Kowal

Ta rolka między pompą a alternatorem to właśnie rolka napinająca i ją musisz zwolnić jak chcesz zdjąc pasek. Jest ona zamocowana na takim ruchomym ramieniu napinanym sprężyną a przykręcona jest srubą pod plastikowym dekielkiem.

W wersji bez wspomagania jest przekładnia kierownicza o większym przełożeniu (krótsza) przez co trzeba się więcej nakręcić więc kierownica nie chodzi tak ciężko jak w wersji ze wspomaganiem np. na zgaszonym silniku. Po założeniu wspomagania manewry robi się szybciej i lżej. A co do koła pasowego musi być dodatkowy rowek z przodu na napęd pompy.

Kupowałem wcześniej oryginały a ostatnio kupiłem Febi. Wykonanie wizualnie trochę gorsze ale cena znacznie niższa. Filtron nie robi tego typu zamiennika a do wyboru mamy oryginał aso, mann lub febi.

W takiej sytauacji gdy w obiegu są opiłki należałoby jak najszybciej wymienić tą pompę bo i tak cię to nie ominie a jak zrobisz to szybko to moze jeszcze uratujesz przekładnię. Przy wymianie trzeba spuścić stary płyn i jeśli masz filterek w dnie zbiorniczka to też go wyczyścić a potem jeszcze raz olej zmienić jak układ się przepłuka żeby usunąć jak najwięcej tych opiłków.

Pisałem już o tym na forum w tamtym sezonie ze własnie opony mi się odkształcały w nocy i na początku bicie było duże a potem mniejsze ale nigdy nie znikało całkiem mimo wielokrotnego wywazania. Były to opony Michelin Pilot Primacy i kupiłem je razem z felgami. Nastepne kupiłem też ten sam model opon tylko z indeksem W a nie V jak te pierwsze i bicia nie ma. Dodatkowo była zrobiona optymalizacja zeby cięzarki były jak najmniejsze.

Podam ci namiary na trzy pewne punkty z których usług korzystałem albo sam albo zawoziłem czyjeś koła i mogę je polecić: 1. Marek Czaja ul. Podleśna 3 Wieliczka tel. 012 278 18 21 kom.602 138 246. Jest to praktycznie jeszcze w granicach Krakowa a jedziesz ul. Wielicką do końca i skręcasz za InterCarsem (tam gdzie dawniej było RAKO) w prawo do góry. Prostowałem tam miesiąc temu swoje felgi oryginalne E46 i po optymalizacji ciężarki wyważjące są od 5 do 15 gram. Wada tego warsztatu to umawianie się na mięsiąc do półtora miesiąca wcześniej bo tyle mają roboty. To oczywiście o czymś świadczy a jak chcesz szybko to punkt nr 2 lub 3. 2. Maciej Zamiar ul. Dauna 36 Kraków tel. 012 655 09 65 wew.26 Jest to też przy ul. Wielickiej z tym że przy skrzyżowaniu z ul. Kamieńskiego. Ogólnie faceta mogę polecić bo robi w 2-3 dni i kilka ciężkich przypadków u niego zrobiłem. 3. Firma PointS Nowakowski&Szymański ul. Bociana 18 tel. 012 420 47 65, 420 47 66, 415 00 09. Jedziesz w stronę Warszawy i za wiaduktem kolejowym skręcasz w lewo a następnie pierwsza w prawo. Firma ta nie prostuje felg ale mają swojego podwykonawcę; możliwe ze jednego z powyższych a robią w podobnych cenach. Trochę boją się ciezkich przypadków zeby nie brać odpowiedzialności ale jak już pokręcą nosem to zrobią. Ostatnio robiłem u nich felgi Schnitzera (skrzywione wewnętrzne ranty i przestawienie względem piasty) i dały się wyważyć bez problemu. Robią w 2-4 dni.

Są sprzęgła sportowe w różnych stopniach nadające się do normalnej jazdy a nawet sprzęgła z okładzinami metalowymi które mają praktycznie pracę zero-jedynkową.

Trzeba jeszcze wiedziec komu daje się auto bo nie sztuka znaleźć tanio a potem się dowiedziec od mechanika ze jest problem bo jeden albo kilka gwintów w bloku uległo zerwaniu. W tych silnikach to bardzo częste jeśli ktos nie zna wartości momentu i procedury dokręcania. Blok żeliwny znosi znacznie więcej mimo ze teoretycznie śruby w nim dokręca się mniejszym momentem niż w silniku z blokiem z stopu lekkiego.

Jeśli masz wystarczająco dużo siły w rękach żeby poradzić sobie przy manewrach to awaryjne możesz jeździć ale trudno przewidzieć co się z pompą stanie po dłuższym czasie. Plus całej sytuacji to ze olej nie wyciekł i jest jakies tam smarowanie ale pompę może w każdej chwili zablokować i dalej nie pojedziesz bo minusem w twoim aucie jest to, ze jest wspólny pasek do wspomagania, pompy wody i alternatora a tamte urządzenia są niezbędne żeby silnik pracował. Żeby się upewnić że to pompa to możesz zdjąć pasek i pokrecić kołem pasowym i jeśli wyczujesz nierównomierne opory ruchu, zacinanie się, jakieś odgłosy lub luz promieniowy na wałku to na pewno pompa. Uszkodzenia przekładni najczęściej wiążą się z wyciekami oleju.

Zgrzytnięcie to przez synchronizator, niepełne wysprzęglenie lub zbyt szybką zmianę biegu natomiast co do poślizgu sprzęgła to powodem może być zbyt duży moment obrotowy jesli np. robiłeś coś z silnikiem. Poza tym nie wiem jak w dieslu ale w 3,0 benzynie jest w docisku sprzęgła specjalny mechanizm zwiększający siłę docisku a co za tym idzie moment obrotowy jaki może przenieść sprzęgło wraz ze wzrostem obrotów. Jeśli u ciebie też taki jest to może właśnie on szwankuje. Poza tym poślizg sprzęgła może występować przy standardowym zużyciu lub zaolejeniu tarczy.

Ale wymiana skrzyni na zwykłą i tak nie rozwiąże do konca problemu bo nadal pozostaną zwiększone opory jazdy z powodu pozostawienia niewymontowanego przedniego napędu. Operacja odłaczania na lato ogólnie wydaje się nieopłacalna chyba ze ktoś w okresie letnim robi bardzo duze przebiegi (autostrady lub wyjazdy zagraniczne) to mozna się bawić w takie przekładki. A może po prostu kupic drugie auto "letnie" np. E30 kabrio?

To zalezy czy jest to tarcie toczne typu na sucho pracujacego łożyska czy moze tarcie gdy już łożysko się zatarło i stoi w miejscu. W obu przypadkach łożysko sprzęgła jest do wymiany z tym ze w drugim jak najszybciej bo wytrze sprężynę docisku.

Jeśli masz okładziny tarczy bardzo starte to zaczynają wystawać z nich nity i wtedy masz tarcie metal o metal. Przy tak dużym zużyciu okładzin dodatkowo sprzęgło może ślizgać z powodu zbyt małej siły docisku.

Podgrzewanie lusterek w zimie ma za zadanie jak wiadomo odmrażanie a w lecie osuszanie z porannej rosy i deszczu. Niektóre modele mają odłaczane podgrzewanie w ten sposób ze ustawiamy przełącznik do regulacji lusterek prawe-lewe w pozycji srodkowej jeśli taka występuje. A ten mechanik co się wypowiadał na temat oleju do E36 to niech idzie na przeszkolenie zanim komuś wleje ten sam do mostu i skrzyni i niech dowie się co to ATF i MTF oraz SAF-XO i SAF-XJ.

Prawdopodobnie jednowoltowa ale sprawdź czy masz cztery kable (czarny, szary i dwa białe).

Jeśli zrobisz to bardzo szybko to dużo płynu nie ucieknie. A jaki problem widzisz z odpowietrzeniem? Czy odpowietrznik jest zepsuty?

Katalizator lub akumulator jeśli śmierdzi związkami siarki. Natomiast dwa pozostałe zapachy są do siebie podobne - czyli sprzęgło i hamulce i nie można ich z siarą pomylić. W palecie zapachów moze byc jeszcze spalony olej ale to raczej w wyjeżdżonym aucie co olej zużywa i gdyby to nie 1,6 to mozna by jeszcze dodac opony, no chyba ze ABS w 1,6 nie działa:)

Kiedyś jeździłem na 205/60/15 a potem na 205/55/16 i różnicy w komforcie znaczącej nie było. Obecnie mam przód 205/55/16 a tył 225/50/16 i jest trochę gorzej bo trochę bardziej rzuca tyłem na nierównościach ale bez tragedii. Sprawdź czy masz prawidłowe ciśnienie w oponach.

Jakby wyjął tylne siedzenie (bo w audi też tak jakby go nie było) to całkiem możliwe ze przyspieszenie polepszyłoby się o to 0,1s. A co do mocy to chyba w każdym aucie kwestia czasu jak przestanie wystarczać. Kubicy w F1 tez podobno w F1 już brakuje.

Jeśli napinacz w E36 wystrzelił to mocowanie pasa jest wciągnięte o około 5cm. W E36 napinacze pasów sa mechaniczne a nie pirotechniczne i da się je z powrotem naciągnąć ale nie polecam tego robic jeśli ktoś nie jest "złotą rączką". Jeśli kupujesz fotele używane to powypadkowe są często skrzywione dlatego zwróć uwagę zwłaszcza na oparcie kierowcy.

A czego spodziewasz się na tym forum? Że ci ktoś audi poleci? Oczywiście ze bmw a jeśli nie bmw to przynajmniej jakieś tylnonapędowe auto z charakterem!

Jak działa MEMO dowiesz się przed każdą pełną godziną. A jak chcesz od razu to poszukaj bo duzo o tym było.

W 1,8is w m-techniku jest stabilizator 26mm z przodu i 18mm z tyłu i analogiczne gumy trzeba kupić. Jak kupujesz gumy to rozmiar jest podany na bocznej ściance. W przypadku bardzo wyrobionego stabilizatora w miejscach współpracy z gumami można zastosowac gumy 25,5mm od m-technika w wersji sześciocylindrowej. Z tyłu gumy stabilizatora zużywają się bardzo powoli.

Dodam tylko że M-technik w kilkunastoletnim aucie ma nawet -35. Kolega kupił nowe sprężyny Eibacha -35 o takim obniżeniu i auto stoi tak samo wysoko jak moje z M-technikiem z 92 roku. Oba modele to E36 coupe '92.

Do tej przepustnicy nie jest zasysane żadne dodatkowe powietrze a łaczy ona lub rozłącza jedynie dwie części kolektora dolotowego zmieniając przez to układ rezonansowy.