artuj

Seryjny wzmacniacz HiFi jest 6-cio kanałowy i posiada też tyle wyjść. 2 przód, 2 tył oraz 2 mocniejsze na suby. Nie wiem do czego zmierzasz. Jeżeli chcesz zasilić osobno tweetery a osobno średnie to musisz ciągnąć ekstra okablowanie. Seryjnie to w drzwiach znajduje się zwrotnica pasywna na tweeter/średni. Zwrotnica niskotonowa jest już wbudowana we wzmacniacz. Seryjnego wzmacniacza HiFi też nie możesz wymienić na byle co. Radio podaje sygnał jako zbalansowane audio (http://en.wikipedia.org/wiki/Balanced_audio).

1. Po opisie wnioskuję, że to zwykły akumulator o większej pojemności a nie AGM. 2. Kolega już odpowiedział 3. Trzeba sprawdzić po VIN aby mieć całkowitą pewność. 4. Możesz mieć jeszcze Webasto, wtedy również montowany był AGM 90Ah. Czasami możesz też bez tych opcji trafić na AGM np. 70Ah. 5. Nie. Świece zastosowane w tym silniku grzeją się bardzo szybko, to inna technologia niż w poczciwym 1.9TDI. Kontrolka się zaświeca u nas tylko jak potrzebne jest dłuższe podgrzanie (mocne przymrozki), najczęściej się nie zapala. Świecie się jednak grzeją, sterownik minimalnie opóźnia rozrusznik i to wystarcza. Przy słabym akumulatorze świece by grzały i tak, problem miałby rozrusznik. Jeżeli nie masz u siebie żadnej z opcji: S1CCA - Auto start/stop function S1CDA - Brake Energy Regeneration S146A - Dodatkowe zasilanie energetyczne S185A - Pojazd specjalny otwarty S186A - Pojazd specjalny zakryty S536A - Urządzenie ogrzewania dodatkowego To możesz montować akumulator nie AGM. Oczywiście później reset oraz kodowanie, jeżeli do sterownika jest wbity o innych parametrach niż nowy albo nie masz pewności. Pozdrawiam

Gwizdki oraz średnie dalej lecą na seryjnym, natomiast subwoofery z zestawu L7/Harman Kardon napędzane są dołożonym Audison'em SR2. Sam wzmacniacz zmieścił się idealnie pod podłogą bagażnika w płytszym schowku po lewej. Jedyny który mi się tam zmieścił a jednocześnie wystarcza do napędzenia tych głośników. Sygnał wejściowy do Audisona dostarczany ze wzmocnionego wyjścia z fabrycznego wzmacniacza. Modyfikacja instalacji zamknęła się w obrębie bagażnika, nie licząc nowych głośników pod fotelami. Gra już tak nie pierwszy rok, dzielnie to znosi. Obawiałem się o przegrzanie . Słaba wentylacja pod podłogą a do tego dostaje dużo mocy na wejściu sygnałowym, jednak ale nic takiego nie miało miejsca. Suby L7 podpięte do seryjnego wzmacniacza HiFi grały co najmniej o połowę gorzej. Ciszej oraz niezbyt czysto. Teraz jest naprawdę dobrze. Bez problemu zatrzęsie wnętrznościami.

HiFi ma za słaby dół, trzeba koniecznie zająć się subami. Ja wymieniłem tylko ten element oraz zamontowałem drugi wzmacniacz aby to zasilić i poprawa jest na tyle duża, że nie ruszyłem jeszcze średnich i gwizdków. Kiedyś na to też przyjdzie czas, mam już nawet komplet tych głośników od L7 łącznie z nową ramką drzwi z napisem HarmanKardon. Czekam jednak na przypływ motywacji. Głośniki L7/Harman Kardon prócz brzmienia wyglądają lepiej. Mają fajną metalizowaną membranę. Po wymianie maskownic na bardziej przeźroczyste które szły z nimi seryjnie prezentują się to bardzo fajnie.

Jak po wizycie w ASO, samochód zrobiony? Nie zauważyli przy okazji czegoś niepokojącego? No i przede wszystkim czy sprawdziłeś ten filtr paliwa?

Zależy. Od 200 zł do 1.000 zł jeżeli do wymiany jest wszystko co tylko jest wymienialne (czyli prawie wszystko, poza korpusem oraz cewką). Przy czym opcja maksimum wynosi niemal tyle co fabrycznie nowy. Nie napisałeś skąd jesteś. Jeżeli z okolic Krakowa albo nie przeszkadza Ci konieczność wysłania ich kurierem to polecam autoryzowany serwis Bosh Gładysek w Krakowie. Wstępną weryfikacją ich stanu masz gratis, przy założeniu że dostarczysz je zdemontowane. Robiłem u nich, warsztat mają mega. Tam gdzie montują wtryskiwacze sterylka, zupełnie jak nie w warsztacie samochodowym. Do reszty przedzwoń do nich, podpytaj się. Jak masz wydruk z maszyny to podaj im wyniki. Są raczej kontaktowi.

Lepiej już na pewno nie będzie. Stopniowo podupadnie dynamika, silnik zacznie nierówno pracować i jeżeli masz DPF i jeździsz w mieście to zwiększasz ryzyko jego usterki. Może też ucierpieć na tym spalanie, aczkolwiek u mnie przy już mocnym zużyciu wtryskiwaczy było gorzej ale też nie spektakularnie. Na pewno dziury w tłoku nie będzie, to jeszcze nie ten etap. Jeżeli samochodem masz zamiar jeszcze dłużej pojeździć to lepiej to zrób, przecież i tak Cię to nie ominie. Te wtryskiwacze właśnie tak do 200.000 trzymają jeszcze w miarę parametry, później już jest coraz gorzej. Na pewno poczujesz różnicę na plus po regeneracji, piszę to na własnym przykładzie. V-max się nie zmieni i generalnie w górnym zakresie obrotów będzie to samo, jednak zbieranie dołem zdecydowanie lepsze. Nie spodziewałem się takiego efektu a tu proszę.

Był przynajmniej jeden przypadek na forum, gdzie ten efekt powodował źle zamontowany/poluzowany czujnik ABS. Po dłuższej jeździe, może zacząć Ci się też zapalać błąd DSC. Samochód na podnośnik i do przeglądnięcia wszystkie 4-ry czujniki. Jeżeli coś ostatnio majstrowałeś przy kołach to jest to praktycznie pewne.

Pod koniec tygodnia mogę wrzucić, płytkę zostawiłem w innym mieszkaniu. Jest cennik z tego co pamiętam + materiały marketingowe.

Mam takie coś ale na płytce CD, do preLCI.

Sprawdź organoleptycznie ile masz jeszcze klocków skoro masz wątpliwości do działania czujnika. Ile przejedziesz na klockach to zależy od stylu jazdy. Na torze zajedziesz je w mniej niż jeden dzień katując hamulce do granic wytrzymałości. Jedząc przewidywalnie na trasie, zrobisz znacznie większe przebiegi. Znaczenie ma również marka podzespołów, stan tarcz itd. Aktualnie robię takie przebiegu na klockach jak podałeś. Chociaż miałem sezon, kiedy ledwo wytrzymały 15 tyś km. Samochód ten sam, tylko kierowca zmądrzał ;)

Poszukaj na dziale E46. Silnik 150KM to jest praktycznie to samo, różni się głównie osprzętem.

Od ostatniego wystąpienia problemu minął ponad rok, czyli przynajmniej 40 tyś km.

Chodzi Ci o gałkę z E6x? Nie podejdzie, inna jest mechatronika skrzyni która w E9x nie posiada automatycznego nastawnika trybu który można wysterować elektronicznie, trzeba fizycznie ruszyć gałką. Jeżeli widziałeś E9x z taką gałką to jest to zamiennik. Wygląda prawie tak samo, wyświetla biegi po odpowiednim podłączeniu okablowania jednak dalej musisz przesunąć wajchę ręcznie aby wbić np. P a nie tylko nacisnąć przycisk: http://www.bimmian.com/Updated-Look-Automatic-Shift-Knob-for-BMW-E90-or-E91-3-Series Ktoś to już chyba z forum montował, wielkiej filozofii nie ma.

Stare, ale może jeszcze nie wszyscy widzieli. Wartości zmierzone na hamowni po zatankowaniu różnych paliw. Daje pewny obraz ile faktycznie wynoszą mierzalne korzyści:

Możesz to sobie sprawdzić w realoem. http://realoem.com/bmw/partgrp.do?model=VB31&mospid=48483&hg=11&fg=15 http://realoem.com/bmw/partgrp.do?model=VB71&mospid=49544&hg=11&fg=15 Możesz też sobie tutaj poczytać: http://www.e90post.com/forums/attachment.php?attachmentid=512101&d=1303136356&ei=4OLIVIrBJtf3ao-VgcgC&usg=AFQjCNFCIv3prbLezhPa7X3fG7Zm8LH2ZA&sig2=c7e-dp1p6cu3KJYBr5sESA&bvm=bv.84607526,d.bGQ&cad=rja Masz tam jasno opisane czym się różni. Żadnego lania wody, oficjalny materiał BMW.

Nie wiem co dokładnie wyeliminowało ten problem. W między czasie wymieniłem jeszcze wtryskiwacze, silnik zwłaszcza po rozgrzaniu nie pracował równo. Na postoju nie raz czuć było szarpnięcia i objawiam, że to one powodowały nadmierne obciążenie tego elementu. Do tej pory problem już nie wystąpił, jednak mimo wszystko wożę zapasową śrubę ze sobą gdyby znowu się trafiła taka przygoda.

Nie będę zgadywał, nie wiem. Wiem tylko, że ta nierówna praca i dym na starcie wynika z niewłaściwego dawkowania paliwa i to jest moim zdaniem na teraz słuszny kierunek poszukiwań.

Michał 330xd, nie wiem czy przy Twoim xDrive to dobry pomysł schodzenia aż tak nisko. Jeżeli nie przerażają Cię jednak potencjalne problemy z przednim układem napędowym to i tak na pewno masz do zmiany jeszcze amortyzatory. Te od xDrive są przystosowane do jeszcze większego prześwitu niż standard dla rwd. Wizualnie patrząc na zawias m-pakietowy i porównując odstęp między nadkolem a oponą to faktycznie przód jakby był ciut wyżej. To może jednak wynikać z wyprofilowania samych nadkoli a nie faktycznego obniżenia, tego nigdy nie mierzyłem.

Błąd bez powodu się nie pojawia, warto się go pozbyć. Sonda lambda ma wpływ na dawkę paliwa a te objawy to efekt źle dobranej mieszanki paliwowej na starcie.

Błąd o niskim ciśnieniu na szynie CR zostanie w pamięci. Jednak najlepiej byłoby najpierw pokasować wszystkie błędy, odczekać jedno odpalenie i znowu sprawdzić co się odłoży.

Jeszcze raz, dużymi literami. Ja tutaj nie twierdzę, że RAZ układ został źle odpowietrzony bo już dawno by się sam odpowietrzył tylko że ciągle ulega ZAPOWIETRZENIU po dłuższym postoju.

Karkin , masz problem z układem paliwowym (zapowietrzanie) lub z układem wtryskowym (padnięty wtrysk, jeden lub więcej). Objawy pasują w 100%. Przede wszystkim samochód po rozgrzaniu jeździ już w miarę normalnie. Gdyby to był korbowód, uszczelka czy coś innego to po dłuższej jeździe pojawiłyby się inne efekty z wystającą bokiem korbą włącznie. Tutaj problem ewidentnie polega na niewłaściwym dawkowaniu paliwa na starcie, stąd ten siwy dym oraz nierówna praca. Wszelakie odgłosy styki itd. to sprawa wtórna. Ciężko aby z silnika nie wydostawałby się żadnego odgłosy jak nie pali przynajmniej na jeden garnek, wręcz bym się zdziwił jakby było inaczej. W przypadku zapowietrzającego się układu INPA powinna walnąć błędem o zbyt niskim ciśnieniu na szynie CR. Nie jest to regułą, jednak skłania mnie to aby zwalić winę na któryś z wtryskiwaczy. Jak ktoś ma wątpliwości, to niech zwróci uwagę jak zachowa się jego samochód po wymianie filtra paliwa. Jeżeli układ nie zostanie zbyt dobrze odpowietrzony to identycznie jak autora tematu przy pierwszym rozruchu.

Przepływomierz oraz inne przyczyny możesz wyeliminować, jak rozprawisz się z DPF i wtedy objawy ustąpią. Ryzykowne jest założenie, że silnik może mieć wyłącznie jedną usterkę jednocześnie :wink:

Jak nie ma dołu, to jest prawdopodobnie problem z turbiną / sterownikiem. TEN TYP TAK NIE MA. M47 nie jest mistrzem elastyczności, jednak od 1700 aż do końca skali subiektywne odczucie przyśpieszenia powinno być stałe. Maksymalny moment ma wprawdzie koło 2000, jednak od 1500 samochód powinien już zacząć zauważalnie przyśpieszać. Jeżeli jest inaczej, to trzeba zainteresować się tematem.