
Kowal
Zarejestrowani-
Postów
2 240 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Kowal
-
Moc xenonowej lampy D2S to 35W ale i tak grzeje się ona mniej niż klasyczna żarówka 35W bo jak poprzednik napisał moc jest w większym stopniu zamieniana w światło niż w zwykłej żarówce. W ksenonie nie ma włókna które się grzeje tylko następuje wyładowanie elektryczne i w praktyce rozgrzany ksenon można wziąść do ręki. Poza tym jak chcesz się więcej dowiedzieć to wpisz sobie "xenon" w wyszukiwarce bo po co pisać to samo kolejny raz.
-
Szpilki to są w Żukach i Warszawach i autach...WRC a w BMW są śruby głowicy. Co do zweryfikowania części przez mechanika to nie będę mu wchodził w kompetencje i podważał autorytetu ale ja założyłbym przy okazji nowe uszczelniacze dobrej firmy i obowiązkowo zrobił przegląd napędu rozrządu bo wpakujesz kasę w remont głowicy a sytuacja może się powtórzyć.
-
....a bmw jeździ z reguły szybciej niż matiz.
-
Jakie masz E36 coupe? Jesli masz akumulator z przodu to można wozic gaśnicę z tyłu w schowku w miejscu akumulatora. Pomysł z mocowaniem w E36 pod siedzeniem nie wydaje mi się dobry ze względu na małą ilość miejsca na odpowiednią gaśnicę (ok 2 kg) a przede wszystkim ze względu na ryzyko że nieodpowiednio przymocowana gaśnica wpadnie pod pedały i zablokuje je. Lepiej byłoby ją zamocować pod siedzeniem pasażera ale tam też nie ma miejsca więc pozostaje bagażnik.
-
Jeśli tłok uderzył w świecę to powodem nie był przestawiony rozrząd. Dzieje się tak w przypadku urwania korbowodu i tłok uderza wtedy nie tylko w świecę ale też w głowicę i "przy okazji" druga część korbowodu pozostająca na wale robi dziurę w bloku lub w przypadku urwania śrub korbowodu (wtedy straty są nieco mniejsze), ale silnika i tak już przeważnie nie opłaca się remontować.
-
Nie oślepiają cię auta jadące z tyłu bo samo się zaciemnia.
-
Starsze modele miały metalowe a nowsze typu E36, E38 itp. mają z plastikowe. Mowa tu oczywiście o oryginałach a cena w ASO do tych dwóch modeli podanych powyżej to ok. 50zł.
-
Powodem niedziałania PDC może być też uszkodzony czujnik biegu wstecznego. Sprawdź na włączonym zapłonie czy świeci ci światło od cofania.
-
Pod warunkiem że mamy OBC z funkcją CHECK. Ale czy w E36 jak jest CHECK to w razie usterki odzywa się gong? Przecież były ubogie wersje kompa bez gongu a z Funkcją CHECK i wtedy nie było sygnału?
-
Musiałby to być bardzo mocny bezpiecznik wytrzymujący rozruch silnika a taki bezpiecznik niewiele by ci pomógł przy zwarciu w alternatorze.
-
Z tego co pamiętam to poza zasilaniem trzeba podłączyć przewód od włacznika wstecznego biegu.
-
Z wyjęciem starych czujników możesz mieć problem bo często ulegają zniszczeniu. Opór możesz zmierzyć bez wyjmowania a jak któryś będzie uszkodzony to i tak możesz go zniszczyć przy wyjmowaniu. Opór mierzysz na wtyczce czujnika.
-
Szukaj w alternatorze bo tam pojawił się ogień a że kopciło się jeszcze z głownego złącza to świadczy że kable nie łączyły zbyt dobrze przy tak dużym prądzie podczas zwarcia. Gdyby przetarł się główny przewód i zrobił zwarcie do masy to do alternatora nie doszedłby prąd.
-
Było to już kilka razy opisywane na forum- w silnikach R6 24V czasem przeskakuje łańcuch przy nieplanowanej redukcji a zdarza się tak przy zużytym łańcuchu i jego prowadzaniu. Trzeba zdjąć głowicę i ocenić straty. Tłoki nie będą raczej uszkodzone bo zawory są pod kątem i one się krzywią. Przy okazji trzeba zrobic przegląd napędu rozrządu.
-
Dlatego stopiło zacisk ujemny akumulatora bo plusowy jest grubszy a zwarcie mogło nastąpić między grubym przewodem plusowym a masą czyli np. w alternatorze lub rozruszniku. Typuję więc alternator, bo niedawno był wymieniany i mógł mieć jakąś wadę lub np. przy dokręcaniu kabla plusowego przekręciła się śruba mocująca i zaczęła dotykać do obudowy.
-
Rurka między pokrywą zaworów a kolektorem to odma a ta poniżej wychodząca z króćca z tyłu głowicy i idąca również do kolektora to ogrzewanie kolektora płynem z silnika. Obie muszą być szczelne ale zwłaszcza ta od układu chłodzenia, bo gdy silnik jest rozgrzany jest tam ciśnienie w okolicach 1.5 atmosfery i płyn może wyciekać a nawet może dojść do pęknięcia węża.
-
Mogło się zrobić wewnętrzne zwarcie w alternatorze.
-
Sprecyzuję trochę wypowiedź Sourandera. Faktycznie jest to gong do pełnej wersji komputera pokładowego a daje on o sobie znać w przypadku gdy włączamy zapłon lub uruchamiamy auto a temp. zewn. jest na poziomie +3 st. C lub niżej, druga sytuacja gdy po zgaszeniu auta ustawiliśmy w OBC kod zabezpieczający i trzeba go wpisać i trzecia sytuacja to gdy ustawiliśmy sobie limit prędkości i przekroczymy go w czasie jazdy. Do tego jak kolega wspomniał wcześniej jeszcze dochodzi funkcja MEMO przypominająca o nadchodzeniu każdej pełnej godziny. Możliwe tez, że gong daje też sygnał w innych przypadkach ale tylko te u siebie zauważyłem.
-
Koledzy już ci dużo podpowiedzieli ale znacznie więcej na temat CB dowiesz się w dziale Audio, Alarmy, Nawigacja & Elektronika.
-
Co to jest BLOS z komputerem? Jeśli jest blos to instalacja gazowa jest regulowana tylko i wyłącznie śrubami.
-
Promyk: Nie wiem jak u ciebie ale u mnie o tej porze roku nie zdarzyło się jeszcze żeby temperatura spadła do 3st. Wydaje mi się że w Ostrołęce powinno być podobnie.
-
danielsan24v: A skąd nagle ta pewność że jest to 2.8? Jeśli sugerujesz się tylko zdjęciem to tak samo wygląda M52B25.
-
Może zapomnieli nalać oleju i odpalili i silnik się przytarł a później dopiero oleju nalali. Jeśli po wyjechaniu silnik tracił moc i po wysprzęgleniu zgasł to zatarł się na panewkach. Czeka cię remont kapitalny lub wymiana silnika ale trudno mi powiedzieć co wyjdzie w Madrycie taniej. Jest jeszcze możliwość że silnik był wcześniej nadmiernie zużyty na panewkach wału i miał zalany do oleju jakiś specyfik zwiększający znacznie lepkość typu motodoktor i po wymianie oleju już bez tego specyfiku ciśnienie znacznie spadło i zaczęła świecić kontrolka. Nie piszesz jak długo jeździsz tym autem i czy ty dokonywałeś poprzedniej zmiany oleju. W takiej sytuacji najlepiej byłoby uzyskać opinię jakiegoś rzeczoznawcy na piśmie i z tym udać się na tą stację i próbować odzyskać pieniądze za naprawę.
-
Cztery dni temu kupiłem oryginalne tarcze w ASO po 150 zł/szt po rabacie a bez rabatu kosztowały nieco powyżej 200. Poprzednie oryginalne miały grubo powyżej 100tys i nigdy nie biły a zmieniłem je z powodu wymiany klocków a miały jeszcze ok. 20mm grubości (nowe mają 22mm). Zastanawiam się po co więc kombinowac z zamiennikami.
-
Co do zagięcia rury to nie powoduje ona spadku mocy ale szybciej rura pęknie tak jak piszą koledzy. Jak chcesz to dam ci inny pomysł na zabezpieczenie przepływomierza: zdejmujesz klapkę z przepływomierza a na mocowaniu rury do przepustnicy zakładasz plastikową opaskę zaciskową zamiast metalowej. Używam tego patentu u siebie bardzo długo i przepływomierzowi przy wystrzałach które czasem miałem nic się nie stało bo rura zeskakiwała. Wariant drugi to możesz skrócić rurę i jeśli spryskasz króciec klapy silikonem w spraju albo jakimś WD40 to guma wejdzie na niego. Filtr można przesunąć w stronę chłodnicy ale i tak będzie zagięcie a filtr będzie się ruszał bo nie będzie już siedział na oryginalnym gnieździe na podłużnicy, no chyba że je też przeniesiesz. Ostatnia sprawa to dolot powietrza. Wystarczy że zdejmiesz oryginalny lejek z filtra idący do przedniego pasa ale koniecznie zostaw rurę wchodzącą do srodka obudowy filtra. Możesz się bawić w wyprowadzenie dolotu gdzieś przed chłodnicę, ale koniecznie musi być ustawiony w bok i nie może być zbyt nisko aby silnik nie ciągnął do filtra kurzu z drogi. Jednak powiem ci że różnicy nie odczujesz bo podczas jazdy przed filtrem jest mnóstwo zimnego powietrza.