DBC.Hamulec działa bez ograniczeń jak zwykły hamulec. Instrukcja o DBC mówi: W razie szybkiego naciśnięcia pedału hamulca system DBC automatycznie maksymalnie zwiększa siłę hamowania i podczas "pełnego hamowania" pomaga uzyskac najkrótszą drogę hamowania.Wykorzystuje się wtedy także zalety ABS.Dopóki hamowanie ma trwać,nie zmniejszać nacisku na pedał hamulca.Po puszczeniu pedału hamulca DBC wyłącza się. W razie usterki ta lampka kontrolna świeci żółto.Zwykłe działanie hamulca pozostaje nie ograniczone. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ A może zaciął Ci się pływak w korku zbiorniczka od płynu hamulcowego,lub popsuł się.Wtedy będzie pokazywał się komunikat o małej ilości płynu.
-
Albo kolega nie wie jak wyjąc oprawki żarówek. Trzeba włożyć śrubokręt w szczelinę oprawki,lekko przesunąć i wyjąć. A co do ledów,jak kiedyś założyłem to migały i nie było to fajne więc mam zwykłe żarówki. Ps.Autor mógłby poprawić literówki w temacie postu.
-
To jest akurat rzeczą normalną, a resztę to nie wiem.
-
No dobrze,to wypowiem się jeszcze raz.Nie wiem czy większość kolegów zrozumiała o co pytał założyciel tematu czyli "zakup i koszty" .Pytanie kolegi brzmiało "ile może kosztować utrzymanie auta w optymalnym stanie".A więc napisałem ile kosztują dane naprawy i raczej wymieniłem rzeczy oczywiste tj.zawieszenie,sprzęgło skrzynia hamulce itd. żeby kolega wiedział ile może go kosztować naprawa w razie nie daj Bóg awarii.A pisanie, że "kocham moje BMW i nic się nie psuje" nic mu nie uświadomi i pisanie takich rzeczy jest bez wartościowe.Wymieniając koszta kolega przynajmniej wie ile kosztują części do E39,a czy dla niego to dużo czy mało to zostawiam już jego ocenie,w moich oczach nie są to małe sumy.Jak również podałem przykład samochodu kolegi czyli Opla w odpowiedzi na "Fiaty/ople mają usterki,których BMW nie widzi" nie wiem skąd taka wiedza na temat innych marek-ale pomińmy to. Nigdy nie krytykowałem ludzi i ich samochodów-innych marek,bo każdy lubi co innego,dlatego wywyższanie BMW ponad wszystko nie ma sensu. Widzę,że jednak niektórzy nie rozumieją o co chodzi i wyjeżdżają ze swą miłością do marki.Jakoś koledzy Manolito,NetSerwer i Arekko (pozdrawiam)potrafili się wypowiedzieć z sensem i podac konkrety (szanuję konkretnych ludzi). W swojej poprzedniej wypowiedzi nie wszedłem na samochód jakiegokolwiek kolegi a tym bardziej na jego osobę,a zebrałem wiązanki na które muszę odpowiedziec. To jakie auto jest dla mnie i na jakie koszty mnie stac to ja wiem najlepiej.Ja nie zaglądam Tobie w portfel to i Ty tego nie rób.Założyciel tematu nie pytał o "pasje i kochanki" tylko o koszty. Nie widzę związku z tym co mam w podpisie czyli w skrócie"sportowy charakter i elegancja" ma się nijak do cen części i napraw.Nie mam konfliktu wartości,nie wiem czemu tak sądzisz.W żadnym zdaniu nie napisałem że BMW jest złe,wręcz napisałem "Nie chcę zniechęcić Broń Boże kolegi do kupna BMW,tylko chcę uzmysłowić, że tak różowo nie jest",a porównywanie do innych marek bardzo przepraszam,ale nie ja zacząłem. Ty nie jesteś fanatykiem marki,ale ja jestem o czym świadczy chociażby zdjęcie ze zlotu-kolejny z rzędu przez parę lat,ale nie oznacza to że mam patrzeć na wszystko przez pryzmat. Dobrze że twoje nie jest staroć, nie chciał bym się zamienić na twoje '02, bo mam pewne auto-mam je czwarty rok.A jakbyś czytał forum uważnie to byś wiedział,że znam to auto można powiedzieć od samej fabryki. A złocisze trzeba dokładać i kupować dobre części wtedy się wie co się ma i myślę, że tutaj akurat się ze mną zgodzisz, bo nie siedzę na forum od wczoraj i wiem jakie problemy Cię trapią/trapiły i na to co powymieniałeś w aucie trochę grosza poszło.Poza tym nigdzie nie napisałem,że wymieniłem wszystkie w/w części,uważni wiedzą co naprawiałem. Z twojej propozycji sprzedaży mojego auta nie skorzystam i prawdopodobnie(jeżeli się sytuacja nie zmieni) auto zostanie jako drugie pewnie do końca życia jej lub mojego.A silniczek pracuje ok. i ciągnie równiutko do 200,czego nie można powiedzieć o Twoim-mogę przypomnieć I czyj jest tutaj "przypałowy". Ja nie obrażam ani Osoby,ani Jego auta i sam też sobie tego nie życzę. Ja również. :? :cry2:
-
Wszyscy słodzą że ho ho.Auto wysokiej półki to było kiedyś ale nie teraz kiedy najtańsze można kupić za 9-10 tyś,co z tego ile kosztowało kiedyś.Najlepsze wyjście dla kolegi to przeczytać dokładnie forum i zobaczy jakie są ogólne problemy tego modelu.Nie rozumiem czym tu się szczycić,na czym polega wyższość BMW nad innymi markami.Rozumiem jak ktoś chce wśród znajomych powiedzieć "ja mam BMW" (brzmi inaczej niż Fiat,Opel,VW).Koszty-samo zrobienie zawieszenia na dobrych gratach ok. 2,5 k,sprzęgło+dwumas 3k,tak samo remont automatu,wszelkie czujniki ori(a wiadomo że tylko ori) to ok.400 zł/szt,hamulce kpl. tarcze+klocki 1,5 k,remonty wtrysków,turbo itd.już nie będę pisał sum.No faktycznie to małe sumy jak na stare auto. Dla mnie nie jest ważne jakim autem się jeździ,tylko żeby jeździło i się nie psuło,a koszta utrzymania BMW nie są małe.Są to auta w których się zawsze coś dzieje-nawet drobne jakieś pierdółki, ale jednak to irytuje.Kolega który też bywa na tym forum, ma oprócz BMW drugie auto jest to Opel Astra 1,7 w dieslu i tam nie dzieję się mu NIC!A w BMW od czasu do czasu,a to to-a to tamto musi grzebnąć,zresztą u mnie podobnie.Jak ogarnąłem (wydawało się wszystko) to rozleciało mi się zawieszenie i tak w koło jest wesoło.Zawieszenie w tych wozach to na nasze drogi to jest porażka-drogie i nietrwałe.Na autostrady zgoda,ale nie na polskie dziury.Auto jak ktoś się przejedzie to faktycznie płynie i jedzie się mega przyjemnie-ja też tak myślałem dopóki nie przejechałem się sąsiadową Cytryną na hydro-pneumatyce.Tym to się płynie !!! Nie chcę zniechęcić Broń Boże kolegi do kupna BMW,tylko chcę mu uzmysłowić, że tak różowo nie jest.Bo potem kupi,no fajnie itd. pojeździ trochę i jak coś rąbnie to będzie zaskoczony bo "na forum napisali,że to się nie psuje i tanio jest".A zrobić jakąś konkretniejszą naprawę poniżej tysiąca jest niemożliwe. Kupując BMW faktycznie mi się podobało "bo przecież to BMW" i byłem zafascynowany i zakochany w tej marce od dawna.Myślałem tak jak mówią czyli "jak kupisz BMW,to nie wsiądziesz już do innego auta"-hmm i tak było na początku, ja już wiem że następne auto już nie będzie tej marki.Nie jest to wcale żadna rewelacja auto jak auto,jak tysiące innych. Zacytuję słowa kol Netserwer mógłbym wielu innych,ale akurat kolega poznał co naprawdę oznacza mieć BMW. Kolego, primo - to nie pech, ale lekkomyślność podczas zakupu (sam sobie jesteś winien), secundo - ja w swoją 528i wsadziłem w ciągu roku jakieś 16 tys. i o pechu nie wspominam nawet, bo samochód kupiłem tak jak ty. Nie marudź i nie stękaj, tylko jedź do warsztatu zajmującego się BMW - jak KAŹDY ci tu radzi!!! (posłuchaj chłopie w końcu doświadczonych kolegów... :duh: ) - i tam dokonaj prawdziwej oceny samochodu. Podlicz sobie inwestycje (wcale nie muszą byc takie duże, choć mogą) i podejmij męską decyzję: płacę i jeżdżę lub złomuję i kupuję... Golfa. :mrgreen: Pamiętaj: samochód to blacha do wożenia tyłka, a nie dziewczyna, żeby się za nią uganiać! :lol: Dodam jeszcze jeden. Pewnie zostanę ukrzyżowany za mój wpis,ale co tam to przecież PRAWDA. Pzdr.
-
Po stronie prawej czyli po stronie pasażera.Trzeba to wszystko rozkręcić i wyciągnąć pływak,pod pływakiem wskaźnika będzie pompa.
-
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Jak nie wgięty jak wgięty. Zdjęcie 1 i 3 wyraźnie widać-w miejscu jak idzie linia drzwi i przedniego prawego błotnika,spód progu.Wygląda jakby ktoś wgniótł lewarkiem do kół źle go podstawiając.Nie twierdzę że była bita.Ale znaleźć auto bez najmniejszej przygody to prawie nie możliwe.A auto po kolizji/stłuczce nie musi byc wcale złe,dlatego śmieszą mnie ludzie którzy traktują miernik lakieru jak 11 przykazanie i dyskwalifikują bo miernik pokazał 200 a nie 100- 120.To są w końcu auta które najmłodsze ma 8 lat i nie sądzę aby ktoś je kupował tylko po to aby przykryc kołdrą i od czasu do czasu pojechać do kościoła (nie te czasy że szanowało się byle rower) tylko po to aby jeździc.
-
Dużo :cry2: Pamiętaj- Będziesz Miał Wydatki.A ta formułka się niestety sprawdza i jeżeli kupisz BMW to nie zapomnisz o nim.
-
Bardzo realistyczny przebieg jak na 12 letniego diesla :mrgreen:
-
Bez przesady,zejdźcie z chłopaków.Takie jest niestety prawo i pewnych rzeczy przeskoczyć się nie da.I nie ma co tutaj się czepiać kogokolwiek bo i tak to nic nie zmieni.Nie bedzie naklejki to trudno,płakać z tego powodu nie będę.Chociaż widzę,że co niektórzy zachowują się jak dziecko któremu zabrano cukierek. Tyle w temacie. Pzdr.
-
Eee.No nie jest tak źle :mrgreen: . Przebieg oczywiście pomijamy.Ma zagiętą machę-nerka odstaje,rozpadające się znaczki maski/klapy to norma.Zagięty próg zaraz za przednim prawym kołem.Czarne lakiery na zdjęciach zawsze wychodzą super.Zderzak do malowania lub wymiany-uszkadzany przez przyczepkę.Co do tego wycięcia do haka holowniczego to nie jest to takie oczywiste,ja mam podobnie.Z tym że po zdjęciu fajki zakłada się zaślepkę na zderzak i tu uprzedzę co niektórych i napiszę,że jest to oryginalna zaślepka ze znaczkiem BMW. Jak na swój wygląd i rocznik to tania nie jest.
-
Kolego mattiss czy jako klub nie możecie wypuścić naklejek takich jak klubowe do ogólnej sprzedaży?
-
E tam, ja kupiłem do swojej i jest jak najbardziej ok.Nie każdy sprzedawca na allegro jest oszustem. Zawsze możesz jechać do kogoś kto rozbiera auta na części i osobiście obejrzeć i kupić część(zanim wystawi na allegro). A jeżeli nie satysfakcjonuje Cię używka to pozostaje nówka z serwisu.
-
Ale jak dwumas nie grzechocze/wali to bym nie wymieniał bo to jednak duży koszt. Wymień komplet-łożysko, tarcza, docisk i jeździj dalej.
-
Też miałem wymienianą szybę po kamyczku.Jest na pewno nie orginalna,pójdę do auta to zobaczę nazwę,ale nie mam do niej żadnych zastrzeżeń.A jak nie widać różnicy to po co przepłacać? Byłem i zobaczyłem :cool2: Szyba z przodu to Sigla,a oryginalne mają znaczek BMW i napis Sicursiv.