pedros-20

Po raz kolejny (mam nadzieje, że ostatni :D ) przymierzam się do zmiany radia reverse na business cd z midem. na allegro można znaleźć bardzo różne modele midów - z większą lub mniejszą ilością przycisków. chciałbym zapytać czy coś to zmienia gdy np na jednym jest tylko przycisk audio i zegarka po prawej a na innych jest jeszcze np bc, przycisk tel i słuchawka, czy dsp ? czy w przypadku, gdy nie mam dużego bc a na radyjku będzie guzik bc, tel i inne to będzie wyskakiwał jakiś komunikat o błędzie czy radio będzie działać normalnie?

generalnie trw to chyba dobre części ale czy można postawić na równi z lem'em? czy to jednak nie ta liga?

no dokladnie na tym uchu jest luz. w takim razie idzie caly na szmelc. warto brac cos typu moog czy trw? czy jednak lemforder tradycyjnie?

po dokładniejszym przyjrzeniu sie zawieszeniu okazuje sie ze winnym stukania nie jest kolumna kierownicza a wahacz przedni górny. z tym, że luz jest nie na gumie czy sworzniu ale na zewnątrz tulei - stuka metalowa obudowa tulei o tą obejmę od wahacza. orientujecie się, czy po wstawieniu samej tuleji nowej ten luz zniknie czy wybiło się mocowanie i potrzebny będzie cały nowy wahacz?

cichy - no właśnie o to samo mi chodziło co napisałeś. myślałem, że chcesz pokazać w tej instrukcji, że asc ingeruje w tor jazdy, bo tak troche dziwnie jest to napisane, jakby obydwa systemy zapewniały stabilność podczas przyspieszania i na zakręcie. u mnie też asc obcina moc przy każdej prędkości jeśli tylko koła zaczynają buksować, tylko chodziło mi o to, że poza tym nic innego nie robi - jak lecisz bokiem (ale nie driftem) to asc nic nie pomoże i żadna kontrolka mrygać nie będzie :cool2:

Wow :shock: wcześniej nie słyszałem jeszcze o e39 polift coby oryginalnie miało panel z przyciskiem rest. może masz podmieniony panel w takim razie?

co do sterownika abs to są dwa przypadki: na zimnym wszystko ok a na ciepłym wariuje lub odwrotnie - na zimnym nie działa a na ciepłym jest ok. naprawa polega na ponownym przelutowaniu jakichś tam elementów, ja swój wysyłałem do jednego kolegi z forum. Ci co wiedzą jak to naprawić pewnie się nie podzielą informacjami bo na tym zarabiają niezłą kaskę :|

W instrukcji opisane masz bardziej działanie dsc. Testowałem asc w zimie i raz latem :) i w sytuacji gdy nie dodajesz gazu (np. hamujesz silnikiem) to auto idzie bokiem bez żadnego mrugnięcia kontrolki i ingerencji w tor jazdy. Moim zdaniem jedynie jest to kontrola trakcji a jeśli nawet jest jakaś stabilizacja toru jazdy to ja jej nie wyczułem...

czytając forum jeszcze chyba ani razu w ostatnim czasie nie słyszałem aby auto z usa okazało się zgodne z zapewnieniami sprzedawcy ale może to jest to pierwsze? :norty:

Jak znajdę jutro chwile po pracy to może podjade zerknąć. Generalnie nie jestem zorientowany w lokalnym handlu autami ale kuzyn, który czasem coś sprowadza zna tą firmę i ma całkiem dobre zdanie o nich (w sensie że nie kupują trupów i składają jeden z trzech :wink: )

Sory za ot.. Szymon - czytalem juz kilka razy na forum ze ktos mial na liczniku niski przebieg a z kluczyka mu odczytano sporo wiekszy, tymczasem mi powiedziano ze kluczyk tylko kopiuje dane z licznika (tzn. z komputera) i zawsze pokaze tyle co na liczniku. Wiec jak to jest?

odnośnie kluczyka to ostatnio byłem w serwisie i koleś co mi coś tam sczytywał z pilota powiedział, że w kluczyku i tak będzie taki sam przebieg co na zegarach...

wiesz, jak już raz założysz inne, niefabryczne rury to pewnie tak jest i to niezależnie od tego czy masz katy czy nie chyba że kwasiaka założysz. ja w sumie jeżdżę 2 rok więc jeszcze się nie wypowiem co do trwałości rur ale na razie nic się złego nie dzieje. kiedyś w benzynowym aucie latałem bez katów chyba z 5 lat i tłumikom się nic nie działo ale faktycznie rury trzeba było wymienić (też były dorabiane)

zrobisz jak uważasz. ja katy wyciąłem sam i wspawałem rurę więc wyszedłem 600 na plusie ale faktem jest, że bączki są, szczególnie gdy np. kręcę na parkingu bez gazu przód tył (chociaż nie zwracałem uwagi czy wcześniej tak było). wyciąłem bo byłem pewny, że są zapchane ale okazało się że dynamika auta jest bez zmian. btw. a czemu mają szybciej tłumiki padnąć?

panowie jak działa ta odma w końcu?? szczególnie chodzi mi o ten zaworek po lewej na zdjęciu od ar_w - do czego on służy? wymieniałem wczoraj olej i rozbierałem odmę - myślałem że ten zaworek przepuszcza powietrze a tam jest tylko taka membrana... dziwne

jest asc w polifcie bo takowy mam :) było to zależne od wyposażenia tak samo jak pokrętła zamiast klimatronika. generalnie mało przydatny system.

potrzebuje potwierdzenia pewnych faktów: czy to prawda, że do radia business z małym wyświetlaczem bez komp. pokładowego pasują tylko radia cd blaupunkt i philips. do cd alpine potrzebne jest już radio z dużym wyświetlaczem i BC?

skoro nie da się zatrzymać to masz uszkodzone. co prawda lepsze to niż gdyby się nie załączało w ogóle bo mógłbyś przegrzać silnik ale nie zmienia to faktu że działa nieprawidłowo. z drugiej strony u mnie chyba nie działa wcale bo jeszcze nigdy nie słyszałem żeby huczało ale też nie miałem ponad 100 stopni jeszcze w normalnej jeździe.

dokładnie jak przedmówcy piszą - kręci się bo musi, tylko na zimnym silniku kręci się "bezwładnie", bez oporu. Możesz sprawdzić jak pisał Daniel czymś zatrzymać śmigło na zimnym. Ja zaryzykowałem ręką i mi nie urwało :wink:

Dziwna jest troche ta diagnoza. Skoro cisnienie jest ok a paliwa za duzo to moze po prostu przeplywka za malo daje albo wtryski leja? W innym wypadku moze faktycznie zmieniony soft, a raczej chinski box to by musial byc bo dobry chip nie polega wylacznie na zwiekszaniu dawki paliwa?

nie wiem jak wygląda dostęp u ciebie do tego koła ale u mnie zdjąłem wisko co dało dobry dostęp. silnik na 5 biegu + hamulec i u mnie tłumik drgań skrętnych (czyli jednocześnie to koło pasowe?) odkręcałem starą zaspawaną grzechotką z rurą długości ponad 1m jako przedłużka. w zasadzie poszło gładko :norty:

worek na narty... hmmm, najpierw trzeba coś takiego mieć... u mnie nawet składanych siedzeń brak... :cry:

wiadomo, że na prowadzenie auta oprócz amorków ma wpływ zawieszenie np. w zakrętach, tylko że w warunkach diagnostycznych masz tylko pionowy skok koła i tu wydaje mi się, że sprawność pozostałych elementów niewiele zmienia. na szarpakach znowu sprawdzasz luzy samego zawieszenia pomijając działanie amortyzatora. w moim przypadku przez rok nie robiłem nic w zawieszeniu a wynik poprawił się o ponad 20% :lol: obie maszyny rzekomo sprawne i atestowane :roll:

być może business cd gra odrobinę lepiej. dołożyłbym suba, gdybym miał touringa. w sedanie raczej zamiast dobrego dźwięku dałoby to dodatkowe wibracje :wink:

no niestety ale maszyny na stacjach diagnostycznych to porażka - wszystko zależy czy diagnosta jest kumaty i potrafi to przełożyć na realne zużycie. znajomy robi jako diagnosta. rok temu robił na innej diagnostyce i pokazywały po 50% i na tamtej maszynie jak schodziło chyba poniżej 40% to nadawały się do wymiany i generalnie zalecał, że niedługo powinienem wymienić. teraz robi gdzie indziej i pokazało ponad 70% i teoretycznie bdb tylko że czuć na na dziurach, że nie są już idealne...