Marcin750

raczej zacznij od ustawienia temp przełączenia na 30-40 stC Jak to nic nie zmieni to dopiero sięgnij po kaskę i kup świece...:)

Pachnie mi tu zaliczeniem z informatyki...;) Robiłem taką prezentacje w PowerPoint'cie dla brata mojej żony.. tyle, że akurat tematem była czekolada... :lol:

60 PLN Założyć możesz go sam przecinając wąż (gdzieś obok silnika krokowego) i podłączając go do elektrozaworu który jest przy filterku gazu (równolegle - i pamiętaj nie pomyl "+" z "-" przy podłączeniu - bo spalisz ukłąd z diodą - na elektrozaworze jest opisane gdzie jest "+" )

Jeśli jest tak jak piszesz to nie może byc to wina przepływki... bo jak jest ona zepsuta to czy jeździsz na gazie czy na benzynie to ona i tak potem nie zadziała... :( Ja bym obstawiał Twoją instalację gazową jako winowajcę... Prawdopodobnie elektrozawór na parowniku Ci przepuszcza gaz i rano kręcąc na benzynie masz jeszcze dużo gazu w kolektorze i brakuje powietrza (zalewasz silnik). Przełączając na benzynę zanim dojedziesz do domu to spalasz to wszystko co wylatuje z parownika i potem odpala Ci bez problemu... W instalacjach gazowych montuje się dodatkowy elektrozawór przed mikserem który odcina dodatkowo gaz wylatujący z parownika... Może przetestuj sobie czy mówię prawdę: 1. dojedź do domu na gazie 2. odkręć cybant z węza idącego do miksera (silnik działa) 3. wyłącz silnik (i szybko pkt 4) 4. zdejmij wąż gazu 5. dziurę zatkaj korkiem od szampana 6. otwartego szampana zanieś do domu i wypij z rodziną :) 7. rano odpal na benzynie

ja jednak bym obstawiał LKM... poza lutami wypala się styk w przekaźniku.. sprawdź miernikiem czy jest prąd w oprawce żarówki...

Ja stary nie wim gdzie wyczytałes w moim tekście coś o "gnojeniu" uśmiecham się :D i pokazuje :cool2: (co oznacza - tak trzymać - przynajmniej dla mnie) Jak masz zamiar w ten sposób interpretować czytane wątki - to sorry - ale ode mnie już żadnej rady nie otrzymasz...

płyn do spryskiwaczy jest po stronie pasażera... nie wiem co mogło byc po stronie kierowcy - mam nadzieje, ze nie zbiornik wyrównawczy od chłodnicy... NIE MASZ INSTRUKCJI OBSŁUGI???

Ty to bracie jesteś mózgowiec...:) Chcesz mi powiedzieć, że zanim wiatrak wpadł Ci do kanału i go "pochlałeś" to obmierzyłes go dokładnie i zapisałes wymiary... A teraz rzuciło Ci sie w oczy, ze skrzydełka nowego różnią się o 10-15 mm 8) Poprostu mózg, mózg, mózg..... :cool2:

A - oznacza Automat :)

wg mnie to masz popsuty parownik.. Jeśli Ci zamarzł tylko parownik to oznacza, że jest on zapchany... Jeśli zamarzło coś dalej (mikser) :shock: to oznacza, że Ciekły gaz dostał się do kolektora i się rozprężając oziębił otoczenie. Nie mogłeś zapalić nawet na benzynie bo w kolektorze był sam gaz i ani trochę powietrza... (zalałeś silnik - gazem) Pewnie wieczorkiem odpali Ci na benzynie... ale ja bym nie przełączał na gaz bez sprawdzenia parownika.. Temperaturą wody na razie bym sie nie przejmował... niby była wysoka ale z 2 strony piszesz że parownik i mikser zamarznięty.. może zamarzło dożo więcej w głowicy i przepływ wody był utrudniony i dlatego wskaźnik szalał...

nie ma regulacji (to jest hydraulika !!) a te objawy oznaczają, że kończy Ci się sprzęgło...:( Jak wymienisz okładziny na nowe to sprzęgło będzie brać prawie przy samym dywaniku...;)

oczywiście zgadza się... ale płacic 4 kPLN za wtrysk do wiekowego auta.. którym zamierzasz przejechać 4 lata jest ekonomicznie "bez sensu".. :) Co do moich autek.. to akurat takie miałem instalacje... Do 750 chciałem założyć wtrysk (chcieli 12 kPLN) - zdecydowałem się, ale po miesiącu pracy nad tym wtryskiem się poddali (pisałem o tym)... a instalacja II generacji założona w 1 dzień działa bez problemu i całkiem nieźle samochód jeździ... Co do 316 - to tam już był gaz jak kupiłem... tyle, że trochę się nie dało ustawić i stąd ta wymiana parownika... Te moje posty mają tylko na celu wskazanie INSTALATORA a nie rodzaju instalacji... Wiem, ze Stefanowski nie partoli roboty (co udało mi sie zaobserwować u innych fachmanów)... M.

Ale to do mnie skierowane, czy do woyti'ego ?? Bo jeśli do mnie - to nie rozumiem o co Ci chodzi?? W moim silniku M43 istalka jest założona zwykła (sonda L) typu BRC z parownikiem Lovato i zachowuje się ona całkiem przyzwoicie... Kiedyś już pisałem o zurzyciu 9,5 - 11 l gazu / 100km (trasa - miasto) W firmie nagaz zainstalowałem już 4 samochody Poloneza, Espero, BMW 750 i teraz BMW 316 (tak naprawdę to w 750 naprawiałem uszkodzoną instalację LPG a w 316 to robiłem upgrade systemu LPG - zmieniłem parownik z BRC na Lovato - i po tej czynności auto chodzi na gazie tak jak na Pb ;) Zapewne wtrysk jest lepszy... ale czytając ostatnio forum usłyszałem ,że i wtrysk źle założony strzela...

mieszkasz w Łodzi więc polecę Ci http://www.nagaz.com.pl/ posłuchaj ich a instalację będziesz miał porządnie zainstalowaną... Oczywiście nie daj się namówić na wtrysk - cena na dziś bardzo zaporowa :( M.

Ale o który wiatrak pytasz ?? w 750 sa dwa... zastanawiając sie dochodzę do wniosku, ze jaki by to nie był wiatrak to będzie pasować... :)

a u mnie jak do tej pory nie udało się przekroczyć bariery 11 litrów gazu... ale z drugiej strony minimalnie udało mi sie "zejść" tylko do 9,5 litra...

Młotek może być potrzebny... :) może nie do samego Simeringa... ale ogólnie... Sonde musisz odłaczyć od gniazda akumulatora nie trzeba rozłączać układ wydechowy będzie trzeba rozkręcić (proponuje w jak najmiejszym stopniu - bo wypalone śruby lubią się ułamywać a nakrętki...) - zdjęcie i założenie całego układu na raz to naprawdę wyczyn... Wyjęcie elementu 10 może wymagać lekkiego podważenia ale powinno puścić - tam głównie po odkręceniu nakrętki M20 trzyma simmering :) wyjęcie simeringu to kwestia podważenia śrubokrętem umieszczenie nowego wymaga delikatnego "pukania" młoteczkiem tak aby on idealnie prosto wszedł w tuleję... Włożenie Elementu 10 do simeringu wymaga delikaności (tutaj młotka nie używaj - bo delikatna krawędź simeringu się uszkodzi) a dalej to już luzio - klucze nasadki

Sam to zrobisz jak masz podnośnik... albo kanał z jakimis podnośnikami Zdjęcie wydechu to trudna sprawa (w 750 jest on bardzo duży) potrzeba było 2 facetów do zdjęcia i 3 do założenia... Dalej to już dosyć prosto... osłona wału z 4 małe śrubki podpora wału - 2 śrubki podpora skrzyni 2(4) śruby - mocowanie jest poprzez poduszki - które zazwyczaj są zurzyte - dlatego zalecana jest wymiana odłaczenie wału od skrzyni 4 śruby i wał odpada odłaczenie tego elementu element 10 łączącego wał ze skrzynią 1 duża śruba M20 potem już wyjęcie ręką elementu i wymiana simeringu chyba to element 9 (o ile nie pomyliłem rysunków)

drogi kolego... Ja widać w moim opisie byłem posiadaczem BMW 750 iA a to oznacza, że miałem skrzynię Automatyczną... (taką jak Twoja 4HP 24) :cool2: ale nawet gdybym nie miał samochodu to czytałem Twoje pytanie i odpowiedziałem Ci dokładnie na to o co pytasz... Nie posądzaj mnie o to, że nie zauważyłem informacji o Tym, że ma to być skrzynia Automatyczna... :hand: PS Teraz tez mam automata ;)

kup simering do skrzyni od strony wału (przy okazji poduszki skrzyni) i: 1. Wymontuj wydech 2. Zdejmij osłony wału 3. odkręć podporę wału żeby wał "latał" 4. odkręć wieszak skrzyni - podeprzyj skrzynie bo opadnie... 5. odkręć wał od skrzyni i oprzyj go o coś.. bo teraz "wisi" on tylko na moście...:) 6. odkręć uchwyt wału który został przy skrzyni - duża śruba którą widać po odłączeniu wału od skrzyni 7. wyjmij ten element ze skrzyni - poprostu się go wyciąga... 8. wyjmij simering w którym element z poz 7 występował 9. umieść nowy simering 10. zacznij wszystko składać zmieniając poduszki skrzyni podpięte do wieszaka z poz 4 nie przejmuj sie fantazjami "ktosia" - to normala usterka...:) robiłem to u siebie i cały proces wymiany simeringu obserwowałem od początku do końca... używane narzędzia to klucze nasadowe i młotek :) PS Niech ten "ktoś" zrobi zdjęcie sprężyny która stawia opór 14 ton... :) (chyba gość pracuje w Stoczni Gdańskiej...)

pytanie co dla Ciebie znaczy "te same" ?? skoro rozwiercenie silnika z 5.0 do 5.4 nie jest dla Ciebie wystarczające.... Silnik ma inne rozwiązania konstrukcyjne - np: korek oleju i pokrywy zaworów. Inne jest także podłączenie układu chłodzenia. Ale osprzęt silnika jest taki sam. No więc tak: Masz zupełnie inny silnik - tłoki, koło, głowica, wałki ale zupełnie podobny do tego z E32... A ja i tak nie wiem czy to jest taki sam czy inny w Twoim rozumieniu ??

Gdzie Ty używasz tego samochodu ?? W moim BMW filterka przeciwpyłkowego nie montowali i przejechał on w 13 lat ok 250kkm beż żadnych problemów z klimą czy wentylacją... :P Nie sądzę aby radykalnie przebudowano wlot powietrza i cały układ - raczej wygospodarowano te 3 cm na umieszczenie filtra (wiem - bo rozbierałem auto w poszukiwaniu tego właśnie filterka :shock:) tak więc niewiele powinno się wydarzyć... Wszystko zależy gdzie jeździsz - jak polne drogi to wiadomo... Może masz coś innego "zapchane" (dmuchawa) i dlatego po wymianie filterka od razu Ci się on zapycha ??

U mnie jak przy jakiejś naprawie "gość" urwał kabelek czujnika prędkości (ten w moście) to po 10 min jazdy samochód nagle stanął i silnik nie ciał odpalić a jak to zrobił to szarpał i mulił... Na desce nie działał prędkościomierz więc wyczułem, ze to ten czujnik... Połączyłem urwane kabelki i po odpaleniu nagle silnik zaczął pracować normalnie... :mrgreen:

Łańcuch przecież widać jak korek wlewu oleju zdejmiesz :shock: Chyba że w E30 wlew jest w innym miejscu niz w E36... :cry:

a 316 takie co ma łąńcuch to się nazywa M43... Co do roku to słyszałem, że 316 od 1996 - ale głowy nie dam... M.