
dajan
Zarejestrowani-
Postów
2 986 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dajan
-
jak by tak było to powinne być pakowane w takie pudełka co powodują że visko by zawsze stało ... visko jest całe zalane olejem więc nie ma co się przelać czy zapowietrzyć
-
dobrze że są jeszcze ludzie którzy znają zasady działania ABSu i wiedzą czego można po ABSie się spodziewać uszkodzeń wspólczuja ale pociesza Cię - blacharze na takie coś mówią "drobna ryska" i nawet nie chcą elementów wymieniać bo to można wyklepać - ale to już zależy od Ciebie na co się zgodzisz a co do skrzyni - przeważnie poduszki silnika są pozrywane lub ledwo się trzymają i szarpnięcie spowodowało że silnik ze skrzynią się przesuneły więc puki nie sprawdzisz i powymieniasz pozrywanych poduszek niczym się nie martw no a kierunkowskaz to dokładnie opisał kolega powodzonko !
-
bo na to jest tyle odpowiedzi że nie da się konkretnie danej osobie pomóc moje 523i jak drgało kiedyś na wolnych obrotach to pierw był luźny kolektor (po wymianie uszczelki pod głowicą go nie dokręcili) po kilku tygodniach ten sam objaw ale pęknięta była guma węża tego do przepustnicy znowu po kilku tygodniach objaw ten sam a pękła membrana odmy z tym że zawsze fałszywe powietrze dało się poznać po sondacj lambda bo komputer pokazywał tak jak to opisuje kolega - wskazania nieruchome a powinny się zmieniać oprucz tego silnik może drgać jak padnie czujnik położenia wału lub wałka rozrządu może przyczyną być też vanos , może za niskie ciśnienie oleju lub za mocno wyciągnięty łańcuch rozrządu może być tak jak u mnie dwa tygodnie temu : -leciutkie drgania na wolnych obrotach , słabe przyspieszanie , pęlna moc dopiero przy pełnym gazie a silnik palił normalnie a okazało się że przepaliła się uszczelka pod głowicą ... no a może być walnięta tylko świeca lub cewka dało by się doktorat napisać ...
-
widzisz Bruno ja kupowałem BMW gdzieś na jeden rok i ten rok miał mi dać obraz tego czy jest to model awaryjny no i jeszcze ważniejsze czy złodzieje robią podchody no a po roku miała być e39 już taka konkretna po lifcie ale teraz tyle w moją wsadziłem że musi zostać jedynie myśla że w przyszłości stanie się drugim autem (i tak mam obecnie dwa) a pierwszym będzie e38 albo e39 po lifcie (no chyba że tak się w polsce poprawi że stać mnie będzie na e60)
-
może mechanik skręcił wał w imadle ??? było to opisane już pare razy
-
ŚWIETNIE PISZECIE :clap: :clap: :clap: to powiedzcie czemu ja nadal mam e39 !!! tylko nie mówcie że z powodu miłości do marki wymieniłem z przodu wszystkie wahacze + amortyzatory + sprężyny wymieniłem wszystkie tarcze hamulcowe + klocki + szczęki wymianiłem DWA silniki a w tym drugim przed tygodniem dodatkowo uszczelkę pod głowicą ... wymieniłem klapę bagażnika bo korodowała wymieniłem radio bo uciekał balans i samo się zgłośniało wymieniłem wszystkie lampy bo przednie były porozwalane (wśrodku) a tylne by ładniej wyglądało nadal nie uruchomiłem klimy bo mimo że udało mi się ją skompletować to zawsze coś innego nawali zostało mi jeszcze wymiana lub bardziej naprawa licznika bo już nie świecą nawet cegiełki inspekcji a o pixelach nie wspomnę ostatnio stuka coś przy sprzęgle więc następna naprawa to koło dwumasowe nowe 2500 używane 1500 ... no i zaczoł pruć się fotel kierowcy , miałem nagraną skórę ale musiałem zrezygnować bo wymiana uszczelki pod głowicą szarpła mnie na 1500zł walczyłem też pożeraczem prądu i jestem na etapie że prąd w nocy nie znika ale mam powyłanczane kostki z centralki telefonu... no i czas napisać czemu nie mam VOLVO -- bo po prostu za e39 dostałbym grosze więc nie warto go sprzedawać jak kolega nie czuje wielkiej miłości do konkretnie jakiejś marki to nie sobie śmiało kupi volvo a nawet mondeo bo poco nam kolejny męczennik ???
-
jak mi rozerwało chłodnicę to para i to taka tłusta z płynu dostała się do środka to żonka kupiła mi płyn do szyb nie wiem obecnie jaki ale z tych co nie zostawiają smug i to bez wycierania lampę wyjołem , powyjmowałem żerówki i te gumki do przewietrzania no i nalałem do środka bez jakiej kolwiek mechanicznej ingerencji udało mi się wszystko wypłukać jedynie w tym szpiczastym rogu przy nerkach wywierciłem milimetrowym wiertłem dziurkę by wylać tamtędy płyn i wodę no i po takiej operacji cza pojeździć kilka dni bez tego deklika co jest pod nim przełanczanie na anglię - by dobrze wyschły
-
czyli te ze zdjęcia kolegi z ringami ??? jeśli tak to problem czyszczenia masz z głowy bo ich w domu nie rozbierzesz - są klejone a wszelkie naloty w środku wystarczy umyć
-
fajnie że mogłem pomóc a co do strony pasażera to tam jest pudło z komputerem silnika i kilka ważnych przekazników ale nie ma bezpośrednich otworów do kabiny a po stronie kierowcy leje się przez połączenie pompy hamulcowej z pedałem
-
są jeszcze dwie pozostałe możliwości : - słaby akumulator - ładowanie powyżej 14 V obie te rzeczy powodują zadziałanie zabezpieczeń tych użądzeń przed ich uszkodzeniem poszukajcie bo już nie raz na ten temat było
-
IN PRO to szybki i optyka HELLI jedynie składane poza fabryką tak jak kolega pisał ja mam z żarówkami H7 i tak ładnie świecą że nawet nie próbowałem przekładać xenonów ze starych lamp no i na szybce jest HELLA
-
nie no chopy ... te zdjęcia zrobiłem kiedyś dla innego forum i naprawdę je nie musza czytać o kontrolkach ABSu bo przyczyną ich świecenia u mnie jest to że ani ja ani żona nie lubimy ABSu ABS świeci od kupienia auta to jest 2,5 roku z powodu zerwanego kabelka przy prawym przednim kole ale naprawienie tego będzie ostatnią rzeczą jaką zrobie w tym aucie (wiem że czujnik bo byłem na kompie w serwisie ) a przyczyną nie działania licznika wtedy gdy jechałem było to że za szybko zapaliłem , zawsze czekam aż pompka w baku podpompuje paliwo a wtedy nie miałem na to czasu a w czasie jazdy nie chciałem gasić silnika bo światła by też zgasły a ci z przeciwka by myśleli czemu mrugam światłami jak zapala się to powinno się poczekać aż pompka podpompuje to w tym czasie zdążą odblokować się wszystkie imobilajzery i inne cuda
-
ja takiego kluczyka nie mam ale jak mi się tak stanie to wyłanczam zapłon i znowu pomalutku włanczam i wszystko gra może to być spowodowane albo za szybkim włączeniem zapłonu albo za słabym akumulatorem albo za silnym ładowaniem tu nie chciało mi się zatrzymywać by na nowo odpalić %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images32.fotosik.pl/240/59eb0cd96dc6dac1.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images31.fotosik.pl/240/fc9d2ce262c028b7.jpg
-
temat stary jak świat wyjmnij lewy filtr przeciwpyłkowy i zanurkuj w celu przetkania otworów spływowych do tej komory pod filtrem włazi wiadro wody
-
tymi "na twarz" nie ma co się sugerować one żyją własnym życiem
-
a dziękuje !!! a co do tego że może to się przytrafić w każdym innym aucie to święta prawda tylko te "inne auta " nie mają bloków aluminiowych które nie lubią rozkręcania no i koszta są nie porównywalne ...
-
odnalazłem mój stary temat i sam się z niego śmieja ... ile od napisania go się u mnie zmieniło pewnie są jeszcze na forum koledzy którzy mi wtedy kibicowali i podtrzymywali na duchu http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=48106&highlight=rado%B6%E6+jazdy po kilku mięsiącach łudzenia się że silnik da się naprawić w końcu kupiłem "nowy" , przywiozłem go do kumpla do warsztatu i od razu chcieli go przekładać ale ze względu że musiałem przywieź synów z wakacji to powiedziałem że mają go jedynie pooglądać a przełożymy za tydzień oczywiście mechanicy olali temat i dopiero jak już spuszczali silnik do auta to zauważyli że zawory są pordzewiałe (wcześniej kolektory to zasłaniali) no to dzwonia do gościa z Oławy co sprzedał mi silnik i mówia że on zardzewiały i jak chce to pośla mu zdjęcia , on że mam posłać zdjęcia bo jak faktycznie tak jest to mi go wymieni jade do warsztatu zrobić zdjęcia a tam już silnik rozebrany bo głowica poślą do naprawy :duh: :duh: :duh: dzwonia do Oławy a gość mówi że dał silnik cały to już go to nie interesuje - no i ma całkowicie rację następna niespodzianka to jak posłali głowicę DO SPRAWDZENIA to wróciła po remoncie czyli 12 nowych zaworów + 24 prowadnice + docieranie , planowanie -- razem 1100 zł !!! a za sam silnik dałem 2500zł ! mówia mechanikowi (kumpel) że jak tak mogli postąpić bez zapytania ??? oczywiście mechanik kazał kupić nowe panewki i pierścienie "to silnik będzie jak nowy" kupiłem kosztowało to coś 600zł no i doszliśmy do najlepszego momentu z tym silnikiem : okazało się że blok tego silnika ma już przegwintowane otwory na 12mm i te nowe gwintu też już są pozrywane :duh: :duh: :duh: to powiedziałem kumplowi że piernicza takie interesy i głowicę ma sobie zapłacić sam co też zrobił a ja za 3500zł kupiłem w Strzelinie następny silnik ... tym razem z anglika i mogłem samemu wybrać auto z którego mają wyjąć , wybrałem z takiego w którym można go było jeszce zapalić a auto miało pogniecione boki co sugerowało że przyczyną sprzedaży była nie opłacalna naprawa blacharska Michał sprzedawca dał mi silnik kompletny by było łatwiej i szybciej go przełożyć a ja zobowiązałem śie osprzęt mu odwięź , w końcu jak auto będzie łazić tak jak nalęzy to czysta przyjemność (autostrada Katowice-Wrocław) no i po zamontowaniu silnika wszystko super : łazi cichutko bardzo równo mocny i ekonomiczny - komp pokazuje w mieście 9,2-9,3 i 9,6-9,7 bo jeździmy na zmiana z żonką no i skończyły się problemy z układem chłodzenia - w kabinie gorąco a węże miękkie i nie ubywa płynu no i tak cieszyłem się przez pół roku aż tu dwa tygodnie temu jada spokojnie z bajtlami do mcdonlda i po zredukowaniu czuja leciutkie wibracje pojechałem do serwisu p. Krystiana a on że przepalona uszczelka pod głowicą... :duh: no ale tym razem on mi to robił , okazało się to co mówię od lat - nikt nie sprzedaje auta bez powodu... silnik miał w angli wymienioną uszczelkę ale nie splanowali głowicy i dali stare śruby ... mam już auto sprawne od piątku i czuja się lżejszy o następne 1500zł :D %5B640%3A480%5Dhttp%3A//images34.fotosik.pl/240/db8915497f59a1d9.jpg moja historia jest przestrogą dla osób które chcą zacząć przygodę z motoryzacją akurat od BMW auta są piękne i wygodne i super się prowadzą ale jak się zaczną psuś to koszta są straszne ... OSZTRZEGA MINISTER ZDROWIA I OPIEKI ... :D :D :D pozdrawiam Wszystkich Damian :cool2:
-
no i ta mniejsza moc w omedze to jak mówili mi w serwisie to tylko "kwestia marketingowa" bo nie jeden posiadacz BMW nie mógł by się z tym pogodzić że poczciwa OMA ma identyczny silnik no ale może być faktycznie drobna różnica w mocy bo mniejszy jest interculer i turbo ale przy przekładaniu samej głowicy nie ma to znaczenia
-
zależy na ile padł ja kiedyś cały dzień bawiłem się pastowanie i odkurzanie no i na koniec przekręcam kluczyk - pompę słychać a rozrusznik całkowicie NIC !
-
pewnie pod kierownicą przetarła się wiązka , mogło być tak że kierownica przy przemieszczaniu się przycinała kabelki ja bym zaczoł od odkręcenia obudowy kolumny i przynajmniej sprawdzenia jak idą kabelki no i pewnie poruszenie nimi dużo może wyjaśnić z tym że ostrożnie bo zwarcie może odpalić poduchę tylko czemu nie zrobili tego na gwarancji ??? jeśli głosiłeś przed jej upływem no nadal na to powinna być gwarancja
-
jak by były silniki z tego samego rocznika to były by identyczne kumplowi padł w e34 to kupiliśmy z omegi i inna jedynie była turbosprężarka
-
WSPÓŁCZUJE KOLEDZE !!! ale co do chodzenie po wydziałach komunikacji z bombonierami to cza uważać bo można komuś kłopotu narobić , nawet nie wszyscy policjanci mają obecnie dostęp do bazy pojazdów właśnie z powodów udostempniania tych danych innym osobom no a co do działania policji ... taksówkarz pod silesią w katowicach cofnoł i uderzył na szczęście w mój służbowy pojazd no i zwiał mimo że oczywiste było że mam kupa świadków i jego numery po przyjechaniu drogówki policjanci przez 15 minut próbowali mi wytłumaczyć jakie mnie czekają nieprzyjemności i przez ile lat jeśli zdecyduja się to zgłosić dopiero jak zadzwoniłem do świadka i świadek powiedział że chce iść nawet do sądu byle by chamstwo zostało ukarane to zaczeli pisać i robić zdjęcia było to o godzinie 21.45 a już o 23.05 zadzwonili do mnie że gościa znaleźli i bez problemu przyjoł mandat więc sprawa zamknięta no i nasówa się pytanie czy nie lepiej dla nich że zgłoszenie przyjeli i tak szybko sprawę zamkneli niż miałby pozostać nagrany mój telefon do nich i następnie całkowity brak kontynuacji ???
-
nie piszesz jak długo masz to auto i czy automat jak automat to pali tylko w pozycji "P" i "N" a poza tym może akumulator się rozładował co jest częstą przypadłością w e39
-
:D a tak krótko bez szukania to padł czujnik w lewym tylnym kole