multilab

Żeby wyjąć dmuchawę trzeba odłączyć wtyczkę z kablem zasilającym, odciągnąć zaczep, przekręcić całość i gotowe. Uwaga na zaczep blokujący bo łatwo go ułamać przy manewrowaniu wentylatorem. Dmuchawa jest mocowana wyłącznie na zatrzask i nie powinno być wkrętów, chyba że wcześniej ktoś urwał ten zaczep i wtedy po zamontowaniu trzeba zablokować wkrętem (jest odpowiedni otwór dla wkręta blokującego). Po wyjęciu dmuchawy przez kanał dolotowy jest dostęp do parownika. Zdecydowanie odradzam środki z hipermarketów. Na początku nawet ładnie pachnie, ale po kilku dniach zapach zmienia się w fetor nie do wytrzymania (połączenie stęchlizny z chińskim plastikiem). Tylko środki profesjonalnych firm (np WURTH) dają odpowiedni efekt bez "niespodzianki"

Pytanie do fachowców. Czym różnią się oleje kategorii LL01 i LL04 i który jest lepszy?

Tak własnie mam - na zime 205/55/16 bez ROF, a na lato do tej pory oryginalne 225/45/17 Bridgestone z ROF, które na szczęście jyż się kończą i mam dylemat czy kupić na lato także 16 czy zachować felgi 17 i dokupic opony bez ROF. Wg testów ADAC opon o rozmiarze 225/45/17 jeden z modeli Pirelli jest wyjatkowo cichy i ogólnie na czele testów. Wygląd koła jest dla mnie na trzecim miejscu. Oglądam je tylko przy myciu auta. Najwazniejsze jest bezpieczeństwo, potem komfort. ROF na naszych drogach (koleinach) nie daje ani jednego ani drugiego. Po tym lecie będzie jeszcze gorzej.

Dzięki za info. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy wg. Ciebie komfort jazdy na 17 -kach bez ROF jest porównywalny z 16 - kami także bez ROF.

Pytanie do kolegi 1oskar - czy zmieniłeś opony ze wzgledu na ROF, a jeżeli tak to na jakie? Moje 17-tki Bridgestone z ROF na szczęście już sie kończą i na wiosne będzie zakup nowych juz bez ROF - stąd moje pytanie.

Mam taką w zupełnie zwyklym samochodzie. Jest to opcja za dopłatą (dość sporą). Mnie sie podoba bo mam dach panorama (E91) i bałem się plam na suficie od kurzu w czasie jazdy z otwartym dachem.

Temat był opisywany. Wg serwisu trzeba wgrać nowe oprogramowanie i będzie działać. Podobno, bo jeszcze nie bylo chętnego na zaryzykowanie. Wgranie nowego softu do samochodu po gwarancji odbywa się na ryzyko klienta i jeśli coś padnie w trakcie nie biorą odpowiedzialności. Wgranie softu to koszt 400 - 500 PLN w zależności od serwisu

Oto moje doswiadczenia: 1. Mycie - tylko ręczne - szampon z woskiem (Sonax) za pomocą myjki z mikrofibry (jeżyk). Po myciu ściągaczka silikonowa i do sucha gruba ścierka z mikrofibry. (co 2-3 mycia wosk w rozpylaczu na mokry lakier - SONAX) 2. Kropki ze smoły można zmyc benzyną ekstrakcyjną - ostroznie wyprobować na małym kawałku. 3. Wnętrze zwykłe domowe PRONTO do plastików (w ręcznym rozpylaczu) i szmatka z mikrofibry do szkła bo nie zostawia drobnych paprochów. 4. Tapicerka - skóra - dwa razy w roku środek do mebli skórzanych, Ogólne wazne informacjie 1. Poczas mycia dokladnie umyc uszczelki gumowe szczegolnie dolne. Tam zbiera się dużo pyłu który poczas drgań drzwi "pięknie" wyciera lakier aż do blachy. 2. Nigdy nie myć samochodu w słońcu 3. Nie żałować wody szczególnie do wstepnego płukania i namoczenia brudu 4. Kupy po ptakach - dobrze namoczyc i spłukać wyłacznie wodą pod ciśnieniem - NIGDY NIE SZOROWAC bo tam zawsze jest piasek. 5. Silnik myć tylko na zimno i najepiej po myciu osuszyć sprężonym powietrzem. Nie pozostawić mokrego bo może zniszczyć elektronikę. Generalnie mycie silnika to zawsze możliwe ryzyko awarii czasem po pewnym czasie. I to było na tyle - życzę przyjemnej pracy i satysfakcji z efektu.

Mam pytanie czy problem rurki dotyczy także wersji benzynowych np. 320i 2006 rok

Wydaje mi się, że procedure (I-Drive) uruchamiamy na zatrzymanym samochdzie po czym ruszamy i po kilkunastu metrach jest komunikat "OK" z "ptaszkiem"

Resetowanie polega głównie na swgo rodzaju kalibracji układu jezdnego. A zatem powinna sie odbyć na prostym i równym kawalku drogi (bez kolein). Kilka dni temu też miałem komunikat o awari opony (225/45/17 z ROF). Po sprawdzeniu ciśnienia okazało się ze były małe różnice, ale głównym problemem był upał i droga 7-mej kategorii (koleiny do 15 cm). Niestety konstruktorom sie nie śniło, że ich samochód będzie jeździł po takich drogach, a przy ostanich temperaturach to i opony ROF robią sie miękkie jak plastelina.

Do parownika można dostać się od strony dmuchawy. Odkręcamy dolną obudowę deski rozdzielczej od strony pasażera. Odpinamy przewód zasilający dmuchawę i wyjmujemy ją (uwga na zaczep blokujący bo przy manewrowaniu silnikiem mozna łatwo ułamać :cry2: ). Od wylotu dmuchawy do parownika jest krótki i dość szeroki kanał którym bardzo łatwo wprowadzic dyszę i rozprysnąć srodek dezynfekujący.

Oba silniki maja taką samą pojemność. Podstawowa różnica to moc.

Doprecyzuję pytanie. Czy rurka odpowietrzająca w dieslu jest inna niż w bezynie? A zatem czy jest to problem także wersji benzynowych?

Czy problem tej rurki dotyczy wszystkich modeli? Szczególnie interesuje mnie 320i 2006 (przed liftem) Pozdrawiam.

Przepraszam jest dokladnie odwrotnie. Chyba upał spowolnił moje myślenie. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Wydaje mi się że nie ma czegos takiego jak Karta Pojazdu, ale jest Książka Pojazdu wydawana obowiązkowo od 1999 roku.

Czujniki są dwa dokładnie jak opisał kolega wyżej. Niestety uzycie starego z nowymi klockami może spowodować brak mozliwości skasowania "przeglądu klockowego" i jego zablokowanie, a wtedy niestety trzeba jechać "na komputer". Koszt pojedynczego czujnika ATE to ok. 40 zł., a zatem nie opłaca się oszczędność. Wg mnie wynika to z tego, że gdy jeszcze jest ok 3-4 mm okładzin czujnik zostaje skasowany (przerwany obwód) i nie nadaje się do ponownego użycia.

Dziś wymieniłem po raz pierwszy klocki tylne. Oryginalne zamontowane przez fabryke były TEXTARA. Poszły takie same + czujnik ATE - kasowanie inspekcji samodzielne bez problemu.

Z tym ładnym wysuwaniem, aż do zatrzasnięcia jest różnie, co zreszta może byc niebezpieczne jakby ktoś stał w zasięgu obrotu haka. Najczęściej trzeba sobie pomóc nogą jak tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=Y1_S4nei64I&NR=1

Auto kupione w DE tam gwarancja chyba nie obejmuje tzw. pakietu serwisowgo. Jutro zadzwonię do ASO i zapytam. Dzięki za przypomnienie.

Witam. Wczoraj padła zarówka pozycyjna lewa (ringi po lifcie - do jazdy dziennej). Auto na gwarancji a zatem wymiana tylko na oryginalną żarówkę, a własciwie to obie bo jak znam życie zaraz padnie druga. Zatem pytanie - czy ktoś to robił (jak się do niej dobrać) i gdzie kupić żarówkę - czy tylko ASO czy jest to typowe H3 jak wynika z opisu parę postów wyżej.

To zależy z jakim przebiegiem kupisz samochód i od kogo. Jak kupisz z duzym przebiegiem i jeszcze po wypadku to wszystko jest mozliwe - ale to jak w każdym samochodzie. Koszty eksploatacyjne to: olej co ok. 30tys. km, klocki co ok. 40 tys km, Możesz to zrobic w ASO (drogo) w ogólnie dostepnych serwisach (taniej), samemu (najtaniej). Innych kosztów poza tzw. przeglądami (co dosłownie jest oglądaniem samochodu przez mechaników) nie powinno być. Oczywiście dotyczy to pierwszych 100 - 150 tys. km przebiegu i nie uwzglednia tzw. przypadków losowych. ja np. miałem awarię 1 cewki zapłonowej (koszt 140 zł). Kupiłem od razu jedną na zapas i jak mówi moje doświadczenie więcej nie będę jej potrzebował. Wg mnie jest to auto o rozsądnych kosztach eksploatacji.

Tam gdzie jest w oryginale, czyli w schowku na apteczkę

Ja montowałem sam, ale niestety nie do końca oryginalnie. Da sie to zrobić bez oryginalnych modułów. Samo dblokowywanie (wysuwanie) haka jest proste - podajemy napięcie na zespol sprzęgła i hak opada - należy go ręcznie pociągnąć do góry aż do zatrzaśnięcia sprzęgła i gotowe. Dokładnie tak samo jak oryginalny. Tak samo ze składaniem. Problem jest z podłączeniem gniazda aby nie dawało błędów. Nelezy kupić tzw uniwersalny moduł haka (allegro) i podłaczyć zgodnie z instrukcją. Są dostępne moduły w wersji bardziej rozbudowanej włacznie z przełaczaniem świateł tylnych p/mgielnych. Plus tego rozwiązania to praktyczny brak ingerencji w oprogramowanie samochodu, a zatem nie konieczności programowania czegokolwiek. Koszt to hak z allegro plus moduł 200-300 zl plus trochę pracy - zamiana belki zderzaka na belkę z hakiem i podłączenie, oraz dorobienie włacznika sprzęgła haka.