Skocz do zawartości

30d czy 40i


słonik40

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Też jeżdżę 30d i uwielbiam ten silnik. Patrząc na te wszystkie porównania czasem zastanawiam się czy BMW robi tak dobre diesle czy tak kiepskie benzyny bo oczekiwałbym większej przewagi benzyny.

 

Wg mnie silnik B57 to najlepszy diesel jaki kiedykolwiek powstał.

Przez wiele lat do samochodow klasy wyzszej/luksusowej zdecydowana większość klientow wybierała diesle. Nie dzialo się tak ze względu na oszczędności na paliwie. Te silniki były po prostu bardzo dobre, lepsze niż odpowiadające im benzyny. I nawet teraz z tą nagonką na diesla nadal wiecej X5 czy X7 wyjeżdza z dieslem pod maską. Nie jest to przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Przez wiele lat do samochodow klasy wyzszej/luksusowej zdecydowana większość klientow wybierała diesle. Nie dzialo się tak ze względu na oszczędności na paliwie. Te silniki były po prostu bardzo dobre, lepsze niż odpowiadające im benzyny. I nawet teraz z tą nagonką na diesla nadal wiecej X5 czy X7 wyjeżdza z dieslem pod maską. Nie jest to przypadek.

 

Pozwolę sobie na wtręt niezwiązany z pytaniem "d czy i" w odniesieniu do konkretnego silnika (nie ma co powtarzać). Tym razem takie spojrzenie z lotu ptaka ;)


Tak sobie myślę, czy przypadkiem popularność diesli w segmencie droższych aut nie wynika choć trochę z:


1) polityki podatkowej wielu krajów EU (preferencje dla diesla w Europie po konferencji w Kyoto z 1997, weszła w życie w 2005)

2) polityki flotowej międzynarodowych firm - też powodowanej optymalizacją podatków i kosztów (tu stawiam tezę, że duże firmy = duże floty = duże rabaty na diesle bezpośrednio w porozumieniu z producentami samochodów, którym produkcja diesli po prostu bardziej się opłaca)

3) preferencji użytkowników samochodów flotowych, którzy za samochody nie płacą z własnej kieszeni (dostają jako dodatek / benefit), ale za paliwo już tak


A przy okazji, tak tylko tu zostawię dwie ciekawostki:


udział diesla w sprzedaży -- kraje


udział diesla w sprzedaży -- producenci

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się to czyta to serio, mam wrażenie że spora część ludzi tutaj uważa, iż ich wybór jest najlepszy niezależnie od sposobu użytkowania samochodu. Wystarczy być jakimś przedstawicielem handlowym i po prostu robić 50-100-200tys km rocznie, żeby diesel miał sens ekonomiczny (ekologiczny chyba nigdy). Ale jak ktoś kupuje diesla i robi nim 20-30 tys km rocznie, głównie na mieście jeszcze, to jest dla mnie szkodzącym społeczeństwu idiotą. Jak ktoś też wspomniał wyżej, sporo zrobiły durne regulacje ekologiczne, które uznały, że CO2 jest najważniejszym wyznacznikiem ekologiczności, pomijając resztę, przez co udział diesli dramatycznie wzrósł w miastach i teraz sobie z tym musimy radzić.


To co mnie osobiście boli, to wielokrotnie powtarzane kłamstwa na temat tego, jak benzyna okrutnie dużo pali. Jako że dziś spadł w Bielsku śnieg, a już na letnie przeszedłem, wsiadłem w prosiaka żony, a tutaj rezerwa, no to tankuje i taki oto obrazek mi się pojawił, na podstawie jej stylu jazdy. Dodam, że tak jak moja żona nie wie co to jest eko driving, tak nie wie co to jest launch control. Po prostu jeździ, nie za wolno, nie za szybko, głównie miasto i niedaleko poza miasto.

gXGev9m.png


Sam osobiście jak wyjeżdżam zapakowanym autem po dach na rowery w Austrii czy Włoszech spokojnie robię pierwsze tankowanie po ponad 700km. 4.0 V8 550KM i gruuuubo ponad 2 tony masy SUVa. Także teksty, że V8 trzeba tankować co 300km to takie typowe forumowe opowiadanie bajek, mające co najwyżej odniesienie do 2-3 właściciela, który kupuje stare Audi A8 i upala pod Tesco.


Wracając jednak do meritum i 40d vs 40i, pozwólcie że wkleję obrazek:

eu4e5hB.png


Jestem ciekaw, których z tych ludzi, co to gadają, że benzyna nie jedzie potrafi wyczuć różnicę pomiędzy 158kmh a 162kmh ?? I jak bardzo to w codziennym życiu przeszkadza? Bo wg mnie, tylko w betonowej głowie, która nie rozumie, że nie mówimy o autach nastawionych na osiągi.


Poza tym fajnie, że kilka osób tutaj się wypowiedziało na temat rzeczowo ;) Nie ma między 40d a 40i wielkiej różnicy. Duuuuuużo większa różnica jest np. między R4 a R6 niezależnie od paliwa, bo sam wolałbym R6 diesla niż R4 benzynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale jak ktoś kupuje diesla i robi nim 20-30 tys km rocznie, głównie na mieście jeszcze, to jest dla mnie szkodzącym społeczeństwu idiotą." napisał właściciel V12. Koń by się uśmiał :)

Miś jeżdżący benzyną będzie przekonywał, że jest 100 razy lepsza od diesla. Z kolei inny miś, który "ujeżdża" Teslę z obrzydzeniem będzie patrzył na tego, co jeździ "prosiakiem" albo "v12". Ogarnij się chłopie. Masz fajne auta w garażu i nie musisz wykrzykiwać tego przy każdym możliwym temacie na tym forum. A już bicie w ekologiczne dzwony przy takiej stajni zakrawa lekko na hipokryzję.

Diesel pali mniej ok 25-30%. Nie zmienią tego żadne zaklęcia na tym forum fanów benzyny, do których sam się zaliczam, mimo, że jeżdżę dieslem. E60 550i paliło mi średnio 14l/100. M50d pali mi średnio 10l/100km. Stylu jazdy nie zmieniłem. Może trochę wolniej wchodzę w zakręty :) Sytuacja dramatycznie się zmienia na niekorzyść V8 w mieście, gdzie nie było szans zejść poniżej 20l/100km, gdzie diesel zadowoli się 12-13L.

Kwestii przyspieszenia nie warto nawet komentować. Jeśli ktoś chce się "spuszczać" nad różnicami rzędu 1-2 sekund w zakresie 0-200km/h to jego sprawa.

Ogólnie polecam czerpać jak najwięcej satysfakcji z posiadanych maszyn :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się to czyta to serio, mam wrażenie że spora część ludzi tutaj uważa, iż ich wybór jest najlepszy niezależnie od sposobu użytkowania samochodu. Wystarczy być jakimś przedstawicielem handlowym i po prostu robić 50-100-200tys km rocznie, żeby diesel miał sens ekonomiczny (ekologiczny chyba nigdy). Ale jak ktoś kupuje diesla i robi nim 20-30 tys km rocznie, głównie na mieście jeszcze, to jest dla mnie szkodzącym społeczeństwu idiotą. Jak ktoś też wspomniał wyżej, sporo zrobiły durne regulacje ekologiczne, które uznały, że CO2 jest najważniejszym wyznacznikiem ekologiczności, pomijając resztę, przez co udział diesli dramatycznie wzrósł w miastach i teraz sobie z tym musimy radzić.


To co mnie osobiście boli, to wielokrotnie powtarzane kłamstwa na temat tego, jak benzyna okrutnie dużo pali. Jako że dziś spadł w Bielsku śnieg, a już na letnie przeszedłem, wsiadłem w prosiaka żony, a tutaj rezerwa, no to tankuje i taki oto obrazek mi się pojawił, na podstawie jej stylu jazdy. Dodam, że tak jak moja żona nie wie co to jest eko driving, tak nie wie co to jest launch control. Po prostu jeździ, nie za wolno, nie za szybko, głównie miasto i niedaleko poza miasto.

gXGev9m.png


Sam osobiście jak wyjeżdżam zapakowanym autem po dach na rowery w Austrii czy Włoszech spokojnie robię pierwsze tankowanie po ponad 700km. 4.0 V8 550KM i gruuuubo ponad 2 tony masy SUVa. Także teksty, że V8 trzeba tankować co 300km to takie typowe forumowe opowiadanie bajek, mające co najwyżej odniesienie do 2-3 właściciela, który kupuje stare Audi A8 i upala pod Tesco.


Wracając jednak do meritum i 40d vs 40i, pozwólcie że wkleję obrazek:

eu4e5hB.png


Jestem ciekaw, których z tych ludzi, co to gadają, że benzyna nie jedzie potrafi wyczuć różnicę pomiędzy 158kmh a 162kmh ?? I jak bardzo to w codziennym życiu przeszkadza? Bo wg mnie, tylko w betonowej głowie, która nie rozumie, że nie mówimy o autach nastawionych na osiągi.


Poza tym fajnie, że kilka osób tutaj się wypowiedziało na temat rzeczowo ;) Nie ma między 40d a 40i wielkiej różnicy. Duuuuuużo większa różnica jest np. między R4 a R6 niezależnie od paliwa, bo sam wolałbym R6 diesla niż R4 benzynę.

 

Chłopie hipokryzja aż kipi z twojego postu.

Aż szkoda komentować...

Jakbys był taki Eko to byś na rowerze śmigał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@webber: ja nie wiem, czy czytałeś choć połowę tego co napisałem? Np. to, że nie uważam, że benzyna jest lepsza, tylko ma inne zastosowanie? I co ma odnoszenie się do swoich doświadczeń z chwaleniem się? Nie mam laurki pod avatarkiem jak co niektórzy tutaj.

 

Chłopie hipokryzja aż kipi z twojego postu.

Aż szkoda komentować...

Jakbys był taki Eko to byś na rowerze śmigał :)

Jak się nie ma argumentów, to się uderza personalnie, nie? :)

A1E8T1P.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się to czyta to serio, mam wrażenie że spora część ludzi tutaj uważa, iż ich wybór jest najlepszy niezależnie od sposobu użytkowania samochodu. Wystarczy być jakimś przedstawicielem handlowym i po prostu robić 50-100-200tys km rocznie, żeby diesel miał sens ekonomiczny (ekologiczny chyba nigdy). Ale jak ktoś kupuje diesla i robi nim 20-30 tys km rocznie, głównie na mieście jeszcze, to jest dla mnie szkodzącym społeczeństwu idiotą. Jak ktoś też wspomniał wyżej, sporo zrobiły durne regulacje ekologiczne, które uznały, że CO2 jest najważniejszym wyznacznikiem ekologiczności, pomijając resztę, przez co udział diesli dramatycznie wzrósł w miastach i teraz sobie z tym musimy radzić.

 

Poza tym fajnie, że kilka osób tutaj się wypowiedziało na temat rzeczowo ;) Nie ma między 40d a 40i wielkiej różnicy. Duuuuuużo większa różnica jest np. między R4 a R6 niezależnie od paliwa, bo sam wolałbym R6 diesla niż R4 benzynę.

 

No czyli sam sobie przeczysz. Najpierw piszesz, że diesel kategorycznie nie, a potem mając wybór miedzy R6 dieslem a R4 benzyną, wybierasz jednak diesla? Coś tu się nie klei...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli sam sobie przeczysz. Najpierw piszesz, że diesel kategorycznie nie, a potem mając wybór miedzy R6 dieslem a R4 benzyną, wybierasz jednak diesla? Coś tu się nie klei...

Więc najpierw piszę, że ludzie ignorują sposób używania przez nich samochodu i że diesel ma sens przy większych przebiegach. A dalej tłumaczę, że kupno benzyny to wcale nie jest ekonomiczne samobójstwo. Diesel nie jest zły, jeśli ma się ku niemu uzasadnienie, a nie jeśli się go kupuje, bo ma duży moment obrotowy który nic nie daje, jak nie mój filmik pokazał (rzeczone 158vs162kmh)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Twoja żona, przejedzie tym V8, 792km po mieście na jednym tankowaniu (jak pokazuje komputer :cry2: ),

to wygrywasz u mnie gratis tankowanie do końca życia :)

Niedlugo sie okaze ze V8 Pb spala mniej niz R6 w dieslu :D

Użytkowałem jak dotychczas 4 samochody z V8 (w tym 2 SUV-y) i zasięg realny po mieście przy normalej jeździe, to 350-400km (lub trochę więcej gdy zbiornik paliwa ma w okolicach 100l)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Przez wiele lat do samochodow klasy wyzszej/luksusowej zdecydowana większość klientow wybierała diesle. Nie dzialo się tak ze względu na oszczędności na paliwie. Te silniki były po prostu bardzo dobre, lepsze niż odpowiadające im benzyny. I nawet teraz z tą nagonką na diesla nadal wiecej X5 czy X7 wyjeżdza z dieslem pod maską. Nie jest to przypadek.

 

Pozwolę sobie na wtręt niezwiązany z pytaniem "d czy i" w odniesieniu do konkretnego silnika (nie ma co powtarzać). Tym razem takie spojrzenie z lotu ptaka ;)


Tak sobie myślę, czy przypadkiem popularność diesli w segmencie droższych aut nie wynika choć trochę z:


1) polityki podatkowej wielu krajów EU (preferencje dla diesla w Europie po konferencji w Kyoto z 1997, weszła w życie w 2005)

2) polityki flotowej międzynarodowych firm - też powodowanej optymalizacją podatków i kosztów (tu stawiam tezę, że duże firmy = duże floty = duże rabaty na diesle bezpośrednio w porozumieniu z producentami samochodów, którym produkcja diesli po prostu bardziej się opłaca)

3) preferencji użytkowników samochodów flotowych, którzy za samochody nie płacą z własnej kieszeni (dostają jako dodatek / benefit), ale za paliwo już tak


A przy okazji, tak tylko tu zostawię dwie ciekawostki:


udział diesla w sprzedaży -- kraje


udział diesla w sprzedaży -- producenci

 

Dorzucę jeszcze politykę podatkową i ubezpieczeniową dla klientów indywidualnych różniącą się od kraju do kraju, na przykładzie BMW. PL - wysoka akcyza na > 2.0 zachęcająca do benzyny bo 30i prowadzi się fajniej niż 20d. DE - ubezpieczenie od mocy, tutaj 30d jest tanie bo nie przekracza 300KM a 40d i 40i tak. Na takim dziwnym bądź co bądź przykładzie widać że to też może wpłynąć na wybór paliwa. Oczywiście to jest dla tych co chcą mieć jak najwiecej za jak najmniej bo przy budżecie dążącym do nieskończoności problemu nie będzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Sławeczku Twoje posty, chociaż oczy bolą od czytania:) Np. ten, że 750xd to padaka i nie jedzie w porównaniu do 650ix GC. Co ciekawe, do setki to GC jest o 0,2s wolniejsze od "padaki", a do 200km/h "padaka" dojeżdża o 0,2s dłużej.

Doprawdy pozazdrościć wrażliwości na te subtelne różnice :)

Jeździłem 750xd i niestety nie podzielam Twojego zdania, aczkolwiek wolałbym w tym aucie 760i.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@webber: ja nie wiem, czy czytałeś choć połowę tego co napisałem? Np. to, że nie uważam, że benzyna jest lepsza, tylko ma inne zastosowanie? I co ma odnoszenie się do swoich doświadczeń z chwaleniem się? Nie mam laurki pod avatarkiem jak co niektórzy tutaj.

 

Chłopie hipokryzja aż kipi z twojego postu.

Aż szkoda komentować...

Jakbys był taki Eko to byś na rowerze śmigał :)

Jak się nie ma argumentów, to się uderza personalnie, nie? :)

A1E8T1P.jpg

 

I znowu Twoja hipokryzja.

Nazywanie kogoś idiotami to nie uderzenie personalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazywanie kogoś idiotami to nie uderzenie personalne?

Popatrz, temat jest o 3 litrowych silnikach diesel vs benzyna, a Ty cały czas do mnie piejesz? Po co piszesz posty, których jedynym celem jest zdyskredytowanie mnie? Widzę temat roweru już wyparował, bo jednak nie trafiłeś?


Określenie grupy ludzi nie jest personalne. I tak, nie zmienię zdania - diesel tj silnik, który potrzebuje się rozgrzać i kupowanie tego na miasto jest po prostu obiektywnym błędem, na co nie musisz słuchać mnie, tylko po prostu poczytać prasę branżową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Porównanie spalania 650ix GC vs X5 M50d to :lol:

Uwierzcie mi na słowo, od paru tygodni doświadczam tego na co dzień. Benzynowe V8 pali o 40-60% więcej i to pomimo że 650ix jest o 400kg lżejsze i jego aerodynamika jest znacznie lepsza.

Obydwa silniki są jednak baaardzo fajne i uważam się za szczęściarza, że dane mi jest bawić się jednym i drugim.

Nie potrafiłbym wskazać, który silnik jest lepszy. Wszystko zalezy od celu podróży, nastroju i dystansu do pokonania. Jak "upalanie" to V8, na co dzień chyba jednak diesel. Naprawdę trudno o jednoznaczny werdykt.


P.S. Jest nadal w moim posiadaniu 640i (wzmocniony 350KM). Ten silnik jest żywiolowy, spontaniczny, szybko reaguje na gaz. W porównaniu do diesla ma jednak slaby dół (mimo swoich 520Nm).

Nie chcialbym go mieć w suvie. Kręcony na obroty (nawet 7300RPM!) daje również dużo frajdy ale suvem się tak rzadko jeździ.

Pali 20% mniej niż V8 ale jednak nadal dużo więcej niż diesel.

W tym towarzystwie jest to wersja budżetowa choć nie odmówiłbym mu bycia "premium".


Ogółem obie benzyny zyskują przewagę nad dieslem powyżej 150km/h. W moim przypadku jest to spotęgowane rodzajem nadwozia X5 vs serie 6. Wyraźnie jednak czuć, że diesel nie jest stworzony to jazdy 200+ na godzinę.

Edytowane przez Michael1916
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazywanie kogoś idiotami to nie uderzenie personalne?

Popatrz, temat jest o 3 litrowych silnikach diesel vs benzyna, a Ty cały czas do mnie piejesz? Po co piszesz posty, których jedynym celem jest zdyskredytowanie mnie? Widzę temat roweru już wyparował, bo jednak nie trafiłeś?


Określenie grupy ludzi nie jest personalne. I tak, nie zmienię zdania - diesel tj silnik, który potrzebuje się rozgrzać i kupowanie tego na miasto jest po prostu obiektywnym błędem, na co nie musisz słuchać mnie, tylko po prostu poczytać prasę branżową.

 

No i znowu sam sobie w kolano strzelasz.

Sam piszesz nie na temat. Twoje posty w tym wątku nic nie wnoszą, a obrażasz wielu z nas.

Tu dyskutujemy o 30d, 40d I 40i.

Moim celem nie jest dyskredytowanie kogokolwiek ale ty doskonale sam się dyskredytujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"słonik40", założyciel tematu, zaginął w akcji, a jego wątek wiecznie żywy i budzi emocje.

Ja do G06 wybrałem 30d, tańszy w zakupie od 40i i niższe spalanie. 30d MH lepiej reaguje na gaz niż "stare" 40d.

Dopłata 30 tysi do 40d jest bezzasadne wg mnie, charakterystyki pojazdu diametralnie to nie zmieni.

Lubię mocne benzyniaki, ale do "czołgu" wybieram diesla.


edit: aaa i X6 nie służy u nas do jazdy "na mieście" tak więc, wg forumowej definicji, nie w do końca jestem "szkodzącym społeczeństwu idiotą" jakby co.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"słonik40", założyciel tematu, zaginął w akcji, a jego wątek wiecznie żywy i budzi emocje.

Ja do G06 wybrałem 30d, tańszy w zakupie od 40i i niższe spalanie. 30d MH lepiej reaguje na gaz niż "stare" 40d.

Dopłata 30 tysi do 40d jest bezzasadne wg mnie, charakterystyki pojazdu diametralnie to nie zmieni.

Lubię mocne benzyniaki, ale do "czołgu" wybieram diesla.


edit: aaa i X6 nie służy u nas do jazdy "na mieście" tak więc, wg forumowej definicji, nie w do końca jestem "szkodzącym społeczeństwu idiotą" jakby co.....

 

W sytuacji gdy ktoś idzie w leasing i auta po okresie leasingu nie wykupuje tylko oddaje do dilera to doplata (w racie) do 40d wzgledem 30d nie jest taka tragiczna bo wynosi jakies 15k, bo silnik w polowie zostaje w wartosci rezydualnej, w przeciwienstwie do wyposazenia ktore splacasz w calosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starszy filmik ale dobrze pokazuje moc diesla.

Obecnia wersja silników 40d ma jeszcze większą przewagę na 40i.

Dodatkowo w X5 moment będzie miał większe znaczenie niż w serii 7.

Bzdur o wibracjach i niskiej kulturze pracy obecnej generacji diesla nie ma co słuchać.

To co obecnie słyszymy w kabinie to głównie generator i przy teście w ciemno nie jeden z tutejszych ekspertów nie zgadłby prawidłowo z jakim silnikiem ma do czyszczenia.


 

To tutaj dla porównania 540i vs 540d, ta sama generacja G30 i obecne silniki https://zeperfs.com/en/duel8166-6701.htm . Szczególnie ciekawe są dane dla 40-140 i 80-120, gdzie widać, że moment to nie wszystko.


Tak jak ktoś wspomniał - w X5 różnice będą pomijalne do 0,5s przy 160/200km/h w jedną lub w drugą stronę i podstawowym czynnikiem do decyzji będzie spalanie/dźwięk i praca silnika/niechęć do diesli/czy ktoś ciągnie przyczepy/etc. (moce podobne, waga 40d wyższa o 150kg). Naprawdę znaczną różnicę daje dopiero M50i, które mam nadzieję pozostanie w ofercie BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starszy filmik ale dobrze pokazuje moc diesla.

Obecnia wersja silników 40d ma jeszcze większą przewagę na 40i.

Dodatkowo w X5 moment będzie miał większe znaczenie niż w serii 7.

Bzdur o wibracjach i niskiej kulturze pracy obecnej generacji diesla nie ma co słuchać.

To co obecnie słyszymy w kabinie to głównie generator i przy teście w ciemno nie jeden z tutejszych ekspertów nie zgadłby prawidłowo z jakim silnikiem ma do czyszczenia.


 

To tutaj dla porównania 540i vs 540d, ta sama generacja G30 i obecne silniki https://zeperfs.com/en/duel8166-6701.htm . Szczególnie ciekawe są dane dla 40-140 i 80-120, gdzie widać, że moment to nie wszystko.


Tak jak ktoś wspomniał - w X5 różnice będą pomijalne do 0,5s przy 160/200km/h w jedną lub w drugą stronę i podstawowym czynnikiem do decyzji będzie spalanie/dźwięk i praca silnika/niechęć do diesli/czy ktoś ciągnie przyczepy/etc. (moce podobne, waga 40d wyższa o 150kg). Naprawdę znaczną różnicę daje dopiero M50i, które mam nadzieję pozostanie w ofercie BMW.

 

Trzeba też zaznaczyć, że w teście który przytaczasz jest porównywana poprzednia wersja silnika 40d. Obecnie jest chyba nieco mocniejszy i ma chyba 340km i 700nm. Z kolei 40i ma obecnie moc chyba 333km. Podejrzewam, że wyniki porównania obu silników przy obecnie produkowanych parametrach byłyby nieco bardziej na korzyść 40d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko znaleźć idealnie takie same wersje, ale są to te same generacje samochodów z tego samego roku ;). Tutaj jeszcze jedno porównanie najnowszego X4 już z nowym silnikiem 40d 340KM: https://zeperfs.com/en/duel9143-7913.htm .


Bardziej chodzi o potwierdzenie, ze silniki są podobne, a nie jak twierdził Notype, ze jest jakaś duża przewaga 40d. Mamy w firmie X5 40i i GLE 43 AMG Coupé 367KM i 40i jest minimalnie szybsze (ja mam 40i z 2018r - nie wiem jak wpłynęła na 40i obniżka mocy do 333KM i czy przy okazji nie zmieniono czegos jeszcze z racji norm spalin). Być może w gratisie 40i daje jakieś KM - wystarczy zobaczyć jak jeździ nowe M340i.


Jest jeszcze kwestia, której tu nie poruszamy - 40i ma kute podzespoły w silniku, co może mieć znaczenie przy trwałości po jakimś programie. Ale to dotyczy raczej kolejnych właścicieli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej chodzi o potwierdzenie, ze silniki są podobne, a nie jak twierdził Notype, ze jest jakaś duża przewaga 40d.

Nie pisz głupot, przecież fakty nie zaprzeczą temu, że benzyna nie jedzie, a diesel to ma moc! Każdy fan diesla Ci to potwierdzi :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko znaleźć idealnie takie same wersje, ale są to te same generacje samochodów z tego samego roku ;). Tutaj jeszcze jedno porównanie najnowszego X4 już z nowym silnikiem 40d 340KM: https://zeperfs.com/en/duel9143-7913.htm .


Bardziej chodzi o potwierdzenie, ze silniki są podobne, a nie jak twierdził Notype, ze jest jakaś duża przewaga 40d. Mamy w firmie X5 40i i GLE 43 AMG Coupé 367KM i 40i jest minimalnie szybsze (ja mam 40i z 2018r - nie wiem jak wpłynęła na 40i obniżka mocy do 333KM i czy przy okazji nie zmieniono czegos jeszcze z racji norm spalin). Być może w gratisie 40i daje jakieś KM - wystarczy zobaczyć jak jeździ nowe M340i.


Jest jeszcze kwestia, której tu nie poruszamy - 40i ma kute podzespoły w silniku, co może mieć znaczenie przy trwałości po jakimś programie. Ale to dotyczy raczej kolejnych właścicieli...

 

Kolego nigdy nie pisałem o dużej przewadze 40d.

Twierdze jedynie, że 40d jest szybsze od obecnego 40i 333KM w X5, oszczędniejsze i bardziej mi pasuje charakterystyka. Znowu podkreślam, że to moja subiektywna opinia.

Nikogo nie chce przekonywać do diesla.

Nie muszę, też sobie sam udowadniać ze dokonałem dobrego wyboru :)


Sławomir nie ma argumentów albo pisze o porównaniach z innej bajki i znowu się ekscytuje dyskusja. Ale wiadomo w Bielsku-Białej W12 pala w cyklu mieszanym 9 litrów i są najbardziej eko friendly :mrgreen:


Nie ma też sensu porównywać innych silników niż aktualnie dostępne. W X4 ten 40i mam inne parametry a i tak widac 40d jest tylko minimalnie słabszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławomir nie ma argumentów albo pisze o porównaniach z innej bajki i znowu się ekscytuje dyskusja. Ale wiadomo w Bielsku-Białej W12 pala w cyklu mieszanym 9 litrów i są najbardziej eko friendly :mrgreen:

Poczekaj poczekaj, a Ty już dowiedziałeś się co to są argumenty? Bo jeszcze na poprzedniej stronie w odróżnieniu ode mnie nie potrafiłeś wymienić ani jednego. Zresztą w sumie nie wiem o co Ci chodzi, poza tym że musisz oświadczać wszystkim, jaki to diesel lepszy i dokonałeś najlepszego wyboru :D

No i jestem ciekaw, jak tam Twój 6 zmysł, którym potrafisz odczuć tą większą szybkość diesla :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.