Skocz do zawartości

__Kai__

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    2 876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez __Kai__

  1. :search: postów z dokładnym opisem było ostatnio z pięć minimum (rezystor wentylatora, wentylator, klima, temperatury, biegi itp.)
  2. __Kai__

    Sonda Lambda

    Z sondami to nie tak prosto, może być parę problemów z sondą: - przerwana grzałka, - sonda nie działa w ogóle (napięcie 0,45V non-stop), - sonda działa bardzo powoli (tak się dzieje, kiedy sonda jest wiekowa, nowa powinna mieć czas zmian z min do max w około 0,2s, stare sondy potrafią to robić w paredziesiąt sekund). Możesz kupić nowy zamiennik za około 200zł, jednak doradzam oryginał BOSCH'a za około 420zł (posłuży do końca, Twojego lub jej).
  3. Proponuję żebyś dobrze się dowiedział czy ta opona naprawdę wymaga wymiany. Z mojego doświadczenia wynika że wulkanizatorzy nie chcą się dotykać do run-flatów bo nie mają umiejętności i sprzętu. Być może Twoją oponę spokojnie da się naprawić ale wukanizator nie potrafi, więc powiedział żebyś przywiózł nową i on ją założy... Całkiem możliwe. Run-flat wymagają innego traktowania i napraw (nie znam szczegółów), a niewiele warsztatów potrafi sobie z tym poradzić.
  4. Po kolei sprawdziłbym: - pasek/napinacz, - regulator napięcia (ze szczotkami), - pierścienie alternatora (nie wiem, jaki masz przebieg, ale mogą się skończyć). Wszystko relatywnie niewiele kosztuje więc... głowa do góry!
  5. Nie dyrdymały, tylko ty masz problem... Mam 2,5 M50 i jakoś po szybkim przeliczeniu wychodzi koło 24-26zł/100km średnio w mieście... Żeby wyszło 30zł/100km to chyba bym się musiał na wstecznym ciągnąć.
  6. stanowcze po pierwsze, jak masz taki błąd, to sprawdź sprawę i ewentualnie popraw po drugie, położenie wałka rozrządu ma bardzo duże znaczenie, po to się robi zmienne fazy rozrządu, które mogą modyfikować znacznie charakterystykę momentu obrotowego może właśnie u ciebie przez przesunięcie (przy wymianie łańcucha albo z powodu słabego/braku napinacza tak się dzieje z drugiej strony, każde chyba BMW ma tak, że do 3-3,5tys. obrotów ciągnie słabiej, a potem to ogień... ale żebyś nie mógł na piasku... to już za bardzo
  7. Silnik krokowy służy tylko do regulacji poziomu obrotów jałowych i podtrzymania obrotów. Impulsy dostaje ze sterownika, a sterownik reaguje "na wszystko". Jednak w przypadku silnika krokowego przypuszczam, że istotne są tylko obroty (impulsy z koła na wale) i temperatura (korekcja na "ssanie"). Podstrzymanie obrotów to dosłowne podtrzymanie chwilowe obrotów po puszeniu pedału gazu, na przykład przy zmianie biegów.
  8. Widzisz, nowe nie znaczy dobre. Kupiłeś jakąś c........., a nie tarcze. Mimo wszystko pakuj się i wio do sprzedawcy! 3000 km i krzywe tarcze - nie ma takiej opcji. Potem się dopiero zastanawiaj nad resztą problemów.
  9. belgus! co ty opowiadasz, chcesz, żebym zawału dostał? to i tak się będzie opłacało przy cenie PB w okolicach 5zł, ale byłoby to prawie dwukrotne podwyższenie ceny! ma-suck-ra !!!
  10. Aha, i na podstawie takiego opisu oczekujesz od nasz konkretnej odpowiedzi? Weź nie bądź śmieszny. "Lampki" inspekcji niestety nie mają wpływu na jakiekolwiek "odcięcia". Niestety, bo wtedy auta byłyby jeszcze trwalsze. Opisz coś więcej, co sprawdziłeś, co się rozleciało, może bezpieczniki, pompa, sterownik, i 1000 innych rzeczy. Konkrety jakieś...
  11. :duh: :mad2: A dajcie mi spokój, to ja już nic nie wiem, hehe :)
  12. Poproś o włączenie, to poznasz po sposobie włączania i jasności światła.
  13. Najlepiej to chyba samemu przywieść, jak masz taką możliwość. Jeżeli ktoś przywozi tylko na handel, to są "okazje", przeważnie "golasy". W tej natomiast cenie można dostać ładnie "wypasioną"... Co do przebiegu, to różnie, możesz trafić na auto, które ma 300Mm i chodzi idealnie albo 100Mm i już panewki słychać. Kupując takie cacko musisz być z kimś, kto powie coś na temat auta, No i nie kupować u komisowych ściemniaczy, tylko od prywatnej osoby - bezpośrednio. BMW nie znaczy Będziesz Miał Wydatki, tylko, w zależności od silnika albo Będziesz Miał Wrażenia, albo Bardzo Miły Właściciel. Dla porównania powiem, że daaaawno temu miałem poloneza i ceny części nie różnią się wiele. Zbankrutować możesz tylko w przypadku kupna jakiejś paści kompletnej, albo serwisowania auta w ASO :)
  14. Ogólnie, to miałem jazdę próbną 120d. Auto mi się podoba, jest lekkie, napęd na tył, z silnikiem 2,0td 163KM zachowywało się bardzo ładnie. Z przodu siedzi się baaardzo wygodnie, auto na prawdę nie jest małe. Z tyłu fakt - miejsca jak na lekarstwo, ale cóż... No, z silnikiem 3,0 to już będzie rakieta, a nie '1' :)
  15. Dzwoniłem do ASO i powiedzieli że są takie modele, co mnie też bardzo zdziwiło. Czyli, hehe, wyjštek potwierdza regułę :)
  16. a ja mam przypadek w E32 :o yes klima = no mikrofiltr No to coś tu jest nie tak, albo ta '7' jest bardzo stara, albo było coś kombinowane, bo instalacja moktofiltra jest ściśle powiązany z klimą (E34, E32).
  17. chyba jednak: no klima = no mikrofiltr !!
  18. Niestety taka praca grzałki jest normalna w BMW. Przekaźnikiem grzałki sondy lambda steruje bezpośrednio komputer. Wygląda to tak, że włącza on grzałkę w momencie, kiedy sygnał z sondy wykona jakikolwiek ruch, a trwa to, tak, jak piszesz - czasami parę ładnych minut. Czasami silnik potrafi się zagrzać, a sonda jeszcze śpi. Czas reakcji sondy od włączenia grzałki natomiast to parę, paręnaście sekund i już działa. Ja to rozwiązałem tak, że dołożyłem (za namową mojego majstra od BMW) przekaźnik. Steruję go napięciem zza przekaźnika pompy paliwa, a jego styki robocze mostkują styki robocze przekaźnika grzałki sondy lambda. W ten sposób sterownik nie chwyta błędów przekaźnika grzałki sondy lambda, a sonda grzana jest od razu. Jak na razie wszystko działa wyśmienicie.
  19. Mam firmowego forda focusa kombi 19 TCCDDHTMLi, czy jakoś tak. Nie można powiedzieć, auto prowadzi się dość przyzwoicie, nawet w miarę się trzyma drogi (jak jest pusty i jedzie się w max dwie osoby). Na temat wyglądu się nie wypowiadam, bo to kwesia gustu. Ma jednak mnóstwo wad, jak na przykład: - przedni napęd = targa kierownicą przy przyspieszaniu, ślizga się z byle powodu, - baaaaardzo nierówny rozkład mas - przód ucieka przy szybszych zakrętach, a jak jest załadowany, to z tyłem są problemy, - tandetą wieje środek z daleka, - hamulce to spowalniacze, a nie hamulce, - jest głośno w środku, - nawiew - tragedia... - nie umiem znaleść wygodnej pozycji za kierownicą. Plusy: - po dłuższym czasie da się go rozpędzić do licznikowych 200km/h (niemieckie drogi of corse), - diesel, więc pali niewiele (koło 6,5-7,5l/100km). Mam też w firmie forda mondeo 2,0 też jakiś tam DHTML, ogólnie to TD 130KM. Tu wykonanie i materiały lepsze, nawiew poprawiony. Reszta jednak jw. Przeraziły mnie hamulce, poważnie. Jak wsiadłem pierwszy raz, cztery osoby na pokładzie i pierwszy zakręt zrobiłem bardzo dużym łukiem, bo cisnąłem na hamulec, a on nic. Za to potem jak się przesiadłem do siebie, to przy hamowaniu poleciałem na kierownicę :) Niestety, według mnie to nie ma takiego forda, którego można porównać z BMW. Muszą jeszcze popracować sporo. Co do opli... to już ogólnie tragedia, nawet te z górnej półki. Silniki masakra, wykonanie masakra, wyglądają jak ładne, świecące resorówki. Robota delikatna, po najmniejszej linii oporu...
  20. To ja się dołożę. Przypuszczam, że masz podobne klocki do tych z E34, a one mają taką płaską sprężynkę z trzema ramionami, które wchodzą w tłoczek (na rysunku tego nie widać). Jak jedno chociaż się złamie, to klocek się trzaska - może o to chodzi? Druga sprawa to sprężynka "3". Mała rzecz, a też powoduje podobny efekt.
  21. coś w tym jest ja np. mam fotele ze stolikami no ale nie mam foteli sportowych :D Czyli co jest pełna opcja fotele ze stolikami czy sportowe ? :?: :roll: Nie ma gadki, jak już Sebast sobie darował i poszedłby na ustępstwa, to znaczy, że to jest najbardziej full wersja ze wszystkich full opcji :dance:
  22. Silniki są identyczne, różnica jest w kolektorach, kawałku osprzętu i plastikach. Trzeba było przecież go dostosować do komory silnikowej opla. A moc... tak na prawdę, to różnie piszą, od 130 do 143KM, więc nie wiem, ale to przecież kwestia elektroniki. Na temat przegrzewania też coś słyszałem (ale tylko słyszałem).
  23. Aaaaa II generacja to jest, no to nie mam więcej pytań.
  24. tz... poinformował mnie że coś jest nie tak z "silniczkiem krokowym" zaproponował aby go przeczyścił a na ten czas go odłączył... więc chyba zachował się wpożądku. co prawda wcześniej na benzynie nie było problemów. Jutro go przeczyszczę i obadam jaki efekt. dzięki Skoro na benzynie nie było kłopotów, to nie daj się WYDYMAĆ !!! JEDYNE, czego się mógł przyczepić, to świece i fajki (kable WN) - koniec bajki. Od reszty niech się odstosunkuje. :duh: I jeszcze ta rura od powietrza... nie miał się czego dopieprzyć?
  25. Mam 2,5 M50, pali mi w jeździe mieszanej (20% miasto, 80% trasa) 9,5l/100km PB lub w jeździe miejskiej do około 12,5l/100km LPG. Trzeba tu również zaznaczyć, że górnej granicy spalania NIE MA :) Przy instalacji zwróć SZCZEGÓLNĄ uwagę ma wiadomości i staż gazownika. Nie leć też na cenę, warto dołożyć paręset złotych, ale mieć instalację dopieszczoną. Jeżeli gaz założy profesjonalista, to nawet nie zauważasz, że masz instalację podczes użytkowania. Jeżeli założy partacz - będzie to dla Ciebie jeden wielki problem. Odnośnie generacji LPG poszukaj, ostatnio było tego trochę na forum. Ogólnie forget about II generation, myśl nad wtryskiem. Przy aktualnych cenach paliw zwróci się szybko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.