Ja sądze że nie ma sensu sprzedawać! JA też kupiłem swoją pierwszą e36 320i dałem nie całe 5tys. do dziś dołożyłem sporo :D I w 2012 stwierdziłem że nie sprzedam tego auta i tak w grudniu zaczełem robić kompletny remont/renowacje całości ogólnie w garażu stoi goła buda tylko zostło zawieszenie i szyby no i drzwi... Gdzie była rdza itp. wyciełem wspawałem nową blache wyspawałem reperaturki,progi i wiele innych dupereli :D Będe swapował nowy silnik 2.5 robił wydech nie standardowy tylko o większej średnicy pewnie z nierdzewki i wiele innych prac ogólnie auto zostanie doprowadzone do stanu fabrycznego może w tym rok nią wyjadę... A na teraz mam e36 coupe które kupiłem dla dziewczyny ale ona zimą się boi jeździć ale też jest tam kilka rzeczy do roboty i w następną zimę będę ją robił też na stan fabryczny nie licze kasy którą w to wkłądam liczy się efekt końcowy i moje zadowalenie że coś zrobiłem własnymi rękami i że może kiedyś to będzie klasyk a nowsze bmw też kupie jak mi kasy przybędzie :D Oto moja sytuacja:P Mam nadzieje że nie jestem jedyny w takiej sytuacji z taką motywacją hehe