robertbmw

Samoczynne właczanie się świateł awaryjnych można tłumaczyć tym że: -uszkodzony przekaźnik kierunków, -uszkodzony włącznik awaryjnych, -uszkodzony czujnik wstrząsowy, W tych trzech miejscach musisz szukać usterki czy nie są zbyt czułe na jakiś ruch lub wstrząs. Ja stawiam na czujnik wstrząsowy, który jest pod tylnią kanapą. Nie opisałeś czy następuje to w czasie jazdy czy na postoju - a może zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje po uderzeniu w tylne siedzenie?

Z doświadczenia wiem, że lepiej regenerować niż dać nowe ale to tlko ze względu na stan naszych dróg. Jesteśmy po prostu do tego zmuszeni. Na częstą wymianę elementów na nowe nas nie stać. Wymienialibyśmy je trzy razy częściej. BMW powinno produkować części celowo na wschód - wzmocnione.

hehehe...akademicka :P Wyciągam wnioski z każdej naprawy i obserwuję w czym dana naprawa pomogła: Ten klient nie przyjechał z wadą dużego zużycia oleju, lecz z wyciekiem płynu chłodniczego. Dla mnie jednak jest to okazja, by sprawdzić czy wymiana uszczelniaczy mocno wpłynie na pomniejszenie tego zużycia. Za każdym razem, gdy mam zdiagnozować powód nadmiernego zużycia oleju, zastanawiam się, przy braku wycieków, gdzie ten olej znika...i czy są to uszczelniacze czy pierścienie...? :roll: a może olej PARUJE?? :norty:

:lol: Mozliwe, że utrafiło mi sie z tymi przypadkami, nie przeczę. Ale przynajmniej 30 przypadków na 50, to chyba za dużo. Róznice pomiędzy USA i innymi krajami a nami sa takie, że tam usterkom w autach sie zapobiega przed ich wystapieniem a u nas PO. :roll: Wynika to tylko z braku wiedzy, fachowości i pieniedzy włascicieli aut. Dzieki.

:lol: HEJ. Te dwie wtyczki sa montowane na zasadzie wsunięcia w taką widoczna blaszkę. Z tym że na odwrót w stosunku do siebie... A zresztą co Ci bedę tłumaczył. Powinno się te wtyczki przemierzyć względem modułu, pod warunkiem, że wiesz w który pin w module przychodzą kable od danego czujnika. Jeżeli nie wiesz, podłacz te wtyczki - odpal silnik, jak nie będzie chciał to je zamień. Nic od tego sie nie stanie. :norty: POWODZENIA.

Dźwigienki jeśli będą wytarte na powierzchni stykowej z wałkiem nie wpływają tak bardzo na osiągane obroty silnika jak popychacze. Nie jest ważne czy zawór się otwiera maksymalnie (w tym przypadku), lecz czy otwier i zamyka się w czasie.

To nie fikcja, lecz prawdziwy przypadek z suwmiarką w ręku zmierzony. Mam wielu klientów którzy przyjeżdżają do mnie na dolewki oleju (czasem dolewam nawet 2 litry) co 1500 km. Ostatnio u klienta w 528iA zdejmowałem głowicę (wyciek płynu) i zawsze wymieniam uszczelniacze zaworowe + docieranie zaworów. Wyciek płynu znikł, lecz na zużycie oleju to niepomogło (wycieków silnika brak). Jakie więc można z tego wyciągnąć wnioski ? Nie jestem tylko pewny jak silne musi to być przegrzanie, ale w M50 to się nie zdarzało.

Wycieki z przekładni kierowniczej kończą się wymianą uszczelnienia, najlepiej regeneracją przekładni (sama wym. uszczelnień nie wytrzyma długo, gdyż zbyt duży luz na maglownicy co jest standartem jest głownym powodem tego, że uszczelnienia puszczają). Wentylatora musisz szukać dalej. Ze sporym zużyciem oleju Cię nie pocieszę - norma w silnikach M52 i nie dlatego, że są to nieudane silniki, lecz dlatego gdyż, silniki te są składane na aluminiowych blokach w wyniku czego wystarczy jedno mocne przegrzanie silnika, by w póżniejszej eksploatacji zużycie oleju powoli narastało. Nie zdarzało się coś podobnego w M50 gdzie jest żeliwny blok. Przeważnie zużycie oleju powodowały uszczelniacze zaworowe, a w tych typach to niewiele pomaga. Nie wiem do końca co jest powodem tego stanu rzeczy. Jak na razie tłumaczę to tym , że dochodzi do rozhartowania pierscieni w wyniku czego szybko się ścierają ( do tej pory rekordowym jest pierścień, który na zamku w tuleji miał 10mm szczeline, własnie tak 10mm, a nie jak przeważnie się zdarza 1 - 2 mm). Podyskutuj z innymi właścicielami modeli BMW z tymi silnikami - napewno prawie każdy ma tego typu problem. Dziękuję.

Faktycznie filtr paliwa powinien być tam, gdzie opisałeś, ale koło baku może być również umiejscowiony. Jednakże to te same filtry, lecz nie wielkości puszki po piwie ale grubszy.E30, E34 i E32 oraz niektóre E36 mają to samo. Co to zaworu dodatkowego powietrza to szczelina jaką opisałeś jest prawidłowa i ma taka być gdy jest on odłączony. Wyczyść go odrazu małym pędzelkiem i postaraj się za bardzo niezarysować powierzchni przesłony. Sorry "może być również umiejscowiony" - nie oznacza dwóch filtrów.

Kolega musiał wymienić ten łącznik, gdyż przy wspomaganiu jest on inny. Ale dobrze, że padło to hasło gdyż może być luz na krzyżaku tego łącznika.

Zanim cokolwiek zrobisz sprawdź, czy aby napewno masz urwany ząb blokady w skrzyni. Aby to zrobić poluzuj linkę na dźwigni skrzyni i przesuń dźwignie do przodu auta i spróbuj toczyć auto czy załapie blokada. Jeżeli tak to znaczy była wina niewłaściwego wyregulowania linki.

Hej. Przede wszystkim pamietaj o wymianie płynu hamulcowego, jeśli dawno nie był wymieniany. Zanim jednak to uczynisz sprawdź czy któreś klocki nie są przypadkiem do wymiany. Jeżeli zamierzasz wymienić cały ukł. hamulcowy na nowy (tarcze i klocki), to polecane firmy: ATE, JURID, TEXTAR - oczywiście też oryginał, oraz istniejąca od niedawna na rynky firma MAYLE - mająca konkurencyjne ceny do czterech firm poprzednich. Wszystko zależy również od tego jak eksploatujesz swoje auto, aby móc dobrać odpowiednią twardość klocków Przy wymianie tarcz pamiętaj o dokładnym wyczyszczeniu piast, przy klockach zwróć uwagę na osłonki tłoczków (nie mogą być roztargane i dziurawe), a tłoczki wciskaj ręcznie metodą na wanta nie żadnym przyrządem do tego celu, bo niewyczujesz zapiekającego się tłoczka. Zakładając tarcze nowe na tył obowiązkowo nowe szczęki i pamiętaj o rozruszaniu rozpieraków szczęk, by zimą Ci nie "przymarzły". To tyle z podstaw mechaniki właściwego podejścia do tematu. Na temat cen niech wypowiedzą się inni forumowicze z twojego regionu. Zapomniałem jeszcze dodać, że tarcze do wymiany są wtedy, gdy: przekraczają dopuszczoną grubość, mają ślady rys (pęknięć), ograniczona powierzchnia klocka (przez podkorodowanie tarczy na obwodach powierzchni hamującej). Odradzam toczenie tarcz.

Ty nie musisz się martwić o szklanki, gdyż w M30 ich po prostu nie ma. Jeżeli zaś dręcza Cię jakieś klekotania w klawiaturze zaworowej to pomyśl o regulacji zaworów i przy okazji zwracaj uwagę na każdą krzywkę. Nawet drobne zużycia krzywek mogą powodować zużywanie się dżwigienek na styku z krzywką, w wyniku czego klawiatura jest głośna nawet przy prawidłowo wyregulowanych zaworach.

I ta własnie lewa strona funkcjonuje prawidłowo. Tak samo ma być z prawej. Skoro na wypiętej wtyczce mierząc stwierdziłeś że jest napięcie pomiędzy tymi dwoma przewodami, to znaczy że mamy do czynienia ze spadkiem prądu. Najprawdopodobniej będzie to słaby styk lub zimny lut w module który steruje zaworami. Masz tam klimę i wydaję mi się, że będzio to sterowanie w module klimy który mieści się przed dmuchawą a za konsolą środkową. Wystarczy wyjąć zegarek lub borda (nie wiem co tam masz) i pulpit z zapalniczką. Będzie tam czarna skrzynka z trzema chyba wtyczkami. Sprawdż czy do którejś wchodzą oba kolory kabli sterujące zaworami.

Na zdjęciach widać tylko drobne naleciałości "musztardy" co jest normalnym zjawiskiem przy obecnych różnicach temperaturowych. Gorzej by było gdyby wyglądało to jakby cała klawiatura została w takiej musztardzie umoczona. Gdy woda w takiej sytuacji dostaje sie do oleju, to przy silnikach M20 jest to pęknięcie głowicy pod wałkiem rozrządu wzdłuż wałka, choć nieszczelności uszczelki pod głowicą też powodują przeciskanie się płynu chłodniczego do kanałów spływowych oleju.

Ja również nie spotkałem się z webastem w E36

Halogeny w E34 jak i E32 składają się z dwóch części: oprawy ze szkłem( potocznie mówiac szkło) i projektora ( element z soczewką i żarówką przykręcaną do oprawy). Oso biście nie spotkałem się z samym szkłem bez oprawy ( coś ala do własnego sklejenia). Choć mogłoby to być możliwe. Ale nawet gdyby to chyba nie jest problem przykleić.

Częstym powodem podczas nie udanych prób skasowania stanu serwisowego w E36 jest po prostu brak jednego z zasilań wychodzących do licznika. Sprawdź przede wszystkim bezpieczniki (tylko dokładnie), na tym zasilani wisi jeszcze jakiś odbiornik, ale już nie pamietam co. Sam odkryjesz .

Często z podświetleniami, są problemy. A zwłaszcza z żaróweczkami które padają od samego wstrząsu. wynika to z mocno wypalonego żarnika wolframowego w samej żarówce. Wyciągając chociażby licznik zawsze wymieniam w nim żarówki od podświetlenia, bo zawsze któraś pada. Kiedyś wymieniałem po jednej i zdarzało się że ten sam licznik wyciągałem trzy razy.

Z zachowywania się silników na świecach BRISK wnioskuję że maja one problemy z wejściem silnika z obrotów niskich na wysokie, natomiast ciekawie spisują się na wysokich obrotach. Według mnie mogą one mieć zastosowanie głownie w dziedzinie wyścigów rajdowych.

Dodam tylko, aby świec BRISK do samochodów o niskich obrotach biegu jałowego NIE ZAKŁADAĆ.

Ładna i wyczerpująca wypowiedź.

Oryginalnie do zestawu, była zakładana podstawa pod telefon na konsoli z prawej strony lewarka (sprawdż czy są otwory po niej) i zobacz otwór po antenie na lewym tylnim błotniku. To tak na szybko bez żadnego demontowania czegoś by to sprawdzić

Podaj swój email to Ci wyślę

Wnikliwie sprawdźiłem ten temat i dodać mogę do poprzedniego postu, że jest to dodatkowy akumulator montowany do zestawu telefonu- nie tylko webasta. Sprawdż czy są u Ciebie jakieś Slady po nim (gdyby tak owego zestawu niebyło)