Witam nie znalazłem tematu na forum z podobnym problemem wiec opisze go w odrębnym poście. wiec tak od 7 miesięcy jestem posiadaczem BMW takiego jak w temacie. Zaczął mi lekko kopcić na czarno spalanie na poziomie 7,5l litra w cyklu mieszanym ( w ziemie nawet 8,7 ) ponieważ szykuje mi się trasa około 6000km wiec oddałem go do podobno całkiem fajnego zakładu w mojej okolicy zajmującego się tylko dieslami żeby być spokojnym że ktoś "mądry" zerkną do niego . Wyczyścili mu EGR podpieli do kompa i stwierdzili ze do silika wpływa zbyt duza ilość ropy przy zbyt małym doładowaniu turbo. Ale jak tez stwierdzili doładowanie turbo jest w normie. Zadzwonili do mnie czy samochód ma chipa - ja oczywiście nic o nim nie wiem :P syn mechaniora który ma ten sam silnik w e46 po przejechaniu się twierdzi ze moje e39 lepiej się zbiera od jego 3 ponieważ samochód w moim odczuciu jeździ jak należy, mocy nie traci ale podobno bedzie lekko kopcil ponieważ dostaje zbyt dużo ropy przy tym doładowaniu moje pytanie brzmi czy może to być wina pompy, ktora lubi się zepsuć i czy przez to powiedzmy wtryski mi nie padną ?? i czy wogóle taka sytuacja jak moja jest realna czy może ktoś mnie tu robi jajo ( ładnie pisząc:) )