Posluchalem ludzi,poczytalem,przeanalizowalem za i przeciw,i doszlem do wniosku ze jednak wejde w 525 tds'a. Bylem nawet wczoraj w Wejherowie zobaczyc jedna,zabralem ze soba mechanika ktory sprawnym okiem obejrzal kilka rzeczy i jak na taki wiek auta (1994) znalazlem godna nerke.Auto bylo troche wczesniej szpecone elementami agrotuningu ale nie jest tak zle.Przespalem sie z tym cala noc i doszlem do wniosku ze ja wezme dzis zapewne.Autko maluje na przebiegu 270 tys,choc zapewne 100 tys pewnie trzeba dodac jej,ale naprawde nadwozie,zawieszenie i najwazniejsze motor poki co nie daja do myslenia,chyba ze reszta wyjdzie pozniej.Tak wiec z powrotem zostane posiadaczem wspanialej nerki.pozdrawiam,dzieki za posty.