
Kowal
Zarejestrowani-
Postów
2 240 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Kowal
-
Przede wszystkim musisz wejść pod auto i sam zobaczyć co się stało. Szczególnie zwróć uwagę nad podpore wału.
-
hehe gaz za 79 groszy a benzyna za 1,83....
Kowal odpowiedział(a) na Dixi temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Najtanszy gaz pamiętam tankowałem w Opolu po 40 gr, w Krakowie był wtedy po ponad 50gr i mówiłem, że w Krakowie tak drogo. Ciekawe do jakich cen za paliwa ludzie wytrzymają, zanim zaczną jeździć na rowerach. -
Właśnie taki zderzak miałem na myśli pisząc o robionym dokładnie na wzór oryginału. Tylko weź pod uwagę że jeszcze potrzebujesz belkę do środka, jeśli twoja uległa uszkodzeniu.
-
Zgadzam się z tym (napisałem to już wcześniej), chemicznie czysta woda czyli tlenek wodoru jest izolatorem. Curunir: Czy ten silnik elektryczny nie pochodzi przypadkiem od wentylatora chłodnicy jakiegoś vw? I tak z ciekawości czy między nim a tą częścią tłoczącą sprężarki wsadziłeś jakąś przekładnię satelitarną?
-
Jeśli chcesz kupić używany zderzak to obejżyj go dokładnie bo jeśli brakuje zaczepów, kołków i różnego rodzaju uchwytów to montaż może ci sprawić więcej problemów niz nowa podróbka. Poza tym używka mogła być spawana, nawet kilkakrotnie. Odradzam natomiast kupowanie tzw. zderzaków tuningowych robionych z włókna szklanego, bo to szajs. Pomijając duży problem z zamocowaniem i spasowaniem, to taki zderzak pęka przy byle okazji. O ich wyglądzie nie wspominam. Natomiast co do podróbek to warto kupowac jedynie te robione dokładnie na wzór oryginału, bo są też takie, w których np. listwy są odlane razem z zderzakiem i inne wynalazki.
-
Curunir: Jeśli koniecznie chcesz porozmawiać o tej wodzie to muszę przyznać, że nie przeczytałem dokładnie twojego postu i napisałeś o wodzie demineralizowanej a ja o destylowanej. Woda destylowana nie jest izolatorem i nawet kilkukrotna destylacja nie usunie wszystkich zanieczyszczeń powodujących przewodzenie prądu. Natomiast co do wody demineralizowanej też do końca nie jestem pewien czy jest w 100% czystym chemicznie tlenkiem wodoru, podobnie jak ty nie byłeś tego pewien piszac swój post. Nie jestem chemikiem i żeby wchodzić w polemikę o wodzie musiałbym się odpowiednio przygotować teoretycznie, natomiast w praktyce to bałbym sie sprawdzać na własnej skórze, czy sprzedawana u nas woda demineralizowana faktycznie nie przewodzi prądu. Żeby było jasne, to jeśli chcesz rozpatrywać sprawę czysto teoretycznie, to czysty związek wodoru z tlenem(nie wiem czy można nazwać go wodą demineralizowaną) jest izolatorem elektrycznym.
-
Możesz odkręcić i wymienić oring, ale sprawdź najpierw czy dekielek jest odpowiednio dokręcony (uważaj bo gwint zrobiony jest w aluminium). Jeśli jest dokrecony to umyj obudowę filtra i po przejażdżce sprawdź skąd pojawia się wyciek.
-
Curunir: Mój ton nie był drwiący tylko z humorem podszedłem do twoich wynalazków, bo wydałeś mi się dość ciekawym gościem. Ogólnie nie mam nic przeciwko jakimś innowacjom, byleby były z głową. Kornelio: Natomiast co do twojej uwagi to nie do konca ją rozumiem, gdyz na twój temat nic nie pisałem, ale uważam ze bmw jest na tyle dopracowane, że bez odpowiedniej wiedzy lepiej go nie poprawiać.
-
Weź pod uwagę że turbo aby efektywnie doładować ma ponad 100 tys obr wirnika na minutę. Pomyśl też nad wzbogaceniem mieszanki, bo powietrzem koników nie wyżywisz. I żeby ten przyrost mocy nie był mniejszy niż pobór mocy przez ten twój kompresorek. Powodzenia w doświadczeniach a jak chcesz się upewnić że woda destylowana przewodzi prąd to podłącz ten przewód od 220V co zasilasz kompresorek do wiadra z wodą i włóż np. rękę. Tylko napisz wcześniej testament, bo możesz zabrać swoje wynalazki na tamten świat.
-
Czy jak kupuje się taki bajer to dają gratis gumofilce i widły?
-
A to już? Przyznam, że trochę zaspałem. To w takim razie nalej teraz płynu letniego a przed zimą zmienisz na 50/50.
-
Aaaaaaa, to o to ci chodziło! Ładny mi garnuszek. Jeśli ci się poci to prawdopodobnie masz oring pod pokrywką garnuszka nieszczelny, ale jest on dołączony w zestawie do każdego porządnego filtra oleju.
-
Nic nie wymyślisz. 50%wody/50%koncentratu i masz najlepszy kompromis między zamarzaniem a chłodzeniem.
-
Jest tu podobny post na forum. Oszukanie komputera to kwestia odpowiedniego opornika. Jednak wygląd tych lamp diodowych do E36 jest sprawą dyskusyjną.
-
Czy pod ksywą Curunir ukrywa się Adam Słodowy? U mnie też huragan nie występuje a wisko, termostat, chłodnicę i płyn w układzie mam nowe a wskazówka, czy jest +30 czy -30 stoi pionowo, więc huragan za bardzo do szczęścia nie jest mi potrzebny. Jeśli u ciebie jest podobnie, to się niczym nie przejmuj.
-
Jeśli chodzi o skrzynię to przełożenia są inne. Wydech jest całkowicicie inny, bo E30 i E36 to różne auta. Poza tym E30 ma trochę większą średnicę rury zaraz za kolektorem. Komputer jest inny, bo musi sterować systemem DISA. To tyle co mi przyszło na szybko do głowy. Ale przecież możesz poszukać o tym na forum, po co pisać wszystko od nowa?
-
A co ze zmianą nacisku na osie? Przecież jest taka adnotacja w dowodzie. Następna sprawa to moc. Jeśli ktoś chce mieć porządek w papierach, to trzeba mieć jakiś dowód zakupu na silnik i go zalegalizować. Koloru auta też nie ma w dowodzie ale jest zapisany w urzędzie komunikacyjnym i bazie danych. Kiedyś, parę lat temu, jak zmieniałem silnik i chciałem to zrobić zgodnie z prawem, to musiałem iść do urzędu z umową kupna silnika, tam wystawiali skierowanie na przegląd i z tym dopiero udawałem się do stacji diagnostycznej. Tam niby sprawdzali czy wszystko jest dobrze zamontowane, sprawdzali naciski na osie itp. brali pieniądze i wystawiali stosowne zaświadczenie. Chodzi głównie o to, że auto jest homologowane z danym silnikiem i jesli się go zmienia, to auto traci homologację. I nie chodzi już tu o numery silnika. Jeśli na zachodzie ktoś zmienia coś w aucie na własną rękę, to musi mieć na to papier. W niemieckim briefie nawet zmiana felg na inny rozmiar jest odnotowana. Wiadomo, że u nas jak ktoś się uprze, to będzie jeździł autem nawet znacznie bardziej odbiegającym od przepisów.
-
Niedługo pewnie pojawi się na forum temat: "Po długim nieodpalaniu auto jest jakieś zmulone" albo: "Ciekawostka- woda pod tylnymi wycieraczkami"
-
Silnik ogólnie jest ten sam, różni się osprzętem. Podstawowa różnica to w E36 jest kolektor dolotowy z systemem DISA, czyli zmienną objętością kanałów dolotowych.
-
Wentylator elektryczny nie jest dobrym pomysłem, gdyż powoduje duże skoki temperatury, tak jak napisał Rapid. Wisko to wyższa szkoła jazdy i każde lepsze auto z silnikiem wzdłuż kierunku jazdy ma wisko. Wentylator elektryczny stosuje się a słabych silnikach, gdzie kazdy KM jes na wagę złota a przede wszystkim gdzie nie ma możliwości napędzać wentylatora od wałka pompy wody (silnik poprzeczny). Kiedyś też nie za bardzo wiedziałem jak wisko działa i myślałem że jest zużyte, jeśli się na gorącym silniku lekko kręci. Moment w nim przekazuje płyn w sposób dynamiczny, więc jak sie ma ciężko kręcić, skoro stoi w miejscu po zgaszeniu gorącego silnika? Na zimnym przez to ciężej się obraca, bo olej w nim jest bardziej gęsty. Co do wody destylowanej to tak samo powoduje korozję jak kranówa, tylko kamień się nie osadza. p.s. To urządzenie na zdjęciu to chyba bardziej pompa niż kompresor.
-
Druga sprawa to ciśnienie musi być równe. Dopuszczalna odchyłka między cylindrami to z tego co pamiętam to ok. 7%. Grzesiek M: Nie za małe trochę to ciśnienie podałeś?
-
Stary, było już wiele postów na ten temat. Kup sobie jakiś zestaw Philips Blue Vision H1 + postojówki a jak za drogie, to są jakieś tańsze niefirmowe, ale tych drugich nie polecam. Blue Vision daje ładne białe światło zbliżone do dziennego.
-
Zapowietrzenie to jedna sprawa a druga, to że jeśli masz z tyłu szczęki to może być nadmierny luz między okładzinami a bębnami z powodu zużytych samoregulatorów i właśnie objawem jest to, że trzeba kilka razy pompować pedałem. Sprawdź to w ten sposób, że zaciąg trochę ręczny (ale nie za bardzo, żeby jeszcze nie blokował kół) i sprawdź czy hamulce się poprawiły. Jeśli tak, to sprawdź samoregulatory, bo może wystarczy je wyczyścić.
-
BMW+GAZ--> strzal w komorze slinika i problem
Kowal odpowiedział(a) na quiet temat w Spalanie & Paliwa alternatywne
Jeśli guma przepustnica-przepływomierz jest cała to sprawdź czy nie zrzuciło węża z silnika krokowego. Ja mam jako zabezpieczenie założoną plastikową opaskę na rurze na przepustnicy zamiast metalowej. Bardzo dobrze się sprawdza w razie strzału; nie mam nawet klapy zabezpieczającej na przepływomierzu. -
Też stawiam na podporę wału, ale sprawdź też przy okazji sprzęgło gumowe przy wyjściu ze skrzyni. Jeśli by był wał niewyważony to byłyby odczuwalne drgania przy dużej prędkości. Ceny części poza ASO: podpora wału Hans Pries 175 zł sprzęgło gumowe wału Febi 100 zł