artuj

Zapewne jechałeś autostradą przez Tyrol. Polecam do Innsbrucka autostradą a później przełączyć navi, aby je omijała. Konieczne należy zatankować w Innsbrucku, bo przez długi czas krętymi górskimi trasami stacji już się nie uraczy. Czas przejazdu +6h jednak też +20 punktów do widoków :) Trzeba tylko wjechać na trasą godzinami rannymi, bo w nocy nie ma tego efektu. W kilku miejscach po drodze jest opcja powrotu na autostradę, gdyby inni pasażerowie nie podzielali entuzjazmu.

Nigdy w życiu, chyba że nie ma nic innego pod ręką. W lato bez większego znaczenia jednak w zimie może być niespodzianka. W poprzednim samochodzie tak sobie dolałem, później poprawiłem płynem. Przywaliło -25C i suprajs, zamarzło. Po takim zamieszaniu ciężko później określić temperaturę zamarzania a z koncentratem też można przesadzić w drugą stronę. Mi tester pokazywał do -30C bo sprawdzałem przed sezonem a przy -25C miałem w zbiorniczku lodowisko. No i u kolegi zdecydowanie brakuje więcej niż 50ml. Pozdrawiam

Jeżeli coś w samochodzie budzi Twoje podejrzenia, to jedź do znanego warsztatu i nich oglądną samochód. Będziesz spokojniejszy. Wszystkiego nie przewidzisz. Przede wszystkim zadbaj o Assistance! Raz niestety musiałem z niego skorzystać w Austrii (urwany pasek alternatora) i to w dodatku w niedzielę w Tyrolu (ponad 1000km do domu). Pomogli mi odstawić samochód pod warsztat i po problemie, wróciłem już szczęśliwie do Kraju. Szerokiej drogi i myśl pozytywnie. Jak będziesz wracał, zahacz o BMW Welt w Monachium. Naprawdę warto. Tylko uwaga - w poniedziałki muzeum nieczynne, musisz wybrać inny dzień :)

Kup Prestone i po problemie. Na półkach sklepowych zazwyczaj widywany jest jeden rodzaj uniwersalny i w pełni mieszalny z innymi płynami, więc tutaj bez obaw.

Nawet sam na zdjęciu uwieczniłeś piktogram który pokazuje jak ma być :duh: Masz na minimum, ta druga kulka ma być równo z końcem gwintu.

Amortyzatory kompletnie nie będą pasować. W X jest inna zwrotnica, również same wahacze są zmodyfikowane również w zakresie wykorzystanych materiałów. Różnic wbrew pozorom jest sporo, przede wszystkim z przodu. Przód Xdrive: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=VD31&mospid=48827&btnr=31_0742&hg=31&fg=10 Przód RWD: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=VB31&mospid=48483&btnr=31_0694&hg=31&fg=10

Mi parownik rozszczelnił się z dnia na dzień. Takie rzeczy się zdarzają. Sprawdź gniazda/zawody do nabijania klimatyzacji. Zdejmij plastikowy wentylek i polej wodą, sprawdź czy nie puszczają bąbelków. Jeżeli tylko naubijali to tutaj mogli tylko coś zepsuć.

1. Jeżdżę na takim zestawie mieszanym (wcześniej miałem taki sam przód tył) i mam następujące spostrzeżenia: - świetnie to wygląda z tyłu samochodu i w przypadku 320D w sumie tylko o estetykę chodzi - felga jest szersza, ma też z tego powodu inne ET i nie chowa się tak mocno w nadkole z tyłu. Moim zdaniem dystans zbędny. - zapomnij o przekładce opon przód tył - opona wolniej się ściera, chociaż też ostatnio mam lżejszą nogę więc ciężko to porównać 1:1 - opony 255/40 są zauważalnie droższe niż 225/45 - poczujesz to na spalaniu - 320D w serii na suchym wystartuje tak samo dobrze na 16'' 205 jak na 17'' 255. - nie zauważyłem różnicy na zakrętach a pokonuję je często na granicy możliwości samochodu

Nie kombinujcie. Po wymianie wtrysków, nie ważne co wleję pracuje idealnie równo. Były dni, że silnik pracował równo oraz takie kiedy było źle bez wyraźniej przyczyny. LOKU - zamiast na chipa, jedź tylko na hamowanie. Jeżeli wtryski dają już taki objaw, to trochę koni już zdechło zwłaszcza w niższym zakresie. Tuner rzeźnik Ci to skoryguje i z porozu będzie okej, dopóki nie wypali dziury w tłoku lub w najlepszym wypadku będzie kopcić jak Jan Heweliusz zawijający do portu.

Masz trochę anten do zamontowania (zderzakowa oraz 3 kolejne rozlokowane w samochodzie), klamki zewnętrzne do wymiany, sterownik do tylnego podszybia, okablowanie, nowy pilot + kodowanie.

Nawiew z pilota to wcale nie taka zła sprawa. Jak jestem w pracy, to samochód często stoi w słońcu. Włączenie nawiewu zauważalnie obniża temperaturę we wnętrzu. Dalej jest cieplej niż na zewnątrz (inaczej być nie może), jednak da się już wsiąść. Mam seryjne szyby atermiczne, więc może dlatego u mnie efekt jest zadowalający - wnętrze jest szybciej przewietrzane niż się nagrzewa.

Te wszystkie makrery z allegro to jeden wielki shit jeżeli chodzi o jakość. Kupowałem te najtańsze i te droższe, wszystkie padają po mniej więcej roku. Najciekawsze jest jednak to, że jeden i drugi market za każdym razem przepalał się w przeciągu tygodnia, mają wyczucie czasu. Te droższe świecą odrobinę mocniej, ale w praktyce różnica nie jest zauważalna. Nie ma co przepłacać.

Na 90% tak, a na 100% musi być aktywowane w module IHKA oraz najprawdopodobniej również CAS. Sygnał z pilota odbiera CAS który korzysta z tej samej anteny co pilot zdalnego sterowania/radio/telefon. Po odebraniu sygnału wzbudza sterowniki (przekaźnik 15 jeżeli mnie pamięć nie myli) i już po CAN przekazuje info do IHKA, następnie IHKA to po szynie LIN komunikuje się z Webasto. Mogłem coś namieszać ponieważ nie mam kompletnej dokumentacji a w tym co mam jest sporo białych plam które sam wywnioskowałem niekoniecznie dobrze. Pozdrawiam

Jak będziesz wymieniał nagrzewnicę, to wymień też od razu parownik (to jakieś +300 zł na częściach). Samochody przed 2006 miewały jeszcze wadliwe parowniki Denso.

Skoro numery części nie uległy zmianie, to też zawieszenie również. BMW przy wprowadzeniu nawet najdrobniejszych zmian przy takim samym wyglądzie wizualnym (inny producent, materiał) podaje nowe numery części obowiązujące od danego okresu. Tak więc jeżeli zmiany zaszły, to na pewno nie w zakresie zawieszenie - czarno na białym to widać w weryfikowalnym źródle które podałem.

Ustaw nowy punkt docelowy i po problemie, będzie liczyć od nowa nawet jak wyłączysz nawigowanie. Można też ręcznie ustawić odległość do miejsca docelowego. Szukajcie a znajdziecie.

Rozkoduj sobie VIN, tutaj masz opis: http://bmwstarogard.p2a.pl/viewtopic.php?id=1107. Tam Ci wyjdzie jakich dokładnie sprężyn potrzebujesz. W zależności od wersji silnikowej/wyposażenia/nadwozia szły różne sprężyny aby zachować odpowiednią wysokość. Nie każde które kupisz od SS206A muszą być identyczne jak Twoje. Pozdrawiam

Moim zdaniem, różnica wynika z rocznika. Młodszy jest mniej "rozklekotany". I nie chodzi tutaj tylko o zawieszenie, ale sztywność karoserii oraz spasowanie elementów które na dziurach się odzywają. W realoem żadnych różnic nie ma, więc co najwyżej mogli śrubki innym momentem podokręcać ;) preLCI przód: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=WE71&mospid=50511&btnr=31_0715&hg=31&fg=05 LCI przód: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=KG31&mospid=52114&btnr=31_0715&hg=31&fg=05 preLCI tył: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=WE71&mospid=50511&btnr=33_1230&hg=33&fg=30 LCI tył: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=KG31&mospid=52114&btnr=33_1230&hg=33&fg=30

Do czujnika idą tylko dwa kabelki, jednak czujnik posiada 2 punkty pomiarowe na dwóch głębokościach. Przetarcie pierwszego punktu rozpoznawane są na zasadzie zmiennej oporności. Pierwszy punkt ma niską oporność, drugi wyższą. Po przetarciu pierwszego, wzrasta oporność. Po przetarciu drugiego, obwód zostaje otwarty. Tak więc czujnik może jeszcze przewodzić po wyjęciu (przetarty tylko pierwszy punkt) po podpięciu miernika, jednak oporność jest już niewłaściwa. Zresetowanie licznika zużycia klocków zakończy się w takim przypadku wywaleniem komunikatu na czerwono o konieczności natychmiastowej ich wymiany. Tak więc reasumując. Czujnik zużycia klocków w E9x wymienia się zawsze, inaczej po resecie poleci błąd którego bez wymiany czujnika na nowy nie da się wykasować.

Z przodu mam Zimmermann sport, z tyłu Zimmermann zwykłe. Na obu osiach ATE Ceramic. Kolejnym razem montuję z przodu Zimmermann gładkie. No i to są moje ostatnie Zimmermann Sport. Przy hamowaniu z dużej prędkości tak na 1/3 mocy zaczynają po chwili buczeć jakby już miały 2mm ranty. Na tarczach oraz klockach brak zauważalnego zużycia, również po wewnętrznej. Siła hamowania w porządku, tutaj brak zastrzeżeń. Wszystkie otwory zapchane już pyłem z klocków, na tarczy widać również smugi (na całym obwodzie na wysokości dziur) tam gdzie są otwory. Klocki ATE Ceramic mają to do siebie, że barwią tarczę pozostawiając na nich jakąś tam warstwę, tarcza nie błyszczy się tak jak przy zwykłych klockach. Z tyłu jest to równomierne, ale z przodu przez otwory już nie. Nie wygląda to zbyt fajnie.

W wolnossącym silniku tak, w tym przypadku nie. Chociaż są tacy, co zalecają wspawanie do środka rurki. Tak. Przynajmniej taki efekt miałem w poprzednim samochodzie. Dźwięk uległ zmianie, słychać było znacznie mocniej szum przy dodaniu gazu no i gwizd turbo, również na biegu jałowym. Wrażenia akustyczne we wnętrzu bez zmian.

ASO może nawet stwierdzić, że ziemia jest płaska jednak kodeksu cywilnego nie przeskoczą:

Jeżeli przebieg w okolicy 200.000 to mogą być wtryski.

Tego się właśnie obawiałem, ale jest cisza jak makiem zasiał. Nic nie poniszczone, wszystko na swoim miejscu i spasowane jak należy.

Nie, poza ASO.