
dajan
Zarejestrowani-
Postów
2 986 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dajan
-
padnięty akumulator nie uruchamia błędów poduch i ABSu poduchy to albo luźne wtyczki pod fotelami (błąd napinaczy) albo mata w fotelu pasażera (droga impreza) no a ABS to niestety cza zdiagnozować kompem bo może być padnięty czujnik przy jakimś z trzech kół albo sterownik a to też kupa kosztuje no a na przyszłość to bez nerwów bo nawet nie cza zbytnio się starać by na każdej stronie na te zagadnienia się natknąć
-
to jest niemożliwe !!! i Ty masz ostrzeżenie ??? Tyś powinien być naszym dowódcą ... :modlitwa: gratuluję !!!
-
niech sprawdzi w momęcie gdy już nic nie działa jakie ma ładowanie jak powyżej 14 Volt to to może być przyczyną
-
nie "będe musiał" tylko kup jak najszybciej bo ja kiedyś przejechałem się bez osłony i oderwała się jedna łopatka wentylatora to maskę prawie na wylot przebiło bez osłony inaczej siły działają na łopatki jak znajdę zdjęcie to wkleje (mojej maski)
-
zrobiłem omą z TDSem 60 tyś w ciągu roku i lałem tylko paliwo (tysiące litrów bo żrą jak mały smok) i łaziła idealnie i o pęknięciach nie słyszałem ale przerażało mnie to że jak by tak pompa padła to nowa teraz około5,5tyś a jak ją kupisz w częściach to głowiczka (sekcje) 1500 zł nastawnik 2,5 tyś regulacja 400zł i musi to ktoś umieć poskładać a nie zrobi tego za darmo
-
nowe BeeMy mają fabryczne dzienne z ringów tych od świateł drogowych świecić świeci ale zdjęcia są tak małe że nic nie widać (może ze względu na tajemnicę???) podpowiedz co tam dałeś ?
-
2,5 TDS to bardzo dobry silnik ale cza się liczyć z nie małymi wydatkami a ma tam co się zepsuć ...
-
w tym "BAGARKU" jak to zwiesz jest taki silniczek co otwiera go elektrycznie z pilota czy obu knefli w aucie tak on wygląda http://images32.fotosik.pl/255/c70242e65b6b4969.jpg i jest praktycznie nie naprawialny bo z czasem ukręca się w nim taka plastykowa zębatka a ze względu że silniczek ten otwiera i zamyka i jeszcze steruje oświetleniem i sygnalizacją że bagażnik jest otwarty to musisz kupić oryginalny do tego modelu i do klapy a nie taki jak ten na zdjęciu co wygląda identycznie a jest to wlewu paliwa ponoć z aut po lifcie są lepsze bo na elektro-magnes więc nie zniszczalne tak czy siak ciężko je dostać (i drogie) a ABS jeśli nie działa i nie świeci to rozkręć zegary i sprawdź czy nie masz kontrolek pozatykanych kulkami z taśmy izolacejnej -- ja tak miałem
-
przedewszystkim masz pasek więc zapalanie na popych jest ryzykowne zacznij sprawdzanie od zmierzenia kompresji a przy tej okazji sprawdź świece -- to powinno dać obraz stanu silnika
-
podłączyłem się do kabelka przy bezpiecznikach nie pamiętam do którego ale działa mi wszystko poprawnie (CB, MP3,navi) i po 15 minutach po wyjściu z auta komputer odcina od tych urządzen zasilanie kabelek ponoć obojętny ale z tych co mają zasilanie po otwarciu auta no i nie od poduch ...
-
pewnie masz problem nie z przestawiającymi się dyszami a z zakamienionymi jak tam coś wetkniesz to przetkasz i leci gdzie ustawisz a po kilku dniach znowu siuę przytykają powyjmuj całe spryskiwaczy i próbuj ja przepłukać , może octem ponoć rozpuszcza kamień kotłowy ja je wymieniłem na nówki ale ze względu na koszta z innego auta i od roku wszystko OK !
-
no to dziwna sprawa bo imobilajzer nie powinien przestać "widzieć" transpondera w tym zalanym kluczyku no chyba że miałeś go przy jakimś silnym magnesie , bo chyba to działa na tej zasadzie
-
to cza zapytać !!! opornik wentylatora jest prawie przy silniku wentylatora bo musi być chłodzony a wtyczka ja mam na wierzchu ale ponoć powinna być po lewej stronie wentylatora (stojąc od przodu) pod tymi drugimi nerkami
-
a nie wymieniałeś bateri w kluczyku ??? cza uważać by nie zgubić transponera
-
przeważnie oddaje się swoją i kupuje zregenerowaną koszt okło 1500 zł dostajesz gwarancję i praktycznie masz nówkę bo te co idą do regeneracji już prawie łopatek nie mają więc wirnik łożyska i uszczelniacze są nowe a co do przewidywania kiedy całkiem padnie to nie takie proste ale powinieneś jeszcze kilka tysięcy zrobić
-
moja BeeMa jest jeszcze lepsza --> przewiduje że moze będe miał jakieś pieniądze ... :D
-
:duh: jak nie wiem to się nie wypowiadam IN PRO to szybka i optyka HELLI tylko montowane poza fabryką jeśli jesteś wstanie odróżnić jedne od drugich to naprawde jesteś dobry
-
obudowa wentylatora ??? ma z dołu taki języczek zresztą po bokach też i to powinno być wsunięte w takie mocowania umieszczone w chłodnicy
-
powiem szczerze nie chce mi się czytać tych artykułów ale ja zawsze robia tak : kupuja najtańszy mineralny i nowy filter , wymieniam i jeżdża 1000-1500km i znowu wymieniam ale już na taki na jakim chca jeżdzić oczywiście przy drugiej wymianie nowy filter jak na razie się to całkowicie sprawdza a co mycia jakimiś środkami to odradzam bo efekt będzie taki jak by nasypać do silnika piasku a i cza pamiętać że odkładające się latami szlamy wyciszają i uszczelniają silnik no i jeszcze o oleju mineralnym -- auta z hydrauliką zaworów i hydrulicznym napinaczem nie powinny jeździć na mineralnym a częsta wymiana oleju też nic nie daje bo olej uzyskuje swoje najlepsze właściwości smarne też po jakimś czasie
-
no to na 100 % masz czujnik w lewym tylny kole , pod nadkolem jest takie pudełko w którym jest wtyczka z tego czujnika spróbuj to poczyścić i wazeliną przesmarować a jeśli się okaże że jest pęknięty kabelek przy samym czujniku to jeśli uda Ci się ten czujnik wyjąć - co nie jest takie proste - to możesz pokusić się na naprawienie go po przez upiłowanie czujnika tak by wyłaziły "zdrowe" kabelki i polutuj z tymi co odpadły i zabezpiecz klejem na gorąco lub żywicą epoksydową - na lata wystarczy
-
znowu następny kolega nie pisze czy e34 czy e39 w e39 czujnik jest przy lewym kole
-
w 3.0d jak masz pompę nową to powinieneś na zimnym silniku zalać zbiorniczek do pełna i gazować silnik sam powinien się odpowietrzyć , w końcu od tego ma wężyk przelewowy podłączony do zbiorniczka wyrównawczego %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images27.fotosik.pl/166/bc5377a61efab4ad.jpg jeśli masz tak jak na tym zdjęciu to lej płyn i gazuj (na zimnym z ogrzewaniem na"MAXa" ale najwolniejsze nadmuchy) no i musi być strumyk ze wężyka przelewowego - jeśli nie ma to odpadło śmigiełko pompy wody co przy nowej pompie nie powinno mieć miejsca jak z wężyka poleci czyściutki płyn to musisz odsać płyn ze zbiorniczka by uzyzkać poziom zgodny z kreską na zbiorniczku i jak będzie wszysto działać to nigdy nie odkręcaj korka zbiorniczka na ciepłym silniku
-
a może jednak przyznasz mi rację że to turbina ??? fajnie że wiesz że ona nie jest chłodzona płynem -- ale tego też nie pisałem przez uszczelniacze łożysk przedostaje się olej no i rano że jest go nazbierane w układzie dolotowym jest większe kopcenie a gdy silnik zagrzany to oleju nie dość że przedostaje się mniej to jeszcze jest spalany na bieżąco więc mniej kopci z tym że nie pisza o setkach litrów przedostających się przez uszczelniacze -- to są kropelki ale są
-
ee no jak mechanik robił taką metalo-plastykę to nikt by na to nie wpadł szkoda że jeździsz do człowieka bez wyobraźni , wiesz co się dzieje z autem jak wał się urwie ???
-
przedewszystkim tak jak koledzy piszą powinieneś odpowietryć na zimnym silniku jak mechanik otwarł na gorącym i płyn wyleciał z chłodnicy to powinno wleź nie 250 a około 3 litrów płynu no i taki ekperyment z odkręcaniem na gorącym i jazda z zapowietrzonym układem może spowodować odpadnięcie plastykowego wirnika pompy (jeśli masz pompę oryginalną)