BaX

I to jest słuszne stanowisko. :cool2: TU jest po to żeby placić, a nie robić z ludzi debili i okradać z tego co się im prawnie należy.

Jak rzeczoznawca będzie normalny to będziesz miał zderzak do wymiany :mrgreen: CAŁKOWICIE LEGALNIE 3-4kzł można wyszarpać od złodzieji z TU jak się postarasz. Po za tym im więcej na wstępnym kosztorysie tym większa kasa z pierwszej wyceny TU. /kwota bezsporna/

Szczeliny maska-błotnik-lampy, zderzak-nadkola-drzwi itd. Oczywiście wszystko z wyczuciem bo zderzak /szczególnie 'eM'/ mozna przestawić bardzo szybko w zimie i to o niczym nie świadczy. Naklejki ostrzegające na pasie przednim przy xenonach choc można je kupić w ASO za śmieszne pieniądze nikt ich zazwyczaj nie klei jak zaliczy dzwona, naklejki na słupkach o ciśnieniach w oponach i poduszkach, tabliczka znamionowa na kielichu /naklejka/, przy klimie powinna być zielona naklejka na wewnętrznej częsci klapy z rodzajem czynnika i ilością, czasami też jest na pasie przednim. Ogólnie polecam pare wycieczek nawet po okolicznych auto-szrotach żeby nabrać rozeznania jak to wygląda bo są dziesiątki detali po których można poznać majstrowanie przy aucie, inną sprawą jest ich zakres i fachowość. Moje zderzaki też są /nie/stety/ zmienione tyle, że tam każda dodatkowa śrubka i plastik pochodzi z ASO bo były gruntownie rozbierane na części pierwsze i składane spowrotem. /nawet zardzewiałe blaszki są nowe, a plastiki zabudowy myte - wiem jestem nienormalny :mrgreen: /

Trzeba kupić oba wloty, a tak naprawdę to wszystko zależy jakie masz obecnie bo w coupe /czy w innych nadwoziach nie wiem/ można do m-pakietowego mieć przynajmniej dwa rodzaje wlotów: - dwuczęściowe - komin mocowany na zderzak śrubą od halogena i zastzaskiem oraz część mocowana na podłużnicy /jedno wchodzi w drugie/ - jednoczęściowe - podobno od diesla Oba pasują tyle, że w oryginale są dwuczęściowe. Dziura z boku w lewym wlocie to w przypadku benzyny chłodzenie na alternator i tu też jest niezła rozpierducha bo 'kolanka' wpinane we wlot są przynajmniej w trzech wersjach. /tak mi sprzedali w ASO mondzioły :duh: /

Przem: był człowiek na forum co rozkodowywał VIN, czy to robi dalej nie wiem.

VIN jest w dowodzie albo na kielichu na tabliczce znamionowej. Moja nie jest full opcja, zresztą na forum takowej chyba nie uświadczysz bo każdej czegoś brakuje do full opcji, w ogłoszeniach przez pół roku jak szukałem 330Ci w kraju te które były lepiej wyposażone od mojej były po nieudolnych naprawach widocznych z kilometra. W chwili jak kupowałem swoją była to najdroższa oferta jaka wisiała w ogłoszeniach z tego rocznika ale pod względem stanu była idealna, a wierz mi byli tacy co się uśmiechali pod nosem jak im mierzyłem szczeliny na aucie albo sprawdzałem daty na plastikach czy odpowiadają rocznikowi. Nie chcę reklamować swojego auta bo w tej chwili nie jest na sprzedaż w dodatku zawsze znajdzie się taki który do czegoś potrafi się przyczepić. Jeszcze jedno, co dla Ciebie znaczy 'full opcja'? Bo opcje wyposażenia dodatkowego w coupe naprawdę mogą zaskoczyć.

Ja swoje w połowie roku może będe sprzedawał, wszystko zależy jak się sprawy potoczą. :norty: Tyle, że moja nie jest ani czarna, ani srebrna. :lol:

Oni nie produkują tarcz do 330Ci, za duża średnica jak na ich sprzęt. ;)

Jak chcesz przebierać i szukać "pełnej opcji" to nastaw się na kilka miesięcy szukania, tu nie chodzi o kase tylko o % występowanie w przyrodzie takich konfiguracji. 40kzł na dobre 330Ci z 2000-01 roku starczy, nie sugeruj się średnimi cenami allegro, to fikcja.

Albo profil albo rurki ale podłoga aluminiowa jest przynajmniej w dwóch rodzajach, do 2001 i po 2001. Moja jest inna niż ta na allegro.

Albo sprawa najgorsza, uszkodzona 'drabinka' impulsów na piaście.

W manualu do E46 jest napisane, że nie wolno pod żadnym pozorem jeździć bez tego wzmoceniania po rozjedzie Ci się zawieszenie!!! To czy masz mieć podłoge alu czy trójkąt zależy czy masz otwory na śruby w podłodze. Strzelam, że w coupe będzie aluminium.

Zderzaka się nie klei tylko spawa takim samym materiałem z jakiego jest wykonany, ten czujnik o który prawdopodobnie Ci chodzi zamocowany jest w nadkolu 'krótkim'. Pytanie o którą strone chodzi bo czujniki pewnie masz po obu stronach, z lewej temp zewn. z prawej ogrzewania spryskiwaczy.

Może być przełamany kabel w wiązce łączącej drzwi z słupkiem albo woda się dostała do kostki na słupku.

Naciągane te Twoje obserwacje, większość E46 jakie jeżdzą to touringi i sedany, dodatkowo większość to diesle. Popatrz po ogłoszeniach, większość to właśnie sedany i touringi.

To zapewne cięzko będzie dostać używki z tych 332 indywiduali do naprawy tego. ;)

No myslalem ze spadne z krzesla Manual nie daje radochy??? :mad2: Automat jest ok tym bardziej ze robia je coraz lepsze ale radosc z jazdy w stosunku do manula to raczej marna jest :mrgreen: Dobry manual z mocnym sprzeglem to jest prawdziwa radocha z jazdy :8) MÓJ BŁĄD tam oczywiście miało być 'ze zwykłym automatem' :duh:

Jedyną zaletą jaką widzę w automacie to dyskusyjna poprawa komfortu bo nie trzeba wajchować biegami, reszta to same wady. Jakie Ty widzisz zalety?

a czym się różni radość z coupe w porównaniu z sedana czy cabrio? :) Różnica polega na wyborze, a dokładnie na jego dowolności. Coupe/cabrio kupuje bo się chce i tylko dlatego, nie dlatego że się 'musi'. Marketingowo linia coupe/cabrio zawsze będzie dla chcących, nie muszących tak jak sedan, compact czy touring. Oczywiście touringa też można kupić z 'chciejstwa' jednak w wielu wypadkach jest to wybór podytkowany innymi przesłankami. /rodzina, praktyczność itp./ Innymi słowy gdyby klient miał możliwość wyboru rodzaju nadwozia /bez indywidualnych ograniczeń/ większość wybrała by mocne cabrio/coupe, jak jest w praktyce każdy widzi, nawet tu na forum, a to raczej mało reprezentatywna grupa. Dla mnie zwykły manual będzie na szarym koncu przy wyborze jeżeli chodzi o coupe.

Kupowanie coupe 3.0 ze zwykłym automatem /pomyłka poprawiłem/ to jak lizanie lodów przez szybe. :duh: Coupe kupuje się nie dla wygody ale dla radochy, a tak skrzynia na pewno jej nie daje.

Manual albo SMG jeżeli chodzi o coupe, cabrio można przeboleć w automacie.

:mrgreen: Normalnie bym Ci piątke mógł przybić, czasami mam wrażenie, że mamy poblemy jak baby w ciąży. :norty:

Chyba nie są bo ten z przodu nie ma przewodu tylko same gnizdko, ten z boku ma kawałek kabla.

no to bys się kolego zdziwił, Fiat ma super zabezpieczenie antykorozyjne i mowie to z doświadczenia, miałem fiata seicento, obtarlem blotnik do gołej blachy( tzn do ocynku) i tak jeździłem 5 lat ani grama rudawego nalotu sie nie pojawiło w tym miejscu, tak samo w punto jakie mam nadal, tez wgnieceiony blotnik, zero lakieru w tym miejscu i zero rdzy, BMW mogło by sie od nich tego nauczyć :mad2: A mnie w garażu /blaszaku/ leżała ze 4 lata atrapa z E36, jak sprzątałem na jesień graty to wrzuciłem ją do złomu, rdzy na niej nie uświadczyłem nawet w miejscu gdzie była pogięta, a woda po niej się czasami lała strumieniami.

NIGDY jeszcze mie się nie zdarzyło abym miał więcej ze zbiornika niż 10,5/100.