JacekLZ

Do wpisów typu, że coś tam zaczyna jechać jak ma dopiero powyżej 200 koni raczej warto podchodzić z bardzo dużym dystansem, ludzie mają tendencję do okropnego przesadzania. 330 coś tam zaczyna jechać, 340 powoli, powoli, ale już nieco lepiej. Podczas gdy w rzeczywistości 320 jest już wystarczająco mocne, żeby dynamicznie jeździć po autostradach i drogach krajowych oraz wyprzedzić bez zamulania. Ludzie to czytają i mają wrażenie, że jak nie kupisz M, to generalnie już lepiej autobusem jeździć.

Tak, słusznie, to ja źle zerknąłem na ofertę od dealera - PRI było w ofercie jako osobny punkt na samym jej końcu - co ciekawe nie objęty rabatem.

Bardzo ciekawy ten konfigurator - wywaliłem pakiet komfort, ale dodałem podparcie lędźwiowe i mam tylko o ok. 1k mniej niż jeszcze dwa-trzy tygodnie temu z pełnym pakietem komfort. A po dodaniu pełnego pakietu wychodzi 371.200. A jeszcze chwilę temu było 366.200. auto: 340i, brooklyn, koła bazowe 18, tapicerka materiałowa, a z wyposażenia: pakiet innowacji, systemy professional, pakiet comfort, PRI 4 lata, szyby akustyczne, adaptacyjny led, rozszerzony shadowline. No mi jak nic wychodzi, że była po prostu kolejna podwyżka. EDIT: moja pomyłka, nie doliczyłem wcześniej PRI. Cena wychodzi mi jednak bez zmian.

Słuchajcie, nie ma sensu tak dyskutować, że teraz jest najlepsze auto i będzie najlepsze już na zawsze, bo wszyscy od zawsze tak mówią w odniesieniu do każdego sprzętu, a jednak ludzie stale zamieniają stare na nowe. Ten argument z zakupem na lata powinien najmocniej trafiać do tych, którzy muszą naciągnąć budżet i liczyć, że to się opłaci lub zwróci, czyli do tych, którzy muszą ostrożnie szacować budżet. Kupisz dzisiaj auto X i i tak za 7-8 lat będziesz chciał nową wersję auta X, bo posiadane auto będzie już stare i nudne. Przerabiałem to sto razy. A jak ktoś podchodzi do auta na zasadzie budowania swojego statusu (nie oceniam), to będzie go bolało parkowanie obok nowszych modeli. Z kolei jak ktoś ma kasę to będzie zmieniał fury dla samych zmian i związanych z tym emocji.

Brzmi jak te tryby w autach małolitrażowych, że po naciśnięciu guzika dodaje kilka koni, żeby wygodnie coś wyprzedzić. Pewnie podobnie to działa.

już kiedyś tutaj o tym pisałem. Mam dramatyczne wspomnienia z gigantycznego korka pod Monachium, gdzie przez 4 godziny jazda polegała na staniu przez 2 minuty, jeździe przez 10 sekund. Druga sprawa to jednak możliwość na przykład złapania w trasie kawy czy czegoś do jedzenia i przekazanie kontroli samochodowi na te kilka minut. Tutaj film, o którym wspomniałem: https://www.youtube.com/watch?v=DvsjzydF04c Natomiast faktycznie, te zaawansowane funkcje są dostępne w USA, Kanadzie i w Niemczech. Auto samo jedzie, samo zmienia pasy np. przy wyprzedzaniu. Funkcja Assist Plus nie uaktywni się na żadnej drodze w Polsce. Tu piszą, że działa z okularami przeciwsłonecznymi: https://g05.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=2061949

Słusznie. Zamówiłem to do 330i, ale waham się na zamianą na 340i i jednak muszę troszkę ciąć wyposażenie, żeby mi nie wyszło auto za 350k po rabacie, stąd ta rozterka. Bałem się generalnie, że w polszy jak to w polszy połowa systemów nie będzie działać, bo nie albo bo mamy niedostosowaną infrastrukturę. Na pewno jest tak z wykrywaniem świateł drogowych, co w Niemczech i zapewne nawet w Czechach działa, a w Polsce nie. Oglądałem wczoraj na YT film, jak koleś jedzie piątką z włączonym tym najwyższym poziomem assist plus i w zasadzie przez 30 minut nawet nie musi dotykać kierownicy, trzyma cały czas dłonie na udach - lampki na kierownicy są stale zielone, auto jedzie samo - nawet w momentach robót drogowych, gdy są zwężenia, zjazdy na przeciwny pas ruchu, po wymalowanych żółtych liniach. I faktycznie jedynie odwrócenie wzroku powoduje alert i konieczność chwycenia kierownicy. Nawet gdy słońce zaczęło go oślepiać i lekko przymrużył oczy, to system już uznał, że ma je zamknięte.

No to w takim razie czym różni się ADP od Regulatora stop&go pod względem jazdy w korku? Skoro trzeba naciskać gaz po 20 sekundach postoju, to nie bardzo widzę różnicę między tempomatem adaptacyjnym. Pytanie jest o tyle istotne, że zakup ADP obecnie wymusza dodanie całego pakietu innowacji, co kosztuje 21 tysięcy.

Do osób posiadających systemy asystujące professional: jak na polskich drogach sprawdza się Traffic Jam Assist? Faktycznie samochód autonomicznie porusza się w korku?

A jaką tapicerkę w końcu wybrałeś? Ja uznałem, że mi się ta materiałowa podoba i jeżeli zmienię zamówienie to wezmę tę bazową opcję.

Dziwne. U mnie zamówienie z końca marca i ma być LCI1 produkowany w pierwszej połowie lipca w takiej konfiguracji jaka była poza tym, że faktycznie doszedł esim, ale dealer powiedział, że kosztowo biorą to na siebie. Ok, widocznie dealerzy stosują różne OWU.

Masz napisane wszystko w OWU do zamówienia, ale żeby oszczędzić Ci czasu - u mnie jest to skonstruowane tak, że w granicy 3% ceny jestem zobowiązany do dopłaty. Jeżeli dopłata wyniesie powyżej 3% to mogę odstąpić od umowy. Zatem: zależy jaka jest dopłata. Jeżeli kilkanaście tysięcy to najpewniej płacisz albo rezygnujesz. Na pewno nikt Ci nie da rabatu na te dodatkowe elementy (oznaczałoby to, że miałbyś dostać elementy wyposażenia w prezencie). Na pewno nie zrobią indywidualnie dla Ciebie możliwości dobierania pojedynczych elementów z pakietów, bo w takim wypadku gdyby mieli dziesiątki tysięcy takich indywiduali z całego świata obsługiwać to koszty i zaangażowanie czasowe byłyby niewspółmierne do zysków. KOnfigurator dealera nie ma takich opcji z tego co mi wiadomo. Retrofitu też Ci na pewno nikt nie sprezentuje. Zakładam, że może dostaniesz dodatkowe 2-3% rabatu na zachętę i albo bierzesz albo cześć.

Właśnie ja uważam, że spakietowali tak, że nie opłaca się brać. Skoro z czterech opcji interesuje Cię jedna. Ergo za te jedną interesującą opcję płacisz wielokrotność jej wartości.

Panowie, ale kwestia zabezpieczenia samochodu to jest dyskusja na osobny wątek i taki jest na tym forum:

Ja sam nie wiem, co zdecyduję ale tak - poszukiwanie kluczyka po kieszeniach, jeszcze z załadowanymi rękoma to jest dramat. Dlatego najpewniej wyleci HK na rzecz pakietu komfort. No ale już żeby mieć blisa (martwe pole), trzeba kupić cały pakiet innowacji. Masakra. Taka pierdoła, którą dzisiaj nawet Daćka ma chyba w standardzie. Nie znajdziesz sposobu. Tak jak ktoś pisał, jak będą chcieli to Ci rozbiją szybę. Jak nie odpalą auta z powodu canlocka, to może Ci rozwalą wnętrze z czystej złośliwości, ze tak długo koło niego chodzili, a nie udało się odjechać - scenariuszy może być multum. Mi skradziono auto, emocje są nie do opisania, ale ostatecznie tylko polisa Cię najlepiej chroni tak jak panowie wcześniej już pisali.

Tak, bo niejasno się wyraziłem. Limit to oczywiście 150k, ale możesz go poniekąd dwa razy wykorzystać, dlatego piszę o 300k. droższe auto = proporcjonalnie mniejsza korzyść podatkowa. Elektryczna klapa w sedanie nie jest standardem - ja biorę sedana. Fajny gadżet, choć przeżyję bez niego. Natomiast co do tych systemów, to też jestem zażenowany, że dla drobnej opcji musisz kupić cały pakiet. Taki sposób wymyślili - niby ceny nominalnie nie wzrosły, więc uznali, że sprzedadzą klientowi więcej. A z tymi datami produkcji to macie jakąś dziwną sytuację. Moje auto zamówione pod koniec marca na 95% będzie wyprodukowane w LCI1. Podobno w lipcu jeszcze mają iść równolegle produkcja LCI 1 i LCI 2. Mój sprzedawca mówi, że moje auto będzie wyprodukowane w pierwszej połowie lipca. Teraz moja decyzja czy biorę to LCI1 czy zamawiam LCI2 i wskakujemy na nową kolejkę.

Dokładnie to za 7200. W ogóle dziwny jest ten konfigurator. Przykładowo: pakiet M pro - wyskakuje za 5600. Ale jak się go wybiera, to cena wzrasta nie o 5600, lecz o 9800. Bo do pakietu M pro dochodzą adaptacyjne reflektory, choć nie są w nim wymienione. Ale wskakują z automatu. Nie rozumiem zatem dlaczego od razu nie wyceniają tego pakietu na 9800 i nie wskazują reflektorów adaptacyjnych jako jego składnik. No właśnie ta wartość jest tutaj argumentem - dopłacam więcej, ale i dostanę przy sprzedaży więcej. I tylko to mnie motywuje, bo gdyby była pewność, że R6 nadal będzie wrzucane do BMW w kolejnej generacji serii 3, to raczej bym odpuścił teraz temat 340i. Przykład serii 5 pokazuje jednak, że chyba tego silnika już poza Mką nie będzie. Rozważam rezygnację z Harman Kardon na rzecz pakietu komfort. Początkowo bardzo chciałem systemy pro - dają dużą swobodę, zawsze można szybko odczytać maila w telefonie, odpisać jednym zdaniem na wiadomość czy sięgnąć po coś albo zrelaksować się w korku. No ale nie da się ich kupić. Trzeba zapłacić ponad 20k z całym pakietem innowacji. 300k to limit kosztów w leasingu, obowiązuje wszystkich. Mój limit budżetowy w sumie jest już przekroczony - choć lepsze określenie to raczej założenia finansowe niż limit budżetowy.

U mnie spora rozterka. zamówione 330i LCI - mocno wyposażone w cenie 240k. Wyprodukuje się podobno w lipcu. Poniżej konfiguracja: Po głowie chodzi jednak 340i LCI2 - jednak gorzej wyposażone - jedyne elementy wyposażenia opcjonalnego to: - Pakiet M (nie brałbym pakietu M pro, bo zamienia zaciski z niebieskich na czerwone, a mi do szarego pasuje bardziej niebieski). - szyby izolowane; - aktywny tempomat; - Harman Kardon (względnie w grę wchodzi wywalenie HK i dorzucenie pakietu comfort (lędźwia, ładowarka, dostęp komfortowy, elektryczna klapa). - Adaptacyjny LED - PRI na 4 lata i cena wyjdzie pewnie w okolicy 280k. Tracę zatem: - systemy asystujące - tego mi jednak trochę szkoda. A z drugiej strony po to kupuje się 340i, żeby cieszyć się prowadzeniem, a nie oddawać kontrolę komputerowi. - dostęp komfortowy - szkoda, bo nie lubię szperać po kieszeniach za kluczykiem, plus otwieranie auta z telefonu to dla mnie rewelacja. - ogrzewanie kierownicy - nie szkoda mi, bo skoro usunęli guzik, to już wiem, że włączałbym to raz na rok (konieczność włączania takiej prostej opcji na monitorze to straszna padaka) - elektryczną klapę - fajna rzecz, ale przeżyję bez tego. - regulację odcinka lędźwiowego - szkoda, choć teraz nie mam daję radę na trasach pod 1200 km. Zyskuję: silnik R6, Sportowe zaciski, xdrive, odświeżony model, idrive 8,5 Naciągam budżet, nie chcę tak mocno zbliżać się do limitu 300k w leasingu, stąd muszę iść na kompromis. \ tu szczegóły zamówionego 330i

mam teraz materiałowe fotele w F30. Wyglądają bardzo podobnie do tych z G20 LCI 2 i szczerze dla mnie są bardzo ok. U mnie są po kilku latach w bardzo dobrym stanie, bez żadnych uszkodzeń. Ale pewnie wiele zależy od gabarytów użytkownika.

Ja absolutnie nie twierdzę, że auto się popsuje, jedynie opisałem swoje wrażenia z dziwnego przekazu od doradcy. Spodziewałbym się, że koleś powie, że super wybór, a nie ostrzegał przed usterkami i naprawami. Zakładam, że on ma po prostu większe doświadczenie, niż my z naszymi dwoma kolegami, jeden ma audi a drugi renaulta i wszystko działa - na takiej próbie wniosków wyciągać się nie da. Doradca zna setki przypadków, a my tylko kilka. Wracając do systemów pro - uważam, że wcześniej było lepiej, bo mogleś je kupić za 11k. Teraz musisz wydać 21, dostajesz oczywiście też HUDa i asystenta cofania z kamerami, dwie opcje, które mnie akurat nie interesują i nie chciałbym ich mieć, ale przy obecnym konfiguratorze jestem do tego zmuszony. To ten sam problem co z pakietem komfort.

Głupio teraz zrobiony jest pakiet innowacji, ponieważ nie da się wybrać samych systemów asystujących pro - trzeba wziąć cały pakiet innowacji. Przy czym pakiet innowacji obejmuje zwykłe bazowe systemy asystujące. Gdy wybierasz systemy pro, to wskakuje z automatu pakiet innowacji, lecz bazowe systemy są zamieniane na pro. I to kosztuje aż 21 tysięcy! W kontekście elementów potencjalnie psujących się w zeszłym tygodniu byłem z moją F30 na serwisie w ASO i na pożegnanie szybka rozmowa z doradcą z serwisu o zamówionej G20. Doradca pyta czy wziąłem sobie wydłużoną gwarancję do tego G20. Odpowiedziałem, że tak i zapytałem czy mam to traktować jak jakieś ostrzeżenie. On na to, że niestety jak ma być szczery, to prawda jest taka, że zdecydowanie do tych aut warto mieć, bo usterki są częste i bardzo drogie. I powiedział, że generalnie bajery w autach są fajne do zabawy, ale gdyby miał coś doradzić z takiego serwisowego punktu widzenia, to im prościej wyposażone auto, tym mniej elektroniki, sterowników i tym większy spokój użytkownika. Wyszedłem lekko zmieszany z tego ASO.

M Pro był dla 340i, ale do mojej 330i nie było takiej opcji. dla mnie ta kierownica nie jest ładniejsza od poprzedniej. Za to poprzednia miała przycisk ogrzewania, co jest super. Teraz skostniałą dłonią będzie trzeba klikać po ekranie przez 10 sekund, żeby ustawić ogrzewanie, a następnie po chwili znowu odrywać uwagę od drogi, żeby to ogrzewanie wyłączyć. Irytujące to jest na maxa. czekać tylko na otwieranie szyb z wyświetlacza.

Ja to mam wrażenie jakby tam ciągle jeszcze ktoś pracował nad tym konfiguratorem, bo trzeci raz mi wyskakuje inna cena. Zmiany dla mnie są ani lepsze ani gorsze. Ale fajny jest pakiet M pro - wcześniej go nie było i w moim konfigu są zwykłe szare zaciski. No i te przyciemniane szyby to już na litość boską mogliby dać w pakiecie M pro, w tej cenie.

no to pokaż choć jedną fotkę Gratulacje!

Trzeba to jakoś kodować czy plug & play?