plwaw

lockup jest ten sam ale nie działa on na wszystkich biegach Sprzęgło do 60 km/h działa 100% na poślizu na pierwszych biegach (czyli na zasadzie ciśnienia oleju na turbinach) Powyżej 60 km/h załącza się powoli lockup (pomiędzy 4 a 5tym biegiem) (zapina się tarcza sprzęgła na stałe po przez zawór lockup i pracują tylko tarczki sprzęgła na koszach) Jeżli skrzynia wariuje na niskich obrotach przy 5tym biegu i nie może zapiąc lockupa (np wskazówka obrotomierza faluje) to zawór albo nie działa prawidłowo (za niskie ciśnienie) albo wykończone jest sprzęgło hydrokinetyczne. Takie coś się dzieje grubo po przebiegu 200 tys mocnego tyrania Jeżeli sprzęgł całe to skrzynia rozwalona i gubi ciśnienie Może tak być, że zamontujesz nowe sprzęgło hydrokinetyczne, na początku będzie super bo ma mnóstwo okładziny ciernej a po jakimś czasie jak trochę się dotrze (po kilku tys km) znowu będzie wariować Sprzęgło hydrokinetyczne jest chyba wieczne pod warunkiem, ze cała reszta skrzyni jest sprawna, nikt nie pali gumy tym autem i nie startuje codziennie w wyścigach na 1/4 Ale nikt nigdy jeszcze nie zbadał do końca tego tematu albo ktoć kto wie nigdy nic nie powie bo nie zarobi na was.. Zazwyczaj wymieniają hydrokinetyka i regenrują mechatronik, w 90% to pomaga ale nikt nie szuka przyczyny uszkodzenia i doprowadzenia do takiego stanu i wielu osobom sytuacja się powtarza po pewnym czasie

:duh: Właśnie to jest najprostszy sposób oszukania, kolesie cofają licznik jadą na wizytę lub wizyty w aso (jakieś bzdurne typu wymiana oleju) i wpisują to do bazy :) a nawet i aso cofa liczniki w swoich autach uzywanych... A co do przebiegu około 100 kkm, samochód klasy bmw 5 przy takim przebiegu jest jak nowy.. Konwerter w 6hp26 pada zazwyczaj przy przebiegu około 250 -300 tys km ( mój padł przy przebiegu 240 tys, teraz mam 296 tys) a brata z 2004r ma przelot 260 tys i siedzi jeszcze orginał) I tam nie mam pewnosci czy przebiegi są 100% pewne, a mogą być o 100 tys większe... i dodam jeszcze, że mamy jedno auto które ma przebieg 170 tys od nowosci, ale ten samochód tylko stoi i jest odpalany raz w miesiacu albo rzadziej.. Chyba wejdę zaraz na posty serii e34 czy e36 i w nowe posty też będą zaczynały się na... coś się dzieje z autem, przebieg 130 tys autentyk :)

dziwna sprawa, wychodzi na to, że albo głowica albo uszczelka, uszczelka powinna być słabszym ogniwem ale to się okaże

te filmiki to jakieś stare z YT, 1 to normalny objaw jak zdejmie się rurę od odmy, turbo nie odsysa gazów i rura dmucha jak parowóz 2 to częsciowo tez normalne, z pod korka wlewu oleju ma dymić ale bardzo słabo ponieważ turbo zasysa te opary jak odma jest sprawna. Na fimie auto ma uszkodzoną odmę lub membranę w odmie, lub ma jakiś kiepski olej i wysoką temperaturę. Jeżeli chodzi o uszczelkę pod głowicą lepiej zbadaj zachowanie płynu chłodnicznego. Nie ma szans by płyn chłodniczy się dostał do skrzyni korbowej, bo w takim wypadku byś nawet silnika nie odpalił (zerowa kompresja), a nawet gdyby odpalił to by momentalnie się zatarł.

twarde przewody masz przy jakiej temperaturze i po jakim odcinku jazdy ? zaobserwuj jak zachowuje Ci się płyn chłodzacy na chodzacym silniku Jak silnik złapie około 95/96 stopni poziom płynu się podniesie ponad maks (prawie pod korek) ale wtedy rusza wnetylator i poziom od razu spada do kreski maks i temperatura oscyluje na 90 Jeżeli płyn Ci wylatuje ze zbiorniczka to jest albo zadużo albo zapowietrzony układ z jakiegoś powodu.. Spróbuj po jeździe odkręcić delikatnie korek od chłodnicy jak masz bardzo twarde przewody i sprawdź czy jak będzie syczeć powietrze to czy nie wyleci płyn chłodniczy z pod korka (jeżeli tak to układ jest zapowietrzony) Musi wylecieć same powietrze bez płynu i to powinno dość krótko trwać (nigdy nie odkręcaj całkowicie korka bo może wystrzelić ) A co do dymu, nagraj może filmik i wrzuc na YT jak są zachowują się przewody, jak wygląda ten dym i poziom płynu chłodniczego.. Para z pod korka wlewu oleju to opary oleju i częśc gazów ze skrzyni korbowej, gazy są zasynane przez turbinę w takim przewodzie elastycznym o średnicy około 2,7 cm ktory idzie pod przepływką do rury od turbo.

"rozmawiałem z sprzedającym, niby wszystko robione na czas," Jak koleś robi wszystko na czas, to miałby już nowe opony, nowe tarcze i klocki, usunięty bład kierownicy, wyeliminowane wycieki. Auta w cenie 30/40 tys za przedlifty bywają trupami a co dopiero auto za 20k Czasem zdarza się okazja w niskiej cenie ale taki samochód stoi maks jeden dzien lub dwa (jeżeli to weekend) i sprzedany... Jest jedna zasada czy chcesz coś sprawdzić co było wymieniane, poproś właściciela o fakturę z wymiany ( wymiana uszczelniaczy czy rurki w n62 to grube koszta i kupa roboty) i na 100% jest faktura za naprawę, ponieważ poniekąd jest jakaś gwarancja po serwisie jak zostało to wymienione. Jeżeli koleś robi gruby serwis i nie ma faktury to ten gruby serwis polegał chyba tylko na tankowaniu za 50 zł na stacji benzynowej...

Ok ale robiąc porównanie koretk, kwestia czy samochód chodził tak samo i w tej samej temperaturze roboczej ? wystarczy włączyć światła, nawiew, klimę, albo żeby było na P albo, żeby było na D z wciśniętym pedałem hamulca i korekty się zmieniają. Również względem temperatury jeżeli silnik jest niedogrzany czyli mniej niż 90 stopni to są inne korekty niż przy 90+ LM diesel spulung troszkę poprawia korekty, tutaj ma też znaczenie paliwo, i czy korekty były sprawdzane na tym samym paliwie ? czy na LM diesel spulung ? (środki do paliwa mają wyższą liczbę cetanową i inaczej się spalają, jeżeli ktoś sprawdza korekty kiedy silnik wypala resztki lub pracuje na specyfiku to jest bez sensu)

dzięki za link do Tisa Pozostaje kwestia podłączenia zasilania do tego, czy można podpiąć się pod wiązkę foteli ? czy lepiej pociągnąć plus i minus z gniazda zapalniczki, który jest w środkowym tunelu z tyłu ?

mam podobnie ale u mnie stukanie jest tylko kiedy auto się porusza do przodu i słychać delikatne stukanie tylko w prawym przednim kole Mam nowe amortyzatory, nowe łożyska amortyzatora, nowe sprężyny, nowe 4 wahacze i ostatnio wymieniłem kompletne drążki kierownicze (maglownica nie ma luzu) i wiecie co ? Dalej jest takie stukanie jak było, i na 99% jest to łożysko, ale na tyle to jest delikatny luz, że rękami nie ma szans tego wyczuć ani na postoju, dopiero podczas wolnej jazdy i ruszając kierownicą słychać takie tykanie po prawej stronie....

Cześć, Czy ktoś ma może schemat jak rozłożyć składane oparcie w sedanie w e60 ? Mam namyśli rozłożenie na czynniki pierwsze oparcia by dostać się do stelaża oparcia. Posiadam kompletne zagłówki od komfortów foteli wraz ze stelażem i silniczkami, planuję zamontować zagłówki i podłączyć elektrykę. Przełącznik zapożyczę z modelu e65 serii 7 (ma go zamontowany w podłokietniku, przełącznik jest na góra/dół plus grzanie) kwestię grzania później zaplanuję bo musiałbym mieć maty grzewcze. Pozostaje na koniec zagwozdka gdzie można się wpiąć aby to miało zasilanie ? Ktoś coś może podpowiedzieć ?

wstaw zdjęcia bo nic nie załączyłeś

racja, min 18 cali w e60 wygląda ok, 17 cali to trochę małe felgi, 16 to już porażka. 255 to jest bardzo dobry rozmiar, na zimę mam takie bo akurat kupiłem taki komplet i jestem bardzo zadowolony, na lato mam 225 bo takie udało się kupić ale jak będę kupował nowe opony letnie to też 255 lub min 245 a najchętniej kupiłbym zestaw 18 z oponami 245/45/18 i 275/40/18 lub 255/40/18 i 285/35/18

sprawdź czy ruszałeś czujnik ciśnienia na listwie CR (z tyłu silnika, może wtyk się obluzował lub nie jest wtyk podpięty do listwy) wtedy auto będzie kręcić ale nie odpali.

tak, są 3 bo to automat EGR Główny Chłodniczka ASB Termostaty są sprawne a od chłodniczki ASB jest dorobiony specjalny krócicec w CNC z aluminium, bo plastikowy powodował problemy z grzybkami, ktore chodziły po dwóch bolcach jak termostat się otwierał i zamykał

sprawa rozwiązana i nigdy bym na to nie wpadł sam... Winny był gwint na zbiorniczku wyrównawczym, który uniemożliwiał pracę korka zbiorniczka. (nie upuszczał ciśnienia na gorącym silniku, ani nie zaciągał powietrza gdy stygł, gdy samochód był po jakiejś trasie, przewody były jak balon, jak postał noc, przewody były zassane) Wymiana zbiornika i dokręcanie korka z odpowiednią siła (nie z całej siły, że potem odkręcić nie można było, jak to było przed tem) rozwiązały problem na stałe. Wymieniłem również uszkodzony wąż, który od puchnięcia stracił sztwność kortu i od tamtej pory jak ręką odjął. Obastawiałem chłodniczkę, okazała się sprawna. Obstawiałem korek od zbiorniczka, okazał się sprawny Obstawiałem uszczelkę pod głowicą czy pęknięcie głowicy lub bloku Test Co2 nic nie wykazał, mimo kilku prób w róznych dniach jak i inne objawy nie miały miejsca i nie mają. Od wymiany zbiorniczka zrobiłem ponad 1000 km i ani razu żaden przwód nie spuchł. Ciśnienie w zbiorniczku jest takie jakie powinno, temp cieczy jak powinna, płynu nie ubywa, ani diametralnie nie przybywa.

nie, ponieważ 245/45/17 jest ok i takie jest fabryczne ogumienie dla felg 8 cali szerokosci i 17 cali srednicy w e60. E60 ma większe nadkola niż e90 i koła 17tki z oponą 245/45/17 wyglądają i tak na malutkie w tej budzie. A kiedyś widziałem jak ktoś wsadził opony 225/45/17 to poprostu jak koła od takiego samochodu Mikrus, po prostu za małe. w swojej na zimę mam opony 255/45/17 w styling 122 (8 cali szerokość) a na lato 225/55/17 w styling 138 (7,5 cali szerokość) i jest też ok, chociaż najlepszy rozmiar to fabryka 245/45/17 jeżeli chodzi o felgi 17 cali i szerokości 7,5 czy 8 cali A co do opon na przód 235/45/17, nie będzie to miało znaczenia, jeżeli zrobisz po wymianie reset cisnienia w kompie auta pod warunkiem braku reduktora x drive, który można uszkodzić przez róznicę w oponach. BMW dopuszcza różnicę w średnicy opon względem przodu i tyłu, ponieważ niektóre felgi są szersze na tył a węższe na przód (występuje to w felgach 18 i 19 cali ) a co za tym idzie różnica w obwodzie koła. Ewenementem jest BMW f10 serii 5, gdzie mimo różnić w szerokości felg 18 cali, fabryka dobrała tak opony, że mają taką samą średnice (przód 245/45/17, tył 275/40/18) idealne również do naszej serii E

Jak samochód jest nagrzany (stał na słońcu +30) to po odpaleniu silnika i od razu po włączeniu nawiewu z klimatyzacją, przez chwile poleci gorące lub mocno ciepłe powietrze i tego się nie uniknie, bo dmuchawa wydmucha powietrze, które jest podgrzane przez deskę a we wnętrzu auta gdy temp na dworzu jest +30 to śmiało przekracza +50, więc praw fizyki nie da się oszukać i gorące powietrze w kanałach nie zniknie tylko zostanie wydmuchane a po chwili pojawi się chłodne i zimne bo klimatyzator już będzie pracował jak należy... czas w jakim zacznie lecieć zimne powietrze przez włączoną klimę zależy od temp powietrza, zazwyczaj trwa to od kilku do kilkunastu sekund, jeżeli to trwa do minutę lub nawet kilka minut to wtedy można szukać problemów...

tu lepszy filmik z wyciągania wtrysków z m57 z e39 Myślę, że ktoś nieźle lał wodę latami na klawiaturę, że tak wtryski się zapiekły, albo auto po powodzi...

Sprawa rozwiązana, dziś przy wymianie drązków kierowniczych ruszałem samą zwrotnicą bez maglownicy i o dziwo dźwięk był taki sam i dźwięk wydobywał się, ze środka auta przy silniku... WTF ? Okazało się, że śruby od płyty aluminiowej od spodu, tuż przy wahaczach prostych, były zbyt mocno dokręcone i w momencie skręcania kołami/ czy ruszania zwrotnicami wahacz prosty ugina się na tuleji ale to powoduje dużą siłę na ucho wahacza przy kołysce i przy tym trzeszczenie tych śrub mocno dokręconych ( na początku na 99% byłym przekonany, że dźwięk jest z maglownicy) Poluzowałem śruby i trzeszczenie zanikło, zanim dokręce śruby posmaruje je czymś i dokręce ale nie aż tak mocno jak były.

Z jakiej racji wolaja za wymianę rozrządu w m57n 7 tys zł skoro w modelach n47 i n57 gdzie rozrząd jest z tyłu to koszt chyba 3500 zł ? Wszystkie graty to chyba z 1500 zł reszta robocizna, chyba że warsztat ms marze 300% i zamierza wymieniać rozrząd 2 tyg i w nadgodziny wliczy robotę ? :)

tak to jest oczywiste ale nie takie jak u mnie, mamy dwie e60 i jedna jest ok a druga, która jeżdzę zdecydowanie Nie. Węże są jak kamień po dłuższej jeździe (np autostrada plus wyprzedzanie) a główny wąż rozszerzył się jak balon aż popękał kort a korek mimo podmiany nic sobie z tego nie robi a chyba powinien upuszczać ciśnienie powyżej 1,4 bar a w tym układzie przy tak napiętych wężach jest kilkanaście bar, że luzując odpowietrznik zamiast sączyć się płyn to psika na 50 cm do góry... Obstawiam uszczelkę pod głowicą (mało prawdopodobne ale możliwe) Pękniętą głowicę lub blok (jeszcze bardziej mniej prawdopodobne ale wszystko jest możliwe) Pękniętą chłodniczkę EGR (możliwe ale bardzo trudne do wykrycia w sensie może być tak mała szczelina, że tylko pod bardzo wysokim cisnieniem na wysokich obrotach coś delikatnie puszcza) Teraz ją odpiąłem robiąc bypass przewodów i testuje co się zmieni. I CHyba najbardziej prawdopodobne przekręcony gwint na zbiorniczku przez co korek zbyt głęboko się dokręca co powoduje jego nieprawidłowe działanie... I testując to korek dokręciłem na maksa i odkręciłem go o jakieś 15 stopni (płyn nie wylatuje) a jak jest mocno nagrzany samochód węże nie są już twarde jak kamień, są napięte jak kiedyś i jak się przyłoży ucho do zbiorniczka łychać delikatne syczenie jak upuszcza nadmiar ciśnienia.

Panowie, walcze cały czas z wysokim cisnieniem układu chłodzenia Układ jest odpowietrzony Termostaty sprawne Cały czas chodzi mi po głowie uszkodzona uszczelka pod głowica lub pęknięcie głowicy, lub chłodniczki EGR Płynu nigdzie nie ubywa a silnik ma moc i pracuje równo i odpala jak zawsze. Robiłem testy z przełożeniem korka od zbiorniczka wyrównawczego i dalej to samo ALE zauważyłem, że jak upuszcze ciśnienie z układu i zakręce korek to główny przedów wody zasysa się jak płyn ostygnie Czy może gwint na zbiorniczku jest uszkodzony ? Jak powinien działać ten korek ? ma być dokręcony na maksa ? czy z lekkim wyczuciem i ma upuszczać ciśnienie wysokie i ma syczeć gdy motor jest nagrzany ?

Zrobiłem dziś test na obecność co2 w układzie i test wyszedł negatywny, czy ktoś ma pomysł co może powodować wyższe ciśnienie w układzie chłodzenia ?

edit Jaki ma wpływ korek zbiorniczka wyrównawczego w M57N ? Zauważyłem, że jak po jeździe odkręcę korek i upuszczę ciśnienie to po kilku H postoju ten długi przewód od chłodnicy jest zassany, czy to jest poprawnie ?

mam do was pytanie odnośnie najdłuższego i najgrubszego węża w silniku m57n 3.0d w e60 530d numer części: 17127787449 Jak silnik jest mocno zagrzany np po dłuższej jeżdzie mam wrażenie, że powyższy przewód jest od kilku dni nadmiernie spuchnięty, duzo grubszy od obejmy (a chyba nigdy taki nie był), również jest bardzo twardy. Inne węże są wporządku, miekkie i w standardowym wymiarze. temperatura silnika w przedziale 89-90 stopni czasem 91/2 w zalezności od korków. po odkręceniu korka od zbiorniczka płyn chłodniczy cały czas się przelewa Czy wąż zużył się i nadaje się do wymiany czy szukać gdzieś przyczyny tego stanu ? Czy uszkodzona chłodniczka EGR lub uszkodzona uszczelka głowicy czy pęknięty blok, głowica spowodowała by, że wszystkie węże by puchły czy tylko jeden ?