
Manolito77
Zarejestrowani-
Postów
3 338 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Manolito77
-
Na Twoim miejscu wziąłbym węglowe. Lepsze bo maja dodatkową zaletę względem papierowych/materiałowych - zatrzymują także część smrodów. Materiałowe/papierowe łapią tylko syf, zapach idzie dalej do kabiny. Co do firm to z tego co się orientuję to Filtron robi takie do BMW i z opinii ludzi słyszałem, że jakościowo są bardzo przyzwoite. Jeśłi chcesz lepsze to albo Knecht albo Mann Filter. Ja u siebie wymieniałem to mi znajomy mechanik załatwił za 130pln za obie sztuki - węglowe (z tego co kojarzę to Mann Filter) Pzdr.
-
U mnie jest tak, że bodajże do 24 czy 25 stopni na klimatroniku - nawet jak dasz pokrętło w kratce na maxa (3 czerwone kropki) - to leci letnie powietrze. Dopiero jak na klimie podbijesz do 26 i więcej to wtedy momentalnie leci na maxa gorące. Pzdr.
-
Odpowiem tyczy się jednego konkretnego ustwieani klimatronika: Jeśli klimatronik masz ustawiony na temperaturę 26 stopni w trybie AUTO to nic dziwnego, że ogrzewanie słabnie. To logiczne, że po osiągnięciu żądanej temperatury ogrzewanie słabnie i później tylko podtrzymuje ten stan chłodniejszym nawiewem. Gdyby cały czas waliło na maxa to miałbyś nie 26 a 36 stopni. Pzdr.
-
Pierwsze słyszę o jakimś dodatkowym otworze w ringach. Ja mam tylko gniazdo na żarówkę - jedna żarówka na ringi LEWE i jedna na PRAWE (która teraz zastąpiłem odpowiednią diodą LED) i to jest uszczelnione oringiem gumowym więc jak przekręcisz o 90stopni to powinno być dość szczelne. Jeśli masz tam jakiś dziwny otwór to coś tam chyba ktoś grzebał i może częściowo tam światło ucieka skoro piszesz, że Twoje ringi nie świecą/są mało widoczne. Pzdr.
-
U mnie buczenie zaczyna się także od około 40km/h i także nasila się przy skrętach (dlatego, że opony wtedy bardziej obciążone są na krawędziach - czyli tam, gdzie najbardziej wyząbkowane) - objawy identyczne jak przy wywalonych łożyskach. A jednak okazało się, że łożyska są ok a opony są już do luftu... Pzdr.
-
Poprawiłem już mój błąd :) Pzdr.
-
Dzięki za info. Znalazłem już w necie i zamówiłem oryginał Sachsa - koszt 320 pln ( w Inter Cars i Fota) mieli za około 450-470pln ale nie było na stanie. W przyszłym tygodniu wymieni mi znajomy mechanik. Po wymianie trzeba odpowietrzyć układ hamulcowy bo ponoć korzysta to z tego samego płynu. Pzdr.
-
Kolego - zanim rozbebeszysz zawiechę i wydasz niemałe pieniądze na łożyska/piasty sprawdź wcześniej jedną rzecz. Przyjrzyj się dokładnie oponom. U mnie też zaczęło buczeć i już liczyłem ile siana z kielni trzeba wyjąć na łożysko/łożyska ale coś mnie podkusiło i założyłem na próbę komplet kół zimowych - i co? I ciiiiiiisza... Przyjrzałem się oponom letnim i okazało się, że na brzegach są już trochę wyząbkowane. Być może amory są już troche wyeksploatowane a być może przy którymś z ostrych 2 hamowań jakie miałem ABS nie złapał w porę i oponę mi przytarło mocno w kilku miejscach. Jeśli masz możliwość taką to załóż inny komplet kół/opon i przetestuj auto. Pzdr.
-
Też obstawiałem JEŻA ale z tego co koleżanka napisała to JEŻA (opornicę) już wymieniła :?
-
Witam. Zauważyłem dziś, że zaczyna mi lekko przepuszczac płyn/olej tzw siłownik sprzęgła - inaczej - pompka sprzęgła mocowana do pedału sprzęgła w środku auta. Czy ktoś przerabiał temat zamienników? W ASO za oryginał chcą 552 pln za taką pierdółkę. Chciałbym więc zna opinię, czy tą częśc można zastapic jakimś zamiennikiem (czy są one w miarę dobrej jakości)lub czy jest jakaś możliwośc/sens regeneracji tego? Jeszcze jedno pytanie - czy ten siłownik jest zasilany tym samym olejem co pompa od wspomagania czy jest to zupełnie inny olej - a jeśli tak - to czy jest do tego jakiś osobny zbiorniczek i gdzie on się znajduje? Chodzi o BMW e39 525d 2003 Chodzi o to ustrojstwo: http://images41.fotosik.pl/207/f2fb10ed8e8672efmed.jpg Pozdrawiam.
-
Jedyne co przychodzi mi teraz do głowy to przerwany kabel do akumulatora, który ma go ładowac. Aku było ładowane poprzez zapięcie "żabek" bezpośrednio na klemy? Jeśli tak to może spróbowa naładowa aku zapinając "żabki" na "klemy" awaryjnego ładowania/odpalania te w komorze silnika - jeśli przez takie podpięcie aku się nie naładuje to będzie już wiadomo, że gdzieś jest przerwany kabel między komorą silnika aku. Nic innego nie przychodzi mi do głowy w tej chwili... Pzdr.
-
Wydaje mi się, że akurat takiej zależności nigdzie nie wyczytałem. Raczej wiązało się to chyba z konkretną data produkcji. Nawet jak byłem u kolesia, który robi w dieslach to powiedział, że prawdopodobnie rocznik 2003 w 525D e39 nie miał klapek a wcześniejsze ponoć na 99% mają. I nie wspominał ani słowem, że to zależało też od rodzaju skrzyni biegów. Logicznie myśląc to po usunięciu tych blaszek w aucie z ASB powinno być mocno odczuwalne skoro specjaleni pdo tą skrzynię byłyby te blaszki robione a jak wspomniałem wcześniej - mój kumpel w 530dA z 2001 roku miał blaszki, wymienił kolektor na ten z e60 530d(ponoć idealnie pasują) i tam już fabrycznie (kupił nowy) nie było blaszek. Po jego założeniu mówi, że najmniejszej różnicy w jeździe/dynamice/spalaniu auta nie odczuwa. A jak jest faktycznie to chyba jedynie w fabryce tylko wiedzą :? Pzdr.
-
Bez przyrządów to raczej nie wróżę Ci dobrej kariery. Co jak co ale rozrząd powinien być wsparty jakimś minimum narzędzi - na oko to wiesz: chłop w szpitalu kopnął w kalendarz. Nawet w dużym Fiacie jakaś namiastka narzędzi była potrzebna żeby to miało ręce i nogi a co dopiero przy takiej BMW. Takie ustawianie bez oprzyrządowania będzie przypominało chęć nauki jazdy na rowerze bez posiadania roweru :? Pzdr.
-
[e39] 530d 2003r. Kontrolki (przy navi). Co oznaczają?
Manolito77 odpowiedział(a) na jkar temat w E39
Jak zacznie mrugać ta czerwona tzn, że telefon stracił zasięg/sygnał GSM. Zielona pali się oczywiście wtedy, kiedy prowadzisz rozmowę telefoniczną poprzez zestaw Bluetooth. Pzdr. -
Ja w tej chwili mam z tyłu założone nowe tarcze - Boscha (ponoć to jest tak faktycznie Textar wykupiony przez Boscha) + klocki ATE. Z przodu zaś mam jeszcze oryginalne tarcze (wymieniane były jeszcze w serwisie w Niemczech) + nowe klocki Textar założone około lutego. Jak będę teraz wymieniał z przodu razem z tarczami to z ciekawości looknę co za tarcze tam były założone. Pzdr.
-
Dlaczego nie polecasz Textara? Ja na początku się ich bawiałem bo nie znałem zbytnio tej firmy - wymienione miałem z przodu, przejechałem na nich już około 30 tys. i nie mogę ani jednego słowa złego o nich powiedziec - nie piszczą, nie pylą jakoś bardzo mocno (raczej tak jak inne klocki) i dośc powoli się zużywają. Na tył co prawda kupiłem ATE ale tylko dlatego, że akurat gośc nie miał textarów na stanie a zależało mi na czasie (z ATE również jest zadowolony) Pzdr.
-
Dośc dobrą taśmę dwustronną ma Scotch 3M. Jest na tyle cienka, że nie będzie to wyglądało szpetnie i na tyle dobra, że powinna bez problemu trzymac i przetrwac myjnie itp. Innym rozwiązaniem jest klej do szyb - tym się klei spoilery itp elementy do karoserii. Warunek: bardzo dobrze wyczyszczona powierzchnia - odtłuszczona. A jakie odstępy - podejdź do innej i sobie wymierz. Trochę własnej inwencji nie zaszkodzi. Pzdr.
-
Jak kiera Ci się obraca o prawie 90 stopni przy hamowaniu to faktycznie nie jest to normalne. Może schrzanili Ci ustawienie kątów wyprzedzenia kół i nie idą one w jednej osi tylko jedno jest trochę wysunięte przed drugim (o ile w zawieszeniu e39 w ogóle jest taka możliwość regulacji). Ja w poprzednim aucie miałem podobnie że przy hamowaniu dość mocno mnie ściągało. Pojechałem do speca od geometrii i powiedział, że miałem jedno koło przednie minimalnie przesunięte do tyłu względem drugiego. Wyrównał ten kąt i czułem po tym zabiegu poprawę. U Ciebie dodatkowo ten problem może wzmagać źle ustawiona przekładnia o te 2 ząbki (jak sam wspomniałeś).Ja bym chyba zrobił to w takiej kolejności, że najpierw zabrałbym się za przekładnię, a jak bym miał pewność, że ona jest już ok ustawiona, wtedy pojechałbym jeszcze na geometrię. Pzdr.
-
Jeśli nie możesz uruchomić auta a po przekręceniu kluczyka na zapalenie się kontrolek słyszysz buczenie pod podłogą/fotelem kierowcy to na 99% jest to awaria pompy progowej. Potupać musisz trochę nogami w podłogę - po którejś próbie odpali i wtedy jedź to zrobić bo długie jeżdżenie z uszkodzoną progówką dość mocno eksploatuje pompę główną. Ważne wymieniaj tylko na oryginał (Pierburga) - zamienniki w większości są do d***y. Koszt: Pierburg ASO - 900- 950pln, Pierburg Allegro 500-600pln. Pzdr.
-
Potwierdzam. Ja mam typowo m-pakietowe ogumienie: 235/45/17 przód i 255/40/17 tył. Na koleinach trzeba uważać bo nosi - a luzów w zawieszeniu nie mam a przekładnia jest ok. Tak więc przy Twoich kołach 19' to już w ogóle musi być makabreska :shock:
-
I w tym rzecz - kupować rozsądnie auto. I na koniec jeszcze pokaż mi moją wypowiedź, w której użyłem stwierdzenia że "na 100% musi szykować z 10 tys pln na remont skrzyni". Trzeba czytać ze zrozumieniem i z tego wyciągać wnioski. Tłumacząc na polski: biorąc jakiś element wyposażenia auta trzeba liczyć maksymalne kwoty w przypadku poważniejszej naprawy i takie koszty w razie "w" mieć w wyobraźni. A co do skrzyń ASB to pisałem już chyba ze 2-3 razy, że obecnie kupując NOWE auto chętnie wziąłbym z ASB bo i lepiej dopracowane, z jeszcze lepszą kulturą pracy i lepiej zoptymalizowane na spalanie i ekonomię. I to tyle w dyskusji na ten temat. Pzdr.
-
Widzę, ze zaraz będziemy i oceniali cenę felg, karoserii i innych podzespołów w aucie. Sądziłem, że temat dotyczy skrzyni biegów... Co do tych elementów, które tak wymieniłeś pięknie jednym ciurkiem i wymieniłeś ceny ich napraw to powiem krótko - zanim kupiłem auto długie tygodnie spędziłem na różnych forach robiąc rozeznanie jakie są koszty napraw tych głównych podzespołów generujących duże koszta w sytuacji awarii. I wziąłem je pod uwagę. I teraz skup się i zgadnij dlaczego zrezygnowałem z ASB na rzecz ręcznej skrzyni biegów??? Powiem Ci - bo koszt naprawy tych skrzyń dość mocno się różni. Skalkulowałem więc także koszty napraw skrzyni ręcznej (nawet ze sprzęgłem i dwumasą) i na tej podstawie wybrałem konkretne auto. Miałem wrażenie, że właśnie o to głównie chodzi autorowi postu i proponowałbym jednak skoncentrowanie się na tym a nie segregowaniu kto do jakiej kategorii ludzi należy i wypominanie komuś tego, że przed kupnem auta skalkulował koszty i to było podstawą wyboru jego auta. Tak więc ja wymieniłem swoje argumenty za i przeciw skrzyni ASB vs Manual i Ty również się tego trzymaj w kwestii ASB - chwaląc wszystkie plusy wynikające z komfortu poruszania się itp nie zapomnij wymienić także ewentualne minusy związane z kosztami jej naprawy - chyba, że ich nie miałeś to wtedy możesz się zaliczyć do jednego ze szczęściarzy :wink: A wszelkie komentarze typu "kup sobie Corsę żeby się zabezpieczyć" pozostaw dla siebie bo jesteś na forum BMW a nie na forum przedstawicieli wsi tańczącej i prostactwa - nie obrażając ludzi mieszkających na wsi :wink: Większy pożytek z dyskusji będzie miał autor postu czytając spis argumentów za i przeciw konkretną skrzynią bo to na tej podstawie podejmie decyzję o ewentualnym kupnie auta - i to ON to zrobi a nie Ty, ja czy ktokolwiek kto się w tym temacie wypowiedział. Pzdr.
-
No jeśli poważniejszy koszt naprawy takiej skrzyni ASB - powiedzmy te 5-10 tys pln nie napawa Cię obawami to gratuluję majętności. Każdy trzeźwo myślący człowiek kupując auto UŻYWANE kalkuluje wcześniej ewentualne koszty napraw. Jeśli Ty nie zwracasz na to uwagi przy zakupie to również gratuluję majętności. Skoro uważasz, że to, iż ktoś może lubić ręczne skrzynie/ręczne zmienianie biegów bo woli decydować o tym sam zamiast być zdanym na elektronikę jest czymś tak nienaturalnym, egzotycznym i odstającym od Twojego podejścia to ja już nie będę się wdawał w dalszą dysputę na temat - jaką skrzynię wziąć w takim kilku letnim e39 - bo widzę, że dyskusja schodzi na jakieś abstrakcyjne farmazony mające na celu wytknąć, ze ten to nie mówi szczerze bo lubi ręczne a ten to pewnie nie chce automatu bo się boi drobnych kilku tysięcy pln przy usterce takiej ASB - a niestety zdarzają się one dość często. Dodam tylko jeszcze, że mając takiego Steptronika dość często korzystałbym z ręcznego operowania biegami funkcją + - bo sprawiałoby mi to o wiele większą frajdę niż czekanie aż zrobi to za mnie elektronika. A gdybym się już zmęczył tym okrutnie wykańczającym ręcznie wajchowaniem, wtedy wykorzystałbym dobrodziejstwo automatycznego leniwca. No ale wg Twojej teorii widać jestem odmieńcem totalnym bo lubię mniej ryzykować kupując ręczną skrzynię w kilkuletnim aucie niż ASB, która niestety w tym konkretnym aucie nie jest zbyt idealna jeśli chodzi o jej bezawaryjność. Partactwo i amatorszczyznę polskich warsztatów gdzie "naprawiają" takie ASB pominę już brakiem komentarza bo jest dostatecznie wiele postów dokumentujących ten "profesjonalizm". Pzdr.
-
Jak zrobisz diagnostykę w trakcie jazdy - przy obciążeniu silnika to pokaże Ci parametry pracy wtrysków - na jej podstawie będziesz wiedział, czy dany wtrysk ma tylko nieznaczne odchylenia od normy czy już pracuje na średnim poziomie itp. Diagnostyka robiona na postoju to w ogóle strata czasu - niewiele Ci pokaże poza drobnymi pierdołami. Zrób diagnostykę w trakcie jazdy u dobrego speca a powie Ci który wtrysk nadaje się już do wymiany lub regeneracji. Pzdr.
-
W awaryjnych sytuacjach, w większości instalacji LPG można odpalić silnik na gazie ale jest to niewskazane do regularnego stosowania. Pzdr.