
Kowal
Zarejestrowani-
Postów
2 240 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Kowal
-
Co to? F16 czy MIG?
-
Z filcu to pójdzie dymek, zanim zdążysz wejść pod auto, żeby sprawdzić. Prędzej jakaś wata szklana albo wełna mineralna. W końcu z nich robią wytłumienia wewnątrz tłumików.
-
Jak chcesz mieć dobry dół, to poszukaj diesla....albo etę.
-
Ja widziałem srebrzankę i pędzle w sklepie z farbami.
-
Osłona jest po to aby katalizator się szybciej rozgrzewał i utrzymywał temperaturę oraz żeby się np. od katalizatora coś nie zapaliło (trawa, krzaki). Chroni też wkład katalizatora przed popękaniem na skutek szoku termicznego po wjechaniu w kałużę, oraz mechanicznie od popękania wkładu ceramicznego od uderzeń. Między osłoną a puszką katalizatora jest warstwa azbestu. Tłumi on dodatkowo hałas i izoluje termicznie. Gdybyś sciagał to osłonę, to staraj się zbytnio nie wdychać tego pyłu azbestowego, bo podobno jest silnie rakotwórczy. Ja zrobiłem 100tys bez osłony, bo też mi się tłukła i jak wycinałem katalizator, to wkład nie był wcale popękany.
-
Będzie się też kojarzyć z F1 a to też nie ujma.
-
Na wstępie powiem, że montowałem taksometry i kasy fiskalne do taksówek. Jeżeli prędkościomierz w aucie wskazuje ci normalnie to prawdopodobnie po tej awarii elektryki trzeba przeprowadzić ponowną kalibrację taksometru (odcinek pomiarowy 1km). Zakładam, że nie zmieniałeś miejsca podpięcia impulsu.
-
Jak wyżej plus dodatkowy objaw jaki może wystąpić, to wzrost ciśnienia w chłodnicy i wyrzucanie płynu.
-
Tak dla ścisłości to aluminium się spawa a nie lutuje.
-
Może nie samochody, ale rosyjskie motocykle M72, Ural, K750, Dniepr to kopie boxerów BMW. Niektórzy przyklejają na nich znaczki BMW i ktoś nie zorientowany w szczególach nie będzie wiedział, że to BMW zza Buga.
-
Głupie żarciki w stylu niemieckim...
Kowal odpowiedział(a) na -siwy- temat w Inne zagadnienia wokół BMW
A niech tam szwaby się śmieją. Trzeba podchodzić do tego na luzie, bo i tak niewiele zmienimy. Tak na marginesie niektóre kawały są niezłe i bez powodu też nie powstały. -
Co do tematu postu to wskaźnik nie pokazuje temperatury płynu w chłodnicy, tylko w silniku. W zimie wskazówka może być pionowo, a chłodnica całkiem zimna, bo wystarczy sam obieg przez nagrzewnicę.
-
Co do czujnika to niekoniecznie musi go brakować. Równie dobrze mógł się urwać jeden z przewodów przy wtyczce.
-
To normalne że spalona pompa powoduje palenie bezpiecznika. Po to on właśnie jest, aby przepalał się przy zwiększonym poborze prądu przez zatartą/spaloną pompę.
-
Przeczytaj post nr. 4 od góry. A co oznacza to [E 39] w temacie twojego postu?
-
Przeczytaj dokładnie mój post. Napisałem, że jest to rozpórka tylnych mocowań wahaczy. Czy było coś tam o tylnych wahaczach?
-
Dokładnie. Jest to rozpórka tylnych mocowań wahaczy. Czasami również służy za "element ochronny" miski olejowej, np. przy wjezdżaniu wzdłuz na wysoki krawęznik.
-
Centrino napisał: "Lozysko oporowe rzezi na puszczonym sprzegle a jak sie wcisnie to robi sie cicho." Prawdopodobnie to pomyłka przy pisaniu, ale zużyte łożysko oporowe zazwyczaj hałasuje na wciśniętym pedale sprzęgła.
-
Można jeszcze przejść koło kabla od akumulatora idącego do tyłu po stronie pasażera, ale wtedy niepotrzebnie wydłużasz drogę przewodu, jeśli chcesz dojść pod kierownicę. Przez skrzynkę mozna się przepchać sztywnym drutem, tak jak pisze kolega Centrino, jednak ja zawsze rozkręcałem w E36 puszkę z bezpiecznikami (montowałem instalacje gazowe). Przy wejściu do skrzynki od strony komory silnika jest duża zaślepka, w której powinieneś mieć dwa wolne otwory zaślepione gumą. Jeśli kabel ma być gruby, to wycinasz takie gumowe kółko, które jest już nadcięte w zaślepce, jeśli cienki, to jedynie przebijasz zaślepkę. Jakbyś chciał rozkręcać, to po rogach skrzynki masz małe torxy, które od strony podszybia najlepiej wykręcać na zmianę, jednocześnie podnosząc górną część skrzynki. Przy przejściu do kabiny kable dodatkowo są zalane taką masą uszczelniajacą. Więcej łatwych przejść przez ścianę grodzową w E36 nie masz, a to przez skrzynkę jest najlepsze, bo zachowujesz pełną szczelność.
-
Jest to sytuacja dosyć niebezpieczna, bo w momencie ostrego hamowania, jeśli w porę nie wciśniesz sprzęgła, możesz w kogoś wjechać. Jeśli do tego dojdzie jeszcze fakt, że przód hamuje mocniej, to może być faktycznie niebezpiecznie. W takiej sytuacji sprawdź jak działa ci serwo: wsiądź do auta, wciśnij pedał hamulca, włącz zapłon i odczekaj chwilę aż zadziała abs (zgaśnie kontrolka i pedał lekko się zapadnie), następnie zapal silnik na wcisniętym pedale i jeśli jeszcze dodatkowo serwo wciagnie go troche w podłogę, to jest raczej sprawne.
-
Przez skrzynkę bezpieczników. Są tam dwa wolne otwory w zaślepce.
-
Jaki olej wlac do skrzyni? Nie ma na niej zadnej naklejki...
Kowal odpowiedział(a) na Niki_BMW 316 temat w E36
Jak chcesz się upewnić jaką masz skrzynię to wchodź pod auto i z prawej strony skrzyni na obudowie sprzęgła masz nazwę w formie odlewu (na pewno się nie odkleiła:) np. GETRAG. VIN dekoder nie pomoże też w przypadku, gdy poprzedni właściciel wymieniał skrzynię. -
Jaki olej wlac do skrzyni? Nie ma na niej zadnej naklejki...
Kowal odpowiedział(a) na Niki_BMW 316 temat w E36
Grzesiek M: Posty czytam dokładnie a podany przez ciebie VIN dekoder z jakiegoś powodu nie działa u mnie. Nie wiem więc jakie informacje o skrzyni tam są zawarte, ale to czy jest manual czy automat to myślę, że średnio zorientowany użytkownik będzie wiedział bez VIN dekoderów. Natomiast napisałem, że nawet w aso nie są w stanie na podstawie VINu powiedzieć, co jest w skrzyni (przynajmniej w Krakowie) i jedynym sposbem upewnienia się jest sprawdzenie nalepki na skrzyni a nawet odkręcenie korka wlewowego i sprawdzenie palcem, bo naklejka mogła odpaść. -
Nic nie wymyślisz, trzeba ten przewód sprawdzić. Nieszczelność występuje na odcinku listwa-rurka metalowa za rozrusznikiem. Tam jest też przewód powrotny od regulatora ciśnienia na listwie, więc oba warto sprawdzić. Dojście tam jest bardzo ciężkie. Ja rozkręcałem kolektor na pół ale nie wyciągałem rozrusznika. Dodatkowym utrudnieniem było zwulkanizowanie się przewodu gumowego z metalowym, tak, że musiałem wyciagać listwę wtryskową i te rurki metalowe za rozrusznika żeby wszystko wyczyścić. Rurki metalowe można wyciagnąć bez wykręcania rozrusznika, ale trzeba się nieźle nakombinowac. Musisz zastosować dobre przewody odporne na paliwa i oleje z oplotem wewnętrznym i uważać żeby się jakieś zanieczyszczenie nie dostało do listwy, gdyż jest to już za filtrem i może zatkać wtryskiwacz. Na czas wkładania rurek za rozrusznik końce zakleiłem taśmą izolacyjną. Jeszcze jedna uwaga: nie włączaj przypadkiem zapłonu przy odpiętych przewodach paliwowych.
-
Maxim 555: Nie musiałeś się aż tak poświęcać, żeby udowodnić że jest łańcuch! :)