
plwaw
Zarejestrowani-
Postów
689 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez plwaw
-
Wywalilem bezpiecznik 25A i zamontowalem bezpiecznik 20A i blad sie juz nie pojawil ani razu nawet po nocnym postoju, jeszcze poobserwuje temat ale mam nadzieje ze to byl ten chochlik
-
Dzięki Speed za zaangażowanie i pomoc to będzie to: Do 02/2005 d50m57a0, d50m57b1, d50m57c0, d50m57d0, d50m57e0, d60m57d0 - czerwono żółty Pin 1 (czerwony grubszy) - Brązowo czarny Pin 2 (czarny) - siwo brązowy Pin 3 (biały) *(tak w skrócie jak zapisałem przed odcięciem wtyczki ) Czyli wtyczka jest dobrze zarobiona ( zastanawiam się czy może jakiś pin na mikrony nie został dopchnięty do końca i może początkowo nie kontaktować mimo iż wtyczka jest wsadzona normalnie i trzyma i przewodzi) Na razie jak motor jest ciepły to jak gdyby nigdy nic się nie działo odpalam wszystko działa, zobaczę jutro z rana bo pewnie do wieczora nie ostygnie silnik... Naprawdę bardzo dziwna sytuacja.. PS Czy wsadzenie bezpiecznika o innym amperażu może być przyczyną ? (wtedy jak mi się spalił bezpiecznik 20A) wsadziłem w jego miejsce 25A bo taki miałem, może teraz obwód przewodzi zbyt wysoki amperaż i czujnik wariuje na początku ?
-
pierwszy grubszy czerwony, kolejny czarny kolejny biały I tak były wcześniej i tak są teraz wsadzone w sloty w kostce z numerami pod pin 1 kabel czerwony grubszy pod pin 2 kabel czarny pod pin 3 kabel biały
-
sprawdziłem teraz po 6h postoju, temperaturę oleju pokazuje taką samą jak płynu chłodzącego A błąd czujnika poziomu oleju przez pierwsze 2/3 min od odpalenia pojawia się i znika a potem znika na stałe nie mam pomysłów. po d DDE jest 4513
-
jeżeli temperatura oleju w Inpie jest pod hasłem "engine temperature" to sprawdzę to z rana przy odpalaniu i zobaczymy co pokażę.
-
Jednak powracam z tematem. Niestety w 100% nie jest dobrze. Zawsze z samego rana gdy odpali się silnik wyrzuca błąd "czujnik poziomu oleju" na BC i ekranie iDrive i błąd ten pojawia się i znika na przemian i po jakichś 3 czy 4 minutach migania znika na stałe i już więcej się nie pojawia w danym dniu. Pod DDE zapisuje się Błąd 4513 oil level sensor. ten sam objaw, kiedy zamontowałem nowy wpięty czujnik nie będący wkręcony do miski i odpaliłem auto. Czy nowy czujnik Hella jest wadliwy ? czy może gdzie indziej szukać przyczyny ?
-
Sprawa definitywnie załatwiona. Stary czujnik nawet powodował błąd przepalonej żarówki stopu i podświetlenia tablicy (mimo iż wszystko świeciło)a byłem przekonany, że to ja uszkodziłem wiązkę. Po wywaleniu starego czujnika z miski i wsadzeniu nowego i zalaniu olejem, wszystko wróciło do normy, stary czujnik musiał robić jakieś zwarcie i auto wariowało. PS nie wiem czemu nowy czujnik nie przykręcony do miski też wariował dopiero po podmianie wszystko działało jak należy.
-
podpiąłem nowy czujnik pod kostkę i błąd zniknął ale po odpaleniu auta błąd miga na desce (pojawia się i znika non stop) Wpiąłem kostkę pod stary czujnik i zaczęło działać ale po chwili znowu wywalił błąd i świeci na stałe. Po zamontowaniu nowego jest to samo (dalej świeci błąd na BC) ale pod DDE brak błędu, (niestety nie ma info, że jest niski poziom oleju ale "błąd czujnika poziomu oleju" i cały czas miga Kostkę podpiąłem dobrze pod pin 1 kabel czerwony grubszy, pod pin 2 kabel czarny a pod pin 3 kabel biały ( nowe piny wmontowałem) Na razie nie zamontowałem do miski nowego czujnika bo trochę się obawiam, że będzie to samo..
-
Dzięki, zgadza się, wymieniony bezpiecznik, auto chodzi dobrze i pozostał tylko błąd 4512 błąd czujnika. Zamówiłem nowy czujnik Hella i czy po wymianie czujnika poziomu błąd musi zniknąć natychmiast czy trzeb odpalać silnik i przejechać się ? Bo zanim spuszczę olej chce podpiąć pod zreperowaną wtyczkę nowy czujnik i zobaczyć jak się zachowa auto
-
Panowie potrzebuję pilnie pomocy Uszkodził się kabel od wtyczki czujnika poziomu oleju w bmw e60 530d Na początku był błąd czujnika poziomu oleju (4512) niestety kabel uszkodził się przy samej wtyczce i musiałem ją uciąć i wyjąć piny, po zarobieniu kabli i wrzuceniu pinów do slotów ( wsadzałem je tak jak powinny być) błąd czujnika zniknął ale po chwili powrócił i tego wywaliło masę innych błędów i silnik stracił moc (nie da się ich skasować Błędy to: 4203 Glow module communicationL 4BD6 Engine mounts 4141 Swirflas shor circuit B 41D1 exhaust gas recirculation shor circuit B 4512 oil level sensor wyjąłem ponownie wszystkie piny i zaizolowałem kable osobno i mimo to dalej wali tymi błędami potrzebuje pilnie pomocy co mogło się stać i od czego zacząć ?
-
Hej Panowie po 3 latach i około 60 tys km zaobserwowałem pewną zmianę w korektach Test robiony na rozgrzanym dzisiaj: https://zapodaj.net/e54fe037042b0.jpg.html I dla porównania z przed 3 lat: https://www.fotosik.pl/zdjecie/2c3bd425798199e8 Wtrysk nr 4 jego wartość wzrosła na + i przekracza już 2 i czasem dochodzi do 3 podczas wolnej jazdy wymieniać w ciemno wtrysk nr 4 czy może inny ? albo może zostawić to jak jest ?
-
Twoje auto to 2003 r czyli euro 3 A turbina sterowana podciśnieniowo. Tak samo jak w moim modelu. Masz zaślepiony EGR i auto wpada Ci w tryb awaryjny po prostu co jakiś czas, kiedyś to przerabiałem ten temat z zaślepionym egr, niby wszystko było ok ( tylko wywalał błąd w DDE, że za duża dawka powietrza) i 2 razy się tak zdarzyło w ciepły dzień, że przy prędkości około 150/160 km/h gdy chciałem mocniej przycisnąć, obroty ledwo co szły (chyba nawet stały w miejscu na chyba 4 tys i nie wbijał wyższego ani niższego biegu i nie chciał iść dalej.. i nie wiedziałem co jest... gdy odpuściłem gaz, skrzynia wrzuciła wyższy bieg i dopiero leciał więcej... Więc powróciłem do fabrycznego podłączenia EGR (dodatkowo przepływkę przepłukałem zmywaczem do hamulcy) i nigdy podobna sytuacja mi się już nie zdarzyła. Dodatkowo jak zaślepiłeś EGR to ECU odcina Ci powietrze i przepływka nie daje z siebie 100% Zrób logi w inpie i pokaż jak się zachowuje dawka powietrza podczas jazdy i przyspieszania... i będzie wiadomo (PS przepływka z zaślepionym egr mierzyła mi około 1000 jednostek powietrza, a z podłączonym egr czasem do 1400 dobija chwilami a przeważnie 1200 gdy turbina pompuje z maksymalną mocną powietrze) więc bardzo duża różnica...
-
"szpec od skrzyn stwierdzil ze 6hp26 nie idzie zabic. Natomiast 8hp z f10 to nieporozumienie." Skrzynia automat przy normalnym użytkowaniu jest nie do zabicia, można zrobić na niej 400/500 albo pod milion km bez awarii bo nie ma się co tam zepsuć Jeżeli ktoś jara gumę i startuje z podwyższonych obrotów w automacie wyciskając 100% startując od 0 to długo jego podzespoły nie pociągną (konwerter, kosze, tarcze, krzyżak) to wszystko siada zależy jak się użytkuje auto i w jakich warunkach jest użytkowane. Tak narzekają na nowsze BMW, ale one bez problemu szczególnie f01 zrobiły conajmniej 400 tys i jeżdżą a przecież łańcuchy były awaryjne.. tak najbardziej sypią się służbowe f10 2.0 lub 1.8d bo nikt o nie nie dba i w serwisie mają wy..ne na nie i pewnie olejów nie wymieniają ( a nawet w DE były przypadki, że auto miało historie a nikt oleju nie wymienił przez x lat bo oszukiwali) a z kolei serie v8 nonstop jarają gumę lub robią vmax i nie dziwić się, że panewki siadają... tak to wygląda..
-
przerabiałem to 3 albo 4 lata temu. Puścił oring wewnętrzny w szybko złączce, masz do wymiany cały przewód wraz ze szybko złączką aż do pompy wysokiego ciśnienia (koszt w aso kilka stówek) Ja zrobiłem tak, że uciąłem szybko złączkę bardzo ostrym nożem ( przewód dość mocno zbrojony i trzeba dobrze uciąć by nie uszkodzić go) po ucięciu nałożyłem na metalowy przewód i zacisnąłem metalową opaską na śrubokręt, do dzisiaj spokój... w między czasie kupiłem używany przewód i leży gdzieś zakurzony awaryjnie..
-
No nie zgodzę się, bo koszt utrzymania e60 jest taki sam jak innego samochodu... tutaj kluczem jest słowo "automat" niezależnie od marki, u nas i ogólnie w europie to coś drogiego. a 535d ma jedynie droższe tarcze i klocki.. Co do dźwięku najlepiej to nagrać na kanale bez osłony.. bo tutaj to tak jakby słuchać pacjenta będąc w drugim pokoju.. a jeszcze co do f10, f10 jest lepiej dopracowane niż e60... problemem są ludzie i ich podejście do serwisowania i oszczędzania..
-
nie jest tak do końca, z jakiego powodu stoją te serie F ? wymiana oleju czy przegląd eksploatacyjny to nie remont. Seria F ma o wiele lepsze i trwalsze skrzynie automatyczne niż poprzedniki.. uszkodzone skrzynie w serii F można liczyć w kilku sztukach natomiast w e60 jest wiele egzemplarzy z wadami fabrycznymi i żadna wymiana konwertera, mechatronika nie pomaga, albo totalny remont (czyli całe nowe bebechy, nikt tego nie robił i nie opłacalne) lub wymiana na inną używaną... Fki są bardziej dopracowane i również robią duże przebiegi (min 200/300 tys bez problemu)
-
To wszystko zależy w jakich warunkach jeździło auto jak było myte Mam dwie e60 jedną z 2003r z francji druga z 2004r niemcy z 2003r pojawiła się rdza na dole rantu drzwi od kierowcy i od strony pasażera tył przeciwna strona... jakieś 2 lata temu zabezpieczyłem to ale ostatnio zerwałem masę na zagięciu poszycia i dalej była rdza więc, nie opłaca się tego robić, używane drzwi pod kolor kupiłem za 350 zł w idealnym stanie i czekają na przełożenie ) Tylny most żeliwny skorodował, musiałem go demontować, czyścić i malować, oraz pojedyńcze ślady na podłodze pod osłonami się pojawiły więc do zabezpieczenia. Oraz wszystkie śruby od osłon skorodowały i poszły na wymianę. nowe tarcze, które były ocynkowane pojawiła się rdza na nich lekka rdza. Z kolei z 2004r z niemiec ranty drzwi, całe podwozie, tylny most, śruby od osłon wyglądają jak nowe nawet nie są nadmiernie brudne mimo iż jeździ w tych samych warunkach.. i nie ma się czego doczepić, te same tarcze ocynkowane zakładane w tym samym czasie na tym aucie 0 rdzy. (te auto nigdy nie było na automatycznej myjni ! ) I wydaje mi się, że chemia z automatycznej myjni ma jakieś gówno co wchodzi w reakcje z metalem nawet chyba sól tak nie niszczy auta co automatyczna myjnia... Teraz zawsze pod każdej zimie co najmniej 2 / 3 razy myję całe podwozie aktywną pianą aby zmyć cały syf po zimie... Bo inaczej auto nie przetrwa 20 lat... Wystarczy raz lub dwa razy zapuścić auto po zimie nie myjąc go dokładnie i koniec
-
Do sprawdzenia masz: 1. Korek od zbiorniczka wyrównawczego 2. Chłodniczka spalin EGR 3. Termostat główny (mało prawdopodobne) 4. Pompa wody (mało prawdopodobne) 5. Przepustowość układu czyli drożność przewodów i głównie chłodnicy Musisz zbadać przy jakiej temperaturze puchną węże ? po jakiej jeździe ? Jeżeli powyższe jest ok, to masz do sprawdzenia: 1. Uszczelka pod głowicą 2. Głowica 3. Blok silnika Czyli to wiąże się już z totalnym remontem silnika lub wymianą na inny jeżeli poniżej 4 tys zakupisz nowy motor
-
Zobacz felgi czy są w porządku i ewentualnie opony. miałem podobną sytuację, dwa takie same auta e60 530d, i okazały się to tarcze. A komplet tarcz i klocków Zimmermann taki sam i kupowany w tym samym czasie w sklepie i wymieniane tego samego dnia prze ze mnie osobiście. Na jednym aucie już 30 tys zrobione i bez problemu 0 bicia u mnie pojawiło się bicie rok temu już przy 5 tys km (ostre bicie przy hamowaniu w przedziale 90-70 km/h powyżej i poniżej ok) wymiana wahaczy, drążków nie miała żadnego wpływu i nic nie zmieniło, i bardzo wątpiłem w tarcze ale już miałem kupować drugi komplet tarcz ale szkoda mi było obecne wywalać, więc pojechałem na przetoczenie tarcz do takiego starszego kolesia.Zrobił pomiar, okazało się, że prawa tarcza ma odchyłek od normy, zamontował maszynkę zamiast zacisku i przetoczył tarcze na aucie po obu stronach. Zapłaciłem chyba 100 lub 120 zł za to. Po przetoczeniu zrobiłem do dziś z 20 tys km i tarcze nie mają jeszcze rantu a klocki są powoli na wykończeniu i totalnie 0 bicia w każdym przedziale prędkości.. więc przetoczenie tarcz jak ktoś to zrobi dobrze i nie zjedzie tarczy to jest to bardzo dobre rozwiązanie. A i zauważyłem, że tarcza tuż po przetoczeniu jest dość szorstka i momentalnie blokuje koło przy lekkim hamowaniu co za tym idzie szybko dociera klocki ( po kilku hamowaniach miałem już czarne felgi)
-
jeżeli to styling 242 to jest 16 cali i masz na bank krzywą felgę kolego bo jak wszystko jest ok to prześwit jest i tak zbyt mało chyba jakieś 2 czy 3 mm.. Do e60 nienadaja się felgi 16 cali bo są za małe. Min 17 cali a optymalnie 18 cali Przy lekkim zgięciu wewnętrznej strony na 16 calach może Ci zablokować koło podczas jazdy.
-
chińskie felgi i jakiś kiepski stop. kup oryginalne felgi, jakieś używki i po sprawie..
-
[E60] kepa416 535d Carbonschwarz Mpakiet
plwaw odpowiedział(a) na kepa416 temat w Galeria - nasze samochody
znam to auto, oglądaliśmy ją dla kolegi, niedawno była jeszcze na allegro i to był jedyny egzemplarz wart uwagi ze względu na silnik, stan, oraz wyposażenie. Brat ma taką samą i te same felgi i opony wsadziliśmy do nich 255/40/18 i o wiele są lepsze od 245/40/18 a z kolei na lato poszły w rozmiarze z f10 245/45/18 i licznik wskazuje 100% to samo co GPS. bo na seryjnym ogumieniu jest różnica w prędkościach. -
M57N w e60 był montowany w latach 2003-2004, potem poprawiony M57N dalej na żeliwnym bloku z większą mocą w latach 2005-2007 (i tutaj są przypadki zerwania łańcucha) i dalej zmodernizowany blok i inne graty lata 2007-2010 i ta sama sytuacja a to, że ktoś napisał rok 2007 w poście na forum o zerwaniu łańcucha to po pierwsze czy na pewno to 2007r produkcji ? a może rok rejestracji bo ładniej wygląda.. druga sprawa ile osób nawet nie napisze nic na forum a problem mieli (widać czasem po aukcjach jako sprzedawane z uszkodzonym silnikiem, ile takich aut jest lub było do kupienia z DE ), kolejna rzecz, duża część aut już poszła na złom i nie dożyła odpowiedniego przebiegu, więc teraz to tylko jedna wielka loteria i tak nikt się nie dowie niczego konkretnego.. tylko można przypuszczać i być świadomym, że może wystąpić taka ewentualność z rozrządem (oczywiście, w każdym może się zerwać z różnych przyczyn) ale największe prawdopodobieństwo wystąpienia tego jest od odpowiedniego rocznika czyli można przyjąć 2005r
-
Co znaczy „z wadą fabryczna na etapie montażu „? Skoro samochód ma przejechane 200tys i łańcuch jeszcze działa tzn. ze nie jest tak źle. Działa i w każdej chwili jest większe prawdopodobieństwo urwania się go. tak jak napisałem na przełomie 2005/6 wzwyż M57N/2 posiadał łańcuch lakonicznie mówić z wadą fabryczną ( czy to zamierzony cel laboratoryjnie osłabienia stopu celowym działaniem, czy zwykłym błędem w obliczeniach lub produkcji, tego nie wiem i nikt się nie dowie ale sądząc po modelach N47 /N57 i ich żywotności i serwisu zapewne to było celowe działanie)I też nie wiadomo czy 100% tych modeli tak ma... tylko to Head of BMW to wie. W tych modelach były przypadki zerwania się łańcucha niezależnie od przebiegu i wieku (statystycznie po około 10 latach i przebiegu około 200 tys) Nigdzie nie da się znaleźć informacji o zerwanym łańcuchu w e60 w latach 2003/2004 a przebiegi są min 300/400 tys wzwyż. Więc urwanie się łańcucha w kilku takich samych modelach to nie przypadek eksploatacyjny...
-
nie da się sprawdzić łańcucha bez jego demontażu ale w takiej sytuacji najlepiej zaplanować wymianę i zobaczyć co jest do wymiany dodatkowo i zrobić to raz a porządnie i uważać by nie liczyli za robotę 2 czy 3 razy skoro i tak pół silnika rozbierają.