Skocz do zawartości

Wioletta

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 095
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wioletta

  1. To bardzo ładnie, że się odezwałeś! :D Co raz mniej takich osób. Z podłączeniem kamerki jest trochę "zabawy", ale to tak jak w piosence - najtrudniejszy pierwszy krok. Dodam jeden szczegół, ale jak dla mnie ważny... nie lutowałem kabelków, tylko na wcisk. (A kamerka do dziś działa bez zarzutu). Zrobiłem tak z dwóch powodów. Niewygodna pozycja do lutowania. W razie odsprzedaży samochodu, łatwiej zdemontować. Ps. Ktoś kiedyś wytknął, że mam żeński nick, więc w stopce trzeba było się "usprawiedliwić". :wink: Ale jak widać mało kto czyta. Nie Ty pierwszy. :wink: Moja druga połowa miała pierwsza ode mnie beemkę, więc się zarejestrowała. Później, jak już kupiliśmy drugą e34, zdecydowałem że jedno konto wystarczy.
  2. Nigdy nie zirlandczeję! Z góry przepraszam za ten neologizm! Denerwuje mnie, gdy ktoś ma podstawowe braki w języku polskim, a wtrąca w swoje wypowiedzi słowa obcojęzyczne. Gdy spełnia pierwszy warunek, nie czepiam się. Żadna praca nie hańbi. Pieniądz nie śmierdzi. Nie obchodzi mnie, czy mi uwierzysz... nigdy nie pracowałem na zmywaku. Z natury jestem pedantem. Lubię jeść z czystych naczyń i nikt mi tak nie pozmywa, jak ja sam. Swoje samochody też sam myję. :) Co do założonego tematu... dziękuję wszystkim za opinie! G15 pozyskuje co raz więcej zwolenników. Widać, że zaczynamy się oswajać z tym modelem. W związku z tym, już się zastanawiam nad następcą tego modelu. :wink:
  3. Ewidentnie widać, że dyskusja z osobnikami których ogarnął analfabetyzm wtórny, nie ma sensu. Jacy użytkownicy, takie forum. Co do nowej serii 8... widać, że inżynierowie też wyznają tę samą zasadę co wy. Nie przywiązują wagi do pierdół.
  4. A mówią, że Polacy nie gęsi, też swój język mają. Czyżby nie było polskiego odpowiednika - usability?
  5. A co to są te usability ?
  6. Wystarczy pod warunkiem, że amortyzatory będą o tych samych, lub zbliżonych parametrach.
  7. Skoro nie idzie, to podepnij pod kompa. Możliwe, że ktoś z okolicy by Ci pomógł, ale skoro w Twoim awatarze nie ma miejscowości z której pochodzisz, to nikt się nie wyrywa.
  8. A próbowałeś przejechać się choć kawałek? Jeśli nie, to może świecić.
  9. Widać że zainteresowanie zerowe. Oszczędny o dużej mocy silnik, to trochę mało. Czas pokaże jak z jego żywotnością. :norty:
  10. Poza zdjęciem nie doradzę. https://www.ebay.co.uk/itm/391043891662
  11. Wg. mnie nie będzie pasować. Tzn. może i w "gniazdo" da się wcisnąć, ale jedna z tych dwóch dysz będzie zasłaniana przez plastikową osłonę z góry. O ile ona w ogóle przykryje ten spryskiwacz.
  12. Przy kole przednim lewym jedna i przy tylnym prawym kole druga. A tak dokładniej... kabel od czujnika zużycia kloców sam Cię "zaprowadzi" do kostki (raczej złączki). Złączone kable, (ten wychodzący z wiązki i ten od czujnika zużycia klocków) połączone są okrągłą złączką. Schowane w plastikowej mini - skrzynce przymocowanej do podwozia. Ta od przedniego koła jest widoczna. Natomiast od tylnego, upchnięta pod nadkolem. Tak w moim jest. Demontaż nadkola raczej konieczny. :wink:
  13. Skoro ten czujnik wisi od dłuższego czasu, to gniazdo w klocku będzie zabrudzone i czujnika tam łatwo nie wciśniesz. W takim razie zapowiada się, że bez demontażu klocków się nie obędzie. Kilka razy miałem okazję zmieniać tarcze, klocki, szczęki i okazuje się, że z tymi czujnikami trzeba postępować dość ostrożnie. Raz uszkodziłem taki czujnik, bo myślałem że jak nim trochę poruszam, to głębiej go wepchnę. Niestety przedobrzyłem i jego krawędzie się odłamały. Następny przypadek... tył samochodu zeskoczył mi z krawężnika i zaświeciły się kontrolki. Okazało się, że jeden z kabelków tego czujnika się przerwał. Przy bliższym przyjrzeniu się, widać było że drugi kabelek też ledwo się trzyma. Następny czujnik, a właściwie kabel, postanowiłem staranniej przymocować, by jego ciężar nie powodował drgań, które prowadzą do pękania drucików. Nie chodzi tu o te 15 zł, tylko że w starszych modelach z tymi czujnikami nie miałem takich "przygód". :wink:
  14. Świetny tutorial (z podanego linka)! Tylko gdzie kupić sylikon? Schodziłem kilka sklepów i w żadnym niczego takiego nie znalazłem. Jeśli już, to silicone. Będzie się to nadawać? :mrgreen:
  15. "Okazja" dla przychlastów. :mad2: https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/bmw-840i-1hand-checkheft-bmw-m-fahrwerk-servot/1258233263-216-2105
  16. Wioletta

    czy ten dział umarł?

    Link mówi, że strona została zablokowana. :shock:
  17. No i ładnie! Ale mógłbyś dać lepsze zdjęcie. :)
  18. Teraz ósemkowicze chyba tylko na pejstłuku się gnieżdżą. Tam byś musiał "zapukać". Natomiast wysługiwanie się kimkolwiek z Międzyzdrojów czy okolic, kto nie miał do czynienia z serią osiem mija się z celem. Po zdjęciach, cenie i lakonicznym opisie nie spodziewałbym się zbyt wiele. Ale jeśli to auto ma tylko jeździć, to cena wydaje mi się do przełknięcia.
  19. Bardzo gustowny i subtelny gadżecik w porównaniu do rusztowania. :cool2:
  20. Dawno tu nie zaglądałem... nie przychodzą powiadomienia. Z resztą, nie tylko z tego forum. Odpowiem na ostatnie pytanie, mimo że dawno po czasie... otóż większej karty kamerka czytać nie będzie. Drugiej części pytania nie rozumiem, bo już pisałem, że ostatnie nagrania same się kasują... chyba po 2 h. Natomiast mam pytanie... pojawił się w sprzedaży nowszy model BMW car advanced eye, czy ktoś z Was już go nabył i może podzielić się wrażeniami?
  21. czerwony330d, będziesz zakładało to rusztowanie na klapę bagażnika? :wink:
  22. A ten spojler na klapie dobrze założony? Jeśli ma robić za skrzydło, to zagięcia na końcach powinny iść ku górze. Jak w Boeingach Ryanair'a.
  23. Po zdjęciach widać, że renowacja wyszła bardzo dobrze. :cool2: Każdy z nas pewnie weźmie pod uwagę Twoje spostrzeżenia.
  24. I jak tu nie kochać firmę BMW. Daje możliwość uczynienia szczęśliwym tak usługodawcę jak i usługobiorcę.
  25. Oddam jakiejś większej i polecanej firmie. A to dlatego, że już kiedyś malowałem i wyszło średnio. Najprawdopodobniej fotele będą wyjmowane. Całkiem możliwe, że przeze mnie, bo jakąś wprawę już w tym mam. Aby skóra była ciągle w ładnym stanie, to masz rację - wymaga pielęgnacji. A to zajmuje sporo czasu i pracy. Zwłaszcza ta w jasnym kolorze. Mi to nie przeszkadza, bo to nie jest daily car. :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.