xsilver

jak cos wymyslisz to daj znac - info sie napewno przyda :wink:

ja tez wczesniej mialem peknieta rure i tez chodził dobrze - wiec ciezko to wyczuc ... generalnie juz brakuje nam pomysłow co to może byc - bo wszystko podmienialismy i bylo tak samo...

ostatnio jechałem za takim srebrnym a8 3.0tdi - ruszalismy od 0 do ok 140... od 0-50 bylo rowno , 50-100 powoli zaczal sie oddalac ( gdzies o dlugosc samochodu ) , jak zapiałem 3 bieg to juz nie miałem szans - 150nm róznicy zrobiło swoje ... potem odpusciłem bo nie jestem wariatem :wink: generalnie cudów nie robił ... potem go dopadłem i sprawdzałem przyspieszenie od 80 - i tu róznica była najwieksza - od 80 odchodził bardzo przyjemnie :mrgreen: może mój opis sytuacji pozwoli ci ocenić czy faktycznie masz tyle mozy ile powinieneś miec - ja mam tyle ile powinno być :mrgreen:

kolega ma dokladnie ten samproblem w m60 - wszystko jest sprawne a delej na zimnym szarpie i nie ma mocy ... sytuacja wyglada tak - odpala normalnie ale juz po sekundzie jak sie dodaje gazu to sie dlawi , nie ma kompletnie mocy - jak sie nagrzeje to wszystko jest jak trzeba... ostatnio na zimnym robilismy test - po awaryjnym przelaczeniu na gaz ( sekwencja) chodzi idealnie ja obstawiam na lewe powietrze - bo jak podmienilismy czujniki temperatury ( do dme wpielismy ten od zegarow ) to silnik chodzi idealnie na zimnym - a to dlatego ze mysli ze ma mniejsza temperature i daje wiecej paliwa ...

jak chcesz to moge pomoc w ogledzinach tego cuda - tez jestem z krakowa... panowie - cena o niczym nie swiadczy - samochod trzeba ogladnac ... ja kiedys kupilem motor - honde cbx 750 za 1tys zł - przy realnej cenie wtedy ok 5-7tyszł ... ustawilem tylko zawory i pozmienialem plyny - ja zrobilem nim 2tys km i sprzwedalem - koleju wlasciciel zrobil juz nim 35tys km i nie robil przy nim nic - ( oczywiscie poza wymiano plynow ) - wiec cena nie zawsze swiadczy o stanie sprzetu ... chociaz czesto e32 za 2-3tys nadaje sie tylko do rozebrania na czesci ( i to nie zawsze jest z niej jeszcze co sprzedac ... )

ja od roku mam NGK japonskie - spalanie w normie ... wiec poki co twierdze ze zakup boscha to niepotrzebny wydatek ... zobaczymy jak dlugo... moze bledem byl zakup sond marelli ?

raczej skrzynia do roboty - dzieje sie tak na cieplym bo cieply olej ma mniejsza gestosc ... pewnie tarczki do wymiany + uszczelki itp. jak cena dobra to dolicz do niej koszt naprawy skrzyny lub zakup innej+ montaz... moze sie oplaci z tym bawic ...

moim zdaniem to bardzo zle rozwiazanie za te pieniadze ... wez pod uwage ze za ok 500-600zł mozesz miec np alpine cda-9812rr ktora to jest jednym z najlepiej grajacych radioodbiorników na rynku ( wiem co mowie bo mialem juz chyba ze 20 roznych i mam porownaie ). wiadomo ze nie pasuje idealnie wygladem to przedpotopowej deski e32 ale za to zapewnia - moc 4x60w v-drive , mp3 - nie potrzeba zmieniarki , brzmienie na najwyzszym poziomie. oryginalne radia graja bardzo slabo - wiadomo do normalnego sluchania sie nadaja ale moim zdaniem wydatek 300zł to wyrzucenie pieniedzy w bloto - lepiej dolozyc , miec swietny sprzet i cieszyc sie swietnym dzwiekiem. http://www.audiophile.pl/p/210_alpine_cda-9812rr

Przełożenie dyfra w 4,0 jest 2,93 a w 3,0 - 3,15. Będzie chodziło, tylko czy koleżance o takie właśnie "chodzenie" chodzi. Ponadto obawiam się, że nie dopasuje długości wału, bo manual z 4,0 był tylko w E34, a ta miała krótszy wał. Można pokombinawać, coś dobrać z innej 7mki i pewnie pojedzie, tylko jeszcze raz pytam: czy o takie chodzenie idzie?! skrzynie manualna 5-biegowa mozna zostawic z 3.0 - wtedy wał zostaje , dyfer mozna zmienic jezeli ktos lubi przekraczac 250km/h

komputery sa dokladnie te same - roznica w epromie jest tylko w ograniczniku. alternatory - 140 jest ta sama rozni sie tylko plastikiem do chlodzenia - sam alternator jest ten sam. amortyzatory - kolega ma w 530 ma z 540 i nie bylo zadnych problemow z zalozeniem ? akurat mi etk siadlo i nie chce mi sie go wgrywac ... ale nie kombinuj na wyrost bo roznice sa nieistotne i pomijalne - generalnie wkladasz gole 4.0 zamias 3.0 - mozna zostawic nawet kolektor dolot itp i wszytsko bedzie dzialac prawidlowo - juz to kiedys testowałem... jedyne do czego mozna sie czepiac to uklad hamulcowy - ale wszystko zalezy jak kto bedzie jezdzil...

tak sie akurat składa ze komputer silnika w 3.0 i 4.0 jest dokladnie ten sam ... alternator tez sie nie rozni , belka pod silnikiem takze nie ... amortyzatory podobnie ... wiazka silnika takze jest identyczne ... wiec zanim napiszesz jakiegos babola to sie zastanów bo potem ktos to przeczyta i bedzie zmienial belke pod silnikiem i amartyzatory w tylnej klapie -bo jakze moga byc takie same... ps- dobrze ze o drobiazgach nie napisałes ("bo musiał bym pisać pół wieczoru") bo pewnie bym sie wiele ciekawych rzeczy naczytał :wink:

Inna jest skrzynia biegów, bo z 4-ro litrowym silnikiem był montowany wyłącznie 6-cio biegowy manual i to tylko w budzie E34 i tylko jednej firmy-Getrag. W związku z tym inne jest sprzęgło, wał napędowy i tylny most. Ponadto komputer sterowania silnika jest zupełnie inny, inna jest też do niego wiązka. Inny jest przepływomierz, sterownik wolnych obrotów, alternator. Samochody z 4-ro litrowymi silnikami mają grubsze przednie tarcze hamulcowe, a tylne wentylowane. Maja też inne przednie amortyzatory i ze względu na chłodnicę oleju w skrzyni, inną dolną belkę mocującą zawieszenie. To tyle z rzeczy tzw. "grubszych". O drobiazgach nie napiszę, bo musiał bym pisać pół wieczoru. A co do kosztów użytkowania E32 740ki i E38 750ki, to Artur ma rację, 750ka sporo więcej pali; przy takim samym stylu jazdy na trasie około 1,5 litra więcej, a w mieście nawet 3-4 litry... Pozdrawiam PS. Cieszę się Arturze, że skrzynia dobrze chodzi :clap: uruchom etk i nie pisz bzdur !!! jak czegos nie wiesz to nie udawaj ze wiesz !!!

PINCZER - nie odpisuj w postach FANKABMW bo to ludzie do których nic nie dociera , sami nie wiedza czego chce i do tego uwazaja ze wiedza wszystko najlepiej ... jak chcecie 750 to szykojcie 15 tys i jazda na allegro - napewno znajdziecie ladna sztuke - i nie widzie problemu - a wy sie piescicie z tym tematem dobre 2 miesiace i dalej nie wiecie czy w prawo czy w lewo - jak nie macie 15 tys na zakup 750 to jak chcecie ja utrzymac - raz w miesiacu jechac do kosciola w niedziele zeby czasem paliwo za drogio nie wyszlo ? a jak cos padnie - np silnik ... zapomnialem = macie przeciez magika co miesza silnikami za 300zł - zrobi wam 725tds i bedzie git ... a silnik to tez sie znajdzie za 500zł bez problemu :duh:

jezeli bedziesz napedzal glosniki z radia - to tylko alpine v-dre - cda 7893r , cda-9812rr , 9813r , 9815r ...

nie takie patenty w samochodach widzialem ... mysle ze wieksza krzywdę zrobisz silnikowi zakładając mu filtr stożkowy z metalową rura ktora calokowicie zmienia pojemnosc doloty w stopniu znacznie wiekszym niz to wypełnienie kolektora ( ktore ogladalem dokladnie w swoim kolektorze przy zmianie membrany )...

glowna roznica kolektora w 3.0 i 4.0 to srednica kanałów dolotowch ... moj kolega zmienial silnik z 3.0 na 4.0 i kolektor został z 3.0- więc chyba pasuje ...

to znaczy nie jest az taki miekki jak jest ciepły silnik,ale idzie go scisnac panowie - widze ze sie rozkrecacie - :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ja tam wole nie wiedziec co kto sciska i co komu puchnie :twisted2: :dance:

moze korek a moze nie - moze uszczelna , moze głowica itd... najprościej zmienic korek -na nowy - kosztuje ok 50zł i masz pewność że jest sprawny ... i potem dalej diagnozować ...

tylko nie za dlugie zeby przez dach nie wyszły :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

w m60 w okolicy prawego błotnika przedniego ( po stronie kierowcy ) pod serwem od hamulców - taka czarna banieczka

jezeli jestes pewien ze wszystko jest ok - to kupic - porobic co trzeba i cieszyc sie jazda... nie musisz odrazu malowac - zrobic lakierowi lekka polerke - napewno bedzie ladniej wygladał.

na pb i lpg jest tak samo z sondami ? jezeli tak to razcej nie wina lpg

masz manuala - a alternator z automata - czyli tak jak u mnie - mozesz pokojnie zostawic - bedzie wiekszy zapas pradu :cool2:

rozni sie tylko moca - w automacie jest mocniejszy - dla silnika m60 jest to 140A dla automatu i chyba 110 dla manuala - ja mam manuala i alternator został z automatu - jednak lepiej nie robic na odwrot ( szczegolnie ze caly rok jezdzimy na swiatlach i zbliza sie zmina...

nie polecam wyrywania chwasta - widzialem kiedys taki samochod - driury po wkretach z kolektora zalepione silikonem , wiazka silnika w strzepach i diura w zderzaku po korku od tankowania ... koledze chodzilo o wykres sinusoid z napiecia z sondy ... wiec tak - u mnie ( i tak powinno byc w m60 ) - sondy pracuja na przemian - jak jedna jest bogata to druga uboga i na zmiane - w okresie czasu sinusoid jest tyle samo - poszukaj na internecie opisy charakterystyki npracy sondy ... jezeli sondy pracuja z odpowiednimm napiecem - powiedzmy od 0,1-0,9 ( ale moze byc tez od 0,2-0,8 - roznie to bywa ) to sa raczej sprawne. a zaburzenia w ich falowaniu moga byc efektem innego problemu - ciezko powiedziec jakiego - moze np jedna dysza ma inna srednice , jedna swieca gubi iskre - itp itd.