Skocz do zawartości

Wioletta

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 095
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wioletta

  1. Tia, jeszcze "powinni" wypuścić touringa serii osiem. Byłoby czym meble z Ikei wozić. :( Co do reszty świetnie to ująłeś... obniżenie uczucia luksusu. :cool2:
  2. A kto z Was koledzy jeździł na MV2? (Styling 135 M Doppelspeiche). Jakieś uwagi, wrażenia. Wdzięczny byłbym za fotki. :)
  3. Ogrzeję koltlecika, bo takiego przypadku jeszcze nie miałem. :8) Wspomniałem o "klejeniu" szczęk do bębna... niestety, kilka dniu temu okazało się że to klocki. Jak to się stało? Stało się tak, że materiał cierny odkleił się od reszty, czyli od metalowej części klocka. Wszystkie klocki tak z jednej, jak i z drugiej strony. :roll: Objaw tego klejenia był taki, że po nocy ruszając z miejsca, coś jakby się odrywało, i dopiero puszczało samochód. Już z MINTEX'a nic nie kupię. :( Po wymianie tarcz na nowe (ori), założyłem też nowe klocki "BOSCH". Wiem że pylą, ale na tyle nie jest źle jak na razie. :)
  4. No proszę! Czyli nie ma sensu martwić się czujnikiem zajętości fotela. A ile to tematów było poświęcone temu zagadnieniu. :lol:
  5. W związku z tematem o poduszkach, mam pytanie... dlaczego w samochodach powypadkowych są wywalone obydwie poduszki z przodu, mimo że pasażera nie było w samochodzie?
  6. Mam krótkie pytanie... które szczęki, albo inaczej... jakiej firmy szczęki hamulcowe mają najgrubsze okładziny?
  7. Gdyby mnie było stać na takie M4 po huraganie, to biorę każdą ilość. Pewnie czasu bym już wtedy nie miał na udzielanie się na forum. :)
  8. Jeśli nawet "straci", to na pewno mniej niż pierwszy właściciel.
  9. Czyli "czeski" film. :(
  10. Z góry przepraszam za odgrzanie kotleta, ale nigdzie nie mogę namierzyć tematu o samej kontrolce świec żarowych. Chciałbym sprawdzić, czy w e87 120d jest sprawna kontrolka. W testach zegarów nie wyświetla się. I chyba nic dziwnego, bo na YT też nikomu nie wyświetla. Czy jest jakiś sposób na "wywołanie" tej spiralki?
  11. Posprawdzaj najpierw połączenia (kostki). Jak nie pomoże, to podmień przekaźnik. To najtańsza i najprostsza czynność. Jeśli nie pomoże, to szykuje się demontaż mechanizmu i wymiana silniczka. Ale jak ogólnie wiadomo, części do ósemki są co najmniej nierozsądne, więc warto zajrzeć do samego silniczka. Może da się jeszcze naprawić. :wink:
  12. Ostro idziesz! :cool2: Zawsze byłem ciekaw jak są pakowane duże części. Widać, że solidnie. :)
  13. Mam pytanie do tych, którzy już demontowali sterownik grzania świec. Skoro drgania silnika mają taki zgubny wpływ na żywotność sterownika, to nie można go przenieść w inne miejsce? :wink: I jakby był ktoś uprzejmy napisać kiedy powinna się zaświecać kontrolka od świec żarowych?
  14. To już jest jakiś trop. :mrgreen:
  15. Pogratulować nabytku! :cool2: Dobrze, że emka nie pójdzie na dawcę. Ja bym się nie przejmował złośliwymi komentarzami. Tym bardziej jeśli auto ma zostać na dłużej. Nie znam Cię, ale z tego co piszą Twoi znajomi, to wszystko odbędzie się zgodnie ze sztuką. A to jest bardzo ważne. :) W sumie sam mam do małego remontu furę. Nawet nie słysząc jeszcze o metodzie klejenia i nitowania (w przemyśle samochodowym), chodziła mi po głowie taka myśl. Tak się zastanawiałem... przecież samoloty, statki itp. są nitowane. Przyjmują wielkie przeciążenia i naprężenia, dlaczego by nie zastosować tego w samochodzie. Mam nadzieję dowiedzieć się tu czegoś więcej. Będę śledził temat. Pozdrawiam!
  16. Ale tu chodzi o wyhamowanie masy, a nie koni prawda?
  17. Wioletta

    Akumulator

    Wymiary. długość - 278 cm szerokość - 175 cm wysokość - 175 cm
  18. Dopiero teraz zauważyłem Twój "edit" . :( W takim razie mój tutorial będzie rozszerzeniem Twojego wątku. Nie dalej jak wczoraj postanowiłem zdemontować silniczek - mechanizm wycieraczki. Od kilku miesięcy zauważałem rdzawe plamy na zderzaku pod klapą. A od kilku tygodni wycieraczka zaczęła przejawiać oporne poruszanie się, stąd decyzja o demontażu. Bałem się, że przekładnia się obrobi, bo ponoć plastikowa. Jak się okazało, nie wszystko w niej jest plastikowe. Odetchnąłem z ulgą, gdy się okazało, że wszystkie tryby są w idealnym stanie. Tyle, że widok środka przekładni był dość przygnębiający. Wszechobecna rdza (szczególnie na metalowych elementach). I jeszcze coś... po zdjęciu plastikowych paneli z klapy, zauważyłem rdzawy ślad na deklu mechanizmu. Tak, stamtąd kapało. :mrgreen: Właśnie z tego plastikowego króćca (z wężykiem), który na fotce przedstawił krystekr20. Poniżej kilka fotek: Po zdemontowaniu tego blaszanego dekla, wnętrze wyglądało tak: Mało tego, woda dotarła aż do silniczka elektrycznego. :shock: (Nic dziwnego, skoro taka konstrukcja tego urządzenia). A teraz do rzeczy... na moich fotkach są miejsca zaznaczone strzałkami, gdzie podłożyłem o-ringi. Na pierwszej fotografii jest zaznaczona oś, na którą nałożyłem o-ring. O-ring założyłem najcieńszy jaki miałem w zestawie. Na drugim zdjęciu widać, że te miejsca się dublują. Proszę nie myśleć, że nałożyłem dwa o-ringi. Zaznaczyłem dlatego, gdyż o-ring łatwiej nałożyć na ośkę, bo umieszczając go w gnieździe dekla jest problem ze złożeniem w całość. W każdym razie mi się nie udało inaczej. Natomiast żółta strzałka pokazuje miejsce, w które włożyłem jeszcze jeden malutki o-ring. Uznałem to za konieczne, gdyż plastikowy króciec (jest rozbieralny) wykazywał wyczuwalne luzy. Jak łatwo się domyślić, miało to na celu uszczelnienie go. Wspomnę tylko, że wyjęcie całego mechanizmu spod klapy bagażnika było dla mnie dość trudne. Odkręcenie silniczka elektrycznego dużo by dało, ale się nie da z tego względu że ma długą oś, a wokół ciasno. Odkręciłem więc zamek klapy, ale szału nie było. Skoro jesteśmy przy silniczku... po wydobyciu całego mechanizmu na wierzch, zdjąłem obudowę silniczka elektrycznego, dlatego że przy luzowaniu wcześniej śrub, wyciekła woda. Jak widać na zdjęciach, rdza nie zdążyła jeszcze zrobić spustoszenia, ale trochę się "rozrosła" szczególnie na wirniku. Rdzę potraktowałem pilnikiem. Stojan, który "robi" za obudowę przemyłem naftą i wyczyściłem czystą szmatką. Jeśli woda tam nie będzie dochodzić (mam taką nadzieję), to nic złego tam dziać się nie będzie. Przy wkładaniu wirnika straciłem dużo czasu, by nie połamać szczotek. :mrgreen: I jeszcze coś... jakoś wcześniej nie zauważyłem wiszącej luzem czerwonej wtyczki. Od czego ona może być? Raczej wszystko działa poprawnie. Dzisiejsze testy po naprawie wyszły obiecująco. Jak coś w przyszłości będzie nie "halo", dam znać. :wink:
  19. No fakt, ale póki co nie zanosi się u mnie na zmianę furaka. Sam przy nim wszystkiego doglądam. Nawet się zastanawiam, czy pomału nie szykować się do małej konserwacji podwozia. Dziś założyłem koła zimowe, a letnie zapadną w sen zimowy.
  20. Czas leci i kilometry też. :( Dziś ważny moment przed magicznymi 200 tys. I już jest. :(
  21. Trafne spostrzeżenie! :cool2: Dobrze to już było. Teraz będzie tylko gorzej. Idą na łatwiznę, a i księgowy "czuwa". Inne marki też schodzą na psy. :(
  22. Jeśli ręcznie domknąłeś, to teraz trzeba odkręcić silniczek szyberdachu. (Trzyma się na trzech śrubach). Następna czynność, to uruchomić go przyciskiem. Każde naciśnięcie, to jeden cykl. O ile dobrze pamiętam, pchnięcie przycisku "do przodu" wywołuje najdłuższy cykl - zamykanie. Mam nadzieję, że w tym czasie będziesz miał domknięty szyber. Wtedy montujesz silniczek na swoje miejsce. To wszystko. :) Jak coś niejasnego, to pytaj.
  23. Spróbuj ręcznie domknąć. Powinieneś mieć kluczyk na wyposażeniu auta. Później zresetuj guzikiem.
  24. Rozsądek podpowiada, by sprawdzić czy prąd dochodzi do niego. Jeśli prąd jest, a silniczek nie śmierdzi charakterystyczną spalenizną, to można jeszcze zajrzeć do jego środka. Może tam coś nie łączy. Natomiast naprawa ewentualnego uszkodzenia mechanicznego będzie raczej nieopłacalna. :wink:
  25. To dziwne, bo jeżdżę już kilka lat bez tego CDV i sprzęgło działa jak należy, tzn. bez zbędnego poślizgu. Tak jak w samochodach, które nigdy tego zaworka nie miały. Co do Ciebie misiek002, to zrób tak jak chris99 i problem ustąpi, niezależnie od tego czy będzie ten CDV czy nie. Teraz czekam tylko aż ktoś dowiedzie, że sprzęgło było robione pod kątem zaworu CDV. :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.