solaris520

Dokładnie... Warto sprawdzić w rozkodowanym VIN'ie to, w jaki sposób wyglądała klapa bagażnika w momencie opuszczania salonu. MODEL DESIGNATION, DELETION - oznacza, że zamówiono brak oznaczenia modelu. Sam mam tą sytuację i przynajmniej dużo wygodniej da się woskować to miejsce :) pozdrawiam.

O jej...:) Przypadkiem wchodzę i co czytam.... Baaaardzo jest nam miło (mnie i temu srebrnemu, który śpi już w garażu po dniu przewietrzania się w drodze do ASO po od dawna obiecywane mu poduchy tyl. belki :) ) Pozdrawiam :) P.S. Trzymajcie się serii :)

aha - czyli potwierdzają się moje podejrzenia :)

Sprawdź, czy ten otwór na górze zaczepu nie służy do jakiegoś podważenia ułatwiającego wygięcie – np. włożonym płaskim śrubokrętem ? Gdybam tylko, bo teraz już nie chcę budzić autka w garażu, dlatego jedynie sięgam do wyobraźni. Pozdr. P.S. Oczywiście nie rób nic czego nie jesteś pewien - połamać zaczep to nic takiego, ale szkoda zarysować nadwozie.

Wygląda na to, że trzeba to jednak grzecznie poprosić (może mocno docisnąć), żeby wygięło się mocniej – we właściwej pozycji ząbki "zazębiają" się – chyba dla przeciwdziałania efektu powrotnego. Poza tym – od góry zaczepu jest otwór - sprawdź czy nie pełni jakiejś roli przy zdejmowaniu/zakładaniu ??? Zgaduję, bo jeszcze nie miałem powodu, żeby bawić się przy zaczepach, ale w tym roku raczej będę musiał, bo chcę kupić nową chłodnicę. Pozdrawiam.

Co oznacza, że nie dałeś od razu ostygnąć? Tak czy inaczej - rozumiem, że płynu nie uzupełniałeś od razu... stawiam na to, że na szczęście nie masz pękniętej głowicy. Załóż pasek z odpowiednim naciągiem i kontroluj podczas spokojnych tras poziomy oleju i coolanta, oczywiście temperaturę i jakość oleju. Pozdrawiam.

Nie przeszukujesz forum, opis wtyczki sam kiedyś podawałem.. Ale masz ponownie: 1 – masa czujnika poziomu 2 – lampka sygnalizacyjna 3 – czujnik poziomu paliwa 4 – masa pompy paliwa 5 – pompa paliwa pozdrawiam.

A co dzieje się z płynem chłodzącym? I ile tego oleju ubywa (np. na 1000km) ? Pozdrawiam.

Przy okazji jOhnny artysto– wesołego po-świętach :) Ja przy tej okazji zwróciłbym jeszcze uwagę na łożyska – tzn zmieniłbym je, żeby mieć w pełni zregenerowany alternator. W kwestii: kupić zregenerowany czy regenerować swój – mniej więcej na to samo wychodzi, tyle, że czasowo bywa tak, że w przypadku zrobionego, możesz go zakładać zaraz po dostaniu go, ale jeżeli Twoi mechanicy zajmą się w miarę szybko obecnym – to bazuj na tym. Pozdr.

Nie wiem, czy Cię dobrze zrozumiałem – bo przecież masz stabilizator (tak z przodu jak i z tyłu)... Pytasz, czy stabilizatory E28 i E34 są zamienne? Moim zdaniem nie bardzo – tylne wyglądają zupełnie inaczej i chyba są inaczej poprowadzone, a przód to już bliższa sprawa, ale i tak elementy są innymi produktami. Stawiałbym na to, że bardzo dobrze będzie się orientował w tym kolega z forum: anjinsan Albo koledzy z działu Old & Youngtimer (to są ludzie, którzy zazwyczaj mają pierwszej klasy wiedzę na ważne tematy) Pozdrawiam.

To nie kwestia wieku, po prostu ludzie są różni – tak jak my jesteśmy, bo ja mając 24 lata (w 2000 roku), bardzo potrafiłem docenić linie E34, E24, E31 (oczywiście też E38) i cieszyć się ich widokiem. Pozdr. :)

bez przesady, to przecież wyklucza się wzajemnie!!! (E38 jest wysublimowane w proporcjach i liniach – sprawa przeprowadzona po mistrzowsku i bez związku z modnym w późniejszym czasie napompowaniem bryły) Spokojnych Świąt. P.S. BTW. wysublimować >> nadać czemuś szlachetniejszy charakter...

Najwyraźniej coś tutaj się poluzowało... http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DM31&mospid=47539&btnr=11_2179&hg=11&fg=35 albo zassałeś jakiegoś dużego ptoka-nielota spod zderzaka ;) Ale najbardziej mnie dziwi, jakim cudem takiej demolki nie usłyszałeś w momencie kiedy miała miejsce? A drugi cud – co wskazówka temp. na brak wentylatora w czasie postoju, bo chyba nie mogła zachowywać się normalnie. Wychodzi na to, że brak wentylatora wykrywa się dzięki zaparowaniu lampy :) Wentylator kręci się cały czas. Pozdrawiam :)

Tak, czy inaczej, zainteresowania bardzo dobre - to dużo lepsze niż, gdybyś miał spędzać czas na papierosach czy piwie pod budką... A za to, że, jak się wydaje, wiesz co to Opel Monza też masz u mnie plusa (Monza to tak na prawdę miało być BMW ;) ) pozdrawiam. P.S. W kwestii działań 3D, to lepiej zrobić jakąś modyfikacje współczesnych modeli (zwłaszcza wnętrz), bo w przypadku ideału E24 nie trzeba już nic wymyślać :)

Nie zamartwiaj się zbyt wcześniej - na razie załatw sprawę regulatora napięcia. Co prawda w ASO to w Twoim przypadku coś ok. 500zł, ale w innych znanych składach części nawet markowy regulator da się dostać za 1/5 ceny ASOwej.

Tak, zmierz ładowanie przy wyższych obrotach i na początek wymień regulator napięcia – przeczuwam, że już wtedy problem zniknie. pozdrawiam

Hehehehe, znów nikt nie pisze, bo wszystkim :jawdrop: To ja powiem, że bardzo podoba mi się zdecydowanie się na przeprowadzenie w ciągu roku takiego zabiegu, który finansowo wygląda: cena zakupu + cena zakupu x 3 (=ok. 50tys) – zwłaszcza, że ten egzemplarz, gdyby trafił gdzie indziej, pewnie byłby już w całkiem innej rzeczywistości Dlatego :cool2: pozdr.

W ostateczności, przy np. okazji wkładania nowej uszczelki (tak bym zrobił na Twoim miejscu) możesz na otwartym silniku wykonać pomiary dla pewności :) średnica cylindra: M20B20 = 80mm (skok tłoka = 66mm) M20B25 = 84mm (skok tłoka = 75mm) Pozdrawiam P.S. Thenygoos – dzięki za podanie tych oznaczeń :)

Nie ten dział – 6er, o które w tym dziale chodzi to E63 :) Tematy dotyczące E24 omawiamy w Old & Youngtimer Ale tak na marginesie – kolega pewnie bawi się grafiką trójwymiarową w najbardziej prestiżowym i najlepszym na świecie AUTODESK VIZ albo 3DS. MAX... A licencję kolega posiada??? :) Pytam, bo sam mam i wiem, że nie jest takie proste, żeby z czystym sumieniem móc prezentować efekty takiej pracy (licencja kosztowała mnie tyle, ile można wydać na E24 w dobrym stanie) :-) Pozdr.

Dla mnie też jest to zagadka (mała prosta płytka, w dodatku specjalnie chroniona) – ale jednocześnie, jeżeli już coś musi po prawie ćwierćwieczu psuć się w zegarach, to sprawa tych lutów na CODE PLUGu jest najbardziej „lajtowa” spośród tych, które można sobie wyobrazić. P.S. Cieszę się, że kolejny przykład odświeżenia Code Pluga daje potwierdzenie naprawy zegarów. I co byłoby, gdyby nie Robert (Robcik :cool2: ), który dał mi kiedyś sygnał o tej operacji przeprowadzonej u siebie ? – chyba byłbym biedniejszy o ok. 1400 zł z tytułu zamówienia nowej płyty głównej :) ) Chyba zarzucimy Roberta skrzynkami piwa, albo przynajmniej czekoladowymi zajączkami – bo to bardziej w tonie obecnego nastroju (prawie świątecznego) :)

Hehee.. Masz rację Andrzej, Oj na pewno bym nie pogardził :) – a gdybym już miał większy garaż (i więcej pieniędzy :-) ) – byłbym w drodze po to autko. BTW. Jakiś czas temu widziałem w niemieckim ogłoszeniu 535i z przebiegiem 20tys!!! (chyba 1990r), za, jeżeli pamiętam, ok. 11tys euro!!! – też bez zastanowienia i bez targowania się kupiłbym, ale póki co, mając prawie 32lata potrafię się zadowolić pasją kolekcjonerską dotyczącą jednego egzemplarza (najważniejszego zresztą) Wracając do sprawy samego wyboru 525i/535i – dla mnie też byłaby to trudna decyzja... Parametry spalania pomijam, bo przy moim stylu jazdy chyba każdym BMW nie wyszedłbym ponad 10l/100. Patrząc z mojej perspektywy - Z jednej strony bardzo cenię M50B25 (tak naprawdę kiedyś to właśnie tego szukałem), ale z drugiej strony jeszcze bardziej doceniam to, że silniki typu M20/M30 dają mi jakąś szczególną przyjemność i zaufanie... (opinia na podstawie mojego M20). Może to też brak odseparowania plastikową obudową pozwala na to, żeby bardziej „być w kontakcie” z takim silnikiem, a świadomość prostszej budowy też lepiej mi robi na wyobraźnię (zwłaszcza w razie planowania i przeprowadzenia remontu generalnego – co zostanie w razie potrzeby wykonane moimi własnymi rękami :) ) Jednego jestem pewien - ponad wszystko najważniejszy jest stan samochodu - a to (jak zawsze przy takich okazjach dopisuję) w przypadku E34 nie jest tożsame z datą produkcji – dzięki temu można więcej uwagi poświęcić na optyczną (dodatkowo też ultradźwiękową) analizę zamiast dekoncentrować się na sprawę wieku auta. Pozdrawiam, marek.

adriano666 – konkretne ogłoszenia pod dyskusje przedstaw swoim wątkiem, utworzonym w specjalnym dziale (niedawno powstał), bo to już nie jest kwestia pomocy w wyborze wersji silnikowej. Ale przy okazji – to ogłoszenie, które podałeś wg mnie jest do zdecydowanego odrzucenia. Nawet nie chcę mi się wyszczególniać dlaczego, ale sam kupiłbym ten samochód za (mówię całkiem poważnie) maksimum 3200-3500zł. (np. do jazdy w deszczu, śniegu, soli) Całość tego egzemplarza po prostu nie rokuje dobrze – wyraźnie widać, że to od jakiegoś czasu jest samochód dla wrażeń, przy dbałości na poziomie ZERO. pozdrawiam

Nie mam danych testowych odn. 0-200/h dla E34 525i, to jeżeli komuś się chce, niech skoczy do E34 M50B25 i włączy stoper na czas rozpędzania się do 200/h :twisted2: – byle nie na osiedlu), a E39 523i manual wg testów 0-200/h ma 40,8s. A tak na temat... nie wplątywałbym wspomnianego 540i w sprawę wyboru 525/535. Raczej zupełnie inna płaszczyzna w kosztach i wygodzie napraw (chyba, że ktoś ma tego świadomość i jest to akceptowalna sprawa)... pozdrawiam

:) No cóż... albo w ASO ktoś rozpozna który masz typ.... albo po kolei będziesz kupował (kody chyba od 11 do 40) – na dniach sam będę kupował komplet – może trafię na taki jak Twój – prześlę Ci skan albo zdjęcie (będziesz mógł jeden typ wyeliminować z listy :twisted2: – a przy odrobinie szczęścia, będziesz wiedział jaki kod masz zamówić) ;) pozdrawiam P.S. nie widziałem tego jeszcze na żywo - nawet nie wiem, jak łatwo poszczególne typy są optycznie odróżnialne.

Po oryginał do Bawaria Motors trzeba przyjść z: 7 725 zł (Głowica M51, cena już z vat) (Cały Silnik M51: 25 191 zł ) Intercars – głowica AMC - 3 945 zł W przypadku Bawaria Motors głowica jest chyba uzbrojona w zawory i hydroregulatory. Ta druga, z Intercars myślę, że jest ok., ale nie wiem, czy jest w cokolwiek zaopatrzona. P.S. Widzę, że znacznie lepiej jest robić zakupy dla M20B20 (cały silnik 13 995 zł z Vat’em)