KRIS85

Czujnik wału objawia się raczej problemami z odpaleniem.

Może to być typowy objaw zuzytego rozrządu (wałek, dzwigienki popychacze.). Wina może też leżeć w nieszczelnym dolocie lub walniętej przepływce. Cięzko wskazać jednoznacznie. Masz zainstalowany podtlenek LPG??

Remus, supersprint ew. Ulter. Pamietaj 93db według przepisów, głośniej nie moze być.

Po każym założęniiu krokowca komputer byl resetowany?

No wybacz mi ale chyba wiesz czy auto dwa tygodnie temy jeździło czy nie. Co znaczy że raczje na benzynie??? Używasz benzyny wogóle??? Problemu na gazie są dla gazowników. Zobacz jak zachowuje sie na beznynie. Jak na beznynie jest coś nie tak to napisz wtedy co się dzieję. Jak doprowadzisz auto na beznynie do porzadku wtedy można brać się za gaz, Pozdrawiam

Ludzie na co dzień mają nawet porsche 911. Sam znam gościa co takim porsche robi po 20tyś rocznie. I nie narzeka (jab bym tyle zarabiał to też bym nie narzekał). Samo użytkowanie M3 nie różni się od innych E36. Bo i nyby czemu miałoby się różnić. W starszych egzemplarzach trzeba trafić dobrze. S tego co wiem to lepiej jak byś kupował ze skrzynią 5 biegową. Są ponoć pancerne. Samemu silnikowi nawet i 300tyś nie bedzie straszne, ale zależy od kogo kupisz. Jak koledzy często takimi m3 jeździli dzieciaki bogatych tatusków wiec nie trudno o zajechane egzemplerze. Ale jak już znajdziesz tą jedyną to bedziesz jeździł jak każdym innym (no prawie bo jednak 300 km kusi....) A koszty?? Skoro zastanawiasz się na M3 to raczej nie bedziesz się przejmowal że amorków nie dostaniesz za 300złotych, że tarcze kosztują tyle co Fiat 126 w dobrym stanie ewentualne naprawy silniki nie zrobisz i pierwszego zenka czy czesława. A użytkownik co ma Ci napisać. Z m3 jest tak że albo kochasz albo nienawidzisz. Jak kochasz to nie bedziesz patrzał żę twardo, trochę głośnie, że zachaczyłeś o krawężnik, a że Vanos kaprysi. To są auta dla entuzjastów i pasjonatów. Moim zdaniem na co dzień lepsze jest 328.

Zły tytuł. Czytaj regulamin forum. Jak poszedł to góry zderzak względem ziemi to tak jest dobrze. Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego bo każdy glupi wie dlaczego. A jeśli poszło do góry zawieszenie (co raczje jest niemożliwe jak z tyłu nic nie zmieniałeś) to jest coś nie tak.

Pomyliles zmiane z m40 na m42. Z m10 na m42 jest troche gorzej.

Ja obstawiam że regulacja gazu. Lub ktoryś z elementów instalacji gazowej jest walnięty.

Skoro kapię Tobię benzyna z baku to coś jest nieszczelne lub przegnite. Raczej niezależne od faktu dolania oleju czemukolwiek to by miało służyć. Pozdrawiam

Trzeba krytykować za złe i niedopuszczalne medoty diagnostyczne, i takie które mogą coś popsuć niż naprawić na co zwrócił Ci uwagę kolego post wyżej.

Ładowanie ma być na poziome 13,9-14,4volta. Jak bedziesz miał ładowanie na poziomie 13,3 auto też bedzie chodzić (mój gaśnie po zdjeciu klemu) a akumulator bedzie niedoładowany. Nie wiem czy ocenisz po zdjęciu klem te pół Volta. Jest jeden słuszny pomiar ładowanie czyli pomiar na urządzeniu. A to o czym ty mówisz to jakieś metody pana zdzicha z władkowa na ulicy błotnej który całej życie jeździł rower a jak zobaczył malucha to oniemiał na widoko takiego cudu. Kolego otrząsnij się to nie PRL. Jedź tam gdzie Ci proponuje, bo raczje tymi chałupniczymi metodami to niczego nie dojdziesz.

Oceniasz stan ładowania po zdjęciu klemy? :shock: Widzę że od elektryki to za bardzo Ty nie masz pojecia. Wydaj 20-40 złotych na jakiegoś elektryka i niech Ci pomierzy co trzea i jak trzeba. A jak chcesz koniecznie sam dbłubać to najpier kup sobie lub pożycz Multimetr. Zmierzysz nim ładowanie akumulatora oraz czy nie masz jakieś dużego poboru pradu na postoju.

Prawie. 1.pompa wody 2.alternator 3. wał korbowy 4. pompa wspomagania z drugiego paska. Skoro z jedynki Ci cieknie to znaczy że czas wymienić pompe wody. Pewnie puszcza na łożysku pompy. Nie da się tego regenorać. Tanei pompy masz od 70 dobre koło 120-150.

Do Mod. Proszę o usuniecie,

Może być wadliwy montaż. Może być defekt fabryczny. To że amorki są gazowe nie znaczy że nie mają oleju w konstrukci. Wycieka pewnie olej odpowiadający za odprowadzanie ciepła z pracyującego tłoka. Wyślij na reklamacja, Bilstain raczje bez problemu uznaje reklamacje. Jak reklamowałem 4 sztuki B2 i 4 sztuki B4 i nie było problemu. Prawdziwy bilstein zaczyna się od modelu B6. Te nieżej nie są godne uwagi, można w tych samych cenach kupić lepsze amorki. Ja zmieniłem z tego B4 na Monroe Refleks z 3letnią gwarancją i teraz wiem co to jest dobry amortyzator. A monroe nawet wyszedł do mojego modelu taniej.

Chyba ze zwykłej ciekowści, bo raczej bym nie kupił.

W warturgu 1,3 też tak zrobiem i nic wiekszego sięnie działo po za tym że silnik po 30 tysiącach zaczą się pocić. Samemu silnikowi nic nie było, ale pierwsze dwie wymiany były po 5 tyś km. Kazdy olej ma środki myjące i rozpuszczające. Jeśli masz kupę nagaru w silniku (ktoś olej mineralny wymienia raz na 15-20 tyś lub jeszcze rzadzej) i zalejesz mu półsyntety to ten nagar może się odlejać. o Ile w silnik jest prosty a kanały olejowe nie sa jakieś badzo ciasne to się mozę nic nie stat, ale może rowniesz zaslepić jakiś kanał olejowy i po zawodach. To że tobie się nic nie stało to znak że silnik pewnie nie miał masakrycznego nagaru w silniku. Ale jednak jest o wiele więcej przypakow w druga strone. I nie jest to żaden mit. Tylko prawda, bo znam kilka przypaków gdzie po zmianie na półsyntetyk pojawiały się problemy ze smarowanie i szczelnością silnika. a nawet spadało moc silnika. (zmiejszala się kompresja na grach). Ale jak uważasz. Oceń stan silnika i rób jak uważasz.

1. tutuł do bani. 2. dział e46 nie jest tu, tu jest e36. 3. Na temat olei na tym forum jest kilkanaście stron więc trochę chęci do czytania. :search: Pozdrawiam

Wszystko zalezy o dla kogo znaczy że nic się nie zepsuła. Dla jednym auto zepsuto to jak stanie i nie jedzie a dla innych stukający łącznik stabilizatoa czy zużyte gumy zawieszenie. Jeden to wymieni bo go denerwuje pukanie i wie że jazda jest niebezpieczna a inny ma to w d... i jedzie to puki sworzeń nie wypadnie z gniazda. a e36 z 1997roku za 3 tyś to aż mi sięwierzyć nie chce żeby to auto było dobry stanie mechanicznym.

Czyli jak powyżej. Ciśnienie w garach, filtr paliwa i powietrza. To możesz tanim kosztem zrobić. Jak dalej bedzie mół to daj znać. Zakładam że pompa wtryskowa jest dobrze ustawiona.

A po za tym jakie punto i jaki silnik silnika 1,2. Jak jest ten 85Km z jedynki to osiągi będą zbliżone do e30 z twoim silnikiem. Ale fakt, też bym się wstydził jak by mnie koleś o bjechał punciakiem. :twisted:

Kolego, jest tyle tematów na temat falujacych obrotow, silników krokowych na pierwszych 3-4 stronach że starczy poczytać i dojść do czekość sam. Przy tak ogólnikowym opisie to nikt nie powie tobie co może byc. Najlepiej odłączyć gaz w pigułe, zrobić by chulało na gazie (obstawiam broblem z lewym powietrzem lub uszczkodzony przepływomierz, ewentualnie agonalny stan silnika) Moze też być wina świec, przewodó, kopułka, palec, sonda i jeszcze innych ze 100 pierdółek. Najlepiej jak byś miał jakiegoś koleg i drugą sprawną bawarę i podmnieniał ewentualnie poszczególne cześci po tak w ślepo to ciężko. POdstawa to świece, i filtr powietrza oraz sprawna sonda lambda i dobra regulacja. Ale że problem jest i na benzynie wię może być coś z przepływką.

Tanim kosztem nic nie zrobisz. Najpierw zacznij od pomiaru kompresji w silniku czy wogóle jest co kombinować

Krótko trwałe delikatne przegrzanie nie powinno być szkodliwe, ale auto ma ze 20 lat wiec róznie może być. Jak nic złego się nie dzieje to nie ma się co martwić. Skoro ciekło przy pompie wody (to koło pasowe od Visko napędza pompę wody, dlatego sięzagrzał tak szybko) to raczje na wszelki wypadek bym wymienił pompę wody na nową. Czemu zuzywa pasek? Najczęście jerst wina nieosiowości kół pasowych. O ile koło od visco i główne raczej nie mają opcji sięprzestawićo tyle kołao od alternatora może być po kątem do reszty. Winna jest za to podstawa alterantora. Są tam cztery poduszki, które pewnie się wyrobiłu. Spradź ja to koło pasow e stoi względem reszty i bedziesz wiedział.