Marcin750

w sklepie BMW (np: na Narbutta) taka latarka kosztuje 50 PLN :mrgreen: Gratuluje pomysłu Allegrowiczom...

Zegary na 100% u mnie nie wyjdą baz odkręcenia kierownicy- moze u tych co mają regulowaną kolumne kierownicy ?? Co do TROXa to takie same.. ale te śruby co są u mnie nie są TROXami tylko jakimś innym patentem... :?: TROX - to gwiazdka wydrążona w walcu, a ja mam główkę śruby jakby zewnętrznie ponacinana beczka - ale nacięcia nie są takie, zeby płaskim śrubowkrętem odkręcić... :duh:

Przyłącze się... te śruby to raczej nie * a jakiś inny patent :jawdrop: jakby pierścień z nacięciami od zewnątrz... Czy ktoś wie gdzie zdobyc taki klucz ??

No właśnie - cały problem polega na tym kiedy zwieramy te PINy... w E32 miałem tak, ze PINy musiały być zwarte i potem włączałem stacyjkę i po kilku sekundach pojawiały się ZIELONE DIODY... Natomiest w E36 zaobserwowałem, że trzeba stacyjkę włączyć a potem PINy zewrzeć poczekać kilka sekund.. i potem wyłączyć i wypiąć PINy i dopiero po ponownym włączeniu zapalają się DIODY... :mrgreen:

oczywiście na bloku silnika po stronie pasażera z przodu w okolicy napinacza rozrządu... pod (i centralnie pomiędzy) 1 i 2 świecą (licząc od przodu) po tej stronie silnika... :cool2: Nalepiej go widać jak zdemontujesz prawy wlot powietrza (czyli obudowe filtra) i rurę dochodzącą do przepustnicy... :mrgreen: Ale jak juz go zobaczysz to potem bez demontażu będziesz go widział... :norty:

widziałem na Dźwigowej (róg Parowcowej) ogłoszenie ale nie znam zakładu...

mnie osobiście popękały wężyki 10 i 11 z rysunku (z 1-go postu) Paliwo było czuc tylko przy zimnym silniku - potem bardzo szybko parowało... Ale sprawdziłbym jeszcze filtr paliwa (okolice prawego tylnego koła) i oczywiście wejście i wyjście z baku... tam są także łączniki gumowe... pozostała część układu to przewody metalowe więc jeśli popękały to musi być je widać... - może paliwo tryska na wydech i nie ma plam ??? koniecznie sprawdź cały układ... :!: Dlaczego wymieniałeś wężyk 11 - widać było wyciek ?? (u mnie była mgiełka prawie nie zauważalna... a wylatywało z 5 litrów :( )

potwierdzam poprzednie posty!!! Jak silnik Ci się zagotował to ja bym starał się powiedzieć, ze termostat się zablokował i nie działa i trzeba wymienić.... Jak ktoś Ci wmawia że gotuje Ci się silnik bo wogóle nie ma termostatu to szybko uciekaj z tego zakładu .... :duh:

słuchajcie.... :mrgreen: Przedstawiliście wyżej nie jeden a kilka problemów dotyczących wskaźnika paliwa... i tak: 1. podczas jazdy wskaźnik szaleje pomiędzy Full -- Empty 2. wskazówka zacina się na jakimś poziomie baku i nie opada (albo nie rośnie jak tankujemy) 3. wskazówka opada po przełączeniu na gaz - a potem znowu wstaje i pokazuje poprawnie wszystkie te usterki (poza 3) wskazują na uszkodzony pływak a dokładnie: 1. pływak jest umieszczony w zamkniętej komorze z malutim otworkiem. przez otworek wcieka(wycieka) paliwo i pływak powoli podnosi się (lub opada).. jeśli masz uszkodzenie mechaniczne tej komory to paliwo "wdziera się" i pływak "lata" jak "okręt na morzu podczas sztormu" 2. zaciencie pływaka występuje wówczas jak oś po której pływak się porusza "wygnie" się od uderzenia i pływak ociera sie o ściankę komory... Pływak poza tym, ze porusza się na osi ma z 2 stron przyczepione druciki oporowe i jak jest wyżej to całość daje mniejszy opór a jak jest niżej to opór jest większy... jak drucik się zerwie to nie ma wskazania - przetarcie czegoś na danym odcinku drutu jest raczej niemożliwe... tak więc jak wskazania się zatrzymują na pewnym poziomie to tylko dlatego, że na tym poziomie zatrzymał się pływak... usterka 3 może być związana z błednym założeniem instalacji gazowej która odcina napięcie na pompie paliwa... może za dużo odcieli ?? ale może byc też tak, ze usterka 3 występuje podczas wystąpienia usterki 1 i 2 jednocześnie... czyli komora pływaka jest otwarta - paliwo wdziera się szybko powodując skoki pływaka i pływak się zacina podczas skoków o ścianki komory co powoduje, że wskaźnik opada i po chwili znowu opada i wstaje ale są opóźnienia - spowodowane zacinaniem sie pływaka... Sam wskaźnik w liczniku działa bardzo szybko..:) jak weźmiecie w ręce rozkręcony pływak i przesuniecie go po osi to wskaźnik wychyla się równie szybko jak przesuwacie pływak... proponuje wyjąć pompe z pływakiem - rozkręcić i sprawdzić... U mnie pęknięcie było minimalne ale komora pływaka jest dość ciasno pasowana i miałem przycięcia... jak ktoś walnie mocno to od dołu nie będzie dekielka i paliwo będzie szalało.. :) pozdrawiam

Drążek nie jest połączony bezpośrednio do skrzyni... :) Ale jest umiejscowiony w pobliżu różnych innych urządzeń i nagrzewa się od nich podobnie jak cała deska w tym miejscu... - ustawienie klimatyzacji na tył powoduje, ze przepływające powietrze chłodzi cały tunel i drążek jest zimny.. a jak masz automatyczną klimę to podczas jazdy raz jest ciepło od drążka a raz zimno.. ;)

ucieka CI olej i musisz miec schemat, zeby stwierdzić skąd ucieka :shock: schemat jest taki - pompa wspomagania - maglownica - zbiorniczek wyrównawczy - pompa... :8)

1200 km czyli instalacja na gwarancji... Opowiedz Co Ci zrobili jak już od nich wrócisz... :)

Masz zurzyte tarczki... to coś takiego jak tarcza sprzęgła..:) Co do naprawy i jej jakości to ja za 2800 naprawiałem i dokładnie to mi wymienili (ale koszt duży :x )... i działa SUPER ale już u kolegi z forum.. 8) Cały pic to rozłożyć - mogą być jakieś specjalne kluczyki (albo narzędzia do kręcenia skrzynią, zeby ustawić w miejscu gdzie śrubka jest) Potem jeszcze większe wyzwanie to skręcić... a przed złożeniem dokładnie umyć... Ogolnie to koszt naprawy powinien się zamykać w 400-600 PLN z robocizną... ale szanowni "mechanicy" udają, ze to jest tak trudne jak np: "wymiana serca na sztuczne"... :mad2: Gdybym miał miejsce żeby wyjąć i rozłożyć to bym to na 100% sam robił... skrzynia jest ciężka więc potrzebujesz kolegi (lub 2) żeby wyjąć/włożyć.. ale na pewno nie będzie to kosztowało 1800 PLN :P

mogą... ale nie wymieniaj jeśli nie masz pewności że nie działają... Takie strzelanie na oślep drogo Cię będzie kosztować..

Komunikaty o poziomie oleju i płuny chłodzącego wyświetlają sie po włączeniu i wyłączeniu stacyjki.... a są zbierane przy włączeniu a potem (jeśli nie było przy włączeniu) to podczas całej jazdy do momentu wyłączenia... Dlatego po zatrzymaniu masz komunikat mimo, że po zatrzymaniu nic na to nie wskazuje... Co do płynu spryskiwaczy to komunikat wywala w momencie wystąpienia (inny rodzaj komunikatu).. i dlatego jak wywala to w tym momecie czujnik nie zwiera... Czujnik oleju ma dość dużą bezwładność... jak spada poziom oleju to zanim czujnik zareaguje mija ok 5-8 minut.. więc chwilowe spadki (przechyły podczas jazdy) mu nic nie robią...

czujniki mogą gubić masę podczas jazdy i wywala komunikat.. Sprawdź kabelki - 1 z nich (oba sa brązowe) musi byc zwartu do masy, 2 do komputera... U mnie tak się działo jak jakiś mechanik przy okazji innej naprawy odkręcił masę (było to w okolicy przedniego reflektora po stronie kierowcy na błotniku - od środka :)) czujka olejowa (jest w misce olejowej) i masę ma do silnika.. tam może wtyczka niezwierać...

czy wyżej opisane sprawy galwana i atonre to czasem nie ta sama sprawa opisywana z 2 punktów widzenia ?? :lol:

i więcej nic juz nie trzeba dodawać... no może tylko tyle, że jest to napisne w instrukcji użytkownika :)

no z takim podejściem to ode mnie już żadnych rad nie dostaniesz...

Zależy co Demi-Mot ma na myśli... u mnie można kliknąć w przycisk i szyber otwiera się ok 80% albo trzymać przycisk tak długo jak chcesz i jak go puszczasz to otwieranie sie zatrzymuje... czyli można otworzyć 20% trzymając... Po otwarciu automatycznym na te 80% można kliknąć jeszcze raz i otwiera się 100%... to pewnie taka funkcja komfort bo jak mam 100% to strasznie zawiewa powietrze... :mrgreen:

Ja bym tylko dodał, że Compact ma inna elektronikę niż Sedany czy Coupe i zazwyczaj nie ma BC.. więc testów zegara również nie będziesz miał.. .:) (jeśli na zegarach masz pole w którym pojawiają się komunikaty, np: "Licht an" - bo ja jeszcze takiego Compacta zrobionego przed 1999 nie widziałem - to zapewne powyższe rady sa prawdziwe...) pozdrawiam

dodam, ze w E36 Compact'cie 316 M43 z klimą montuj sie 2 filterki płaskie ale nie od strony schowka tylko od strony silnika... http://republika.pl/mb4100/316/mikrofiltr.htm

Przejrzalem stare posty dot. temperatury, konkretnie polozenia wskazowki. Wiecej jest rzecz jasna o przegrzewaniu, ale to posredni zwiazek ma z tym, o czym gadamy. Podsumowujac, Chodzi o to, kiedy (i czy to normalne) wskazowka temperatury ma prawo wychylic sie w lewo. A jesli sie wychyla, to ile jest to dopuszczalne. - jak wlaczymy ogrzewanie + dmuchawe na full, wowczas sie wychyla. U mnie nawet 3 mm od pionowego polozenia; - zima, przy minusowych temperaturach (nie jezdziles, ale moze inni obserwowali wtedy); - przy szybkiej jezdzie (miasto, poza miastem). No wlasnie, u Ciebie jest pionowo. Ale moze ktos sie wypowie, u kogo ta wskazowka przechyla sie, tak powiedzmy 2 mm w lewo. Bardzo mnie to ciekawi, czy ta sytuacja to juz jest objaw zuzytego termostatu A z koleji, co do odchylen w prawo (>90 stopni), to u mnie nawet stojac w gigantycznym korku w upale, nie wyjdzie wiecej niz doslownie 0.5 mm. Generalnie trzyma pion. I badz tu czlowieku madry :duh: z wychylaniem w lewo to też kwestia silnika... małe silniki posiadające w miarę duży układ chłodzenia potrafią w zimę się lekko "oziębiać" - szczególnie jadąc w trasie... Ale jak w lewo wychyla Ci się wskazówka na 1/4 albo w niebieskie pole to termostat nie zamyka i wymaga to wymiany... W dużych silnikach (3.0 - 5.0) nie da sie doprowadzić do spadku temperatury "W lewo" .. :) nawet bez ternostatu.. co najwyżej wskazówka idzie "w prawo" jak Wisko albo inny wiatrak nawalają...

No to udaj sie tam gdzie zazwyczaj się idzie "przy kupowaniu samochodu" i sobie kup... :lol:

i ja jestem dokładnie tego samego zdania... :) Wszak napisałem "gratuluje pomysłu :duh: " :mrgreen: