Manolito77

Byle tylko nie dosżło do samozapłonu oleju silnikowego - wtedy to nawet możesz kluczyk ze stacyjki wyłączyć a silnik będzie się kręcił aż do swego zgonu. Tu masz lekką przestrogę: http://videos.streetfire.net/video/BMW-X5-Engine-Problems_201470.htm Lepiej ogarnij to szybko, żebyś nie poszedł w ślady tego X5 - wtedy będzie duuuuuża kasa do wydania na posprzątanie w silniku :( Pzdr.

Zgadza się - ale sam fakt, że przed liftem są o tyle wygodne, że możesz sobie zdjąć klosz i elegancko w jakimś uchwycie to złapać i polerować. Po lifcie jest lipa bo trzeba całą lampą manewrować :(

Tak dla przestrogi przed samozapłonem: http://videos.streetfire.net/video/BMW-X5-Engine-Problems_201470.htm - aż do śmierci silnika niestety...

Co do tego krzywego zawieszenia z jednej strony - być może jedna ze sprężyn jest zrobiona z minimalnie innego materiału (gorszego/innego ?) i trochę bardziej osiadła w trakcie eksploatacji :?:

Można to robić - tyle, że w lampach po lifcie jest jeden problem - z tego co słyszałem to klosze nie są ściągane więc trzeba najlepiej całą lampę wyjąć :(

Jeśłi chodzi o Professional Business DSP - takie jak mam to gra bardzo przyjemnie. Pod jednym warunkiem - że poustawiasz sobie dźwięk z wykorzystaniem DSP (tam są rózne efekty: można dodać lekkie ECHO zasymulować wielkość pokoju w jakim siedzisz/słuchasz muzyki poprzez funkcję ROOM, no i też trzeba sobie trochę pogmerać w rozbudowanym korektorze - masz tam dźwięk podzielony na zakresy, które możesz podbijać lub ucinac - wedle własnego uznania. Co do jakości dźwięku - jestem DJem od 8 lat więc zawsze zwracam uwagę na czysty dźwięk - żeby nie było jakiegoś kociokwiku, żeby vocal był wyraźny, przyjemny bass ale nie dudniący non stop i góra, która dźwięk robi przyjemnym i nie syczy na maksa że bębenki w uszach padają. Z tym radiem, 12 głośnikami, subwooferem wbudowanym fabrycznie pod tylną półką oraz fabrycznie zamontowanym wzmacniaczem taki dźwięk uzyskałem. Oczywiście - nie jest to audiofilski zestaw bo nie taki był zamysł fabryki. Ale myślę, że jeśli sobie doposażysz auto w tak rozbudowany zestaw, będziesz bardzo zadowolony :wink: Także przeszło mi przez głowę na początku żeby sobie jakieś normalne radio wstawić zamiast fabrycznego. Ale kiedy odkryłem funkcje i możliwości jakie daje procesor dźwięku w moim aucie, szybko zrezygnowałem z podmiany. Inna sprawa - że pewnie straciłbym też możliwość wyświetlania informacji z komputera pokładowego na wyświetlaczu radia. Pozdrawiam.

Tu masz artykuł o dymkach z rury wydechowej: http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Technika/Kolor_dymu_prawde_ci_powie,a,102787.html Pzdr.

Co do transmittera FM to żeby uniknąc druciarstwa zakupiłem odtwarzacz MP3-MP4 firmy Pentagram z transmitterem. Wszystko działa ok - ale pamiętaj, że: 1) pliki odtwarzane z transmittera grają ciszej - trzeba zawsze dac głosniej radio 2) w przypadku odtwarzacza MP3 trzeba zawsze podpiąc słuchawki - ich kabel działa jako antena i wtedy jest git. bez słuchawek jest straszna lipa. Ja akurat posiadam system nagłośnienia Business Professional rozbudowany do 12 głośników, subwoofera i procesora dźwięku DSP. Więc raczej nie mogę powiedziec, że gra to lipnie. Po wejściu w rozbudowane funkcje DSP można bardzo przyjemnie dźwięk wzbogacic. Oczywiście nie jest to audiofilski sprzęt ale spośród fabrycznych - raczej wyższa półka. Byc może Twoje radio już powinno by odesłane na emeryturę - kto wie... Pzdr.

Szczerze mówiąc czytając specyfikację - wygląda na to, że to takie same oleje. Więc jeśli zalecają jeden to i drugi będzie także odpowiedni. W końcu - spełnia dokładnie te same normy. Pzdr

U mnie któregoś pięknego dnia przestał działać nadmuch. Choć w panelu klimatronika wszystko świeciło i zwiększała się wizualnie moc nadmuchu jednak sam nadmuch ani drgnął. Pozdro.

Sorry - mój błąd :duh: Odczytałem Twojego posta jako posta Judina (który wrzucił to zapytanie) - stąd nie rozumiałem dlaczego wrzucił swoje zapytanie na temat E39 skoro on ma przecież e36, e46 - ale tu looknąłem przez pomyłkę na Twój opis z autami pod avatarem :mrgreen: Jeszcze raz - sorry za zamieszanie :duh:

Tak przy okazji - skoro w Twoim profilu jest napisane, że posiadasz: E36, E46 to skąd Twój post znalazł się z temacie poświęconym modelowi E39 ??? :duh: Pzdr.

Ja miałem podobnie. Kwestia płynu do szyb. Ja zakupiłem w końcu ten płyn Sonaxa ( http://allegro.pl/item686822551_sonax_xtreme_plyn_do_mycia_szyb_nanotech_skle_238.html ) i u mnie problem zniknął. Myślę, że wynika to z tego, iż niektóre płyny do szyb są mało elastyczne na duże różnice temperatur. A z drugiej strony - przy okazji sprawdziłbym na Twoim miejscu filtry kabinowe - te w puszkach na podszybiu. Może są już zabite syfem i nie ma wystarczającej cyrkulacji powietrza w aucie. Pzdr.

Po pierwsze - jaki masz silnik? Po drugie - jeśli był serwisowany w Niemczech - tu w ASO w PL mają wszystkie informacje - jak ktoś już wspomniał - są podłączeni w jeden system (ja kupiłem swoje auto sprowadzone z Niemiec i nie jechałem specjalnie do Niemcowni żeby zrobi sobie wydruk - całą historię serwisu niemieckiego wydrukowano mi tu w ASO we Wrocławiu) Po trzecie - 5W 50 jest olejem bardziej zalecanym do dużych pojemności ale w benzynie. Jeśli masz diesla - 2,5D lub 3.0D (nie wiem jak jest z 2.0D) to masz do wyboru: 1) 5W 30 2) 5W 40 - ten lepiej się sprawdza w naszych warunkach atmosferycznych. Wiedzę taką mam od gości, którzy są jednymi z lepszych speców we Wrocławiu - od lat prowadzą warsztat specjalizujący się w silnikach diesla (wożą do nich auta, z którymi nie radzą sobie z serwisach) Ja miałem poprzednio zalany olej 5W 50 Mobil 1 i przebieg 200 tys to się w tym warsztacie za głowy złapali, że taki olej to jest dobry do benzyny jak ma ze 3,5-4,0 litry pojemności. W tej chwili zalali mi 5W 40 i mam wrażenie, że silnik ciszej chodzi i ogólnie rzecz biorąc - bardziej "gładko". Pzdr.

Co do trochę innego wskazania poziomu paliwa między wieczorem a porankiem to raczej nic niepokojącego. U mnie także są wahania we wskazaniu kiedy przyjeżdżam np z trasy wieczorem a rano idę po auto jadąc do pracy. I nie ma włączonego przewietrzania kabiny a tym bardziej nie odpala się Webasto bo i temperatury są obecnie za wysokie do tego. Pozdrawiam.

Kwestia - czy w TDSach jest pompa progowa? Tego nie wiem. Ale jeśli jest umiejscowiona tak jak u mnie w 525D to znajduje się w lewym progu mniej więcej na wysokości fotela kierowcy. Tam jest ponoć jakaś część progu, która się odkręca i pompa jest już widoczna. Ale jak mówię - niech wypowie się ktoś, kto dobrze zna lub miał TDSa bo nie wiem czy w nich ta pompa progowa była czy miały one inaczej to rozwiązane. Pozdrawiam.

Ja miałem podobne objawy jak mi zaczęła padać pompa progowa - tyle,że w 525D. Do jakiegoś momentu jechał w miarę ok a potem jakby go ktoś przydusił i wrażenie, że spada nawet z obrotów pomimo, że butem coraz bardziej ciśniesz. Ale czy u Ciebie jest to samo - na 100% tego Ci nie powiem. Pzdr

Jednoznacznej odpowiedzi na forum nie uzyskasz ponieważ mogło kila rzeczy paść. Mogło właśnie łożysko dostać w tyłek i się uszkodziło - złapało luzy i dlatego tak buczy i wibruje. Mogła się też opona odkształcić i też będzie dawała wibrację. Ale jeśli gość powiedział Ci, że felga jest krzywa to najprawdopodobniej to. Nie zawsze krzywa felga będzie widoczna. Ale żeby być pewnym powiedz, żeby Ci ten klejarz - buciarz wrzucił felgę razem z oponą na wyważarkę - tam momentalnie dostrzeżesz, że całe koło jest jajowate i stąd to wibrowanie. Ja także w poprzednim aucie nie widziałem żadnego uszkodzenia felgi ale jak wrzucona została na wyważarkę to miała bicie w pionie na jakieś 2cm. Pzdr.

Można regenerować o ile robi to ktoś, kto się na tym bardzo dobrze zna i - przede wszystkim - ma do tego konkretny sprzęt sterowany kompem. Jakieś 2 miechy temu robiłem u siebie diagnostykę - także 525D - i wyszło, że wtrysk nr 3 pracuje na średnim poziomie. Póki co spec od diesli powiedział, żebym jeszcze nie inwestował kasy w ten wtrysk. Póki co wszystkie parametry są ok. Jak zacznie bardziej ten wtrysk padać wtedy mogą mi zregenerować ale pod jednym warunkiem - biorą wszystkie i wszystkie robią na jedno ustawienie. Mają od tego jakiegoś gościa na Śląsku. Zainwestował w bardzo nowoczesny sprzęt do regeneracji i ponoć na jego regenerowanych wtryskach jeździ już masa klientów z tego warsztatu - przez kilka lat nic się z tym złego nie dzieje i parametry maja jak fabryczne nówki. Ale pod warunkiem takim, ze się regeneruje wszystkie i robi na jednakowe ustawienie. Dlatego jeśli klient się upiera na regenerację jednej sztuki, wysyłają go do druciarzy i rzeźbiarzy różnych bo taka robota nie ma żadnego sensu. Po jakimś czasie pada nastepny wtrysk i się zaczyna wszystko od nowa. Sęk w tym, ze nie chcieli sie za bardzo chwalić co to za gość/firma na Śląsku. W każdym razie jest jedynym, z którym współpracują od prawie 3 lat. Wcześniejszych posyłali na drzewo bo robili straszną fuszerę. Tak więc - jeśli masz jakiś sprawdzony namiar, może regenerować. Co do kupowania używek to bym się zastanowił - jest to bardzo precyzyjny osprzęt i delikatny i kupowanie używek to ryzyko, że po 2-3 miechach będziesz miał to samo. No chyba, że przy kupnie miałbyś dostep do sprzetu, który taki wtrysk byłby w stanie zdiagnozować pod względem jego parametrów i stopnia zużycia...

U mnie zabuczało raz (później musiałem tupać żeby odpaliło) i po tej operacji nie buczała - jak kręciłem kluczyk to słyszałem, że cichutko buczy czyli pracuje - odpalało mi auto bez większych problemów. Tak więc to , że Ci nie buczy może być przejściowe i za jakiś czas znów zacznie Ci wariować.

To te 210 faktycznie jakieś skromnie niskie. Ja z silnikiem 2.5D bez większego problemu jadę do 220 - 230km/h. Może faktycznie ktoś w most ingerował :?

Ja w swoich zimówkach mam na przód Nokiany (dedykowane właśnie na przednią oś) a na tył asymetryczne Continentale - przyznam, że spisuje się ten zestaw bardzo dobrze :wink:

Jeśłi chcesz na lato taki rozmiar gumy (225-235) to może spróbuj poszukać felg 17-tek. Ja jeżdżę na 17-tkach latem i dają radę. Na zawieszeniu u mnie m-technik II nie powodują bólu tyłka i wypadania plomb z zębów. Oczywiście - jak wycedzisz w większą dziurę to poczujesz dlatego trzeba uważać ale nie ma aż tak wielkiej różnicy między 16" a 17" (16' mam na zimę w rozmiarze 215). Latem założone 235/45/17 przód oraz 255/40/17 tył. Pzdr.

Rozumienie tekstu wiąże się z tym dość ściśle. Nie będę się więcej na ten nie-temat rozpisywał bo nie ma zamiaru oceniać Twoich postów nie wnoszących nic a nic konkretnego do tematu, którym jest PROBLEM Z TURBINĄ. Więc jeśli chcesz coś dodać to jedynie coś, co może być pomocne w powyższym temacie, a jeśli zamierzasz się ograniczać do zaśmiecania forum jedynie ocenami postów innych forumowiczów - przemilcz swoje emocje... Sorry Vexel za tworzący się OT - mam nadzieję, że w końcu uda Ci się rozwiązać problem turbo. Pozdrawiam.

Jeśli uważasz, że jest tak samo konkretny (bo takiego porównawczego kontekstu używasz w swoim podsumowaniu) jak zalecenie "nie wiem co się dzieje - najlepiej zmień na 530i" to ja Ci szczerze gratuluję forumowiczu "yntelygencjy" i równie "wysokiego" IQ. Wesołych Świąt Ci życzę i powodzenia. Następnym razem rozróżnij czcze piep***enie kogoś ("zmień na 530i") od przynajmniej próby podesłania linków forumowiczowi potrzebującego pomocy bo być może szybciej do tego dotrze i być może znajdzie jakieś rozwiązanie problemu, który go dopadł. Pozdrawiam. P.S. Jeśli już podejmujesz się oceny publicznie to przynajmniej dorzuć coś od siebie w kwestii porady do rozwiązania problemu ewentualnie drogi gdzie tego szukać bo jakoś żadnych konkretów od siebie nie zaproponowałeś w swoim nieprzydatnym poście...