[EXX] Wgnioty na karoserii-szybko, bez lakieru i szpachli

[menell]

wkleilem linki bo tez przez przypadek trafilem na nie dzisiaj na allegro

:wink:

[aliusz]

Nie kupować tego :naughty: Miałem ten shit - śmiech na sali , można tym naprawiać chyba jedynie wgnioty na puszkach po piwie! Towar zwróciłem - sprzedawca nawet nie protestował i nie udawał zaskoczenia zupełnym brakiem skuteczności Ding-Shita :wink:

[gustuff]

Tak, to jest zwykły klej na gorąco tylko ze w rożnych kolorach

 

czyli tak jak myslalem, ale zastanawiala mnie wlasnie slaba przyczepnosc zwyklego kleju, dlatego sie ludzilem, ze moze daja tam cos innego

[mamci]

pomimo waszych wypowiedzi kupiłem to. dostalem paczke i odrazu polecialem wyprobowac. mozecie wierzyc lub nie ale to dziala... na pierwszy ogien poszedl wgniotek na drzwiach kierowcy tuz przy klamce przykleilem tego dzydzelka poczekalem 5min i jazda patrze a tu pyk i wyskoczylo... moze dlatego ze to nie ten caly ding king tylko jakis twist a dent czy cos takiego jakby co to skocze do garazu i oblukam nazwe...

a i jedyna wada - robilem to w pelnym sloncu a ze mam czarny lakier to wiadomo jak sie nagrzal... na razie nie moge uporac sie z szczatkami kleju bo strasznie sie mazaly na sloncu ale jutro sobie podrapie

 

p.s. a klej zachowuje sie zupelnie inaczej niz ten z pistoletu zwyklego

[foxe]

jak mozesz to daj linka ktory z tych cudownych wynalaskow kupiles bo tez mam male wgniecenie na drzwiach i moze by to zadzialalo

[mamci]

http://www.allegro.pl/item380284504_ding_king_sam_napraw_wgnioty_na_swoim_aucie_puller.html

 

ja kupiłem z tego linka, ale dostalem cos zupelnie innego niz na fotkach :) moze to blad sprzedajacego ewentualnie dostalem lepszy model za to ze musialem czekac 3 tygodnie na paczke :)

 

potem zrobie fotke swojego zestawu to sie zorientujecie co i jak

[MaRio-sKaTe]

Ty napisz, czy to działa, mile widziane fotki z prac naprawczych... :D

[mamci]

mialem chwilowy yjazd do reichu i dlatego nie podjąłem żadnych dzialan... czekam na ochłodzenie i przystepuje do dzialania... beda takze foto...

[PeO]

i znowu temat ucichł ;/ naprawial ktos ostatnio suchym lodem? udalo sie komus?

[sumek80]

prubowalem z suchym lodem ale nic z tego nie wyszlo, ten caly din king zapowiada sie niezle, szczegolnie po reklamach w necie. Sa tez filmiki anty din king, lakier przykleja sie do silikonu, trzeba uwazac, tak czy inaczej bezpieczniejszy jest ten suchy lod ale mi nie wyszlo nic z tego

[Kris_IT]

U mnie to samo... nagrzewałem blachę i próbowałem i suchym i zwykłym lodem. Może miejsce nie najlepsze bo na błotniku przy nadkolu..

[Maverick13]

znowu temat przycichł:/

 

A ja jestem ciekaw opisów napraw tych co kupili na allegro tego całego Ding Kinga... działa to czy nie????

 

Pozdrawiam

[majkeld69]

mialem chwilowy yjazd do reichu i dlatego nie podjąłem żadnych dzialan... czekam na ochłodzenie i przystepuje do dzialania... beda takze foto...

 

czekamy na relacje z prac naprawczych kolegi :)

jak sie sprawdzi to moze i ja zakupie sobie tego ding kinga :mrgreen:

mam opla corse którego bardzo czesto pozyczam dziewczynie i wiadomo co sie dzieje z autem :mad2:

[Tomek_M]

DING-KING-a ODRADZAM

Typowe telemarketowe dziadostwo!

Dałem się nabrać, naoglądałem się na youtube.com filmików i kupiłem :duh:

 

Wgniecenia punktowe po drzwiach zostają, oprócz tego klej pozostaje na lakierze i trzeba go bardzo delikatnie skrobać aby nie narobić zadrapań.

Bawiłem się cały dzień i może z raz odskoczyło tak jak na filmie. Prawie zawsze klej pozostawał częsciowo na lakierze i częsciowo na tej ala przyssawce.

DING KING nadaje się JEDYNIE do idealnie okrągłych wgnieceń, tam gdzie blacha jest jedynie wciśnieta, nie rozciągnieta.

Wgniotek "parkingowych" tym wynalazkiem usunąć się nie da.

 

Jak napisałem bawiłem się cały dzień i może troche poprawiłem wygląd auta, ale efekt jest praktycznie zerowy.

 

Jako ciekawostke dodam, że pistolet do kleju który jest w zestawie (wartości najpewniej 10gr) eksplodował po godzinie pracy, zakładającej regularne odłączanie od sieci, aby się nie przegrzał :jawdrop:, klej skończył się po kilku próbach, a plastikowa przyssawka pod koniec dnia połamała się i pozostała razem z klejem na samochodzie :duh:

 

Jednym słowem - jak to w zyciu bywa, nie ma tanio i dobrze .... DING-KING to DZIADOSTWO i szkoda na niego tracić pieniądze.

[hubert_krc]

witam

nie czytałem wszystkoch wpisów bo jest ich za dużo i nie wiem czy ktoś już wpadł na pomysł gaśnicy

 

Gaśnica śniegowa jest to poprostu skroplony CO2, wystarczy odpalić gaśnicę i przystawić końcówkę weża do karoserii, mogę wam zagwarantowac że będzie to to samo co przykładanie suchego lodu,

A dodam jeszcze że można z gaśnicy śiegowej zrobić suchy lud,

sposobem np. do wiaderka (lepsza jest jakas bańka z wycietym otworem) wkładamy wąz gasnicy przykładamy z góry szmatą i odpalamy gaśnice, po chwili mamy suchy lód

 

UWAGA ŻEBY SIĘ NIE POPARZYĆ

 

 

wiem co piszę przez 6 lat serwisowałem sprzet p.poż :lol:

[radarek]

UWAGA ŻEBY SIĘ NIE POPARZYĆ

raczej ODMROZIĆ :wink:

[malpa84]

a może ma ktoś jakiś pomysł jak zrobić to:

 

http://images50.fotosik.pl/183/936a93dec9e0bf60m.jpg

 

http://images50.fotosik.pl/183/a7f95a0ea8c3b5f4m.jpg

 

Po kliknięciu zdjęcia otworzą się większe. Boli mnie to gorzej niż drzazga w ...... [<--edit by Mod] Nie wiem w sumie co z tym mam zrobić... Pruć progu nie chcę, szpachla też odpada. Planuję to zostawić... Niestety... Chyba, że ktoś zapoda jakimś pomysłem :?:

[zent]

a może ma ktoś jakiś pomysł jak zrobić to:

 

http://images50.fotosik.pl/183/936a93dec9e0bf60m.jpg

 

http://images50.fotosik.pl/183/a7f95a0ea8c3b5f4m.jpg

 

Po kliknięciu zdjęcia otworzą się większe. Boli mnie to gorzej niż drzazga w h... Nie wiem w sumie co z tym mam zrobić... Pruć progu nie chcę, szpachla też odpada. Planuję to zostawić... Niestety... Chyba, że ktoś zapoda jakimś pomysłem :?:

 

Taką wgniotkę, bez malowania i szpachlowania itd. zrobią ci w http://www.smart-plus.pl/ Niestety mają punkty w Poznaniu, Warszawie i Tarnobrzegu :(

[malpa84]

Dzwoniłem, dojeżdżają do klienta. Robota 50 - 100 zł, najbliższy termin - za miesiąc... :(

[fenriz666]

a czy dałoby radę zrobić taką operację suchym lodem na podwoziu auta?mam jedno wgniecenie niedaleko progu po stronie pasażera o rozmiarach mniej więcej 10x5cm.Czy nie odpadnie konserwacja po takim zabiegu?

[zent]

Zapomnij o suchym lodzie, szczególnie na progu - za gruba blacha.

[roofii1]

Ja mam lekkie wgnioty na błotniku(przód).próbowałem grzać a następnie pojemnik ze sprężonym powietrzem(odwrotnie) i nic jak pozostało tak jest.Być może faktycznie blacha za gruba.Jak wasze doświadczenia z DING KING :D

[macias1311]

koledzy mam takie ustrojstwo jak ten dink king i jeszcze do tego młotek bezwładnościowy.

Czy klej za 1zł czy 4zł to obojętne-tylko nie chiński.

Testowaliśmy na e39. Na 20 wgniotek wyszła połowa reszta może troszkę. Wgniotki jak 5zł i trochę większe.

Czas pracy cały dzień. Klej za słabo trzyma i trzeba powtarzać operacje kilkanaście razy na wgniotke.

Przed zabiegiem dobrze umyć miejsce spiritusem. Do ściągania pozostałości kleju też polać spirolem.

Na małe głębsze wgnioty to mało działa, na większe lepiej.

Można zaryzykować ale cudów jak na filmie się nie spodziewać.

Pozdrawiam

[kiko]

Wszystko to działa jak powinno - prawa fizyki - lecz trzeba odpowiednio do tego podejść.

Elementy mocno wyprofilowane odpadają, przetłoczenia na masce (e39) przy listwach na drzwiach, o takich miejscach mozna zapomnieć.

 

Gorszym efektem niż wgniotka jest preciągnięta blacha na zewnątrz po wyciaganiu klejem.

[Apacer]

Kupcie klej żółty do pistoletu elektrycznego, mocniej trzyma niż biały. Miejsce przemywać benzyną ekstrakcyjną, zdejmować grzybki lekko opalarką, klej podgrzać leciutko, zdrapać plastikową szpachelką, a resztki zmyć benzynką. Ja tak poprostowałem dwa wgnioty na błotnikach tylnych i wygląda jak nowe :)